Tip:
Highlight text to annotate it
X
Ojcowie i synowie przez Iwan Turgieniew rozdziale 19
Mimo jej MA5TERLY samokontroli i wyższości na wszelkiego rodzaju uprzedzeń,
Madame Odintsov czuł niezręcznie, gdy weszła do jadalni na obiad.
Jednak posiłek wypadł całkiem zadowalający.
Porfiri Platonich odwrócił się i powiedział, różne anegdoty, bo właśnie wrócił
od miasta.
Między innymi, ogłosił, że gubernator nakazał jego sekretarki na
specjalne komisje do nosić ostrogi, w przypadku mógłby wysłać je gdzieś na
konno, na większe prędkości.
Arkady mówił półgłosem do Katya, a uczestniczyło dyplomatycznie do księżniczki.
Bazarow utrzymany ponury i uparte milczenie.
Madame Odintsov spojrzała na niego dwa razy, nie ukradkiem, ale prosto w twarz, co
wyglądał surowy i choleryczny, ze spuszczonymi oczyma i determinację pogardliwym
opieczętowane na każdej funkcji, i pomyślała: "Nie .. nie ... nie".
Po kolacji poszła z całej firmy do ogrodu, a widząc, że
Bazarow chciał rozmawiać z nią, szła kilka kroków na bok i zatrzymał się.
On podszedł do niej, ale nawet wtedy nie podniósł oczy i powiedział ochrypłym głosem:
"Muszę cię przeprosić, Anna Siergiejewno.
Musisz być wściekły na mnie. "
"Nie, nie jestem zły na ciebie, Evgeny Vassilich, ale jestem zdenerwowany".
"Tym gorzej. W każdym razie byłem karany za mało.
Uważam siebie, jestem pewien, że się zgadzasz, w stanie bardzo głupiego.
Napisałeś do mnie: "Dlaczego chcecie odejść?" Ale nie mogę zostać, a ja nie chcę.
Jutro będę już tu być. "
"Evgeny Vassilich, dlaczego jesteś ..." "Dlaczego odchodzą?"
"Nie, nie miałem na myśli."
"Przeszłość nie wróci, Anna Siergiejewno, ale prędzej czy później to musiało
stało. Dlatego muszę iść.
Wyobrażam sobie tylko jeden warunek, które pozwoliłyby mi na pobyt: ale że
warunek nigdy nie będzie. Na pewno - wybaczyć zuchwale - tego nie zrobisz
kochaj mnie i nigdy nie będzie mnie kochać? "
Bazarowa oczy błyszczały na chwilę spod jego ciemnych brwi.
Anna Siergiejewno nie dał mu odpowiedzi. "Boję się tego człowieka", była myśl
że błysnęła jej umyśle.
"Pożegnanie następnie" wymamrotał Bazarow, jakby odgadł jej myśli, a on odwrócił się do
dom. Anna Siergiejewno za nim powoli, a
dzwoniąc Katya do niej, wzięła ją za rękę.
Trzymała Katya obok niej do wieczora.
Ona nie grają w karty i znajduje się na śmiech, który wcale nie był zgodny
z jej twarzy bladej i zmartwiony.
Arkady zdumiony i spojrzał na nią, jak młodzi ludzie robią, ciągle zastanawiasz się:
"Co to oznacza?" Bazarow zamykał się w swoim pokoju i
tylko pojawił się na podwieczorku.
Anna Siergiejewno chciał powiedzieć ani słowa dla niego miła, ale nie mogła przynieść się do
rozwiązać go ...
Niespodziewany incydent uratował ją z zakłopotaniem: Butler ogłosił
Przybycie Sitnikov.
Słowa trudno opisać dziwną postać wycięty przez młodego mistrza
postępować jak on zatrzepotała w pomieszczeniu.
Zdecydował z właściwą sobie bezczelnością, aby przejść do kraju, aby odwiedzić
Kobieta, którą ledwo znał, którzy nigdy nie zaprosił go, ale z kim, jak nie miał
ustalona, takie utalentowanych ludzi i
intymne przyjaciół swoich przebywali, niemniej jednak był drżący do
szpiku kości ze strachu, a zamiast wydobywając wymówek i
komplementy, której się nauczył na pamięć
wcześniej, mruknął coś idiotyczne o Evdoksya Kukshina po wysłał go do
zapytać o zdrowie Anny Siergiejewno i że Arkady Nikołajewicz zawsze mówił
do niego pod względem najwyższej pochwały ... Na
punkt ten się nie poddawał i stracił przytomność umysłu tak całkowicie, że usiadł
w dół na jego kapeluszu.
Ponieważ jednak nikt nie zwrócił go i Anna Siergiejewno nawet wprowadził go do niej
ciotka i siostra, szybko ochłonął i zaczął gadać do woli
treść.
Wprowadzenie codzienności czegoś jest często przydatna w życiu, łagodzi
przeciążenia napięcia i Sobers dół uczuć pewnych siebie lub ofiarna przez
przypominając, jak ściśle jest związana z nimi.
Dzięki wszystko Sitnikov wygląd stał się jakoś ciemniejsze, bardziej trywialne - i
łatwiej: wszyscy oni nawet zjadł kolację z lepszego apetytu, i poszedł do łóżka pół
godziny wcześniej niż zwykle.
"Mogę teraz wam powtarzam," powiedział Arkady, jak położył się w łóżku, do Bazarowa, który był
również rozbieranie "To, co kiedyś powiedział do mnie:" Dlaczego jesteś taka melancholia?
Wygląda to tak, jakbyś spełnienia jakiś święty obowiązek. "
Od pewnego czasu minionego tonem sztucznie przekomarzania free-and-łatwy wyrosła między
dwaj młodzi mężczyźni, zawsze pewny znak tajnego niezadowolenia lub unexpressed
podejrzenie.
"Idę do mojego ojca się jutro", powiedział Bazarow.
Arkady podniósł się i oparł na łokciu.
Czuł się jak zaskoczeni i jakoś zadowolony.
"Ach", powiedział, "a to dlatego jesteś smutny?"
Bazarow ziewnął. "Jeśli wiesz zbyt wiele, to zestarzeć".
"A co z Anna Siergiejewno?"
"Co z nią?" "To znaczy, ona pozwolić ci odejść?"
"Nie jestem w swojej pracy." Arkady zamyślił się podczas Bazarow świeckich
w dół i odwrócił się do ściany.
Kilka minut minęło w ciszy. "Evgeny!" Nagle wykrzyknął Arkady.
"No cóż?" "Ja również zostawić jutro."
Bazarow nie odpowiedział.
"Tylko ja pójdę do domu", kontynuował Arkady. "Pójdziemy razem aż Khokhlovsky,
i tam można dostać koni Fedot tych.
Powinienem być zadowolony, aby spełnić Twoje ludziom, ale obawiam się, powinienem dostać tylko w
ich sposób i Ciebie. Oczywiście wracasz do pozostania z
my? "
"Ja zostawiłem wszystkie moje rzeczy z tobą," powiedział Bazarow, nie odwracając się.
"Dlaczego nie pytają mnie, dlaczego odchodzę -? I tak samo nagle, jak jest on" myśli
Arkady.
"W gruncie rzeczy, to dlaczego ja mam, i dlaczego on jest?" Udał się na odzwierciedleniu.
Nie mógł znaleźć żadnej satysfakcjonującej odpowiedzi na własne pytanie, choć jego serce zostało wypełnione
z jakimś gorzkim uczuciem.
Czuł, że on trudno rozstać się z tego życia, do którego on wyrósł tak
przyzwyczajony, ale dla niego, aby pozostać na sam będzie również ***.
"Coś działo się między nimi" rozumował do siebie, "co jest dobre z moich
kręcącego się tutaj po tym jak odszedł? Oczywiście mam urodziła jej sztywne i stracić
jeszcze trochę, że pozostaje dla mnie ".
Zaczął się wyczarować obraz Anny Siergiejewno, a następnie inne funkcje stopniowo
zaćmił piękny obraz młodej wdowy.
"Przykro mi o Katya zbyt" Arkady szepnął do jego poduszce, na której łza
spadł już ... Nagle potrząsnął z powrotem włosy i powiedział głośno: "Co diabeł
przyniósł idiotyczne Sitnikov tutaj? "
Bazarow zaczął poruszać się w jego łóżku, a następnie podjął następującą odpowiedź: "Widzę,
nadal jesteś głupi, mój chłopcze. Sitnikovs są niezbędne do nas.
Dla mnie nie rozumiesz - Potrzebuję takich Blockheads.
W rzeczywistości, to nie jest dla bogów upiec cegły ... "
"Oho!" Pomyślał Arkady, a dopiero potem widział w mgnieniu oka całe niezgłębione głębokości
Bazarowa zarozumiałość. "Więc i ja jesteśmy bogami, w tym przypadku?
Przynajmniej jesteś bogiem, ale przypuszczam, że jestem jednym z Blockheads ".
"Tak", powtórzył Bazarowa ponuro. "Wciąż jesteś głupi".
Madame Odintsov nie wyraził szczególne zdziwienie, gdy Arkady powiedział jej następny dzień
że jedzie z Bazarowa, ona wydawała się zmęczony i zajęty.
Katia spojrzała na niego z cichym grawitacji.
Księżniczka poszła tak daleko, by przejechać się pod jej szal, tak aby mógł
nie pomaga zauważyć go, lecz Sitnikov, z drugiej strony, był najbardziej tropu.
Dopiero co pojawiła się. śniadanie w eleganckim kostiumie nowego nie, tym razem w
Słowianofil mody; poprzedniego wieczoru miał zdumiony mężczyzna mianowany szukać
po nim przez ilość bielizny miał
przyniósł, a teraz nagle jego towarzysze zostali opuszczając go!
Wziął kilka szybkich kroków, rzucił okrągłe jak zaszczute zająca na skraju lasu,
i nagle, niemal z przerażeniem, niemal o lament, ogłosił, że również
Proponuje zostawić.
Madame Odintsov nie próbował go zatrzymać.
"Mój wózek jest bardzo wygodny," dodał pecha młodego człowieka, zwracając się do Arkady;
"Mogę cię, a Jewgienij Vassilich bierze swój tarantass tak, że będzie jeszcze
bardziej wygodne. "
"Ale tak naprawdę, to całkiem wyłączyć swojej drogi, a it'sa długą drogę do miejsca, gdzie mieszkam."
"Nieważne, że nic, mam dużo czasu, poza tym mam działalności w tym
kierunek ".
"Sprzedaż wódki?" Zapytał Arkady, raczej zbyt lekceważąco.
Ale Sitnikov już ograniczone do takiego rozpaczy, że nawet nie śmiać jak on
zwykle zrobił.
"Zapewniam cię, mój wózek jest bardzo wygodny," mruknął ", i nie będzie
być miejsca dla wszystkich. "" Nie zdenerwowany Monsieur Sitnikov przez
odmowy ... ", mruknął Anna Siergiejewno.
Arkady spojrzał na nią i pochylił głowę znacząco.
Goście zostawili po śniadaniu.
