Tip:
Highlight text to annotate it
X
ROZDZIAŁ 21
To był sposób udało się! Nie było pół godziny ostrzeżenia -
Prace zostały zamknięte! Zdarzyło się to w ten sposób przed, powiedział, że
ludzi, a to by się stało, że tak będzie zawsze.
Zrobili wszystkie harwesterów, że świat potrzebuje, a teraz musieli
czekać, aż jakiś nosił się!
To była niczyja wina - to był sposób na to, a tysiące mężczyzn i kobiet
Okazało się, w środku zimy, aby żyć na ich oszczędności, czy mają jakieś, i
inaczej na śmierć.
Więc dziesiątki tysięcy już w mieście, bezdomnych i żebractwa, do pracy, a
już kilka tysięcy więcej dodaje się do nich! Jurgis wracała do domu, jego marne grosze wynagrodzenia
w kieszeni, złamane serce, przytłoczony.
Jeszcze jeden bandaż rozdarła mu z oczu, jedna pułapka objawił mu!
Co pomoc była dobroć i przyzwoitość ze strony pracodawców - gdy nie mogli
utrzymać pracę dla niego, gdy było więcej maszyn do zbioru niż jest świat
w stanie kupić!
Piekielne kpina była, tak, że człowiek powinien niewolnika do zbioru
maszyny do kraju, tylko się okazało głodować do wykonywania swoich obowiązków bardzo dobrze!
Zajęło mu to dwa dni, aby się *** tym serca obrzydliwy rozczarowanie.
Nie pić, ponieważ Elżbieta dostał pieniądze na przechowanie, i znali go
zbyt dobrze, aby być w co najmniej przerażeni jego zły wymagania.
Przebywał w poddaszu jednak i dąsał - co było wykorzystanie człowieka polowanie
pracy, kiedy to zostało mu odebrane przed zdążył nauczyć się pracy?
Ale to ich pieniądze trafiały ponownie i trochę Antanas był głodny, i płacze z
przenikliwego zimna z poddaszem. Również pani Haupt, położna, była po
go dla pieniędzy.
Poszedł więc raz jeszcze. Dla jeszcze dziesięć dni on wędrował po ulicach
i zaułki ogromne miasto, chorych i głodnych, błagając o jakiejkolwiek pracy.
Próbował w sklepach i biurach, w restauracji i hoteli, wraz doków i
w tory kolejowe, magazynów i młynów i fabryk, gdzie zrobili
produktów, które udał się do każdego zakątka świata.
Były często jedna lub dwie szanse - ale zawsze stu ludzi dla każdego
szansę, a jego z kolei nie chcieli przyjść.
W nocy zakradł się do szopy i piwnice i drzwi - aż przyszedł czar
spóźniona zima, z szalejącej wichury, i termometr pięć stopni poniżej zera
o zachodzie słońca i objęte przez całą noc.
Następnie Jurgis walczyli jak dzikie zwierzę, aby dostać się do dużych Harrison Street policji
stacji i spał w korytarzu, zatłoczone z dwoma innymi mężczyznami na jednym
kroku.
Musiał walczyć często w tych dniach do walki o miejsce w pobliżu bram fabryki,
i teraz ponownie gangów na ulicy.
Odkrył, na przykład, że firma prowadzenia teczki na kolei
pasażerów było uprzedzać jeden - kiedy tylko spróbował to, ośmiu lub dziesięciu mężczyzn i chłopców
spadnie na niego i zmusić go, aby uruchomić dla jego życia.
Zawsze miał policjant "kwadrat", a więc nie było sensu, oczekując
ochrony.
To Jurgis nie umrzeć z głodu była spowodowana wyłącznie grosze dzieci wychowywane
niego. I nawet to nie było pewne.
Z jednej strony zimno było prawie więcej niż dzieci mogła znieść, a potem,
także byli w ciągłym niebezpieczeństwie od rywali, którzy splądrowali i ich pokonać.
Prawa był im przeciwny, zbyt - małe Vilimas, który był naprawdę jedenaście lat, ale nie
wyglądają na osiem lat, został zatrzymany na ulicy przez ciężką starsza pani w okularach,
który powiedział mu, że był zbyt młody, by być
pracy i że jeśli nie zaprzestanie sprzedaży papierów, że prześle na wagary oficer
po nim.
Również jedną noc dziwny człowiek złapać trochę Kotrina za ramię i próbował przekonać
ją w ciemnej piwnicy-way, doświadczenie, które napełniało ją taki strach, że
było trudno być na bieżąco w pracy.
