Tip:
Highlight text to annotate it
X
Jak sobie wyobrażasz przyszłość?
Dla Jacque’a Fresco, to wygląda tak.
Przyszłość, gdzie technologia służy wszystkim, a pieniądze nie mają znaczenia.
Brzmi zbyt odlegle? Cóż, prawda jest taka, że mając 94 lata na karku, Jacque nigdy nie zobaczy takiej przyszłości,
ale to nie powstrzyma go od spędzenia następnych siedmiu miesięcy w podróży po świecie w celu promocji swej wizji.
Nosi ona nazwę "Projekt Venus ". Jacque mówi, że "50 milionów ludzi na świecie
jest w to zaangażowanych lub świadomych jego istnienia,"
Ale właściwie czego? Dzisiaj rano spotkałem się Jacque'em i spytałem czy
to, co promuje nie jest aby po prostu, utopią?
Nie. Coś takiego jak "utopia" nie istnieje
Powodem jest to, że…
jeśli zaprojektujesz najlepszy budynek, jaki umiesz zaprojektować,
to będzie on najlepszy na jedynie chwilę obecną.
Wraz z nadejściem nowych materiałów, miasto będzie się zmieniać.
Nie ma czegoś takiego jak najlepszy laptop.
W przyszłym roku będą mniejsze, lżejsze i będzie ich większy wybór.
Aparaty fotograficzne nie używają już kliszy.
Tak więc nie można zaprojektować najlepszego aparatu.
Można zaprojektować jedynie najlepszy na daną chwilę.
Nie ma żadnych utopii, ani ostatecznych granic.
Ale dla ciebie, Twoja wizja przyszłości...
... nieustannie się zmienia.
Ale jak patrzysz na niektóre swoje projekty, swoje wizje przyszłości,
i ludzie mówią , "Ta! To wygląda jak wyjęte z czasopism naukowych z lat pięćdziesiątych."
Wiesz, w stylu "Tak to będzie wyglądać w roku 1999..."
Nie. Nic z tych rzeczy.
Pokazując wam statki kosmiczne i ludzi używających broń laserową Hollywood
korzysta ze starego konceptu kowbojów i Indian, wsadzając ich tylko do statków kosmicznych.
To nie jest przyszłość.
To jest pojęcie człowieka z tego ograniczonego społeczeństwa, które nie uczy jak myśleć i patrzeć naprzód.
Jeżeli nie będziemy żyć w zgodzie z naturą Ziemi,
Jeśli nie będziemy żyć w zgodzie z zasobami naturalnymi, to nie przeżyjemy.
Nie można stworzyć populacji 10 milinów ludzi bez zbadania jakie zasoby się posiada.
Gdy badania wykażą, że mamy zasoby wystarczające do wsparcia tak wielu miliardów ludzi
i jeśli się je przekroczy, to będzie głód, niedożywienie i spory terytorialne.
Jeżeli utrzyma się liczbę ludności odpowiednią do możliwości Ziemi,
a nie według opinii senatorów (polityków).
Polityka była świetna.. sto lat temu.
Dziś jest przestarzała.
Mówisz o rewolucji.
Nie.
Gdy społeczeństwo się rozpada…
O technicznej rewolucji...
…ale kiedy społeczeństwo się rozpada, to chce to robić w inny sposób.
Przykro mi, ale warunki w niektórych krajach były tak straszne,
że wprowadza się w nich socjalizm, komunizm albo coś w tym stylu, lub faszyzm;
to co pasuje do warunków w jakich żyją ludzie.
To nie są rozwiązania.
Wszelkie rządy, w całej historii, były skorumpowane.
Musisz wiedzieć, że ludzie patrzą na Twoje pomysły...
Tak, wiem…
...i z całym szacunkiem , Jacque, mówią, "Jesteś starym wariatem."
Rozumiem to. To nic niezwykłego.
Każdy ruch, czy to dotyczący kwestii praw kobiet czy wykorzystywania dzieci do pracy, zawsze toczył walkę.
Żaden nowy system nie wszedł łagodnie i bez konfliktów.
Człowiek jest najgłupszym ze zwierząt. Zanieczyszcza oceany, powietrze, rzeki, atmosferę i ludzi.
Człowiek… stawia się sam na piedestale… “jesteśmy najwyższą formą życia”.
To jest wymysł ego. Nie jesteśmy. Nie jesteśmy nawet cywilizowani.
Tak długo jak mamy więzienia, policję, wojsko, marynarkę; nie jesteśmy cywilizowani.
Kiedy wreszcie świat nauczy się żyć wspólnie, konstruktywnie,
to będzie początek ery naukowej.
Jeszcze w niej nie jesteśmy.
Popatrz w lustro, jeździsz po świecie, rozmawiasz z ludźmi.
Tak.
a masz 94 lata.
Tak.
Nie masz nic lepszego do roboty?
Nie. Nie teraz. Obawiam się o kierunek jaki człowiek obiera.
Mamy bomby tysiąc razy mocniejsze niż ta zrzucona na Hiroszimę.
Jak można być tak głupim? Co można osiągnąć w ten sposób?
USA ma 300 łodzi podwodnych, z których wg. informacji Marynarki Wojennej
każda ma większą moc niszczącą niż wszystkie wojny w historii;
co mamy tym osiągnąć? Czy spaloną, radioaktywną planetą
wygra się wojnę?
Co tym się wygra?
Dużo łatwiej jest zebrać narody świata razem, a nie zabić tych, którzy się z nami nie zgadzają.
Zbierzmy je razem...
Czy twoje życie jest w niebezpieczeństwie?
Moje życie zawsze jest w niebezpieczeństwie i zawsze było.
Stworzyłem pierwsze latające skrzydło i miałem z tego tylko kłopoty.
Robię wszystko, co potrafię, zamiast bać się śmierci. Nie boję się śmierci.
Boję się tego, gdzie człowiek zmierza. Piekło jakie może on wytworzyć jest niewiarygodne.
I nie chodzi o głupotę ludzką, bo ludzie nie są edukowani w szkołach.
Jeśli to ja mógłbym uczyć żołnierzy, to nauczyłbym ich wszystkich samodzielnie rozwiązywać problemy, a nie być maszynką do zabijania.
Niesamowity facet. Kiedyś zapisał się nawet do Ku Klux Klanu.
tylko po to, żeby przekonać ich do tego, że to co robią jest złe.
W kwestii tego latającego skrzydła, o którym Jacque wspominał,
pracował dla Douglas Aircraft, kiedy zostało stworzone pierwsze latające skrzydło - Northrop.
Mówiąc prostym językiem, to taki jakby prekursor niewidzialnego bombowca typu Stealth.
Technologia zaprojektowana przez Jacque’a Fresco została opatentowana przez siły powietrzne Stanów Zjednoczonych.
Jeśli interesuje Państwa więcej,
To będzie on z wykładem w Auckland jutro wieczorem.
Chyba w Hopetoun Alpha; szczegóły na naszej stronie WWW.
Tam też mamy cały nasz wywiad.