Jak powiedziała dobry-by do Bazarowa, Madame Odintsov wyciągnął rękę do niego, a
powiedział: "Spotkamy się ponownie, nie dobrze?" "Jak komenda", odpowiedział Bazarowa.
"W tym przypadku, będziemy".
Arkady jako pierwszy wyjść na ganek, wspiął się do przewozu Sitnikov firmy.
Lokaj schowany go szacunkiem, ale Arkady chętnie nie uderzył go lub
rozpłakała się.
Bazarow usiadł w tarantass.
Kiedy dotarli Khokhlovsky, Arkady czekał aż Fedot, posiadacza o
delegowania stacji, że zaprzęgli konie, następnie przechodząc do tarantass powiedział
ze swoim starym uśmiechem Bazarowa i "Evgeny,
weź mnie ze sobą, chcę przyjść do ciebie. "
"Get in", wymamrotał Bazarow między zębami.
Sitnikov, który został chodzenie w górę iw dół przez koła powozu, gwizdy
śmiało, może tylko otworzyć usta i gapę, gdy usłyszał te słowa, podczas gdy Arkady
spokojnie wyciągnął swój bagaż z
przewóz, zajął miejsce obok Bazarowa, a kłaniając się grzecznie do jego byłego
towarzysz podróży, krzyknął: "Jedź off!"
W tarantass odsunięty i wkrótce z oczu ... Sitnikov, zupełnie zdezorientowany,
Spojrzał na woźnicę, ale był wylać swojej rundy batem ogon off-side
koń.
Wreszcie Sitnikov wskoczył do powozu - i krzyczeć na dwóch chłopów, przechodzących, "Put
na swoich czapkach, głupcy! "pojechał do miasta, gdzie przybył bardzo późno, a gdzie
Następnego dnia, w Madame Kukshin-tych mówił
poważnie o dwa "obrzydliwie zatrzymany-up i nieświadomych towarzyszy".
Siedząc w tarantass obok Bazarowa, Arkady zacisnął dłoń przyjaciela serdecznie,
i przez długi czas nic nie mówił.
Wydawało się, że Bazarow docenione zarówno Arkady akcję i jego milczenia.
Nie spał w ogóle w nocy poprzedniej, ani że palił, a za kilka dni
Ledwie jadłem nic.
Jego cienki profil stał się ciemno i ostro spod kapelusza, który był
rozebrano ponad brwiami.
"Cóż, bracie", powiedział w końcu, "daj mi cygaro ... ale wygląda, mówię, to mój język
żółty? "" To jest żółty ", odpowiedział: Arkady.
"Hm - tak ... i cygaro nie ma smaku.
Maszyna jest z biegu "." Ty na pewno zmieniło ostatnio "
obserwowano Arkady. "To nic, będziemy wkrótce odzyskać.
Jedna rzecz mnie martwi - moja mama jest więc o miękkim sercu; jeśli twój brzuch nie rośnie
zaokrąglić w beczce i nie jeść dziesięć razy dziennie, ona jest w rozpaczy.
Mój ojciec jest w porządku, on był wszędzie i znane wszystkie wzloty i upadki.
Nie, nie mogę palić, "dodał, i rzucił cygaro z dala na zakurzonej drodze.
"Czy myślisz, że to kolejne szesnaście mil na Twoim miejscu?" Zapytał Arkady.
"Tak, ale zadać mądrego". Zwrócił uwagę na chłopa siedzącego na
box, robotnik z Fedot tych.
Ale mądry człowiek tylko odpowiedział: "Kto to wiedzieć? mil nie są mierzone gdzieś tutaj "
i udał się na przeklinanie pod nosem na koniu wału dla "kopanie się z nią
winieta ", przez które miał na myśli, szarpanie głową.
"Tak, tak," zaczął Bazarow "it'sa lekcja dla ciebie, mój młody przyjacielu, pouczający
przykładem.
Diabeł wie, co bzdura jest. Każdy człowiek wisi na włosku, każda minuta
otchłań może otworzyć pod stopami, a jednak musi iść i wymyślać dla siebie wszelkiego rodzaju
kłopoty i psują swoje życie. "
"Co ty sugerując się?" Zapytał Arkady. "Nie będę sugerował na nic; mówię
wyraźnie, że oboje zachowywali się jak głupcy. Jaki jest sens mówienia o tym?
Ale zauważyłem w pracy szpitala, człowiek, który jest zły z jego choroby - jest z pewnością
to przesada. "
"Nie bardzo rozumiem cię", zauważył Arkady ", wydaje się, nie masz nic do
narzekają ".
"Cóż, jeśli nie całkiem rozumiesz mnie, powiem ci to, moim zdaniem lepiej
łamać kamienie na drodze, niż pozwolić kobieta zdobyć mistrzostwo nawet do końca
jedno jest mały palec.
To wszystko ... "Bazarow miał wypowiedzieć jego ulubionym
Słowo "romantyzm", ale pohamował się i rzekł: "śmieci".
"Nie wierz mi teraz, ale powiem ci, ty i wpadłem do kobiecej społeczności
i bardzo miło znaleźliśmy go, ale zrzucić tego rodzaju społeczeństwa - jak to jest przy
zanurzyć w zimnej wodzie w upalny dzień.
Człowiek nie ma czasu na te drobiazgi. Człowiek musi być nieokiełznany, mówi stary hiszpański
przysłowie. Teraz ty, mój mądry przyjaciel ", dodał,
Odnosząc się do chłopa na polu.
"Przypuszczam, że masz żonę?" Chłop odwrócił się nudny kaprawy oczach
skierowane w kierunku dwóch przyjaciół młodych. "Żona?
Tak. Jak mogłoby być inaczej? "
"Czy bił?" "Moja żona?
Wszystko może się zdarzyć. Nie bił bez powodu ".
"To dobrze.
No i czy ona cię pokonać? "Chłop szarpnął lejce.
"Jakie rzeczy można powiedzieć, sir. Lubisz żart ".
Był oczywiście obrażony.
"Słyszysz, Arkady Nikołajewicza. Ale my już właściwie bity - to co
pochodzi z bycia wykształconych ludzi ".
Arkady dał wymuszony śmiech, podczas gdy Bazarow odwrócił się i nie otworzyć usta
ponownie na resztę podróży. Te szesnaście mil wydawał się całkiem Arkady
jak podwojenie odległości.
Ale w końcu na zboczu jakiegoś powodu rosnącej małej wioski, gdzie Bazarowa
rodzice mieszkali weszła w zasięgu wzroku. W jego pobliżu, w młodym lasku brzozowego, stał
mały dom z strzechą.
Dwóch chłopów z ich kapeluszy na stanął w pobliżu pierwszego zaprzysiężenia chacie na siebie.
"Jesteś wielki pomór", powiedział jeden, "jesteś gorszy niż świnki ssania".
"A twoja czarownica wife'sa", odparł drugi.
"Dzięki ich nieograniczonej zachowania," zauważył Bazarowa do Arkady ", a przez zabawy
ich frazeologii, można się domyślać, że ojciec jego chłopi nie są zbytnio
uciskanych.
Ale on sam wychodzi na schodach domu.
Musiał usłyszeć dzwony, to mu dobrze, uznaję jego postać; ay! ay! tylko
jak szary on uprawiany, biedny stary facet! "
>
Ojcowie i synowie przez Iwan Turgieniew ROZDZIAŁU 20
Bazarow wychylił się z TARANTASS, PODCZAS ARKADY wyciągnął głowę od tyłu
jego towarzysz z powrotem i zobaczyłem stojącego na schodach domku wysoki
niegęsty człowieka z marszczonej włosy i ostry
orli nos, ubrany w stary płaszcz wojskowy, a nie aż guziki.
Stanął z nogami szeroko rozstawione, paląc długą rurkę i mrużąc oczy
zachować słońce z nich.
Konie zatrzymany. "Zbliża się ostatni!" Wykrzyknął Bazarowa
ojciec, jeszcze nadal pali, choć rura była dość skoki w górę iw dół
między palcami.
"Chodź, wyjdź, wyjdź, pozwól mi przytulić cię". Zaczął obejmując syna ... "Enyusha,
Enyusha "rozbrzmiewał kobiecy głos drżący.
Drzwi otwarły się i na progu pojawił się pulchna mała staruszka w
White Cap i krótkie w kolorze kurtki.
Płakała, zachwiał się i prawdopodobnie spadły jeśli Bazarow nie poparł
ją.
Jej pulchne małe ręce natychmiast kręconego okrągłe szyję, głowę został naciśnięty
na Jego piersi, i tam następuje kompletny cisza, tylko przerwany przez
Brzmienie jej rozbitych szlochem.
Stary Bazarow oddychał ciężko i wkręca się oczy bardziej niż wcześniej.
"Nie, to dosyć, dosyć, Arisha! porzucić! "powiedział, wymieniając spojrzenie z
Arkady, który pozostał bez ruchu przez tarantass, a nawet chłop na
pudełko odwrócił głowę.
"To zupełnie niepotrzebne! Proszę zostawić off ".
"Ach, Wasilij Ivanich" załamał się starą kobietą ", za co wiek, moja droga, moja
kochanie, Enyushenka ... "i bez unclasping ręce, ona zacisnęła
pomarszczona twarz, mokre od łez, a
przytłoczony czułością, i spojrzał na niego z oczami szczęśliwych i jakoś komiks
a następnie ponownie spadła na jego szyi.
"No tak oczywiście, to wszystko w naturze rzeczy", zauważył, Wasilij
Ivanich. "Tylko, że lepiej przyjść w pomieszczeniu.
Here'sa gość przybył z Evgeny.
Musisz wybaczyć to, "dodał, zwracając się do Arkady i lekko skrobanie ziemi
nogą ". Rozumiesz, kobiety słabość, i dobrze, serce matki"
Jego własne usta i brwi drżały, a jego broda zatrzęsła - ale oczywiście był
starając się opanować swoje uczucia i były prawie obojętny.
Arkady ukłonił.
"Chodźmy w, matki, naprawdę", powiedział Bazarow, a on prowadził enfeebled staruszkę
do domu.
Założył ją w wygodnym fotelu, jeszcze raz pośpiesznie objął ojca, a
wprowadzono Arkady do niego.
"Serdecznie miło cię poznać", powiedział Wasilij Ivanich ", ale nie wolno
oczekiwać czegoś wielkiego: żyjemy w bardzo prosty sposób tutaj, podobnie jak wojskowych ludzi.
Arina Vlasyevna, módl się uspokoić, co faintheartedness!
Naszym gościem będzie myśleć źle o tobie ".
"Mój dobry panie", mówi stara kobieta przez łzy: "Nie mam zaszczyt poznania
Twoje imię i twojego ojca. "" Arkady Nikołajewicz, "wtrącił Wasilij
Ivanich uroczyście, niskim głosem.
"Przepraszam głupią starą kobietę jak ja." She Blew nos, i gięcia głowę
od lewej do prawej, ona dokładnie wytrzeć jedno oko po drugim.
"Musisz mi wybaczyć.