W końcu, w niedzielę, ponieważ nie było użyć w poszukiwaniu pracy, Jurgis poszedł do domu przez
kradzież jazdy na samochody.
Odkrył, że czekali na niego przez trzy dni - nie było szans na pracę
dla niego. Było to dość historii.
Mały Juozapas, który był w pobliżu szalony z głodu w tych dniach, wyszedł na
ulicy żebrać dla siebie.
Juozapas miał tylko jedną nogę, będąc przejechany przez wagon, gdy małe dziecko, ale
dostał się miotle, które umieszczał pod pachą na kuli.
Wpadł w z innymi dziećmi i znaleźć sposób na wysypisko Mike Scully jest,
które określają trzy lub cztery bloki dalej.
W tym miejscu przyszedł codziennie setki wagonów mnóstwo śmieci i
śmieci z przodu jeziora, gdzie bogaci ludzie żyli, a w stosy dzieci
prowizja za jedzenie - nie było porcji chleba
i obierki ziemniaczane i rdzeni jabłko i kości mięso, to wszystko pół zamrożone i dość
dziewiczej.
Mały Juozapas obżarciu siebie i wrócił do domu z gazetą pełną, który był
karmienie Antanas, kiedy jego matka weszła
Elżbieta była przerażona, bo nie wierzył, że żywność z wysypisk było
pasują do jedzenia.
Następnego dnia jednak, gdy nic złego z tego nie wyszło i Juozapas zaczęła płakać z głodu,
dała i powiedziała, że może go ponownie.
I po południu wrócił do domu z historią, w jaki sposób, podczas gdy on był od kopania
kijem, pani na ulicy go powołał.
Prawdziwy dobrze pani, chłopiec wyjaśnił, piękna pani, a ona chciała wiedzieć
o nim, i czy dostał śmieci dla kurcząt i dlaczego szedł
z miotły, i dlaczego Ona zmarła,
i jak Jurgis przyszedł iść do więzienia, a co chodzi z Marija, i
wszystko.
W końcu poprosiła, gdzie mieszka, i powiedziała, że przychodzi do niego,
i przyniesie mu nowe kule do chodzenia z.
Miała na sobie kapelusz z ptaszkiem na to, Juozapas dodane, a długi wąż futra dookoła
jej szyi.
Ona naprawdę przyszedł, bardzo rano, i wspiął się po drabinie na strych, i stanął
i patrzył na temat jej blednąc na widok plamy krwi na podłodze
gdzie Ona zmarła.
Była "pracownik rozliczenia", wyjaśnia Elżbieta - żyła w na
Ashland Avenue.
Elżbieta znał to miejsce, przez Magazyn pasz; ktoś chciał ją tam, ale
ona nie chciało, bo myślała, że musi ona mieć coś wspólnego z religią,
i kapłan nie podoba jej się, że nic z dziwnych religii.
Byli bogaci ludzie, którzy przyszli tam mieszkać, aby dowiedzieć się o biednych ludzi;
ale co oni spodziewać, że ich nie wiemy, nie mógł sobie wyobrazić.
Tak mówił Elżbieta, naiwnie, a panienka śmiał się i był raczej ze stratą dla
Odpowiedź - stała i patrzyła się o nią i myśl cyniczne uwagi, które
został złożony do niej, że stoi
na krawędzi otchłani piekła i rzucanie śnieżkami w celu obniżenia
temperatury.
Elżbieta cieszę się, że ktoś do słuchania, i powiedziała, wszystkie ich nieszczęścia - co
stało się Ona i więzienia, i utraty domu i wypadku Mariji,
i jak Ona umarła, i jak Jurgis mógł dostać żadnej pracy.
Kiedy słuchałem dość młoda pani oczy napełniły się łzami, a w środku
to ona wybuchła płaczem i ukryła twarz na ramieniu Elżbiety, zupełnie niezależnie od
fakt, że kobieta miała na brudnej, starej
wrapper, a na strychu było pełno pcheł.
Słabe Elżbieta wstydził się dla powiedział o tak fatalny opowieść, i inne
musiał prosić i błagać, by ją przejść.
Koniec to, że młoda dama wysłała im kosz rzeczy do jedzenia i zostawili
list, który Jurgis było podjąć, aby pan, który był kierownikiem w jednym z
młyny wielkiej huty w South Chicago.
"On coś Jurgis zrobić" młoda dama powiedział i dodał, uśmiechając
przez łzy - "Jeśli nie, nigdy nie będzie ze mną ożenić."
