Tip:
Highlight text to annotate it
X
Book One: powołani do życia
Rozdział VI.
Szewc
"Dzień dobry!", Powiedział pan Defarge, poszukuje
w dół na białą głowę, że pochylił się nisko ***
obuwia.
Wzniesiono ją na chwilę, i bardzo
słabym głosem odpowiedział na pozdrowienie, jak
gdyby na odległość:
"Dzień dobry!"
"Jesteś ciągle ciężko pracuje, ja?"
Po długim milczeniu, głowy został zniesiony
jeszcze przez chwilę, a głos odpowiedział:
- Tak, jestem w pracy. "
Tym razem parę mizerny oczy
spojrzał na pytającego, przed obliczem
spadł ponownie.
Niemoc głos był smutny i
okropne.
To nie był osłabienia fizycznego
słabości, choć poród i ciężko taryfy
Bez wątpienia mieli w nim udział.
Jego osobliwością było godne ubolewania, że
omdlenia samotności i użycia.
To było jak ostatnio słabe echo dźwięku
się długo i dawno temu.
Więc zupełnie nie stracił życia i
rezonansu ludzkim głosem, że
wpływ na zmysły jak kiedyś piękny
kolor znikł w biednej plama słaby.
Tak zatopiony i stłumiony to, że
było jak podziemny głos.
Tak było wyraziste, z beznadziejnej i
stracił stworzeniem, że głodny samotnie,
zmęczony przez samotne wędrówki
pustynię, by pamiętać, domu i
przyjaciół w takim tonem przed leżącej na
umrzeć.
Kilka minut cichej pracy minęło, a
Haggard oczy spojrzał jeszcze raz: nie
z odsetek lub ciekawości, ale z
tępy mechaniczne percepcji, wcześniej,
że w miejscu, gdzie oni tylko gości
byli świadomi stał, nie było jeszcze puste.
"Chcę", powiedział Defarge, który nie usunął
wzrok od szewca ", aby w
trochę więcej światła tutaj.
Możesz nosić trochę więcej? "
Szewc zatrzymał pracy; spojrzał
wolnym powietrzu słuchanie muzyki, na podłodze na
z jednej strony go, a następnie w podobny sposób, na
piętro po drugiej stronie o nim, a następnie,
w górę w głośnik.
"Co powiedziałeś?"
"Można nosić trochę więcej światła?"
"Muszę wytrzymać, jeśli go w"
(Układanie palest cienia stresu na
drugie słowo).
Otwarty w połowie drzwi się otworzyły trochę
dalej, i zabezpieczone, że kąt
czasu.
Szeroki promień światła wpadł w poddaszu,
i wykazały, robotnik z niedokończonym
buty na kolanach, zatrzymując się w swojej pracy.
Jego kilka wspólnych narzędzi i różnych ścinków
skóry były u jego stóp i na ławce.
Miał siwą brodę, raggedly cięcia, ale nie
bardzo długi, pusty twarzy i niezmiernie
jasne oczy.
Pustka i cienkość twarz
spowodowała ich do poszukiwania dużych, w ramach
jego jeszcze ciemne brwi i jego mylić
białe włosy, gdyby były one naprawdę
inaczej, ale były one naturalnie duże,
i tak wyglądała nienaturalnie.
Jego żółte szmaty koszuli leżał otwarty na
gardła, i pokazał swoje ciało, by być zwiędły
i zużyte.
On i jego stary habit płótnie, a jego luźne
pończochy, a wszystkie jego słabe strzępy
ubrania, miał w długi wypoczynek z dala od
bezpośredniego światła i powietrza, wyblakłe aż takim
bezbarwnej jednorodności pergaminu-żółta, że
byłoby trudno powiedzieć, co było
które.
Poddał się ręcznie między oczy i
światła, i bardzo kości wydawało
przejrzyste.
Więc usiadł, z uporem wolne spojrzenie,
zatrzymując się w jego pracy.