Naprawdę myślałem, że powinienem umrzeć, że nie powinien żyć, aby zobaczyć jeszcze raz kochanie - "
"No i tu żyliśmy, aby zobaczyć go jeszcze raz, proszę pani", Wasilij Iwanowicz umieścić w.
"Tanyushka," powiedział, zwracając się do naga nogach dziewczynki trzynastu w jasny
czerwona sukienka bawełna, który nieśmiało zaglądające w przy drzwiach, "Bring your kochanka szklankę
wody - na tacy, słyszysz? - i ty,
panowie ", dodał z pewnym rodzajem zabawy staromodne -" pozwala mi zaprosić
ty do badania emerytowanego weterana. "" Just jeszcze raz obejmę cię,
Enyushka "jęknął Arina Vlasyevna.
Bazarow pochylił się do niej. "Łaskawy, jak przystojny masz wzrosła!"
"Cóż, nie wiem o byciu przystojny", zauważył Wasilij Iwanowicz.
"Ale człowiek he'sa, jak to się mówi - ommfay.
A teraz mam nadzieję, Arina Vlasyevna, które spełniają swoje macierzyńskie serce, będziesz
zwrócić się swoimi przemyśleniami na zaspokojenie apetytów naszych drogich gości, ponieważ, jak
wiesz, nawet słowiki nie mogą być karmione bajkami ".
Starsza pani wstała z krzesła. "To bardzo minuty, Wasilij Iwanowicz,
tabela zostaną określone.
Ja sam biec do kuchni i zamówić samowar być wniesiona, wszystko
będzie gotowy, wszystko.
Dlaczego, na całe trzy lata nie widziałem go, nie były w stanie dać mu jedzenie lub
napój - jest to, że nic "?
"No, widzisz rzeczy, trochę hostessa, krzątanina o, nie wolno nam wstydu, a
wy, panowie, proszę, byście mnie naśladowali. Oto Timofeich przyjść zapłacić mu hołd
Ci, Jewgienij r.
I stary pies, śmiem powiedzieć, że też jest zachwycona.
Ay, nie jesteś zachwycony, stary pies? Bądź tak dobry i niech Mnie naśladuje ".
Wasilij Iwanowicz udał i tętniące życiem do przodu, szuranie i machanie z jego down-at-
kapcie pięty. Jego Cały dom składał się z sześciu maleńki
pokoje.
Jeden z nich - jeden, w którym poprowadził naszych przyjaciół - został powołany do badania.
Gruby nogami stół, zaśmiecona papierów poczerniałe przez starożytnego akumulacji
kurz jak gdyby były wędzone, zajmuje cała przestrzeń między dwoma oknami, na
ścianach wisiały tureckie broni palnej, bicze, a
szabla, dwie mapy, niektóre anatomiczne schematy, portret Hufelanda i tkane monogram
z włosami w zaciemnionym ramy, oraz dyplom pod szkłem, Skórzana kanapa, rozdartego
i zużyte puste w miejscach, stał między
dwie ogromne szafy z Karelskim Brzozowej, na półkach, książki, małe pudełka,
wypchane ptaki, słoje i fiolki były stłoczone w błąd; w jednym rogu świeckich
przerwane zasilanie bateryjne.
"Ostrzegałem was, drodzy gość" zaczął Wasilij Iwanowicz, "że żyjemy, że tak
mówić, biwakowania ... "" Teraz zatrzymać to, co masz przepraszać
za? "
Bazarow przerwane. "Kirsanov wie dobrze, że nie jesteśmy
Croesuses i że nie mieszkasz w pałacu.
Dokąd idziemy, aby go, to pytanie? "
"Aby mieć pewność, Evgeny, jest doskonały pokój w Little Wing, że będzie bardzo
wygodny tam ".
"Więc miałeś skrzydło zbudowany na"? "Oczywiście, gdzie łaźnia jest" umieścić w
Timofeich. "To jest następny do łazienki", Wasilij
Iwanowicz dodał pośpiesznie.
"To lato teraz ... Pobiegnę tam od razu i zorganizować
rzeczy, a wy, Timofeich, wnieść w ich bagażu w międzyczasie.
Oczywiście, że oddać moich studiów do ciebie, Evgeny.
Suum cuique "." Nie masz go!
Najbardziej komiczny staruszku i bardzo dobroduszny, "zauważył Bazarowa, jak tylko
Wasilij Iwanowicz poszedł. "Podobnie jak dziwne ryby same, tylko w
inny sposób.
On użytkowników na zbyt wiele. "" A twoja matka wydaje wspaniałą kobietą "
zauważył Arkady. "Tak, nie ma humbug o niej.
Wystarczy zobaczyć, co obiad, że ona da nam ".
"Nie spodziewaliśmy się wam dzisiaj, proszę pana, nie przyniosłem żadnego wołowiny", obserwowano
Timofeich, który był po prostu przeciągając w bagażniku Bazarowa.
"Będziemy zarządzać dobrze nawet bez wołowiny, nie można wycisnąć wodę z kamienia.
Bieda, jak mówią, nie jest przestępstwem. "" Ile niewolnicy ma twój ojciec? "Zapytał
Arkady nagle.
"Nieruchomość nie jest jego, ale matki; istnieje piętnaście pańszczyźniani, jeśli dobrze pamiętam."
"Dwadzieścia dwa we wszystkim", dodał Timofeich w niezadowolonego tonu.
Szuranie kapci został wysłuchany i Wasilij Iwanowicz pojawił.
"W ciągu kilku minut Twój pokój będzie gotowy do odbioru cię" wykrzyknął triumfalnie.
"Arkady - Nikolaich?
Myślę, że to jak mam do ciebie dzwonić.
I tu jest twój sługa ", dodał, wskazując na chłopca z blisko-wycinanego włosy,
którzy przybyli z nim, ubrany w długi, niebieski kaftan z otworami w łokciach i
para butów, które nie należą do niego.
"Jego imię jest Fedka, powtarzam jeszcze raz, choć mój syn zabronił, to nie musi
oczekuje niczego wielkiego. Ale ten facet wie, jak wypełnić rurę.
Palisz, oczywiście? "
"Wolę palić cygara", odpowiedział: Arkady.
"I masz rację tam.
Lubię cygar siebie, ale w tych odległych częściach jest niezwykle trudne do uzyskania
im. "" Dosyć płaczu ubóstwa "przerwane
Bazarow.
"Lepiej usiąść na kanapie tutaj i daj nam spojrzeć na Ciebie."
Wasilij Iwanowicz roześmiał się i usiadł.
Jego twarz była bardzo podobna do jego syna, tylko jego czoło było niższe i węższe, usta
raczej szersze, i nigdy nie przestali robić niespokojne ruchy, wzruszył ramionami
jakby jego płaszcz wyciąć go pod
pachy, zamrugał, chrząknął i gestykulował palcami, podczas gdy jego
syna najbardziej uderzającą cechą była nieruchomość nonszalancki jego sposób.
"Crying ubóstwa", powtórzył Wasilij Iwanowicz.
"Musisz przypuszczać, Jewgienij, że chcę nasz gość, że tak powiem, do zlituj się *** nami, przez
sporządzanie, że żyjemy w takim pustkowiu.
Wręcz przeciwnie uważam, że dla człowieka myślącego nie ma czegoś takiego jak
pustynia.
Przynajmniej próbuję, na ile to możliwe, nie rosną zardzewiałe, że tak powiem, nie pozostawać w tyle za
czasy ".
Wasilij Iwanowicz wyciągnął z kieszeni nową żółtą jedwabną chusteczką, którą miał
znalazł czas, by wyrwać się, kiedy podbiegł do pokoju Arkady, i rozwijają się ją w
powietrze, udał się na: "Nie mówię teraz o
Fakt, że, na przykład, kosztem wyrzeczeń dość znacznych sobie
wprowadziły moi chłopi w systemie wynajęcia i porzucił moją ziemię do nich w zamian za połowę
wpływów.
Uznałem za swój obowiązek, tylko zdrowy rozsądek wymaga, że trzeba to zrobić, choć
inni właściciele nawet nie myśl o tym.
Ale mówię teraz nauk, edukacji. "
"Tak, widzę, że tu mamy przyjaciela Zdrowia na 1855 r.," zauważył Bazarow.
"To był posłał mnie przez starego towarzysza jako przyjazny gest," Wasilij Iwanowicz
pochopnie ogłosił, "ale mamy na przykład jakiś pomysł jeszcze z frenologia" on
dodał, zwracając się głównie do
Arkady, i wskazując na małą głowę tynk na szafce, podzielone na numerowanych
kwadraty, "nawet Sch" nlein nie jest nam znany - i Rademacher ".
"Czy ludzie nadal wierzą w Rademacher w tej prowincji?" Zapytał Bazarow.
Wasilij Iwanowicz odchrząknął.
"W tej prowincji ... z panów oczywiście, wiesz lepiej, jak mogliśmy ***ążyć
z tobą? Jesteś tutaj zająć nasze miejsca.
Nawet w moich czasach nie było tzw humoralist Hoffman, i pewien Brown
z jego witalizmu - wydawało bardzo śmieszny dla nas, ale i oni mieli wielki
reputacja w jednym czasie.
Ktoś nowy doszło Rademacher jest z tobą, ty kłaniać się nim, ale w
następne dwadzieścia lat to najprawdopodobniej będzie jego kolej się śmiali. "
"Dla pocieszenia mogę powiedzieć," powiedział Bazarow, "że my dzisiaj śmiać się
medycyna w ogóle i kłaniać się nikomu ".
"Jak masz na myśli?
Na pewno chcesz być lekarzem. "" Tak, ale jedno nie wyklucza
inny. "
Wasilij Iwanowicz wysunął środkowy palec w fajkę, gdzie mały tlący
popiół zostało. "Cóż, być może, być może - nie I'm zamiar
spór.
Czym jestem? Emerytowany lekarz wojskowy, Valla zbyt, a teraz
rolnictwa spadł do mojej partii. I serwowane w dziadka brygady ", on
zwrócił się do Arkady ponownie.
"Tak, tak, widziałem wiele zabytków w moim czasie.
I miesza się z wszelkiego rodzaju społeczeństwa.
Ja, człowiek, którego widzisz przed sobą, nie czułem puls księcia Wittgensteina i
z Żukowskiego!
Byli w południowej armii, czternastego, rozumiesz "(i tu
Wasilij Iwanowicz wydął wargi znacznie).
"Wiedziałem, że im wszystkim wewnątrz.
No, no, ale moja praca była tylko po jednej stronie; trzymać się skalpela i być zadowolonym!
Twój dziadek był bardzo honorowym człowiekiem i prawdziwym żołnierzem. "
"Przyznaję, że był regularny bałwan", zauważył Bazarow leniwie.
"Ach, Evgeny, jak można użyć takiego wyrażenia?
Czy uważają ... oczywiście ogólne Kirsanov nie był jednym z tych ... "
"Cóż, upuszczać go," przerwał Bazarow.
"Gdy jechałem wzdłuż miałem przyjemność zobaczyć swoją plantację brzozy, ale wyrósł
bosko ". Wasilij Iwanowicz rozjaśnione.