Huty miały po piętnaście mil, i jak zwykle było tak wymyślił, że jeden
musiał zapłacić dwa taryf się tam dostać.
Daleko niebo pochodni z czerwoną olśnienia, że wyskoczyła z rzędy wysoki
kominy - było ciemno, kiedy Jurgis przyjechał.
Zdecydowana prace, miasto same w sobie, były otoczone palisadą, a już
pełne sto czekali przy bramie, gdzie nowe ręce zostały wykonane.
Wkrótce po gwizdki świcie zaczął wiać, a potem nagle tysiące ludzi
się, streaming z limuzyn i pensjonatach w całej drodze, przeskakując z
tramwajów, które przeszły - wydawało się,
wstali z ziemi, w półmroku szarym.
Rzeka z nich wlewa się przez bramę, i potem stopniowo odpłynęły ponownie, aż do
było tylko kilka z nich pod koniec pracy, a stróż stymulacji w górę iw dół, a
głodny obcych wytłaczanie i dreszcze.
Jurgis zaprezentował swój cenny list.
Strażnik był niemiły, i umieścił go przez katechizm, ale upierał się, że
że nie wie nic, a jak miał na wszelki wypadek do uszczelnienia jego list, nie było
nic dla strażnika do zrobienia, ale wysłać go do osoby, do której została skierowana.
Posłaniec wrócił powiedzieć, że Jurgis powinien czekać, a więc przyszedł wewnątrz
bramy, może nie tyle przykro, że byli inni, mniej szczęścia oglądając go
z chciwe oczy.
Wielkie młyny otrzymywali w toku - słychać było ogromny mieszając, toczenia i
dudnienie i młotem.
Stopniowo na scenie rosła zwykły: wysoki, czarny budynków tu i tam,
długie rzędy sklepów i magazynów, trochę kolei rozgałęzienia wszędzie, nagie szary
popiołu pod nogami i oceany kłęby czarnego dymu powyżej.
Z jednej strony z powodów prowadził kolejowe z utworów kilkunastu, a po drugiej stronie
leżał *** jeziorem, gdzie parowce przyszedł do obciążenia.
Jurgis miał dość czasu, by patrzeć i spekulować, bo była na dwie godziny przed jego
został wezwany. Wszedł do budynku biurowego, w którym
Firma mierzący czas z nim wywiad.
Kurator był zajęty, powiedział, ale on (mierzący czas) będzie próbował znaleźć
Jurgis pracy. Nigdy nie pracował w hucie przed?
Ale był gotowy na wszystko?
No cóż, oni pójść i zobaczyć. Zaczęli więc podróż, wśród zabytków, które
wykonane Jurgis patrzą zdziwieni.
Zastanawiał się, czy kiedykolwiek mógł przyzwyczaić się do pracy w takim miejscu, gdzie powietrze
wstrząsnął ogłuszający grzmot z, i gwizdki krzyknął ostrzeżenia ze wszystkich stron go
raz, gdzie miniaturowe silniki parowe przyszedł
pędzi na niego, i środku, drgające, białości masy metalu pędził obok niego,
i wybuchów ognia i iskier płonących olśnił go i spalonej twarzy.
Ludzie w tych młynów były czarne od sadzy, i puste oczy i chudy, że
pracował z silnym natężeniu, pędząc tu i tam, i nie podnosząc oczu
z ich zadań.
Jurgis trzymali się jego przewodnikiem jak przestraszony dziecko do pielęgniarki, a drugi
okrzyknięty jeden majster po drugim zapytać, czy mogą skorzystać z innego niewykwalifikowanych człowieka,
patrzył na jego temat i podziwiał.
Zabrano go do pieca Bessemer, gdzie wykonane kęsy stali - kopulaste
budynku, wielkości dużego teatru.
Jurgis stał gdzie balkonie teatru byłby, i odwrotnie, przez
etapie, ujrzał trzech gigantycznych kotłach, wystarczająco duży dla wszystkich diabłów z piekła do warzenia
ich polewkę, pełen coś białego i
oślepienie, pęcherzyków i plusk, szum, jakby wulkanów wiał przez nie -
trzeba było krzyczeć do bycia wysłuchanym w miejscu.
Płynnego ognia, by wyskoczyć z tych kotłach i rozpraszają jak bomby poniżej - i mężczyzn
pracuje tam, pozornie niedbały, tak, że Jurgis złapać oddech ze strachu.
