Tip:
Highlight text to annotate it
X
Co butelki jedzą na śniadanie?
Nie wiem jak wasze, ale moja ...
umie pożerać jajka!
Niestety, karmienie butelki może być niebezpieczne.
Dlatego poproszę o pomoc tatę.
Jajko musi być ugotowane na twardo i obrane gładko ze skórki.
Oczywiście też musi być większe niż otwór butelki.
Inaczej nie byłoby żadnej sztuczki.
Aby obudzić smoczy apetyt butelki jest nam potrzebna watka z płonącym spirytusem.
I tata.
Gdy w brzuchu mojego smoka-jakożera zapłonie ogień
trzeba mu szybko położyć jajko.
Chyba mojemu smokowi smakowało jajko, bo połknął je w całości.
Ale jak je teraz wyciągnąć?
Mój tata używa do tego siły odśrodkowej.
Przy okazji obejrzyjcie też film o zakręconym soku.
Martwicie się, że wasza kura nie zniosła dzisiaj jajek?
Możecie smoka nakarmić balonikiem z wodą.
Jesli przeczytacie w jakiejś książce, że tlen wypalił się w butelce
i dlatego jajko zostało wciągnięte do środka,
to będzie to tylko mała i mało znacząca część wyjaśnienia.
Butelkę rzeczywiście wypełnia powietrze,
a mniej więcej jedna piąta powietrza w butelce to właśnie tlen.
W czasie spalania spirytus i część tlenu z butelki
zamieniają się na wodę i dwutlenek węgla.
A wiec rzeczywiście troszkę tlenu w butelce ubywa.
Ale bardzo niewiele.
Nie wyjaśniłoby to tak gwałtownego połykania jajka.
Przede wszystkim płomień rozgrzewa powietrze w butelce,
które rozszerza się i wychodzi na zewnątrz.
Gdybyście położyli balonik dostatecznie szybko,
zobaczylibyście, że podskakuje.
Podskakuje unoszony przez powietrze wychodzące z butelki.
Gdy płomień gaśnie, wtedy powietrze szybko chłodzi się od butelki.
Chłodzi się i się kurczy.
Kiedy się kurczy, zasysa balonik do środka.
Balonik albo jajko.
Podobny eksperyment zobaczycie w filmie pod tytułem "Bańki kucharskie".
A teraz ze swoim tatą albo z kimś innym dorosłym
sprawdźcie, czy nie macie w domu przypadkiem butelki, która pożeraj jajka lub balony.
Eksperymentowanie jest fajne i tanie.
Marek Pawłowski, To Tylko Fizyka,
a czasem odrobina chemii.