"A musisz zobaczyć mały ogród ja mam teraz.
Ja siałem każdym drzewie siebie. Mam owoce, maliny i wszelkiego rodzaju
zioła lecznicze.
Jednak bardzo ci młodzi panowie wiedzą, stare Paracelsus powiedział świętą prawdę, w
herbis, verbis et lapidibus ... Mam wycofał się z praktyką, jak wiecie, ale co najmniej
dwa razy coś tygodni dzieje się przywrócić mnie do mojej starej pracy.
Pochodzą one o radę - nie mogę prowadzić je z daleka - i czasami biedni ludzie potrzebują
pomóc.
Rzeczywiście nie ma lekarzy tu w ogóle. Jeden z sąsiadów tutaj, emerytowany major,
wyobraź sobie, to on lekarze z ludzi. I zadać sobie pytanie: "Czy studiował
medycyna?
Odpowiadają: "Nie, nie badał, czyni go bardziej od filantropii" ... ha! ha!
z filantropię! Co sądzisz o tym?
Ha! ha! "
"Fedka! wypełnić mi fajkę! "powiedział Bazarow surowo.
"I nie ma tu inny lekarz, który właśnie odwiedził chorego," kontynuował Wasilij
Iwanowicz w rodzaju rozpaczy ", ale pacjent przeszedł już Patres reklam;
Sługa nie pozwolili lekarzowi w, i mówi mu: "Jesteś już potrzebne."
Nigdy nie spodziewałem się tego, ale zmieszany i zapytał: "Cóż, zrobił się czkawka mistrz przed
umarł? "
"Tak". "Czy on czkawka dużo?"
"Tak". Ach, dobrze, że wszystko w porządku ", a już go nie
udał się ponownie.
Ha! ha! ha! "starzec śmiał się sam.
Arkady udało się pokazać uśmiech na jego twarzy. Bazarow tylko przeciągnął się.
Rozmowa kontynuowana w ten sposób przez około godzinę.
Arkady znalazł czas, aby przejść do jego pokoju, który okazał się przedpokój do
łazienka, ale to było bardzo przytulne i czyste.
Nareszcie Tanyushka przyszedł i ogłosił, że obiad był gotowy.
Wasilij Iwanowicz był pierwszym wstać. "Chodź, panowie, trzeba przepraszam
hojnie jeśli mam nudzi cię.
Może moja dobra żona daje lepszą satysfakcję. "
Obiad, choć naprędce przygotowane, było bardzo dobre, a nawet obfite, tylko wino
nie była całkiem do kreski, to było sherry, prawie czarny, kupiony przez Timofeich
w mieście od znanego kupca i
miała smak miedzi lub żywicy; leci również były uciążliwe.
W zwykłe dni poddany chłopca wykorzystywane do prowadzenia jazdy z dala z dużą gałąź zielona,
ale przy tej okazji Wasilij Iwanowicz go odprawił ze strachu przed niekorzystnym krytyki
z młodszego pokolenia.
Arina Vlasyevna zmieniła suknię i miała na sobie wysoką czapkę z jedwabnych wstążek
i bladoniebieskie kwiecisty szal.
Zaczęła płakać jeszcze raz jak tylko dostrzegł jej Enyusha, ale jej
mąż nie musiał upomnieć ją, ona sama śpiesznie do wyschnięcia łzy w
Aby nie zepsuć swój szal.
Tylko młodzi ludzie jedli, gospodarz i gospodyni miała zarówno kolacji dawno temu.
Fedka czekał przy stole, oczywiście obciążone jego nieznanych buty, był wspomagany przez
Kobieta w męskiej obsadzie twarzy i jedno oko, zwanej Anfisushka, ona spełnione
obowiązki gospodyni, kobieta drobiu i praczka r.
Wasilij Iwanowicz chodził w górę iw dół przez cały obiad, i doskonale
zadowolony, a nawet błogi twarz mówił o poważnych niepokojów czuł się
Napoleona polityka i powikłania włoskiego pytanie.
Arina Vlasyevna nie wziął zawiadomienie o Arkady i nie nacisnąć go do jedzenia, opierając ją
okrągła twarz na jej małe pięści, jej pełnych wiśniowego koloru warg i małych mol na
policzki i ponad brwi dodanie do
jej niezwykle miły, dobroduszny wyraz, że nie spuszczała wzroku
jej syn i stale westchnął, ona umiera wiedzieć na jak długo chciał zatrzymać,
ale bała się go spytać.
"Co, jeśli przebywa na dwa dni?" Pomyślała, a jej serce zamarło.
Po pieczeń Wasilij Iwanowicz zniknął na chwilę i wrócił z
otwierane pół-butelki szampana.
"Tutaj", wykrzyknął, "choć żyją w dziczy, mamy coś do weselić
z na uroczyste okazje! "
Wylał trzy pełne szklanki i trochę Lampka, zaproponował zdrowia
"Nasze bezcenne gości" i od razu rzucił się kieliszek w wojskowym stylu i wykonany
Arina Vlasyevna pić jej Lampka do ostatniej kropli.
Kiedy przyszedł czas na słodkie konfitury, Arkady, którzy nie mogli znieść cokolwiek słodkim,
myślał, że jego obowiązkiem, jednak do smaku cztery różne rodzaje która była świeżo
wykonane - tym bardziej, że Bazarowa stanowczo
odmówił ich i zaczął od razu palić cygaro.
Następnie herbata został doręczony do śmietany, masła i bułki, a następnie Wasilij Iwanowicz
wziął je wszystkie do ogrodu, aby podziwiać piękno wieczoru.
Kiedy przechodzili na krzesło szepnął do Arkady: "To jest miejsce, gdzie kocham
medytować jak patrzę na zachód słońca; pasuje odludka jak ja.
A tam, trochę dalej, mam posadzone kilka drzew ukochanych przez
Horacy. "" Co drzewa? "Zapytał Bazarowa, podsłuchiwanie,
"Oh ... akacje."
Bazarow zaczął ziewać. "Przypuszczam, że nadszedł czas, nasi podróżnicy byli w
uścisk Morfeusza "Wasilij Iwanowicz obserwuje.
"Innymi słowy, nadszedł czas na łóżku," Bazarow wtrącił.
"To już zupełnie prawidłowy wyrok, to z pewnością najwyższy czas!"
Mówiąc dobranoc do matki, pocałował ją w czoło, a ona objęła go
i potajemnie za plecami dała mu błogosławieństwo trzy razy.
Wasilij Iwanowicz pokazały Arkady do swojego pokoju i życzył mu "jako orzeźwiający spoczynku jak ja
również cieszył się w swoich szczęśliwych lat. "
W rzeczywistości Arkady spał bardzo dobrze w swojej łaźni, ale pachniało miętą, a dwa
świerszcze za piecem rywalizował sobą w dłuższym senności ćwierkają.
Wasilij Iwanowicz wyszedł z pokoju Arkadego do własnej pracy i osiedlenia się na
sofa na syna stóp, czekałem o rozmowę z nim, ale Bazarow wysłany
go z dala od razu, mówiąc, czuł się senny, ale nie zasnąć do rana.
Z szeroko otwartymi oczami wpatrywał się gniewnie w ciemność; wspomnienia z dzieciństwa nie miał
moc *** nim, a poza tym on jeszcze nie był w stanie pozbyć się wrażenia
z jego ostatnich doświadczeń gorzkich.
Arina Vlasyevna +1-te modlił się do swego syta, a potem miał długi, długi
Rozmowa z Anfisushka, który stał zakorzenione na miejscu przed nią
kochanka, a ustalenie jej samotną wzrok
ją, przekazane w tajemniczym szeptem wszystkie swoje obserwacje i domysły na temat
Evgeny Vassilevich.
Starszej pani głowa była zawrotu głowy ze szczęścia, wina i dymu tytoniowego; jej
mąż próbował z nią porozmawiać - ale z machnięciem ręki dał go.
Arina Vlasyevna była prawdziwa rosyjska dama z dawnych czasów, ona powinna była żył dwa
przed wiekami, w czasach starożytnych Moskwy.
Była bardzo pobożna i emocjonalne; wierzyła w wróżbiarstwo, uroki, sny
i wróżby z każdego możliwego rodzaju; wierzyła w proroctwa szalonych ludzi,
w duchy domu, w duchy drewna, w
pechowych spotkań w złym okiem, w popularnych środków odwoławczych; jadła specjalnie
przygotowany sól w Wielki Czwartek i wierzył, że koniec świata był bliski w
ręka, wierzyła, że jeśli w Niedzielę Wielkanocną
świece nie wychodzić na nieszpory, to nie byłoby dobre upraw gryki,
i że grzyby nie rosną po ludzkiego oka widział go, uwierzyła, że
diabeł lubi być tam, gdzie jest woda,
i że każdy Żyd ma zakrwawionym miejsce na piersiach, a ona bała się myszy z
węże, żab, wróbli, o pijawki, z piorunów, zimnej wody, przeciągów, z
koni, kóz, ludzi rudowłosej i
czarnych kotów, ona uznana świerszcze i psy za nieczyste zwierzęta, ona nigdy nie jadł
cielęcina, gołębie, raki, ser, szparagi, karczochy jerozolimskie, zające, czy arbuzy
bo arbuz cut zasugerował głowę
Jana Chrzciciela, nie mogła mówić ostryg bez dreszcz; lubiła
jedzenie - ale ściśle przestrzegane postami; spała dziesięć godzin z dwudziestu czterech - a
nigdy nie poszedł spać w ogóle, jeśli Wasilij
Iwanowicz miała tyle bólu głowy, ona nigdy nie przeczytałem żadnej książki, tylko Alexis
lub domek w lesie, napisała jednego lub najwyżej dwóch liter w roku, ale
była gospodynią domową ekspertem, wiedział wszystko o
zachowania i dżemów, choć dotknęła nic własnymi rękoma i był
zwykle niechętnie przenieść ze swego miejsca. Arina Vlasyevna było bardzo dobre serce i
jej własny sposób daleki od głupiego.
Wiedziała, że świat dzieli się na mistrzów, których obowiązkiem jest dowodzić, a
prości ludzie, których obowiązkiem jest służyć - i tak ona nie czuł wstręt do służalczy
zachowanie lub kłaniając się do ziemi, ale ona
traktowana czule i delikatnie ci w posłuszeństwie do niej, nigdy nie pozwól pojedynczy
żebrak odejść z pustymi rękami, i nigdy nie mówił źle o nikim, choć lubił
plotka.
W młodości była bardzo ładna, grał klawikord i mówi trochę
Francuski, ale w ciągu wielu lat tułaczki z mężem, którego miała
mąż wbrew jej woli, ona wyrosła tęgi i zapomniane zarówno muzykę francuską.
Jej syn kocha i bał się niewymownie, miała przekazać zarządzanie nią
mały majątek na Wasilij Iwanowicz - a ona nie miała żadnego udziału w niej, ona by
wzdychamy, pomachać jej chusteczkę i podnieść ją
brwi coraz wyżej i wyżej w przerażeniu bezpośrednio jej stary mąż zaczął omawiać
nieuchronne reformy gruntów i jego własne plany.
