Tip:
Highlight text to annotate it
X
Napisy dzięki The Ambitious Team @ ViKi.
"Sanbanggol (wioska Sanbang) ".
-"Nie", " to jest niebezpieczne"-"Nie", " to jest niebezpieczne"
Dobrze, William
Ty, wygnany arystokrato!
Jak znalazłeś to miejsce?!
Jesteś rozbitkiem?
Ty...Mój skarb!
Nie, Przestańcie!
William, w porządku. On nie jest złą osobą, Jest kimś kogo znam.
Już dobrze William.
Nie on zabrał mój skarb.
Kradzież jedzenia z kuchni...
Błądzenie późno w nocy..
I te dziwne rzeczy, które nosisz ze sobą. Wiedziałem, że coś się dzieje..
Wiesz, w jakie kłopoty się pakujesz ukrywając obcokrajowca?
Jeżeli nie zgłosisz obecności obcokrajowca, sam to zrobię.
William jest dobry! Nie możesz go zgłosić!
Nie chcę, żeby William umarł.
Te niebieskooki chłopak nie jest złym człowiekiem.
Jak możesz to wiedzieć, skoro nawet nie możesz się z nim nawet porozumieć?!
Mogę powiedzieć!! Nawet jeżeli nie znam języka, mogę powiedzieć!
To nie tak, że popełnił przestępstwo i został tu zesłany jak ty. Wyrzuciło go tu morze po tym, jak zatonął jego statek.
Zabrałam go z plaży, więc wiem!
- Chcę mój skarb!- William!
A ten niebieskooki człowiek nazywa się William. William.
A to jest..
Yan z Nagasaki.
Dobrze, Yan. To jest Yan.
Nagasaki? Czyli jest Japończykiem?
Yan?
Jesteś Japończykiem?
A to jest wygnany, nazywa się Park Gyu. Park Gyu.
"*** You"?
Tak, Park Gyu.
Naprawdę?
Masz na imię "*** You"?
Jak śmiesz wykrzykiwać moje imię!
"*** You"? To zabawne.
Nie martw się. Siedź spokojnie, dobrze?
Poczekaj chwilę.
Hej, wyrzutek!
Czekaj!
Proszę trzymaj to w sekrecie przed moją rodziną. Są rozbitkami, których wyrzuciło morze po sztormie.
Dziadek powiedział, że niebieskooki będzie zabity po tym, jak wyślą go do Hanyang.
Muszę to zgłosić.
Z drogi.
Proszę, nie mów nic. Zrobię wszystko, co tylko zapragniesz.
To twój pomysł.
To, że zrobisz wszytko, o co poproszę.
Zobaczę jak to zrobisz i zdecyduję.
Dobrze.
Hmm..Hm.. Kto powiedział, że możesz mówić nieformalnie?
Rozumiem.
To jest takie męczące.
To męczące?
Zatem, zamierzam od teraz mówić grze..
Chodźmy do sadu.
Czy te persymony są także dla króla?
Nie.
Ale musimy zebrać najładniejsze i wysłać je oficerom.
Będą ich używać do różnych rytuałów,
Hm.. A jeśli chodzi o sekretarza w Daejung Hyun..
Sekretarza?
Ta osoba, która nie wygląda na tutejszą..
Hmm, kiedy to było?
Mówią, że przyszedł z kontynentu podczas gdy rząd zabrania ludziom zmieniać miejsca zamieszkania.
Może dlatego jest taki, jaki jest. Nie ma za grosz współczucia dla innych.
Jak ktoś kogo znam..
Pewnie jest z Bibyunsa.(jeden z okręgów administracyjnych)
Co? Bibyun?...Byun (ogrodzenie)?
Nie ważne, wracaj do pracy.
Ona jest niewiarygodna!
Mówi, że nienawidzi wygnańca, a ciągle z nim przebywa. Jaka lisica!
Tak, dokładnie. Pamiętasz, jak robiła raban, kiedy podejrzewała, że ukradł medalion?
To miałam na myśli!
Beo Jin !
Nie możemy się spóźnić!
To dosyć blisko, podpłyniemy małą łódką.
Naprawdę musimy się tak spieszyć?
- Nie naprawiłem..-Nieważne!
Ktoś nas zobaczył..Nie minie wiele czasu zanim nas znajdą.
Bap Mugutsooka? (Jadłeś już) Salpyu Gapsuh! (Bądź bezpieczny!)
Seorin związek handlowy w Hanyang
Uratowałam cię, ty.. który nie masz dokąd pójść.
Jak mógłbyś mnie ugodzić w plecy?