Nigdy nie patrzył na postać przed nim,
bez spoglądając na tej stronie
siebie, a następnie na tym, jak stracił
nawyku obcowania z dźwiękiem miejsce;
nigdy nie mówił, bez błądzenia w
ten sposób, i zapominając mówić.
"Czy skończy, że buty
na dzień? "zapytał Defarge, ruchem ręki pana
Samochód do przedstawienia.
"Co powiedziałeś?"
"Czy to znaczy, że do końca buty
na dzień? "
"Nie mogę powiedzieć, że mam na myśli.
Chyba tak.
Nie wiem ".
Ale na pytanie, przypomniał mu jego pracy,
i pochylił się *** go ponownie.
Pan Samochód przyszedł po cichu do przodu, pozostawiając
córka przy drzwiach.
Kiedy stanął na minutę lub dwie, przez
z boku Defarge, szewc spojrzał
się.
Pokazał nie dziwi widząc innego
postać, ale niepewny palcach jednej z
ręce zeszli na ustach, gdy spojrzał
na to (usta i paznokcie były
sam blady kolor ołowiu), a następnie strony
spadła do jego pracy, a on jeszcze raz pochylił
na buty.
Wygląd i działanie zajmował ale
instant.
"Masz gości, widzisz," powiedział
Defarge Monsieur.
"Co powiedziałeś?"
"To jest gościem."
Szewc spojrzał jak poprzednio, ale
bez konieczności zdejmowania ręki z jego pracy.
"Przyjdź!" Powiedział Defarge.
"Tu jest monsieur, kto wie, dobrze wykonane
buty, kiedy widzi jeden.
Pokaż mu, że buty podczas pracy w.
Weź, panie. "
Pan Samochód wziął go w ręce.
"Powiedz pan, jakie to buty, a
nazwa producenta.
Nie było już wstrzymać niż zwykle, przed
szewc odpowiedział:
"Nie pamiętam co to było mnie prosiłeś.
Co mówisz? "
"Powiedziałem, nie może opisać rodzaj
buta, na informacje o monsieur? "
"To pani buty.
Jest to młoda kobieta spaceruje-shoe.
Jest w tym trybie.
Nigdy nie widziałem tego trybu.
Miałem wzór w ręku. "
Spojrzał na buty z jakimś mało
przechodzącej touch dumy.
"A maker na imię?" Powiedział Defarge.
Teraz, że nie ma pracy do przechowywania, położył
golonka z prawej strony w
zagłębieniu po lewej stronie, a następnie kostki
z lewej strony w zagłębieniu
prawo, a następnie przechodzi przez jego ręce
brodaty podbródek, i tak dalej w regularnych zmian,
bez chwili przerwy.
Zadaniem odwołania go z włóczęgostwo
do której zawsze zatonął, kiedy miał
mówił, było jak przypomnieć kilka bardzo słaby
osoby z omdlenia, albo stara, w
nadzieję, że ujawnienie niektórych, zawiesić
duch szybko umierającego człowieka.
"Czy pytać mnie o moje imię?"
"Zaprawdę ja".
"Sto pięć, North Tower".
"Czy to wszystko?"
"Sto pięć, North Tower".
W zmęczony, że dźwięk nie był westchnienie, ani
jęk, pochylił się do pracy, aż do
Cisza była ponownie złamana.
"Nie jesteś szewc z zawodu?", Powiedział
Pan Ciężarówka, patrząc na niego stanowczo.
Jego mizerny oczy zwróciły się na Defarge jakby
przeniósłby pytanie do niego:
ale jak nie pomoże, pochodziły z tej dzielnicy, ale
odwrócił się na rozmówcę, kiedy musieli
stron ziemi.
"Nie jestem z zawodu szewca?
Nie, nie był szewc z zawodu.
II dowiedział się o tym tutaj.
Nauczyłem się.
I prosił, aby -
On upadły daleko, nawet na kilka minut, dźwięków
tych pomiarów zmian na rękach
cały czas.