Była obaw, zawsze oczekują jakiejś wielkiej katastrofie, i płakać na raz
kiedy przypomniała sobie coś smutnego ... W dzisiejszych czasach takie kobiety mają prawie
przestała istnieć.
Bóg wie, czy powinien to być powód do radości!
>
Ojcowie i synowie przez Iwan Turgieniew rozdziale 21
ON wstawanie, ARKADY otworzył okno I Pierwszym obiektem, który spotkał oczy było
Wasilij Iwanowicz.
W tureckim szlafroku wiązana wokół talii chusteczką kieszeni, starego
Mężczyzna został gorliwie kopanie swój ogród warzywny.
Zauważył młodego gościa i opierając się na jego łopaty zawołał: "Dobry stan zdrowia
ty! Jak śpisz? "
"Świetnie," odpowiedział Arkady.
"I oto jestem, jak widzisz, jak jakiś Cincinnatus, przygotowanie łóżka dla późno
rzepa.
Nadszedł czas, teraz - i dziękuję Bogu za to - gdy każdy powinien zapewnić jego
utrzymanie pracą własnych rąk: nie ma sensu liczyć na innych, trzeba
utrudzeni siebie.
Tak więc okazuje się, że Jean Jacques Rousseau ma rację.
Pół godziny temu, mój drogi młody panie, mogłeś mnie widział w zupełnie inny
pozycji.
Jeden chłop kobieta, która skarżyła luzu - tak jak to wyrazić, ale
w naszym języku, czerwonki - I - jak mam to wyrazić?
I wstrzykuje ją z ***, a dla innego Ja wybiłem zęba.
I zaproponował jej znieczulenia, ale ona odmówiła.
Robię wszystko, gratis - anamatyer.
Jednak jestem do tego przyzwyczajony, widać jestem plebejusz, *** nous - nie jeden z stary
akcji, a nie jak moja żona ... ale nie chcesz przyjść tutaj w cieniu i
oddychać świeżość rano przed mając herbaty? "
Arkady wyszedł do niego.
"Witamy jeszcze raz!", Powiedział Wasilij Iwanowicz, podnosząc rękę w wojskowych
Pozdrawiają się do tłustej jarmułka który obejmował głowę.
"Ty, wiem, są przyzwyczajeni do luksusu i przyjemności, ale nawet wielcy tego
świat nie gardzi spędzić krótki czas pod dachem domku ".
"Mości niebiosa" protestowali Arkady ", jak gdybym był wielki jeden z tego świata!
I nie mówię przyzwyczajeni do luksusu albo "." Wybacz mi, wybacz mi ", odparł Wasilij
Iwanowicz z miłym grymasie.
"Chociaż jestem z powrotem numer teraz, ja też nie zapukał o świecie - Wiem ptaka przez
jego lot. Jestem czymś w rodzaju psychologa w mojej drodze,
i fizjonomista.
Gdybym nie miał, ośmielam się powiedzieć, przyznano, że dar, ja przyszedłem
żal dawno temu, mały człowiek jak ja byłby wymazane.
Muszę wam powiedzieć, bez pochlebstwa, przyjaźń i obserwować między tobą a moim synem
szczerze zachwyca mnie.
Właśnie widziałem go, wstał bardzo wcześnie, jak to zwykle robi - pewnie wiesz
że - i uciekł do włóczęgi w sąsiedztwie.
Pozwólcie mi być tak dociekliwi - znasz moje Evgeny długo "?
"Od ostatniej zimy." "Rzeczywiście.
I pozwolę sobie zakwestionować ci dalej - ale dlaczego nie mielibyśmy usiąść?
Pozwólcie mi jak ojciec cię zapytać wprost: jaka jest twoja opinia mojego Evgeny "?
"Twój syn jest jednym z najbardziej niezwykłych ludzi, jakiego kiedykolwiek spotkałem", odpowiedział: Arkady
dobitnie.
Wasilij Iwanowicz oczy nagle otworzyły się szeroko, a jego niewielki równo przepełnione
policzki. Szpadel spadła z ręki.
"I tak można się spodziewać ...", zaczął.
"Jestem przekonany", przerwany Arkady ", że syn ma wielką przyszłość przed nim,
że zrobi zaszczyt swojej nazwie. Czułem pewien, że odkąd poznałam
go ".
"Jak - jak to się stało" Wasilij Iwanowicz artykułowane z pewnym wysiłkiem.
Entuzjastyczny uśmiech rozstał się jego szerokie usta i nie pozostawiać ich.
"Czy chcesz mi powiedzieć, jak się spotkaliśmy?"
"Tak ... i wszystko o nim -"
Arkady rozpoczął swoją historię i mówił Bazarowa z jeszcze większym ciepłem, jeszcze większa
entuzjazm niż zrobił tego wieczoru, kiedy tańczył mazura z Madame
Odintsov.
Wasilij Iwanowicz słuchał i słuchał, wytarł nos, walcowane chusteczkę do góry
w piłkę obiema rękami, odchrząknął, potargał swoje włosy - a wreszcie
mógł się powstrzymać już nie; pochylił
w dół do Arkady i pocałował go w ramię.
"Dałeś mi doskonale szczęśliwy", powiedział, nie przestając się uśmiechać.
"Powinienem wam powiedzieć, I. .. ubóstwiać mojego syna, nie będę nawet mówić o mojej starej żony - naturalnie
matka - ale nie odważę się pokazać swoje uczucia przed nim, bo nie pochwala
że.
On sprzeciwia się każdej demonstracji emocji, wiele osób nawet znaleźć winy z
mu takiej siły charakteru i zgłosić się na znak dumy lub brak
uczucie, ale ludzie tacy jak on nie powinni
oceniana przez wszystkich zwykłych standardów, powinni oni?
Spójrz na to, na przykład, inni w jego miejscu byłby stały opór na
ich rodzice, ale on - by w to uwierzyć - od dnia, w którym urodził się nigdy nie ma?
podejmie grosza więcej, niż mógł pomóc, to Boża prawda. "
"On jest bezinteresowny, uczciwy człowiek", zaznaczył, Arkady.
"Dokładnie tak, bezinteresowna.
I nie tylko ubóstwiać go, Arkady Nikolaich, jestem dumny z niego, a
Wysokość mojej jedyną ambicją jest to, że pewnego dnia będzie następujące słowa w jego
biografia: "syn zwykłego wojska
Lekarz, który był w stanie jednak rozpoznać swój talent wcześnie i nie szczędzili trudu, dla
Jego edukacja ... "" Stary człowiek głos się załamał.
Arkady uścisnął mu rękę.
"Co o tym sądzisz?" Zapytał Wasilij Iwanowicz po krótkim milczeniu, "na pewno on
nie osiągnięcia w dziedzinie medycyny gwiazdę którą prorokuj do niego? "
"Oczywiście, nie w medycynie, chociaż nawet nie będzie on jednym z wiodących
naukowe mężczyźni. "" W co wtedy, Arkady Nikolaich? "
"Trudno powiedzieć teraz, ale on będzie sławny."
"On będzie sławny", powtórzył stary, a on nawrót do myślenia.
"Arina Vlasyevna posłał mnie do ciebie zadzwonić na herbatę", ogłosił Anfisushka, przechodząc z
ogromny danie dojrzałych malin. Wasilij Iwanowicz zaczęło.
"I krem być chłodzony za maliny?"
"Tak". "Bądź pewien, że jest zimno!
Nie stawaj na ceremonii.
Arkady Nikolaich - wziąć trochę więcej. Jak to jest, Evgeny nie wróci? "
"Jestem tu", zwany głos Bazarowa od wewnątrz pokoju Arkadego firmy.
Wasilij Iwanowicz odwrócił się szybko.
"Aha, chciałeś złożyć wizytę przyjacielowi, ale było już za późno, Amice i
mamy już za sobą długą rozmowę. Teraz musimy iść na herbatę, matka wysłała
dla nas.
Przy okazji, chciałbym porozmawiać z tobą ".
"Co?" "There'sa chłop tu, bo to cierpienie
od żółtaczki ... "
"To znaczy, żółtaczka?" "Tak, przewlekły i bardzo uparty przypadku
żółtaczka.
Mam przepisane mu centaury i dziurawiec, kazał mu jeść marchewkę, biorąc pod uwagę
go soda, ale wszystko to są środki paliatywnej; musimy trochę bardziej radykalne
leczenie.
Mimo, że śmiać się z medycyny, jestem pewien, że możesz dać mi jakieś praktyczne porady.
Ale będziemy rozmawiać o tym później. Teraz idźmy i pić herbatę. "
Wasilij Iwanowicz wskoczył żwawo od siedzenia w ogrodzie i zanucił powietrze
Robert le Diable. "Prawo, Prawo Postawiliśmy sobie, Do
żyć, żyć, dla przyjemności. "
"Astonishing witalność," obserwuje Bazarow, odchodząc od okna.
Południe przyjechał. Słońce paliło spod cienkiej zasłony
z nieposkromionych białawych chmur.
Wszystko było nadal, tylko koguty we wsi przerwał ciszę przez ich energiczne
pianie, która wyprodukowała w każdego, kto usłyszał dziwne uczucie senności i
nuda, a gdzieś wysoko w
treetop brzmiało żałosny i uporczywe ćwierkanie młodego jastrzębia.
Arkady i Bazarow leżał w cieniu małej stogu siana, i umieścić pod siebie
dwa naręcza szeleszczą suche, ale nadal zielona i pachnąca trawa.
"To drzewo topola," zaczął Bazarowa ", przypomina mi moje dzieciństwo, to rośnie na krawędzi
pit gdzie cegła szopie kiedyś, w tych dniach mocno wierzył, że
topola i pit opętany
szczególna moc talizmanu, nigdy nie czułem się nudny, kiedy byłem w ich pobliżu.
Nie rozumiałem wtedy, że nie jestem nudny tylko dlatego, że był dzieckiem.
Cóż, teraz jestem dorosły, talizman nie działa ".
"Jak długo tu mieszkać w ogóle?" Zapytał Arkady.
"Dwa lata na końcu, po który pojechaliśmy temat.
Mamy prowadził życie rowing, głównie wędrując od miasta do miasta ".
"I jest to dom już stoi długo?"
"Tak. Mój dziadek zbudował go, ojca mojej matki ".
"Kto był, twój dziadek", "diabeł wie - jakiś drugi
majora.
Służył pod Suworowa i zawsze opowiadali o marszu przez Alpy -
wynalazki prawdopodobnie "." Masz portret wiszący w Suworowa
salon.
Lubię takie domki jak twoja, staroświeckie i ciepłe, a oni zawsze mają
Specjalny rodzaj zapachu o nich. "" zapach nafty i koniczyny ", zauważył,
Bazarow, ziewanie.
"I muchy w tych drogich domów małych ... fugh!"
"Powiedz mi" rozpoczęła Arkady po krótkiej przerwie, "były one ścisłe ze sobą jak
dziecko? "
"Widzisz, co moi rodzice są jak. Oni nie są ciężkie sortowania ".