Nie dotkniemy dóbr nigdy więcej.
Od teraz będziecie musieli zmierzyć się ze światem raczej w imię Kompanii Handlowej Seorin aniżeli w imię Chosun
Popełniłem śmiertelny grzech.
Patrz na koniec plamienia imienia naszej kompanii.
Jak każda prowincja może mieć inny znak dla swoich towarów?
Każda prowincja ma inny system miar..
Potrzebna jest standaryzacja miar i zmiana cen.
Zróbcie to samo z wychodzącymi towarami..
Tak, zrobię to.
To są suszone ślimaki, które przybyły tu dziś z Jeju.
To jest produkt najwyższej jakości. Są zbierane i suszone przez mieszkanki Jeju.
To też z Jeju, konie najwyższej jakości.
Są niezwykle pożądane w Japonii i Chinach.
Przez wzmożone śledztwo, mamy problemy z zaopatrzeniem.
Ochrona na Jeju jest teraz wzmożona przez złodziei, którzy porwali się na dary dla króla, prawda?
Myślę, że trzeba będzie udać się na Jeju.
Na Jeju?
Przynieś dary do pałacu.
Mieszkańcy wyspy Sanbang..Przynieście swe dary dla króla.
(Co do cholery!)
Po pierwsze, powiem w jakiej kolejności będziecie zobowiązani pilnować składu z darami dla króla.
Rodzina Daesanggoon będzie za to odpowiedzialna od dziś do końca miesiąca.
Dla reszty, dostaniecie 5 dni.
Ponieważ grasują tu złodzieje, powinniście być bardziej ostrożni.
Tak, Panie.
Sprawdzimy zatem jakość dóbr.
Co to?Ślimaki?
W tym miesiącu nurkowie nie mogli złapać wiele.
Zamierzamy użyć wszystkich medalionów, które zachowaliśmy by zwolnić się z przydziału.
Masz już dużo medalionów?
1, 2, 3, 4 . .
Hej, Beo Jin, co robisz?Daj mu medalion do rodowych obrządków.
Na co czekasz?
Medalion, który zgubiłaś..Nie znalazłaś go do tej pory?
Co??! Zgubiłaś medalion?
To nie tak..
Beo Jin zgubiła medalion.
Naprawdę go zgubiłaś?
Już samo przygotowanie darów dla króla jest trudne, a ty jeszcze zgubiłaś medalion?
Co zamierzasz z tym zrobić?
Przepraszam..Przepraszam...Przepraszam.
Myślisz, że przeprosiny coś naprawią?
To nie pierwszy raz. Sprawiałaś problemy zanim poszłyśmy nurkować.
Co zamierzasz zrobić?
Wezmę odpowiedzialność
Nazbieram brakujących ślimaków.
Dobrze?
Mamo..
Zostań w domu.
Nie, mamo. Jestem gotowa. Będę ciężko pracować.
Nie myśl o tym, żeby za mną iść i zostań w domu.
Mamo..
Nie musisz pracować..po prostu nie sprawiaj kłopotów.
Mamo..
Beo Jin...
Powinienem był dać jej to wcześniej. Co mam zrobić?
Dlaczego tu przszedłeś?
Znalazłem to na drodze.
Wygląda na ważny.
Medalion obniżający podatki
Trzeba było go zabrać do biura rządowego.
Ponieważ jestem wyrzutkiem, nie wypada mi chodzić do biura rządowego.
Dlatego tu jestem.
Dziękuję za bycie tak uprzejmym dla mieszkańców wioski.
Jestem taka wykończona pracą przez tego wygnańca.
Nie mogłam odwiedzić Williama.
Boję się, że umiera z głodu.
William! Mówiłam ci, że jeżeli przyjdziesz do wioski, wpadniesz w kłopoty.
Jadłaś już? (poranne powitanie)
Na ryż mówimy "bab".
Jest piękne.
Piękne?
Yeeppuh, chammalo yeeppuh (Piękne, naprawdę piękne)
Podoba ci się? Pokazać ci jak to jest zrobione?
- Yeeppuh (piekne).- Piękne?
Wokół wioski kręcili się jacyś żałośni złodzieje.
Otrzymałem wiadomość, że jest pan w drodze.
Zamierza pan powiedzieć wszystkim, że śledczy przyjechał?
Centralny rząd wie już o tej sprawie?
Jestem tu by zająć się tą sprawą zanim oni odkryją. Jak mógłbyś dać sobie z tym radę
Musi pan utrzymać moją tożsamość w sekrecie. Biuro rządowe musi dostosowywać się do moich poleceń.