Jego oczy powoli wszedł z powrotem, w końcu, do
twarz, z których wędrował, kiedy
spoczęło na nim, zaczął, i wznowione,
w sposób śpiący, że moment
na jawie, powracając do tematu, w ostatniej
"Poprosiłem urlopu uczyć się, i mam
to z wielu trudności po długim czasie,
i zrobiłem buty od wieków. "
Gdy wyciągnął rękę do buta
zostały wzięte od niego Pan powiedział Ciężarowe,
nadal szukam wytrwale w twarz:
"Monsieur Manette, czy nic nie pamiętam
mnie? "
But upadł na ziemię, a on siedział
patrząc nieruchomo w pytający.
"Monsieur Manette" Pan Samochód położył rękę
na ramię Defarge's, "Czy pamiętasz
nic z tego człowieka?
Spójrz na niego.
Spójrz na mnie.
Czy nie ma starego bankiera, nie starych transakcji, nie
stary sługa, nie ma dawnych czasów, rosnące w
umysł, Monsieur Manette? "
Ponieważ od wielu lat w niewoli siedział i patrzył
nieruchomo, na przemian, na pana i na Samochód
Defarge, niektóre długo zniszczone znaki
aktywnie zamiarem wywiadu w środku
czoła, stopniowo zmuszony
się przez czarne chmury, które
spadł na niego.
Byli overclouded ponownie, były
słabsza, już ich nie było, ale były one
istnieje.
I tak dokładnie było wyrażenie powtarzane
na targach twarz młodej jej który wkradł
wzdłuż ściany do punktu, gdzie może
widzi, i gdzie teraz stał patrząc na
mu z rąk, które początkowo było
poruszył jedynie w przestraszony współczucie, jeśli
nawet, by go wyłączyć i odciąć się od
go z oczu, ale które zostały już rozszerzenie
w stosunku do niego, drżąc z chęcią
określa widmowa twarz na jej ciepły młodych
piersi, i miłość ją z powrotem do życia i nadziei -
tak dokładnie było wyrażenie powtarzane
(Choć silniejsze znaków) na jej uczciwych
młodych twarzy, że wyglądała, jak gdyby
minęło jak światło porusza się, od niego
niej.
Ciemność spadła na niego w jego miejsce.
Spojrzał na dwie, mniej
uważnie, a oczy w mrocznych
abstrakcja szukać ziemi i spojrzał
o nim w stary sposób.
W końcu z głębokim westchnieniem długo, wziął
butów do góry, i wrócił do pracy.
"Czy go poznał, monsieur?" Zapytał
Defarge szeptem.
"Tak, na chwilę.
Na początku myślałem, że to całkiem beznadziejna, ale
mają bez wątpienia widać, dla pojedynczego
moment, twarz, którą kiedyś znał tak dobrze.
Hush!
Daj nam zwrócić się dalej.
Hush! "
Ona przeniosła się ze ściany na poddaszu,
bardzo blisko do ławki, na której sob
Było coś strasznego w jego
przytomności figury, które mogłyby
wprowadziły jej rękę i dotknął go, bo
pochylił się *** jego pracy.
Ani słowa mówiono, nie było dźwięku
wykonane.
Stała, jak duch, obok niego, i
pochylił się *** jego pracy.
I stało się, w końcu, że miał
okazją do zmiany instrumentu w jego
strony, jego szewski nóż.
Leżał na tej stronie tego, który nie był
strony, na której stanęła.
Wziął go i był pochylony do
jeszcze raz praca, kiedy jego oczy złapał spódnicy
sukni.
Podniósł je i zobaczyłem jej twarz.
Dwa widzów zaczęła przodu, ale
pozostał im ruch dłoni.
Nie miała obawy przed jego uderzające na nią
nóż, gdyby.
Patrzył na nią z straszne patrzeć, a
po pewnym czasie jego usta zaczęły się formować około
słów, choć nie ma dźwięku wychodzili z nich.
Stopniowo, w przerwach jego szybkie i
oddychaniem, został przesłuchany do powiedzenia:
"Co to jest?"