"Czy lubi z nich, Jewgienij?" "Jestem, Arkady".
"Jak oni uwielbiają cię!"
Bazarow milczał przez chwilę. "Czy wiesz, co myślę o?" On
powiedział w końcu, składając ręce za głowę.
"Nie. Co to jest? "
"Myślę, jak szczęśliwe życie jest dla moich rodziców!
Mój ojciec w wieku sześćdziesięciu można denerwować się, rozmawiać o 'środków paliatywnych "
uzdrawiać ludzi, on gra na wspaniałomyślnego pana z chłopami - ma czas na gejów
fakt, i moja matka jest zbyt szczęśliwy, jej dni
jest tak zapchane wszelkiego rodzaju pracy, z westchnień i jęków, że hasn'ta chwilę
myśleć o sobie; "? Podczas", a ja ... "
"Choć myślę, tu leżę pod stogu siana ... malutki wąską przestrzeń zajmuję
jest tak drobiazgowo niewielka w porównaniu z resztą przestrzeni, w której nie jestem i która ma
nic wspólnego ze mną, a część
Czas, w którym jest mój los żyć jest tak nieznaczna obok wieczności, gdzie
nie były i nie będzie ... I w tym atomie, w tym matematycznego punktu, krwi
krąży, mózg pracuje i chce coś ... jak obrzydliwe! jak małostkowy! "
"Pozwól mi wskazać, że to co mówisz ma zastosowanie ogólnie do wszystkich".
"Masz rację," przerwał Bazarow.
"Chciałem powiedzieć, że moi rodzice to znaczy, są zajęte i nie martwić się o
własnej nicości, nie oburzać je ... podczas I. .. nic nie czuję, ale nuda
i gniew ".
"Gniew? Dlaczego gniew? "
"Dlaczego? Jak można zapytać dlaczego? Zapomniałeś? "
"Pamiętam wszystko, ale nadal nie mogę się zgodzić, że masz prawo być zły.
Jesteś zadowolony, zdaję sobie sprawę, ale ... "
"Fuj! Widzę, Arkady Nikolaich, które traktują miłość jak wszystkie nowoczesne młodych mężczyzn;
gdakanie, gdakanie, gdakanie, zadzwoń do kury, a chwila zbliża się hen, poza tobą
biegnij!
Nie lubię tego. Ale dość tego wszystkiego.
Szkoda mówić o tym, co nie można pomóc. "
Odwrócił się na bok.
"Ach, tam jest odważna mrówka przeciąganie wzdłuż locie pół-martwym.
Weź ją, bracie, weź ją!
Nie zwracał uwagi na jej oporności; w pełni wykorzystać swojego zwierzęcia
przywilej być bez litości - nie tak jak my autodestrukcyjne stwory "
"Co ty mówisz, Evgeny?
Kiedy zniszczyć samego siebie? "Bazarow podniósł głowę.
"To jedyna rzecz, jestem dumny. Nie zgnieciony siebie, tak niewiele
kobieta nie może zmiażdżyć mnie.
Amen! Już po wszystkim.
Nie usłyszysz ode mnie ani słowa o nim. "
Obaj przyjaciele leżał przez jakiś czas w milczeniu.
"Tak", rozpoczął Bazarow, "człowiek jest dziwne zwierzę.
Kiedy jeden dostaje w widoku z boku z odległości do niemych życiu naszej 'ojców prowadzić tutaj,
jeden myśli: co może być lepszego?
Możesz jeść i pić, a wiesz, że działają w sposób jak najbardziej sprawiedliwy i rozsądny.
Jeśli nie, jesteś pożarty przez nudy nim.
Jeden chce mieć do czynienia z ludźmi, nawet jeśli jest to tylko ich nadużywania. "
"Jeden powinien zorganizować swoje życie tak, że każda chwila staje się znaczący,"
zauważył Arkady namysłem.
"Śmiem powiedzieć.
Znaczący może być zwodniczy, ale słodkie, choć to nawet całkiem możliwe, aby położyć się
przy czym nieistotne ... Ale drobne utarczki i drobne utarczki ... to już zupełnie
nędza ".
"Drobne utarczki nie istnieje dla człowieka, który odmawia uznania ich jako takich".
"Hm ... co powiedziałeś jest powszechne wywrócone do góry nogami".
"Co?
Co masz na myśli przez to zdanie? "
"Postaram się wyjaśnić, powiedzieć na przykład, że edukacja jest korzystne, to już zupełnie
powszechne, ale powiedzieć, że edukacja jest szkodliwa jest powszechne na głowie-
w dół.
To brzmi bardziej stylowe, ale zasadniczo jest to jedno i to samo! "
"Ale gdzie jest prawda? - Po której stronie" "Gdzie?
Odpowiem ci jak echo, gdzie "?
"Jesteś w melancholijnym nastroju dzisiaj, Evgeny".
"Naprawdę?
Słońce się roztopił mój mózg i nie powinien był zjeść tak wiele maliny
albo "." W takim przypadku nie byłoby złe plan
zdrzemnąć się trochę "zauważył Arkady.
"Oczywiście. Tylko nie patrz na mnie, każdy ma
głupi twarz kiedy śpi. "" Ale nie jest to wszystko to samo do ciebie co
ludzie o tobie myślą? "
"Ja nie bardzo wiem jak odpowiedzieć. Prawdziwy mężczyzna nie powinien się martwić o takie
rzeczy, prawdziwy mężczyzna nie ma na celu traktować temat, ale jest ktoś, kto musi być
bądź posłuszny lub nienawidzi. "
"To dziwne! Nie nienawidzę nikogo, "zauważył Arkady po
pauza. "Nienawidzę tak wielu.
Jesteś o miękkim sercu apatyczny stwór, jak można nienawidzić kogoś ...?
Jesteś nieśmiała, masz niewiele samodzielność ".
"A ty," przerwał Arkady, "nie możesz polegać na sobie?
Czy wysokie mniemanie o sobie? "Bazarow wstrzymane.
"Kiedy spotykam człowieka, który może pomieścić własną obok mnie", powiedział z powolnym namysłem
"Wtedy mogę zmienić moją opinię o sobie. Nienawiść!
Mówiłeś, na przykład, dzisiaj jak minęliśmy domek naszego komornika Filipa - jeden
że jest tak schludne i czyste - dobrze, powiedziałeś, Rosja będzie osiągnąć doskonałość, gdy
najbiedniejszy chłop ma dom takiego, a
każdy z nas powinien pomóc, aby ją o ...
I poczułem taką nienawiść do tego najbiedniejszego chłopa, to Philip lub Sidor, dla których ja
muszą być gotowi poświęcić moją skórę, a kto nawet nie podziękować mi za to - i dlaczego
powinien mi podziękować?
No cóż, załóżmy, że mieszka w czystym domu, a chwasty rosną ze mnie? - Tak, to co dalej? "
"To wystarczy, Evgeny ... słuchając was dzisiaj należałoby kierować się zgodzić z
tych, którzy zarzucają nam na braku zasad. "
"Mówisz jak twój wujek.
Zasady nie istnieją w ogóle - jeszcze nie udało się zrozumieć nawet, że
wiele - ale są odczucia. Wszystko zależy od nich ".
"Jak to jest?"
"Dobrze, weź mnie na przykład, ja przyjąć negatywny stosunek z racji mojego
doznania, lubię zaprzeczyć, mój mózg jest tak - i nie ma nic więcej do
to.
Dlaczego chemia odwołać się do mnie? Dlaczego lubisz jabłka? - Również ze względu na
nasze odczucia. To wszystko to samo.
Ludzie nigdy nie będą penetrować głębiej.
Nie każdy powie ci tak, a innym razem nie powinien powiedzieć tak sobie ".
"Co, i jest również uczciwość - uczucie?"
"Przypuszczam, że tak." "Evgeny ...!" Rozpoczął Arkady w przygnębiony
ton. "No cóż?
Co?
To nie do gustu? "Wybuchła w Bazarowa.
"Nie, bracie. Po dokonaniu swój umysł, aby kosić w dół
wszystko - których nie można oszczędzić własne nogi ...!
Ale my philosophized wystarczy. Już hałdy przyrody do ciszy snu, już
powiedział Puszkina. "" Nigdy nie powiedział czegoś w rodzaju "
odparł Arkady.
"Cóż, jeśli nie zrobił, mógłby mieć i powinien był to powiedział jako poeta.
By the way, musi on służył w wojsku. "
"Puszkin nigdy nie był w wojsku!"
"Dlaczego, na każdej stronie swojej czyta, do broni! do broni! na cześć Rosji! "
"Co legendy wymyślić! Naprawdę, jest to pozytywny oszczerstwo ".
"Oszczerstw?
There'sa ważkie sprawy. On znalazł uroczyste słowo straszyć mnie
z.
Jakiekolwiek oszczerstwo można wypowiedzieć przeciwko człowiekowi, może być pewien, że zasługuje na dwadzieścia
razy gorsze niż w rzeczywistości. "" Mieliśmy lepiej iść spać ", powiedział Arkady
z rozdrażnienia.
"Z największą przyjemnością", odpowiedział Bazarow.
Ale żaden z nich nie spał. Pewien rodzaj uczucia niemal wrogie miał
opanowawszy obu młodych mężczyzn.
Pięć minut później, otworzył oczy i spojrzał na siebie w milczeniu.
"Look", powiedział Arkady nagle, "suchy liść klonowy zerwała i spada do
grunt, jego ruchy są dokładnie jak motyl w locie.
Czy to nie dziwne?
Taki ponury martwy rzeczą tak jak ta najbardziej beztroskiej i życiem ".
"Och, mój przyjacielu Arkady Nikolaich," wykrzyknął Bazarow, "jedna rzecz, błagam was, nie
piękny Dyskusja ".
"Mówię jak najlepiej wiedzą, jak ... tak, naprawdę jest to zwykły despotyzm.
Myśl przyszła mi do głowy, dlaczego nie miałbym wyrazić? "
"Dobrze, a dlaczego nie miałbym wyrazić moje myśli?
Myślę, że rodzaj pięknego wykładu jest pozytywnie nieprzyzwoite ".
"A co jest przyzwoity?
Nadużycie? "" Ach, więc widzę wyraźnie zamierzasz śledzić
w swojej wujka ślady. Jak zadowoleni, że idiota mógłby być, gdyby tylko mógł
Posłuchamy cię teraz! "
"Co pan zadzwonić Paweł Piotrowicz?" "Zadzwoniłem do niego, bo zasługuje na miano,
idiotą. "" Naprawdę, to jest nie do zniesienia ", krzyknął Arkady.
"Aha! Poczucie rodziny wypowiedział się, "zauważył Bazarow chłodno.
"Zauważyłem, jak to uparcie trzyma się ludzi.
Człowiek jest gotów oddać wszystko i zerwać z każdym uszczerbku, ale przyznać,
na przykład, że jego brat, który kradnie chusteczki innych ludzi jest złodziejem -
to poza jego mocy.
