Tip:
Highlight text to annotate it
X
Tłumaczył Robert Sawicki.
Szeregowy Mario!
Obecny, sir!
Szeregowy Luigi!
Gotów by spuścić łomot paru Koopo-tyłkom!
O godzinie 0500 statki Bowsera
spuściły dwie ba-bomby atomowe na Wyspę Yoshiego.
Cesarz Yoshi złożył bezwarunkową kapitulację.
Grzybowe Królestwo jest teraz ostatnim narodem stojącym między
Bowserem, a kompletnym zniszczeniem.
Nie łudźcie się, żołnierze.
Większość z Was z tej wojny już nie wróci.
Ale tajna broń, którą dzierżymy z dumą, jest potężniejsza niż wszystkie siły Imperium Koopy.
Przepychacze.
Nasza wolność
No tak.
Dowództwo wybrało właśnie was jako oddział wprost stworzony do misji specjalnej.
Do roboty!
Do kitu z taką robotą.
Luigi, o czym ty mówisz?
Tylko spójrz na nas. My, bracia Mario...
grzebiący w toaletach Pałacu Królewskiego!
Marzenie każdego hydraulika!
Gdyby tylko tatko nas teraz widział.
Nie jestem tu po to, by przepychać kupy, tylko po to, by zabijać Koopy!
A zamiast tego siedzimy sobie w najbezpieczniejszej norce w całym Grzybowym Królestwie!
No rychło w czas...
Tango!
Luigi!
Mario, nic ci nie będzie! To tylko ogłuszający!
Rzuć to!
Powiedziałem rzuć – walić to!
Wy… dranie.
Do ciężarówki z nim, pojedzie do Braci.
A co robimy z tym?
Bracia Młot mówili, że potrzebują tylko jednego.
Rozwal go!
Sierżancie... uwaga.
Mario… Musisz się stąd wydostać.
Ale…
Zostaw sedesy… Mają twojego brata.
Luigi? Gdzie?
Bracia… Młot…
Ugh, ohyda.
BAZA MŁOT
Huh?
No proszę, tylko na siebie spójrzcie, panienki.
Co, załatwicie mi manicure?
Milczeć!
Jejku, jaka tycia kamerka. Czyż to nie urocze?
Ups! Jak mi przykro!
Co z tobą nie tak?
Zaraz tego pożałujesz! Ucisz go!
Co, zniszczyłem waszą malutk - UGH!
Dobra, w porządku, nie będę już jej kopał.
Ajej!
Możesz wreszcie przestać?!
Zamknij się!
Słuchaj, po prostu mnie przerażają, to wszystko.
Ostrożnie ze słowami żołnierzu, bo inaczej to ty będziesz gwiazdą ich kolejnego filmu.
Posłuchaj, chcę tylko skończyć tę misję i wrócić już do domu.
Te dwie Shygirl… Cóż, takie grzeczne girle to one nie były – ***ążasz?
Potrzymaj, kolego!
Ej, no co jest?! Już szykowałem się na finał!
Spokój!
Ooch, moje gałeczki!
Przestań się śmiać, imbecylu.
Akcja.
Obywatele Grzybowego Królestwa...
zbyt długo znosiliśmy ciężar waszych butów na naszych plecach -
NUDY! Panowie, panowie, panowie...
Nie żebym was pouczał, czy coś, ale
wasz film zasysa!
Cisza!
Zamknij się!
To się wytnie.
Jest! Brać go!
Chwila, chwila, chwila!
(odgłosy walki)
Kto tam?
To ja, Mario - OOUU!
Luigi?
LUIGI!
Teraz każdy z was doświadczy gniewu Armii Bowsera.
Panowie, panowie… Co tam miałem mówić?
Szkoda tylko, że moja druga nóżka dalej może ci skopać zad!
Au!!!
Luigi?
Gra skończona, hydrauliku.
Jeszcze trochę, Luigi.
Ten człowiek był na tyle głupi, by się nam przeciwstawić.
Za co teraz zapłaci najwyższą cenę.
Czas położyć kres Grzybowemu Królestwu!
Wszelka chwała Bowserowi!
Hej! Zadarłeś z nie tym hydraulikiem, kolego!
Mario, uważaj!
Mario, bez takich zabaw.
Oochhhh! Moje gałeczki!
Mam go! Mam go, Mario!
Bierz tego drugiego!
No i co?
Chodź, Luigi. Zabiorę cię stąd.
Dopiero co miałem skopać im tyłki.
Ja wiem. Chodź, idziemy.
No chodź, Luigi!
Przykro mi, bracie, ale wracasz sam.
O czym ty bredzisz?
Nie czuję…
Nie czuję jajek!
Nie zostawię cię tu.
A teraz mnie posłuchaj! Zabieraj się stąd.
Nie mam zamiaru tracić dziś brata!
No to jest nas dwójka!
Ruchy, Mario. Szybciej nie da rady?
Luigi…
Uch, nie huśtaj tak. Moje kuleczki…
Luigi, przysięgam. No przysięgam!
(dziki ryk)
Ostrożnie, Mario. To ziemie Donkey Konga.