Z łzami jej twarz, ona
umieścić jej obie ręce do ust i ucałował
je do niego, po czym uścisnął im na jej
piersi, jakby położyła jego głowę zniszczony
istnieje.
"Nie jesteś dozorca córki?"
Westchnęła "Nie"
"Kim jesteś?"
Brak zaufania do ton jej głosu,
Usiadła na ławce obok niego.
On cofnął się, ale ona położyła rękę na jego
ramię.
Dziwny dreszcz uderzył go kiedy nie
tak, i widocznie przeszło jego ramy, bo
położył nóż w dół cicho, gdy siedział
patrząc na nią.
Jej złote włosy, które nosiła w długich
loki, został pośpiesznie zepchnięte na bok, a
upadł na szyję.
Postęp w ręku przez mało i mało, że
wziął go i spojrzał na niego.
W środku akcji poszedł na manowce,
i wraz z innym głębokie westchnienie, spadła do pracy
na jego obuwia.
Ale nie na długo.
Zwolnienie rękę, położyła rękę na
ramieniu.
Po patrząc na to z powątpiewaniem, dwa lub
trzy razy, jakby mieć pewność, że
naprawdę nie ma, On oddał podejmowania pracy,
rękę do szyi i zdjął
blackened struny złom złożone szmata
do niej przywiązani.
Otworzył tym, ostrożnie, na kolanie, a
zawierała ona bardzo małą ilością
włosy: nie więcej niż jeden lub dwa długie złote
włosy, które miał, w starych dni, rany
się na jego palec.
Wziął ją do ręki włosy ponownie, a
spojrzał uważnie na niego.
"To jest to samo.
Jak to możliwe!
Kiedy to było!
Jak to się stało! "
Jak skoncentrowany wyraz wrócił do
czole, zdawał się stać się świadomym
że jest w niej też.
Odwrócił się do niej pełne światła, i patrzył
na nią.
"Miała położyła głowę na moim ramieniu,
tej nocy, kiedy byłem wzywany na - miała
strach mój zamiar, choć nie mieli - i
kiedy został przywieziony do North Tower one
Znalazłem te na rękawie.
"Będziesz mnie zostawić je?
Oni nigdy nie może mi pomóc w ucieczce
ciało, choć mogą one w duchu ".
To były moje słowa.
Pamiętam je bardzo dobrze. "
Założył swoje przemówienie ustach wielu
razy, zanim mógł wymówić.
Ale kiedy znaleźliśmy słowo na to,
oni przyszli do Niego spójny, ale powoli.
"Jak to? - _Was To You_?"
Jeszcze raz, dwa widzów zaczęło się, jak
zwrócił na nią z straszliwego
nagłość.
Ale ona siedziała nieruchomo w dłoni,
i tylko powiedział półgłosem: "Błagam
wy, panowie, nie zbliżaj się do nas,
nie mów, nie ruszaj się! "
"Hark! Zawołał.
"Czyj głos był?
Jego ręce ukazał się jej jak on wypowiedział to
płacz, i poszedł do jego białe włosy, które
darli w szał.
To zmarł, jak wszystko, ale jego
obuwia, umarł z nim, a on
odwija jego mały pakiet i próbował
zabezpieczyć go w piersi, ale on nadal
spojrzał na nią, i ponuro pokiwał głową.
"Nie, nie, nie, jesteś za młody, za
kwitnienia.
To nie może być.
Zobacz, co więzień.
To nie są ręce, wiedziała, że jest to
nie wiedziała, że twarz nie jest to głos
ona kiedykolwiek słyszałem.
Nie, nie.
Była - i był - przed powolnym roku
z North Tower - wieki temu.
Jakie jest twoje imię, mój delikatny anioł? "
Pochodzący jego złagodził ton i sposób jego
córka padł na kolana przed nim,
z jej atrakcyjne ręce na jego piersi.
"O, panie, w innym czasie poznacie mój
imię i nazwisko, i który moja matka, i który my
ojca, a jak nie znałem ich ciężką,
trudno historii.
