Tip:
Highlight text to annotate it
X
Od jak dawna jest Pan właścicielem cudownego żywopłotu?
Tak mi się wydaje, że ten tutaj widoczny ma dwa i pół roku.
Jakie wrażenie wywarły na Panu sadzonki, kiedy otworzył Pan pudełko?
Szczerze, miałem duże wątpliwości, że z tych małych gałązek będzie mógł urosnąć taki duży żywopłot.
Tak więc nie liczył Pan na taki wynik?
Tak, nie liczyłem, ale chciałem. Nie mogę powiedzieć, że liczyłem na to, na podstawie tego co widziałem, natomiast na internecie, na Państwa stronie widziałem opis, dokumentacje i powiedziałem sobie, nie jest możliwe, że sprzedali mi coś takiego, co nie działa.
Czy doświadczył Pan jakichś trudności w trakcie sadzenia lub pielęgnacji?
Nie, do tej pory jak przestrzegamy „przepisu” wszystko dobrze działało. Były takie miejsca, gdzie nie zrobiliśmy tego, co trzeba było i żywopłot nie rósł tak szybko, jak powinien.
Dlaczego wybrał Pan właśnie tą roślinę?
To jest country club w okolicy Bukaresztu i ludzie są trochę przesyceni betonem, chcieliby więcej czasu spędzać w naturalnym środowisku i abyśmy mogli zapewnić dla siebie i naszych gości większą intymność zadecydowaliśmy, że posadzimy zielony żywopłot, żywy żywopłot. Równocześnie szukaliśmy ekonomicznego rozwiązania, ponieważ wg naszych poszukiwań istnieje kilka wariantów. Natomiast doszliśmy do takiego wniosku, że to rozwiązanie było przynajmniej dla nas najodpowiedniejsze i wynik jest taki jaki widać.
Czy możemy stwierdzić, że jest Pan zadowolonym właścicielem cudownego żywopłotu?
Tak, tak. Jesteśmy bardzo zadowoloni. Pracujemy przy nim, obcinamy go, urośnie, znowu przycinamy, każdy wykonuje swoje zadanie. Jestem zadowolony, tak.
Dziękujemy.
Ja również dziękuję.