Co robisz?
Nie ruszaj się przez chwilę.
Próbuję to zmierzyć.
Myślę, że będzie pasować.
Kto zamierza nosić takie niemodne ubrania?
Ubrania muszą dobrze leżeć na ramionach, plecach i być wygodne przy szyi.
Mam bardzo jasną skórę.
Nie jestem pewny, czy te kolory do mnie pasują.
Czy szefowa jest w domu?
Nie.
Zaraz wróci.
Chyba naprawdę jesteś uczonym.
Myślałem, że wiesz tylko jak uganiać się za kobietami.
Jesteś zbyt srogi..
Powiedz szefowej nurków.
Odkupiliśmy zgubiony medalion.
Jeżeli przyniesie resztę medalionów,
dostaniecie kredyt na resztę darów dla króla.
Skąd go masz?
Od Starszego Han.
Otrzymał to od wygnanego uczonego z Hanyang.
Po prostu powiedz jej, co powiedziałem.
Naprawdę chcesz umrzeć?
Uspokój się.
Mówisz o "uspokojeniu się"?
Chodź tu szybko.
Co? Nie miałeś ze sobą medalionu?
Zabrałeś to?
To nie tak..
Źle mnie zrozumiałeś/
Wiesz, jak wiele cierpiałem
przez ten medalion?
Masz nadmiar energii?
Co masz na myśli?
Dlaczego biegacie jak nienormalni dookoła?
Mamo, to nie tak..
Ten wygnany, nasz medalion..
Jaskinia!
Jaskinia!?!?
Jaskinia..
Dobrze.
W zamian nauczę cię alfabetu.
Powtarzaj za mną.
Gi-ug
Gi-ug
Ni-eum
Ni-eum
D-gud
Teraz powiem słowo a ty je zapisz.
Mang-a-jee (łobuz)
Boong-uh (złota rybka)
Uczyłem cię godzinami.
A ty wciąż nie rozumiesz?
Masz ptasi móżdżek?
Co to?!
Nieważne. Jestem dobra w mówionym koreańskim!
Nie obchodzi mnie to! Nie obchodzi mnie to!
Nie będę się uczyć.
Masz naprawdę ptasi móżdżek.
Port Jeju Daejung Hyun
To koniec miesiąca.
Czy statek jest gotowy?
Oczywiście.
Ku naszemu szczęściu, statek zmierza ku plaży Yongmeori (głowa smoka).
Czy ci Japończycy są godni zaufania?
Proszę uważać na słowa.
Karczma na plaży Yongmeori.
Czy mówiłeś, że ma tu być tłoczno?
Musimy ich złapać bezbłędnie.
Jeżeli pominiemy choćby jednego,
Mogą wrócić do obozu.
Mój panie,
Skąd zdobyłeś informacje,
że ma tu być tłoczno?
Jako sekretarz biura rządowego,
zanim mnie o to spytasz,
powinieneś być zawstydzony tym, że nie przygotowałeś się na niedogodności.
Magazyn w wiosce Sanbang na dary dla króla
Tato!
Tato!
Nie idź ta drogą..
Co to była za sen?
Tato!
O, Beo Jin tu jest.
Nie zasypiaj.
Jak możesz spać?
Tato, wypij to i
nie zasypiaj.
Dziękuję.
Yan.
Dokąd idziesz?
To najlepsza szansa na ucieczkę stąd.
Po prostu idź za mną.
Co?
Yan!
Karczma na plaży Yongmeori.
Co ty masz na sobie?
Kim jesteś?
Nie martw się.
Japończykiem, który przypłynął na Jeju.
Znasz Ishindę z Nagasaki?
Jestem stamtąd.
Ishida?
Policja!
Policja nadchodzi!
WILLIAM, BIEGNIJ!!!!
BIEGNIJ!!!!
Łapać go!
Tam!
Tata.
Już rano.
Czuwałaś całą noc?
Aigoo.
Dziękuję, Beo Jin.
Idź do domu pierwsza i
Pomóż mamie.
Co teraz?
Szlachcic nie ziewa?
Myślałem, że jesteś łobuzem, ale
masz dobre serce i dbasz o rodzinę.
Czy taka dobra osoba mogłaby mi przynieść wody?
Oczywiście, jak zawsze.
Zawsze się rządzi, w dzień i w nocy.
Ojciec Beo Jin jest aresztowany!
Ojciec Beo Jin jest zabrany!
O jej! Ci się dzieje?
Tato..
Tato!
Dlaczego tata?
Dlaczego aresztują tatę?
Nie zabierajcie taty!
Przestańcie, proszę!