Ale nie mogę powiedzieć w tej chwili, a ja
nie mogę powiedzieć Ci tutaj.
Wszystko, co mogę powiedzieć, tu i teraz, jest
, że modlę się do ciebie, aby mnie dotknąć i pobłogosławić
mnie.
Pocałuj mnie, pocałuj mnie!
O, moja droga, moja droga! "
Jego zimna biała głowa mieszały się z jej
promiennych włosach, który ogrzewa się i zapalił go
jakby światło wolności
świeciło na niego.
"Jeśli usłyszysz w moim głosie - I nie wie, że
tak jest, ale mam nadzieję, że - jeśli usłyszysz w
mój głos jakiekolwiek podobieństwo do głosu, który
kiedyś była słodka muzyka w uszach, płaczcie raczej ***
to, płakać za to!
Jeśli dotkniesz, w dotyka moich włosów, nic
że przypomina ukochaną głowę, że leżał na
piersi, kiedy byłeś młody i wolny,
płakać za to, płakać za to!
Jeśli, kiedy wskazówka dla Ciebie w domu, który jest
przed nami, gdzie będę do ciebie z prawdą
wszystkich moich obowiązków i wszystkich moich wiernych
usługi, ja przywrócić pamięć o
Strona długo opuszczony, a twoje biedne serce
pined daleko, płakać za to, płakać za to! "
Trzymała go bliżej na szyi, i
kołysał go na piersi jak dziecko.
"Jeśli, kiedy mówię ci, najdroższa droga, że
Twoje cierpienie jest ponad, a że mam przyjść
tu, by zabrać was od niego, i że idziemy do
Anglia się w pokoju i spokoju, to przyczyną
można myśleć o swoim życiu określoną przydatne
odpadów, a także naszej rodzimej Francji tak zły
Ci, płakać za to, płakać za to!
A jeśli, gdy powiem ci z mojego imienia,
i mojego ojca, który żyje, a my
matka nie żyje, dowiesz się, że mam
klęczeć na moim honorowym ojca, błagając
Jego przebaczenie, które nigdy nie dla jego dobra
starała się przez cały dzień leżał przebudzony i płakał wszystkich
nocy, bo miłość moja biedna matka
ukrył tortur ode mnie, płakać za to, płakać
za to!
Płaczcie raczej *** nią, potem, i dla mnie!
Dobra panowie, dzięki Bogu!
Czuję jego święte łzy na mojej twarzy, a
jego płacz uderzenie mojego serca.
O, zobacz!
Dziękuję Bogu za nas, dzięki Bogu! "
Był zatopiony w ramionach, a jego twarz
spadł na piersi: widok tak wzruszający,
jeszcze tak straszna, w ogromnej źle i
cierpienie, które było wcześniej to, że
dwóch widzów objętych ich twarze.
Po ciszy na strychu było długo
w nienaruszonym stanie, a jego pierś falującą i
wstrząsnąć formie dawno poddał się spokój
że muszą przestrzegać wszystkie burze - emblematu
ludzkości, odpoczynku i ciszy w
które burzą o nazwie Life musi cisza w
ostatnio - w jakim się zgłosiły, aby podnieść ojca
i córka z ziemi.
Miał stopniowo spadła do podłogi, a
leżał w letarg, zużyta.
Miała położony wraz z nim, że jego
Głowica może znajdować się na jej ramieniu, a włosy
opadanie *** nim zasłonięte go z
światła.
"Jeśli nie przeszkadzając mu, powiedziała,
podnosząc rękę do pana Samochód jak pochylił
*** nimi, po wielokrotnych blowings jego
nosa ", wszystkie mogą być organizowane dla naszych
opuszczeniem Paryża na raz, więc, że z
bardzo drzwi, mógłby być odebrany - "
"Ale rozważenia.
Czy on nadaje się do podróży? "Zapytał Pan
Samochód ciężarowy.
