Tip:
Highlight text to annotate it
X
Richard Dawkins i były pastor Michael Aus omawiają "Projekt dla duchownych" na amerykańskim Krajowym zjeździe Ateistów Bethesda, Maryland 25 marca 2012 r.
Mike, to jest twój wielki dzień. Wyglądasz całkiem radośnie. Jesteś zadowolony?
Tak, jestem. To trochę uczucie jakby ciężar został zdjęty.
Wiem, że czeka wiele wyzwań, ale wsparcie tutaj było fantastyczne.
Opowiedz mi o tym. Powiedz, co zdarzylo się dzisiaj.
Wystąpiłem w telewizji krajowej, NBC, w programie Sunday Morning Talk Show,
publicznie przyznałem, że jestem niewierzącym pastorem,
kimś kto pracował jako pastor, ale nie wierzył od pewnego czasu.
-Otrzymałeś pomoc od "Projektu dla duchownych". -Absolutnie. -Opowiedz o tym.
Kiedy pierwszy raz zrozumiałem, że natura moich zmagań z wiarą
nie dotyczyła poszczególnych doktryn, ale istoty samej wiary,
Ja właściwie, poprzez pewne... właściwie próbuję myśleć...
Najpierw usłyszałem o "Projekcie dla duchownych" przez Dana Dennetta.
Czytałem jego książkę "Odczarowanie"
i zrozumiałem, że czary zniknęły.
Wysłałem mu e-mail i on dał mi kontakt, i w ten sposób
zaczął się cały związek z "Projektem dla duchownych".
Początek był taki wspaniały - mieć kontakt z innymi duchownymi i nie być samemu,
że nie jest się chorym psychicznie i że jest sporo ludzi, którzy przechodzą przez to samo.
Ilu ludzi jest teraz w "Projekcie dla duchownych"? Czy wiesz?
Powiedziałbym gdzieś w pobliżu 150, ale nie wiem dokładnie.
- To są wszystko duchowni, którzy stracili wiarę?
- Tak - I już dłużej nie wierzą.
Co spowodowało, że zostałeś duchownym?
Wyrosłem w religijnym domu, miałem miłe wspomnienia z życia kościoła,
życia społeczności, grup młodzieżowych i w owym czasie
czułem, że pasuję do duchowieństwa, studiowałem angielski na uniwersytecie.
Lubiłem czytać, przemawiać, studiować historię i inne języki, i to było miejsce, żeby to robić...
Być pomocnym dla ludzi, doradzać, Lubię myśl o tym, że mogę pomóc ludziom
Próbowałem zrobić powołanie z mojego hobby ...
Jak długo byłeś duchownym zanim pojawiły się wątpliwości?
Proces był bardzo stopniowy.
Był niemal na skalę ewolucyjną, bardzo przyrostowy...
Minęło 15 lat zanim zacząłem mieć poważne wątpliwości.
A byłem duchownym 20 lat.
Co rozpoczęło te wątpliwości?
Tym, co naprawdę je rozpoczęło, było uważne czytanie Biblii.
Nie jestem zaskoczony.
To wydaje się tak... ale to jest coś, z czym pracujesz tydzień za tygodniem,
studiujesz Biblię i zaczynasz widzieć nielogiczności, fabrykacje...
Fascynujące dla mnie jest to, że nie musisz być uczonym biblistą, żeby to zobaczyć.
-Nie tylko fabrykacje, ale czyste niegodziwości... - Tak, jest brutalna, jest brutalna.
Ludobójstwo, masakry, ucisk kobiet,
poparcie dla niewolnictwo, to się ciągnie i ciągnie. Jest tam kilka
klejnotów w Biblii, ale musisz kopać, żeby je znaleźć.
Zawsze możemy powiedzieć: "Oczywiście, to było wtedy, ale teraz poszliśmy do przodu",
ale oczywiście poszliśmy do przodu i o to chodzi.
Tak, właśnie tak.
Co więc teraz czeka cię w przyszłości?
Zobaczymy, ja otrzymałem już kilka zaproszeń, by przemawiać.
To miłe. Cokolwiek będę robił mam nadziję dołączyć mój głos do tego ruchu.
Mam nadzieję, że inni duchowni zobaczą, że to nie koniec świata,
jeśli się przyznasz. W rzeczywistości może być lepiej.
Ja cieszę się, że nie wygloszę kazania wielkanocnego w tym roku. Pierwszy raz od lat.
A co ze wsparciem ze strony rodziny, kręgu przyjaciół? Czy to będzie problemem?
Pracujemy *** tym obecnie. Tak, dla niektórych przyjaciół to będzie jak złamanie umowy.
Dla innych, no cóż, już miałem dzisiaj
wiele SMS-ów i telefonów z poparciem. Sądze, że to przepracujemy.
- Znakomicie. - I spotykam wielu nowych przyjaciół...
Mam nadzieję, że będę jednym z nich
i gratulacje, Mike, i życzę ci wszystkiego najlepszego.
Bardzo dziękuję.
Polskie napisy: Małgorzata Koraszewska