Przestańcie!
Dlaczego go aresztujecie?
Beo jin, nie rób tego.
Tato!
Beo jin, Beo jin!
Beojin, nie martw się!
Idź Beo jin, wszytsko dobrze.
Ty też, mamo Beo Jin, będzie dobrze.
Mamo!
Tata..mój tata..
Co teraz zrobimy?
Gdybym tylko nie zasnęła...
Gdybym tylko nie zasnęła...to by ię nie wydarzyło.
Ktokolwiek jest złodziejem...
Złapię go..
Jeżeli go złapię.. To ..
Nie zostawię ich samych!
Jest miejsce, do którego musisz ze mną iść.
Chcesz złapać złodziei, prawda?
Pospiesz się i chodź ze mną.
To nie ma sensu!
William nie mógłby zrobić czegoś takiego.
Poprzednio ukradli jedzenie.
Ty, wygnańcze.
Nie powinieneś tak się zachowywać.
Mają noże i miski ludzi z wioski.
Jak możesz zaprzeczać, kiedy widziałaś to na własne oczy.
Beo Jin!
Masz, zjedz to.
Ty głupku! Idioto!
Co teraz zrobimy?
Co się dzieje?
e rzeczy, które ukradłeś..
Czy wiesz, co to jest?
Były zbierane w pocie czoła przez kobiety z tej wyspy.
Przez ciebie wieśniacy są karani i płacą, za nie swoje winy!
Nie ma innej drogi.
Wstawaj!
Muszę to zgłosić do biura rządowego.
O czym mówisz?
Zgłosić?
Nie możesz!
Pozwolisz, żeby twój ojciec został ukarany?
Wiec, co robimy?
Myśli, że jesteśmy złodziejami.
Powinniśmy zabrać go do jaskini.
Beo Jin, I..idź za mną.
Dokąd idziemy?!
Ile razy będziemy szli ta samą drogą?
Jak ludzie z tak złym wyczuciem przestrzeni znajdują drogę do Chosun?
Uważaj na cierniste rośliny!
W porządku?!
W porządku?!
W porządku.
O, wiem!
Tam!
Tu..
Tu jest dużo TU.
dzbanki?
Tak, to było tu.
Widzisz?
To tu złodzieje trzymają swój łup.
Przygotuj się!
Co masz na myśli?
Co mam na myśli?
Muszą przynajmniej nurkować.
Nie potrafią nurkować.
Powinnaś martwić się o swojego ojca, a nie o tych obcych!
Nawet jeżeli nie ukradliście tego.
zjedliście wszystko, wiec musicie wziąć na siebie odpowiedzialność.
Beo Jin, w porządku.
Dziękuję, William.
To jest za małe.
To jest puste.
Nie możemy użyć żadnej z nich.
Ten jest dobry.
Jesteś lepszy niż kobieta-nurek.
"Jotta (Dobry)"?
Dobrze.
Musisz zapełnić tylko jedną czwartą, lepiej się pospiesz.
Tak.
Dobrze.
On dobrze mnie rozumie.
Hej..
Dziękuję.
Za utrzymywanie sekretu o Williamie.
I...
A tak w ogóle, dziękuję.
Jeszcze tylko trochę i koniec.
Jest trochę wybrakowane, ale
Wracajmy.
Możemy wyłowić więcej.
Co za głupota!
Dzień się prawie skończył.
Jeżeli teraz się zatrzymamy.
to wszystko będzie bez sensu.
Jako kobieta-nurek, wiesz lepiej.
Jak niebezpieczne jest wchodzenie do wody po zmroku.
Mamy.. pracę do skończenia.
Musimy ją wykonać.
Beo Jin.
Nie odchodź
Jeżeli chcesz iść, idź sam.
Zamierzam dokończyć.
Rób, jak uważasz..
Potrafimy to zrobić.
Poczekaj chwilę.
To dziwne.
Chociaż nie mogę się z tobą porozumieć, czuję się z tobą swobodnie.
Kiedy jestem z tobą, czuję się jakbym była w innym świecie.
W innym świecie?
To to samo morze, które widzę codziennie, ale kiedy jestem z tobą, wydaje się być zupełnie inne.
Kiedy zamknę oczy jak teraz,
Mam wrażenie, że nie muszę nurkować nigdy więcej
I mogę żyć wolna.
Praca obcego dobiegła końca.
William.
Od tej pory, nie możesz pomóc więcej.
Nie pomnę tego tylko tym razem.
Nigdy już nie kradnij!
Wciąż nie mieścimy się w limicie celnym.
Czy wszystko będzie w porządku?
