Alexander Rybak - Wywiad w Eurofest w Mińsku, 14.02.2012 .

R: Komu kibicujesz w finale? A: Nie wiem… Zespół "Litesound" jest bardzo dobry… cóż, zobaczymy. A: Cześć! R: Kogo polubiłeś najbardziej? Widziałeś występy? A: Bardzo polubiłem Sakisa. R: Ale kogo polubiłeś spośród finalistów Eurofest? Które występy Ci się spodobały? AR: Właściwie jestem fanem "Litesound", ale Alena zaśpiewała dzisiaj bardzo, bardzo dobrze. R: Alena Lanskaya? Tak? A: Tak. R: Więc dałbyś jej pierwsze miejsce? A: Słyszałem co Dima Kołdun powiedział, że jest jedynie jednym z wielu tysięcy, którzy głosują. Zgadzam się z nim, także jestem tylko jednym z nich. Nie jestem sędzią, nie jestem w jury… Aczkolwiek powiedziałbym, że Alena i "Litesound" są najlepsi. Zatem, zobaczymy… Jestem Norwegiem, nie powinniście mnie słuchać. R: Ale Norwegia jest w takim samym półfinale jak my. Dziś są walentynki, pozdrowiłeś swoją ukochaną? A: Tak, wiele razy. R: Ale jak ją pozdrowiłeś? A: W dojrzały sposób. R: Wysłałeś sms’a lub zadzwoniłeś do niej? A: Powinieneś się jej zapytać o to.