"Bardziej pasuje do tego, jak sądzę, niż pozostać
w tym mieście, tak straszne dla niego. "
"To prawda", powiedział Defarge, który był
kolanach, aby patrzeć na i usłyszeć.
"Więcej niż to, Monsieur Manette jest dla
wszystkie powody, najlepiej z Francji.
Powiedz, ja zatrudnić przewozu i post-
koni? "
"To jest biznes," powiedział pan Ciężarówka, wznowienie
na najkrótszej ogłoszenie jego metodycznego
maniery; ", a jeśli przedsiębiorstwa mają być zrobione,
Lepiej to zrobić. "
"Wtedy tak uprzejmy," wezwała Miss Manette ", jak
do opuszczenia nas.
Widzisz, jak składa się stał, a
nie bójcie się opuścić go ze mną.
Dlaczego warto być?
Jeśli będzie zamknąć drzwi, aby zapewnić nam
przerwy, nie wątpię, że będzie
Znajdziesz go, kiedy wraca, tak cicha, jak
można go opuścić.
W każdym razie będę się nim zaopiekować, aż do
powrocie, a następnie usuwamy go
prosto ".
Zarówno Pan Ciężarowe i Defarge raczej były
skłonna do tego kursu, a za
jednego z nich pozostały.
Ale, jak było i nie tylko przewóz
koni należy postrzegać, ale podróżujących
kart, a jak czas, aby do dnia
był dobiega końca, nadszedł w końcu
ich pochopnie, dzieląc biznesu
było konieczne do zrobienia, i spiesząc od
aby to zrobić.
Potem, jak zamknięty w ciemności,
córka położyła głowę na dysku
blisko ziemi na strony ojca, i
Obserwowałem go.
Ciemność pogłębione i pogłębione, i
one zarówno świeckich, jak cicho, aż światło błyszczało
przez szczeliny w ścianie.
Pan Ciężarowe i Monsieur Defarge uczynił wszystko
gotowy do drogi, i przynieśli ze
nich, oprócz podróży i peleryny
opakowania, chleb i mięso, wino i gorąca
kawy.
Monsieur Defarge umieścić ten obrok, i
światło niósł na szewski
ławce (nie było nic innego na strychu
ale łóżko palety), a on i Pan Ciężarowe
zbudził niewoli, i wspiera go w jego
stóp.
Nr ludzkiej inteligencji mógł zapoznać się z
tajemnice jego umysłu, w strachu pusty
Zastanawiam się jego twarzy.
Czy wiedział, co się stało, czy
Przypomniał sobie, co powiedział do niego:
, czy wiedział, że był wolny, były
pytania, na które nie może mieć roztropność
rozwiązany.
Starali się mówiąc do niego, ale był tak
mylić, i tak bardzo powoli na odpowiedź, że
wzięli strach w jego zagubienia, i
uzgodnione na czas manipulacji z nim nie
więcej.
Miał dzikie, stracił sposób od czasu do czasu
trzymała głowę w dłoniach, które
nie zostały zaobserwowane w nim przed, jednak miał
trochę przyjemności, w sam dźwięk jego
głos córki i zawsze zwrócił się do
, gdy mówiła.
W uległe sposób jeden długi
przyzwyczajony do posłuszeństwa pod przymusem, jadł
i pił, co dali mu jeść i
pić, i umieścić na płaszcz i innych
opakowania, że dali mu nosić.
Chętnie odpowiedziała na jego córki
rysunek rękę przez jego, i wziął - i
zachować - jej rękę zarówno jego własne.
Zaczęli schodzić; Monsieur Defarge
będzie pierwszym z lampą, pan Ciężarowe
zamknięcia trochę procesji.
Oni nie przechodzi wiele etapów
długie schody, gdy zatrzymał się, a
patrzył na dach i cały w ścianach.
"Pamiętasz to miejsce, mój ojciec?
Pamiętasz zbliża się tutaj? "
"Co powiedziałeś?"
Ale zanim mogła powtórzyć pytanie,
mruknął odpowiedź, jakby
to powtórzył.