Nie mogę pomóc.
Niedługo wrócę.
Idź i czekaj na mnie.
Mama!
Tata!
-Beo Jin!!-Tata!
Hyungnim (Bracie)!
Dziękuję!
Mamo Beo Jin!
Mamo Beo Jin!
To był dla ciebie ciężki czas.
Wyrzutku, ty też..jedz więcej.
W porządku, sama zjedz.
Więc, ja to zjem.
To dobry dzień. Mam wolne.
Dziękuję panu.
Słyszałem, że dużo pomogłeś.
Beo Jin jest oddaną córką. Ma pan szczęście, ojcze Beo Jin.
Jaka dobra dziewczyna! Robi tyle dla ojca.
Jestem naprawdę ciekawa czegoś.
Wszyscy w wiosce wiedzą, jak złym nurkiem jest Beo Jin.
Jakim cudem złapała tak dużo ślimaków przez jedną noc?
Czy przez przypadek nie podkradłaś trochę, ludziom z wioski?
Co to za głupoty?
To tylko żarty. Nie złość się.
Gdzie jest córka Janga?
To moje.
Czy to ty jesteś osobą, która złapała dwie beczki ślimaków dla jej ojca?
Złapałaś je sama, prawda?
To jest wynik, który jest trudny do uzyskania w dwa dni nawet dla wysoko wykwalifikowanych nurków.
Jak to zrobiłaś?
Ja.. Robiłam to całą noc i dzień.
Powiedz mi prawdę,
Nie zrobiła tego sama,
Od dziewiątej do północy, wczoraj,
Robiła to ze mną.
Co?!
Mówisz mi, że arystokrata spędził całą noc z dorosłą kobietą?
Jestem tylko wyrzutkiem, który żyje z wieśniakami.
Pomagam im więc.. Czy to taka wielka sprawa, że przyszedłeś tu mnie chwalić?
Musi być ciężko widzieć w wodzie w ciemności, a tobie udało się nałapać tak dużo?
To pewnie przez błogosławieństwo Babci Sulgoodae.
Zrobili to razem? Co ty sobie myślisz?
Mówiłam, że coś jest nie tak.
O mój!
Ał!
To goblin! Goblin tu jest!
Mamo Keut Boon!
Tam jest goblin!
To goblin! Goblin!
Ty szalony staruchu!
Dlaczego przybłąkałeś się do naszego domu jak bezpański kot?!
Przestań!
Jesteś strasznym kucharzem! To jest paskudne.
Więc.. dlaczego kradniesz nasze obrzydliwe jedzenie?!
Ahjumma, ahjumma, nie róbmy tego.
Zostaniesz ukarana, jeżeli zrobisz to obłąkanej osobie.
Ojej. co jest z jego głową?!
To musi być jakiś smażony wodorost!
Myślisz, że nie potrafimy rozpoznać, że założyłeś to na siebie?!
Czy to ty jesteś osobą, która ukradła mój gotowany jęczmień??!
Ty, ty. i ty.. Wasze jedzenie jest ohydne.
Śmiesz narzekać na nasze jedzenie podczas, gdy jesteś tylko paskudnym złodziejem??!
Jedzenie z wioski Sami jest przepyszne.
Jedzcie sobie!
Skończ!
Jak głodny musiał być, żeby zrobić coś takiego?
Kradniesz jedzenie i jeszcze nosisz ze sobą wodę?!
Na wodę trzeba uważać.
Jeżeli pijesz ją bez umiaru, może się to skończyć wielkimi kłopotami.
Woda! Uważaj na wodę!
Ty też. Uważaj na wodę!
W nocy, kiedy opiłem się wody, stałem się śpiący.
Wszystko, czego skosztowałem to woda i przekąski, nic więcej.
Do czego jest ten dzbanek?
Nie widzisz? Do zbierania pitnej wody.
Czy ta woda jest dla strażników, którzy pilnują składu z daniną przez noc?
Ciekawe, dlaczego śpią podczas służby..
Co robisz?
Odejdź! Co ty do cholery robisz z tą pitną wodą?!
Pożyczam tę butelkę na chwilę.
Co? Co to ma być?
Beo Jin została aresztowana.
Kogo chowałaś w jaskini?
Pomocy!!
Ostatnio, z obcokrajowcem...
Co to?
Oddaj mi skarb.
Goblin!
Ten głupi obcokrajowiec napewno narobi kłopotów.
Zamierzasz nam pomóc?
William powiedział, że nie odejdzie beze mnie.
Naprawdę wierzyłaś, że dotrzyma obietnicę?