Następnie gwizdek będzie trąbić, i przez kurtynę teatru przyjdzie trochę
silnik z wagonowe coś do zatopienia w jednym z pojemników oraz
potem jeszcze gwizdek będzie trąbić, w dół przez
etapie, a drugi pociąg z powrotem w górę i nagle, bez chwili na
ostrzeżenie, jeden z czajników gigant zaczął przechylać i obalić, rzucając się strumieniem
sycząc, rycząc płomieniem.
Jurgis skurczył się przerażony, bo myślał że to był wypadek, nie upadł filar
płomień biały, oślepiający jako słońce, świst jak ogromne drzewo wchodzących w lesie.
Torrent iskier ogarnęła całą drogę w budynku, przytłaczające
wszystko, ukrywając go z oczu, a następnie Jurgis patrzył przez palce
ręce i zobaczył, wylanie kotła
kaskady życia, ogień skaczący, biały z bieli nie z ziemi, upalny
gałek ocznych.
Żarowe tęcze świeciło *** nim, niebieski, czerwony i złoty Światła grał o tym, ale
strumienia sam był biały, niepojęty.
Spośród regionów dziwnego, że przesyłane strumieniowo, bardzo rzekę życia, a dusza zerwał się
na jej widok, uciekł na niego, szybkie i nieodparta, z powrotem do dalekich
ziemiach, gdzie piękna i terroru mieszkać.
Wtedy wielki kocioł przechylony do tyłu ponownie, puste i Jurgis widział jego ulgę, że nie
jeden był ranny, i odwrócił się i poszedł za prowadnicę do światła słonecznego.
Weszli przez wielkie piece, walcownie, gdzie przez pręty ze stali
były miotany i pokrojone jak kawałki sera.
Wszyscy wokół, a przede gigantyczne ramiona maszyny leciały, gigantyczne koła kręciły się,
wielkie młoty upaść, suwnice skrzypiał i jęczał *** głową, sięgająca
ręce żelaza i chwytając zdobycz żelaza - to było
jak stojący w centrum ziemi, w którym maszyna czasu był obrotowy.
Z czasem doszli do miejsca, gdzie szyny stalowe zostały wykonane oraz Jurgis usłyszał
toot za nim, i wyskoczył z drogi samochód z białości wlewki na to,
wielkości ciała mężczyzny.
Nagle katastrofy i samochód zatrzymał się, a wlewki przewrócił się na
ruchoma platforma, gdzie palce stali i ramiona uchwycił to, nabijania go i
szturchając go na miejscu, a spiesząc go do uchwytu ogromnych rolek.
Potem wyszedł na drugą stronę, a tam były bardziej crashings i clatterings,
i *** nią trafił, jak naleśnik na ruszt, i chwycił ponownie i ruszył
na ciebie przez inny wyciskacz.
Tak więc wśród ogłuszającego zgiełku to klaskały tam iz powrotem, coraz cieńsze i bardziej płaskie i
dłużej.
Wlewki wydawało się niemal żywy, ale nie chcesz uruchomić ten szalony Oczywiście, ale to
był w uścisku losu, to spadł na, pisk i brzęk i dreszcze w
protestu.
Przez i przez to było długie i cienkie, wielki czerwony wąż uciekł z czyśćca, a potem, jak
go przesuwać poprzez wałki, będziesz musiał przysiąc, że był żywy - to wił się i
wić się i wije i dreszcze przeszły
się przez swój ogon, ale wszystkie rzucając ją przez przemoc.
Nie było odpocząć aż było zimno i czarny - wtedy potrzebne tylko do
cięte i wyprostował się być gotowy do kolei.
To było pod koniec tego kolejowego postępu, Jurgis dostał swoją szansę.
Musieli być przenoszone przez mężczyzn w łomy, a szef może tu użyć innego człowieka.
Więc zdjął płaszcz i do pracy na miejscu.
Zajęło mu to dwie godziny, aby dotrzeć do tego miejsca na co dzień i kosztowało go dolara i dwadzieścia
centów w tygodniu.
Jak to w rachubę, owinął jego łóżku w pakiecie i zabrał go ze
go, a jeden z jego kolegów robotników wprowadził go do polskiego gazeta-house,
gdzie mógłby mieć przywilej
spania na podłodze za dziesięć groszy nocy.
Dostał posiłków na wolnym obiad liczników oraz w każdą sobotę wrócił do domu -
pościel i wszystkich - i zajął większą część swoich pieniędzy do rodziny.