I w gruncie rzeczy - myśleć - geniusz i nie - - mój brat, mój to więcej
niż można połknąć! "
"Proste poczucie sprawiedliwości mówił we mnie i bez uczuć rodzinnych w ogóle," odparł Arkady
gwałtownie.
"Ale skoro nie rozumiesz takiego uczucia, jak to nie wśród swoich wrażeń,
jesteś w żadnym stanie ocenić go! "" Innymi słowy, Arkady Kirsanov jest zbyt
wywyższony do mojego zrozumienia.
I kłaniają mu się i nic więcej "," To wystarczy, Evgeny;. Będziemy kończyć przez
kłótni. "
"Ach, Arkady, zrób mi przysługę, niech kłócą się właściwie raz, do samego końca, do
Punkt zniszczenia. "" Ale wtedy być może powinniśmy zakończyć ... "
"By walczyć?" Wybuchła w Bazarowa.
"No cóż? Tu, w sianie, w taki sielski
otoczenie, z dala od świata i od ludzkich oczu, to nie miałoby znaczenia.
Ale byłbyś nie pasuje do mnie.
Musiałbym cię za gardło na raz ... "Barazov wyciągnął długi trudny
palce.
Arkady odwrócił się i przygotowany, jakby żartował, oprzeć ... Ale jego przyjaciel twarz
uderzył go tak groźny - widział taką ponurą zagrożenie w krzywym uśmiechu który
skręcone wargi, w swoich rażących oczy, że czuje instynktownie zaskoczony ...
"Więc to jest, gdy masz do", powiedział Wasilij Iwanowicz głos na ten
chwila, a stary lekarz wojskowy pojawił się przed młodych mężczyzn ubranych w domowej roboty
kurtka pościel, w słomianym kapeluszu, również domowej roboty, na głowie.
"Szukałem dla Ciebie wszędzie ... Ale wybrałem się wspaniałe miejsce i
jesteś doskonale zatrudniony.
Leżąc na ziemi i patrząc w niebo--wiesz there'sa szczególne znaczenie
w to? "
"Patrzę w górę do nieba tylko wtedy, kiedy chcę kichnąć", warknął Bazarow i zwracając się do
Arkady, dodał półgłosem: "Szkoda, że nam przerwał."
"Cóż, to wystarczy", szepnął Arkady, i potajemnie wyciska swego przyjaciela za rękę.
Ale nie przyjaźń wytrzyma takie wstrząsy na długo.
"Patrzę na ciebie, moje młodzieńcze przyjaźnie," powiedział Wasilij Iwanowicz tymczasem, potrząsając
Głowa i opierając swoje założonymi rękami na umiejętnie wygiętym kiju, który sam
rzeźbione z rysunku Turka ds. pokrętła.
"Patrzę i nie mogę powstrzymać się od zachwytu.
Masz tyle siły, taki młodzieńczy Bloom, zdolności i talentów!
Naprawdę ...
. Castor i Pollux "" Get razem z wami - strzelanie w głąb
mitologia! "powiedział Bazarow. "Widać, że był Latin uczony w jego
dni.
Dlaczego wydaje mi się, pamiętaj, zdobył srebrny medal za Łacińskiej składzie, prawda? "
"Dioscuri, Dioscuri!"; Powtórzył Wasilij Iwanowicz.
"Chodź, przestań, że ojciec, nie odchodź sentymentalny".
"Tylko raz w czasach, z pewnością jest to dopuszczalne," mruknął stary.
"Tak czy inaczej, ja nie szukałem was, panowie, aby zapłacić ci komplementy,
ale żeby powiedzieć, w pierwszej kolejności, że będziemy wkrótce jadalnia oraz
po drugie, chciałem cię ostrzec,
Evgeny ... jesteś rozsądny człowiek, wiesz, świat i wiesz co kobiety, a
dlatego można wybaczyć ... twoja matka chciała usługę odbędzie się dla Ciebie w
dziękczynienie, na Państwa przyjazd.
Nie wyobrażaj sobie, że jestem z prośbą o udział tej usługi - to już ponad, lecz Ojciec
Aleksiej ... "" proboszcz "?
"No tak, kapłan, jest - na kolację z nas ... Nie spodziewałem się tego i nie było nawet
za nim - ale jakoś okazało się tak - że źle mnie - i dobrze,
Arina Vlasyevna - poza tym, he'sa godny i rozsądny człowiek ".
"Przypuszczam, że nie będzie jeść mój udział na obiad?" Zapytał Bazarowa.
Wasilij Iwanowicz roześmiał się.
"To, co mówisz!" "No, proszę, nic więcej.
Jestem gotów usiąść przy stole z nikim. "
Wasilij Iwanowicz ustawiony kapelusz prosto.
"Byłem pewien, że wcześniej", powiedział, "że jesteś przede wszystkim takich uprzedzeń.
Oto ja, stary człowiek z sześćdziesięciu dwóch, a nawet mam żadnego. "
(Wasilij Iwanowicz nie odważył się wyznać, że musiał sam chciał dziękczynienie
serwis - był nie mniej pobożny, niż jego żona).
"A Aleksiej Ojciec bardzo chciał cię poznać.
Będziesz go lubię, zobaczysz.
Nie przeszkadza nawet karty do gry, a czasami - ale to między nami -
idzie tak daleko, by palić fajkę. "" Fancy że.
Musimy rundę wista po obiedzie, a ja go pokonać. "
"Ha! ha! ha! przekonamy się, że jest kwestią otwartą ".
"Cóż, nie będzie on przypominał o dawnych czasach?" Powiedział Bazarow ze szczególnym naciskiem.
Wasilij brąz policzki Iwanowicz w zarumieniła się z zamieszania.
"Wstydź się, Evgeny ... co było to było.
No cóż, jestem gotów się przyznać przed tym panem, miałam tę samą pasję w moim
młodzież - i jak ja zapłaciłem za niego zbyt ...!
Ale jak gorąco jest. Mogę usiąść z tobą?
Mam nadzieję, że nie będzie na swój sposób. "" Bynajmniej ", odpowiedział: Arkady.
Wasilij Iwanowicz obniżył się, wzdychając, do siana.
"Twoje obecne czwarte, mój Szanowni Państwo," zaczął, "przypominają mi moje wojsko
biwakowania egzystencji, zatrzymanie tego szpitala polowego gdzieś jak to pod
stóg siana - a nawet za to dziękowaliśmy Bogu ".
Westchnął. "Co za dużo mam doświadczenie w moim czasie.
Na przykład, jeśli pan pozwoli, powiem wam ciekawy epizod na temat zarazy w
Besarabia ".", Dla którego zdobył krzyż Władimira? "
wtrącił Bazarow.
"Wiemy - wiemy ... Przy okazji, dlaczego nie nosisz go?"
"Dlaczego, mówiłem że nie mam żadnych uprzedzeń," wymamrotał Wasilij Iwanowicz
(Tylko wieczorem, zanim miał czerwoną wstążkę unpicked z jego płaszcz), a on
zaczął opowiadać swoją historię na temat plagi.
"Dlaczego, zasnął", szepnął nagle Arkady, wskazując na Evgeny i
mrugnął dobrodusznie. "Jewgienij, wstań!" Dodał głośno.
"Chodźmy na kolację."
Ojciec Aleksiej, przystojny mężczyzna z grubym tęgi, starannie czesane włosy z
haftowany pasek okrągły jego fiołkoworóżowy sutannie jedwabiu, okazał się bardzo zręcznym i
dostosować osoba.
Zrobił pośpiesz się pierwszy oferuje rękę Arkady i Bazarowa, jakby
wiedząc z góry, że nie chcieli jego błogosławieństwo i ogólnie zachowywał się
bez ograniczeń.
On nie zdradził swoich własnych opinii ani sprowokować pozostałych członków spółki;
zrobił odpowiedni dowcip o seminarium łacińskim i stanął w obronie
biskup, wypił dwa kieliszki wina i
odmówił jedna trzecia; przyjął cygaro z Arkady, ale nie palić go na miejscu,
mówiąc, że zabierze go do domu razem z nim.
Tylko miał trochę nieprzyjemny zwyczaj podniósł rękę od czasu do czasu, powoli
i ostrożnie, aby złapać muchy na twarzy, a czasem zarządzanie do squasha
im.
On zajął miejsce przy zielonym stole karty z odmierzoną wyraz zadowolenia,
i zakończył się wygraną z Bazarowa dwa i pół rubli notatek (nie mieli pojęcia
Jak liczyć w srebrze w domu Arina Vlasyevna firmy).
Usiadła, jak poprzednio, w pobliżu jej syna - ona nie grać w karty - i jak przed jej
oparł policzek na jej małej dłoni zaciśniętej; wstała tylko zamówić jakiś świeży
cukierek, aby Mu służono.
Bała się radować Bazarowa, a on dał jej żadnej zachęty, bo nie
nic nie zaprosić jej pieszczoty, a poza tym, Wasilij Iwanowicz radził ją
by nie "przeszkadzać" go zbyt wiele.
"Młodzi ludzie nie lubią tego typu rzeczy", wyjaśnił jej.
(Nie ma potrzeby mówić, co było jak kolacja tego dnia; Timofeich osobiście miał
pogalopował o świcie do nabywać jakiś specjalny czerkieski wołowiny; komornik miał
pojechał w innym kierunku skarpa,
okonie i raki, bo grzyby tylko chłopka została zapłacona czterdzieści dwa
kopiejek w miedzi), ale Arina Vlasyevna oczy, patrząc uparcie w Bazarowa, w
wyrażone nie oddanie i czułość
sam, na smutek widać było w nich także, zmieszane z ciekawością i obawą, a wraz z
Ślad skromnym reproachfulness.
Bazarow, jednak nie był w stanie umysłu przeanalizować dokładnie wyraz jego
matki oczy, on rzadko odwrócił się do niej i to tylko z jakimś krótkim pytanie.
Gdy poprosił ją o jej rękę "na szczęście", a ona spokojnie położyła miękką rączkę na
Jego szorstki szerokie palmy. "Cóż," zapytała po odczekaniu do czasu,
"Czy to pomoże?"
"Gorzej szczęścia niż wcześniej", odpowiedział z beztroskiego uśmiechu.
"On gra zbyt pochopnie," wypowiedział Ojciec Aleksiej jakby ze współczuciem, a
pogładził przystojny brodę.
"To była zasada Napoleona, dobry Ojcze, Napoleona," wtrącił Wasilij
Iwanowicz, co z asem.
"Ale to przyprowadził go na wyspę Świętej Heleny," zauważył Ojciec Aleksiej, a
zmyślone swojego asa. "Nie Chcesz trochę czarno-porzeczkę herbatę,
Enyushka? "Zapytał Arina Vlasyevna.
Bazarow tylko wzruszył ramionami. "Nie!" Powiedział Arkady Następnego dnia,
"Idę stąd jutro. Jestem znudzony, chcę pracować, ale nie mogę tutaj.
Przyjdę znowu do miejsca, wyszedłem cały mój aparat nie.
W domu przynajmniej jeden może zamknąć siebie w górę, ale tu mój ojciec trzyma na powtórzenie
do mnie: "Moje badanie jest do Twojej dyspozycji - nikt nie będzie kolidować z wami", a wszystko
czas on sam jest ledwie dwa kroki stąd.