"Pamiętasz?
Nie, nie pamiętam.
To było bardzo dawno temu ".
To że nie pamięta, co jego
które zostały wniesione z więzienia do
domu, okazało się, do nich.
Usłyszeli go Mutter, "One Hundred i
Pięć, North Tower ", a kiedy spojrzał
o nim, to widocznie dla silnych
twierdza ścian, który dawno obejmował
niego.
Na ich osiągnięcia dziedziniec on
instynktownie zmienił jego bieżnika, jako
w oczekiwaniu na most zwodzony, a gdy
nie ma most zwodzony i ujrzał
przewóz czeka na otwartej ulicy, on
spadła rękę córki i splótł
głowę.
Nie tłum przez drzwi, nie ma ludzi
wyczuwalne w każdym z wielu okien, nie
nawet przechodzień szansa ta została na ulicy.
Nienaturalna cisza i dezercję panował
istnieje.
Tylko jedna dusza, widać było, i to było
Madame Defarge - który oparł się
drzwi-post, dziania, i nic nie widział.
Więzień dostał do trenera, a jego
córka za nim, kiedy pan w Ciężarowe
stóp zostali aresztowani na krok jego
z prośbą, marnie, za jego narzędzi obuwia
i niedokończone buty.
Madame Defarge natychmiast wezwał do jej
męża, że ona je, i poszedł,
dziewiarskich, z lampy, dzięki
dziedziniec.
Szybko sprowadził ich i podał
je, - i zaraz potem pochylił
na drzwi-post, dziania, i zobaczyłem,
nic.
Defarge jeszcze na polu, i dał słowo
"Do zapory!"
Postilion pęknięty batem, a oni
zgodnie z brzękiem od zbyt słaby
kołysanie lamp.
Pod lampa ***-wahadłowy - zwrotnym
coraz jaśniejszy w lepiej ulic,
Ściemniacz w coraz gorsze - i oświetlony
sklepów, tłumy gejów, oświetlenie kawy
domów, a teatr-drzwi, do jednego z
bram miasta.
Żołnierze z latarniami, na wartowni
istnieje.
"Twoje dokumenty, opinie!
"Zobacz o czym, panie urzędnika", powiedział
Defarge, spadam w dół, i biorąc go
poważnie oprócz ", są to dokumenty z
wewnątrz monsieur, z białą głową.
Zostały one wysłane do mnie z nim, w
- "On zniżył głos, nie było
trzepotanie wśród wojskowych latarni i
jeden z nich jest wydany w autokary
ramię w mundurze, oczy związanych z
ramię patrzył, nie codziennie lub
każde spojrzenie w nocy, w monsieur z
biała piana.
"To dobrze.
Naprzód! "Od munduru.
"Adieu!" Z Defarge.
I tak, w krótkim i gaj feebler
feebler over-kołysanie lamp, w ramach
wielki gaj gwiazd.
Pod tym łukiem niewzruszony i wieczne
światła, a niektóre, tak odległy od tego małego
ziemi, że dowiedział się nam to
wątpliwe, czy ich promienie nawet jeszcze
dowiedziałem się, że, jako punkt w przestrzeni, w której
wszystko jest cierpienie lub zrobić: cienie
w nocy były szerokie i czarne.
Przez cały przedział zimno i niespokojny,
aż do świtu, to jeszcze raz szepnęła
uszy pana Jarvis Ciężarowe - siedząc naprzeciw
pochowany człowieka, który był wydrążony, a
zastanawiając się, co subtelne uprawnienia zostały na zawsze
stracił do niego, co byli w stanie
przywrócenie - stare pytanie:
"Mam nadzieję, że zależy Ci, aby być powołani do życia?"
A stary odpowiedź:
"Nie mogę powiedzieć".
Koniec pierwszej książki.
cc ccprose proza audiobook audio book free całej pełni kompletne czytanie czytać LibriVox literatury klasycznej napisów napisów napisy napisy esl języka angielskiego tłumaczenia tłumaczenie