Elżbieta żal było tego porozumienia, bo obawiała się, że się go do
zwyczaj życia bez nich, a raz w tygodniu nie było zbyt często go zobaczyć
jego dziecko, ale nie było innego sposobu układania go.
Nie było szansa dla kobiety w stalowni, a Marija była gotowa do
pracy ponownie i zwabił na z dnia na dzień przez nadziei znalezienia go w stoczni.
W ciągu tygodnia Jurgis dostał ponad jego poczucie bezradności i zagubienia w kolejowych
młyna.
Nauczył się znaleźć drogę o oraz do podjęcia wszelkich cudów i terroru dla
przyznane, do pracy, nie słysząc huk i upaść.
Od ślepy strach poszedł w drugą skrajność, stał się lekkomyślny i
obojętne, jak cała reszta ludzi, którzy wzięli ale niewiele myśleli o sobie
w zapał ich pracy.
To było cudowne, kiedy przyszedł myśleć o tym, że tych ludzi powinna wziąć
zainteresowanie pracą zrobili - nie mieli w nim udział - były wypłacane przez godzinę,
i wypłacane nie za zainteresowanie.
Również wiedzieli, że jeśli zostało rannych byliby rzucił na bok i zapomnianych - i
jeszcze nie spieszą się do swoich zadań przez niebezpieczne drogi na skróty, by stosować metody
, które były szybsze i bardziej skuteczne w
Pomimo faktu, że były one ryzykowne.
Jego czwarty dzień w swojej pracy Jurgis ujrzał człowieka potknąć podczas jazdy z przodu samochodu,
i nogę puree się, a zanim on tam trzy tygodnie był świadkiem
wypadku jeszcze bardziej straszne.
Nie było rzędu pieców z cegły, nieskazitelnie białe poprzez każdej szczeliny z roztopionym
wewnątrz stali.
Niektóre z nich były wybrzuszenia niebezpiecznie, ale ludzie pracowali przed nimi, ubrany w niebieski
okulary kiedy otworzył i zamknął drzwi.
Pewnego ranka, Jurgis mijał, piec zdmuchnął, natrysk dwóch mężczyzn
prysznic z płynnego ognia.
Leżąc krzyczy i walcowanie na ziemię w agonii, Jurgis rzucili się do pomocy
nich, w wyniku czego stracił dużą część skóry od wewnątrz jednego z jego
ręce.
Lekarz firmy zawiązał go, ale nie otrzymał inne podziękowania od jednego, i był
złożonych na osiem dni roboczych bez wynagrodzenia.
Większość na szczęście w tym momencie, Elżbieta otrzymała długo oczekiwaną szansę, aby przejść
o piątej rano i pomóc szorować podłogi biura jednego z
pakerów.
Jurgis wrócił do domu i okrył się kocem, żeby się ogrzać, i dzieli swój czas
między snem i gry z mało Antanas.
Juozapas był daleko zgarniają zrzutu znaczną część czasu, a Elżbieta i Marija
były polowania na więcej pracy. Antanas było już ponad półtora roku życia,
i była doskonała maszyna mówić.
Nauczył się tak szybko, że w każdym tygodniu, kiedy Jurgis wrócił do domu wydawało mu się, jakby
miał nowe dziecko.
Siadał i słuchać i patrzeć na niego, i dać upust zachwycony
okrzyki - "Palauk! Muma!
Tu mano szirdele! "
Chłopczyk był już naprawdę ten zachwyt Jurgis się na świecie - jego
jedna nadzieja, jego jedno zwycięstwo. Dzięki Bogu, Antanas był chłopcem!
I był tak trudne, jak sosna węzeł, i apetyt wilka.
Nic się nie zranić, i nic nie może go zranić; doszedł przez wszystkie
cierpienia i ubóstwa bez szwanku - tylko shriller głosie i bardziej zdecydowany w swoim
uchwyt na życie.
Był straszny dziecko do zarządzania, został Antanas, ale jego ojciec nie myśli, że -
chciał oglądać go i uśmiech do siebie z zadowoleniem.
Więcej zawodnikiem był lepiej - będzie musiał walczyć, zanim dotarło.
Jurgis dostał zwyczaju kupowania papieru niedziela, gdy miał pieniądze;
najcudowniejsze papieru może być nie tylko pięć centów, cały naręcze, z wszystkimi
wiadomości ze świata przedstawione w dużych
gazet, że Jurgis mogą oznaczać powoli, z dziećmi, aby pomóc mu w
długich słów.
Nie było walki i zabójstwa i nagła śmierć - to było cudowne jak słyszałeś
o tak wielu zabawnych i ekscytujących wydarzeń, historie muszą być wszystkie prawdziwe,
bo na pewno nikt nie mógł stworzyć takie
rzeczy, a poza tym były zdjęcia z nich wszystkich, tak prawdziwe jak życie.
Jednym z tych dokumentów był tak dobry jak w cyrku, i prawie tak dobre jak szaleństwo -
Z pewnością najpiękniejsze gratka dla robotnika, który był zmęczony i
świadomy, i nigdy nie miał żadnego wykształcenia,
i których praca była jedną tępy, brudny grind, dzień po dniu i rok po roku, z
nigdy z oczu zielone pola, ani godziny rozrywki, ani niczego, ale
alkoholu do stymulowania jego wyobraźni.
Między innymi te papiery miał stron pełnych komiczne zdjęcia, a te
głównym radości w życiu trochę Antanas.
Cenił je, i przeciągnąć je na zewnątrz i ojca powiedzieć mu o
nich były wszelkiego rodzaju zwierząt wśród nich, i Antanas mógł powiedzieć nazwy
wszystkie z nich, leżąc na podłodze godzin
i wskazując je z jego grube palce niewiele.
Gdy historia była wystarczająco jasne dla Jurgis do sporządzania, Antanas miałoby ono
powtórzył mu, a wtedy pamiętam, prattling śmieszny zdań i
mieszając się z innymi historie w nieodparty sposób.
Również jego osobliwy wymowy słów był taki zachwyt - i zdania, jakie będzie
podnieść i pamiętać, najbardziej dziwaczne i rzeczy niemożliwych!
Po raz pierwszy, że mały łotr wybuchnął "Cholera", ojciec prawie
zjechał z krzesła z radości, ale w końcu mu przykro za to, Antanas był
tylko "Bóg potępiający" wszystkiego i wszystkich.
A potem, kiedy był on w stanie korzystać z jego rąk, Jurgis zajął jego łóżku i ponownie
wrócił do swego zadania szyn zmiany biegów.
Było już kwiecień, a śnieg dał miejsce na zimno deszcze i nieutwardzonych ulicy
przed domem Aniele został przekształcony w kanał.
Jurgis będzie musiał przedzierać się przez to do domu, a jeśli było już późno, że może łatwo
utknąć po pas w błocie. Ale nie myśl tyle - to był
Obiecuję, że lato się zbliża.
Marija się teraz zdobyć miejsce jak wołowina-nożyce w jednym z mniejszych opakowań
roślin, i powiedział sobie, że nauczył się lekcji teraz, i spotkać się z
nie więcej wypadków - tak że w końcu nie było perspektywą kres ich długiej agonii.
Mogliby zaoszczędzić jeszcze raz, i gdy inna przyszła zima miałyby one
wygodne miejsce, a dzieci zostaną na ulicy iw szkole ponownie, a
mogą się do pracy do pielęgniarki z powrotem do życia, ich zwyczaje przyzwoitość i dobroć.
Więc jeszcze raz Jurgis zaczęły się plany i marzenia marzenie.
I wtedy jeden sobotni wieczór zeskoczył z samochodu i zaczął w domu, w słońce
świeci nisko pod krawędzią brzegu chmury, które zostały wylewanie powodzi
wody na ulicę błoto zabrudzonych.
Nie było tęczy na niebie, a drugi w piersi - bo miał trzydzieści sześć godzin "
reszta przed nim, i szansę zobaczyć jego rodziny.
Nagle zbliżył się do domu, zauważyłem, że tłum
przed drzwiami.
Biegł po schodach i przepchnął się w, i zobaczył, kuchnia Aniele jest przepełnione
podekscytowany kobiet.
Przypomniało mu tak żywo czasu gdy przyszedł do domu z więzienia i znaleźć Ona
umiera, że jego serce niemal się zatrzymał. "Co się stało?" Zawołał.
Martwa cisza zapadła w pokoju, i widział, że każdy patrzył na niego.
"Co się stało?" Zawołał ponownie. A potem, w poddaszu, usłyszał dźwięki
żałobny, w głos Mariji.
Zaczął na drabinie - i Aniele chwycił go za ramię.
"Nie, nie!" Wykrzyknęła. "Nie idź tam!"
"Co to jest?" Krzyczał.
I stara mu odpowiedział słabo: "To Antanas.
On nie żyje. Był utopił się na ulicy! "