A ja wstydzę się jakoś zamknąć się z dala od niego.
To samo z moją matką.
Słyszałem jak wzdycha po drugiej stronie muru, a następnie, jeśli jedno idzie się, aby zobaczyć
ją -. jeden ma nic do powiedzenia "," Ona będzie najbardziej zdenerwowany ", powiedział Arkady", a
tak będzie. "
"Wrócę do nich." "Kiedy?"
"Cóż, kiedy jestem w drodze do Petersburga". "Czuję się szczególnie żałujcie za
matka ".
"Jak to? Czy zdobyła serce z nią
maliny? "Arkady spuścił oczy.
"Nie rozumiesz swoją matkę, Evgeny.
Ona jest nie tylko bardzo dobrą kobietą, ona jest naprawdę bardzo mądra.
Dziś rano mówiła do mnie przez pół godziny, i tak ciekawe, tak aby
punkt ".
"Przypuszczam, że była expatiating o mnie cały czas."
"Nie rozmawialiśmy o tobie tylko". "Może jak ktoś z zewnątrz widać więcej.
Jeśli kobieta może zachować rozmowę na pół godziny, to już dobry znak.
Ale idę dalej, wszystko jedno. "" To nie będzie łatwe do rozgłosić nowinę
do nich.
Oni robią plany na nas dwa tygodnie do przodu. "
"Nie, to nie będzie łatwe.
Niektóre diabeł doprowadzało mnie drażnić mojego ojca dzisiaj, miał jeden z jego czynszu płaci
Chłopi wychłostać inny dzień i słusznie też - tak, tak, nie patrz na mnie
taki horror - zrobił prawo, ponieważ
chłop jest straszny złodziej i pijak, tylko mój ojciec nie miał pojęcia, że ja, jako że
powiedzieć, zapoznali się z faktami. Był bardzo zakłopotany, a teraz
mają denerwować go za dobrze ...
Nieważne! Będzie to przesada. "
Bazarow powiedział: "Nieważne", ale cały dzień przeszedł, zanim mógł zmusić się do
Wasilij Iwanowicz powiedzieć o swojej decyzji.
W końcu, gdy był tylko powiedzieć dobranoc mu w badaniach, zauważył z
napięte ziewanie: "Aha ... Zapomniałbym powiedzieć - wyślesz do Fedot dla naszego
konie jutro? "
Wasilij Iwanowicz osłupiał. "Czy Pan Kirsanov pozostawiając nas wtedy?"
"Tak, i będę z nim." Wasilij Iwanowicz prawie zatoczył się.
"Ty wyjeżdżasz?"
"Tak ... muszę. Dokonanie uzgodnień dotyczących koni,
proszę. "" Bardzo dobrze ... do stacji wysyłania ... bardzo
dobra - tylko - tylko - dlaczego jest "?
"Muszę iść do pozostania z nim przez krótki czas.
Potem wrócę tu znowu. "" Ach! przez krótki czas ... bardzo dobrze. "
Wasilij Iwanowicz wyjął chusteczkę i jak on wytarł nos pochylił się prawie
dwukrotnie na ziemię. "Dobrze, to - wszystko może być wykonane.
Myślałam, że zamierzasz zostać z nami ... trochę dłużej.
Trzy dni ... po trzech latach ... to raczej niewiele, raczej mało, Evgeny ".
"Lecz powiadam wam: Wracam wkrótce.
Muszę już iść. "" Musisz ... Cóż!
Obowiązkiem jest przed wszystkim innym ... Więc chcesz konie posłani?
Dobrze.
Oczywiście nigdy Anna i spodziewałem się tego. Ona właśnie udało się uzyskać jakieś kwiaty
od sąsiada; chciała udekorować swój pokój ".
(Wasilij Iwanowicz nawet nie wspominając, że codziennie rano chwila to było światło
on konsultowany z Timofeich, stojąc gołymi stopami w kapcie, wyciągając
drżącymi palcami jeden rubel pomięty
Uwaga po drugim, powierzył mu różnych zakupów, szczególnie dobra
rzeczy do jedzenia i czerwonego wina, który, o ile mógł spostrzegły, młodych mężczyzn
lubi bardzo.)
"Wolność - to najważniejsze - to jest moja zasada ... jedno nie ma prawa do
przeszkadzać ... nie ... "Nagle zamilkł i wykonany dla
drzwi.
"Będziemy wkrótce zobaczymy się znowu, ojcze, naprawdę."
Ale Wasilij Iwanowicz nie obracać, on tylko machnął ręką i wyszedł.
Kiedy wrócił do sypialni, znalazł swoją żonę w łóżku i zaczął się, że jego
modlitwy szeptem, aby nie obudzi.
Obudziła się jednak.
"Czy to ty, Wasilij Iwanowicz?" Zapytała.
"Tak, trochę matka". "Czy pochodzą z Enyusha?
Czy wiesz, obawiam się, że mogą nie być na tej kanapie.
Powiedziałem Anfisushka zgasić mu się podróżowanie materaca oraz nowe poduszki, ja
Należy dać mu nasze łóżko piór, ale wydaje mi się, że nie lubi spać
miękki ".
"Nieważne, mały matka, nie martw się.
On jest w porządku. Panie zmiłuj się *** nami grzesznymi ", on
kontynuował swoją modlitwę w niskim głosem.
Wasilij Iwanowicz żal swojej starej żony, nie chciał jej powiedzieć, z dnia na dzień
co żal nie było w sklepie dla niej. Bazarowa i Arkady w lewo na następujące
dni.
Od wczesnego rana dom napełnił się mrokiem; Anfisushka niech naczynia poślizg
z dłoni, nawet Fedka stał zdezorientowany i wreszcie zdjął
buty.
Wasilij Iwanowicz fussed bardziej niż kiedykolwiek, oczywiście starał się jak najlepiej
to, mówił głośno i opieczętowane nogi, ale jego twarz wyglądała mizerny, a on ciągle
unikać szuka syna w oczy.
Arina Vlasyevna płakał cicho; miałaby podziale i stracił kontrolę
sama, czy jej mąż nie spędził całe godziny upominając TWC jej wcześnie
rano.
Gdy Bazarow, po wielokrotnych obietnic, aby wrócić w ciągu miesiąca najpóźniej
wyrwał się w końcu od objęciach zatrzymujące go i zajął miejsce w
tarantass, kiedy konie zaczęły,
zadzwonił dzwonek, a koła były w ruchu - a kiedy było już wykorzystanie patrząc po
je, gdy kurz opadł w dół, a Timofeich, wszystko gięte i chwiejny jak on
chodził, że wkradł się z powrotem do swojego małego pokoju;
kiedy starzy ludzie zostali sami w domu, co również wydawało się, że nagle
skurczył się i uprawia zgrzybiały - Wasilij Iwanowicz, który kilka chwil wcześniej nie
został serdecznie machając chustką na
kroki, zatopił się w fotelu i jego głowa opadła na piersi.
"On nas opuścił, odrzucaj!" Mruknął.
"Opuścił nas, tylko czuje się znudzony z nami.
Sam, zupełnie sam, jak samotny palec ", powtórzył kilka razy, wyciągając
dłoń z palcem wskazującym wyróżniającego się od innych.
Następnie Arina Vlasyevna podszedł do niego i opierając swoją siwą głowę przed jego szarości
głowy, powiedziała: "Co możemy zrobić, Vasya? Syn jest kawałek odłamany.
On jest jak sokół, który leci do domu i odlatuje ponownie kiedy chce, ale i
I są jak grzyby rosnące w dziupli drzewa, siedzimy obok siebie bez
ruchu z tego samego miejsca.
Tylko ja nigdy się nie zmieni dla ciebie, a ty zawsze to samo dla mnie. "
Wasilij Iwanowicz chwycili jego ręce od twarzy i objął żonę, jego przyjaciel,
cieplej niż kiedykolwiek objął ją w młodości, ona pocieszała go w jego
smutek.
>
Ojcowie i synowie przez Iwan Turgieniew działu 22
W ciszy, Rzadko WYMIANA kilka słów, nasi przyjaciele docierają
Fedot jest.
Bazarow nie był całkowicie zadowolony z siebie, a Arkady był niezadowolony z
go.
On również czuł opanowany przez tą melancholią bez przyczyny, które tylko bardzo młody
ludzie doświadczają.
Woźnica zmienić konie i wstawanie na polu, zapytał: "Na prawo
lub w lewo? "Arkady zadrżał.
Strona główna droga w prawo prowadzi do miasta, a stamtąd, drogą do doprowadziła lewej
na miejsce pani Odintsov firmy. Spojrzał na Bazarowa.
"Evgeny" zapytał: "na lewo"?
Bazarow odwrócił. "Co szaleństwo to jest?" Mruknął.
"Wiem, że to szaleństwo", odpowiedział: Arkady. "Ale jaką szkodę robi?
To nie pierwszy raz. "
Bazarow odciąga jego czapkę na czoło.
"Jak chcesz", powiedział w końcu. "Skręć w lewo", krzyknął Arkady.
W tarantass zjechał w kierunku Nikolskoe.
Ale decydując się na popełnienie głupotę, przyjaciele utrzymane jeszcze bardziej
uporczywe milczenie niż wcześniej, i wydawał się pozytywnie zły hartowane.
Już przez sposób, w jaki lokaj spotkał je w portyku Madame Odintsov-tych
dom, przyjaciół mógł zgadnąć, że postąpił injudiciously w ustępując tak
nagle przechodzi kaprysu.
Byli oczywiście nie oczekuje. Usiedli na dłuższy czas w
salonu z twarzy dość głupie. W końcu pani Odintsov przyszedł do nich.
Ona powitał ich ze swoją zwykłą uprzejmością, ale pokazał zdziwienie ich szybkiego zwrotu,
i sądząc po obrady, jej gesty i słowa, ona się nie skończyła
z przyjemnością o tym.
Oni pospieszył wyjaśnić, że dopiero nazywa tam po drodze, a w ciągu czterech
godzin musi kontynuować podróż do miasta.
Ona ogranicza się do łagodnej okrzyku, poprosił Arkady przekazać swoje pozdrowienia dla jego
ojciec, i wysłał do ciotki.
Księżniczka pojawiła pół szuka we śnie, który dał jej pomarszczoną starą twarz nawet
więcej wrogi wyraz. Katya był chory i nie pozostawiać jej
pokój.
Arkady nagle uświadomiłem sobie, że był co najmniej tak samo pragną zobaczyć Katya, aby zobaczyć
Anna Siergiejewno siebie.
Cztery godziny przeszły w small talk o jednej rzeczy lub innego; Anna Siergiejewno zarówno
słuchali i rozmawiali bez uśmiechu.
Dopiero gdy były one już mówią dobrze po, że jej były przyjazne wydawało
jakoś zapalić się ponownie w nią.
"Mam atak śledziony właśnie teraz," powiedziała, "ale nie zwracał na to uwagę,
i tu znowu - mówię, że do was obojga - niedługo ".
Zarówno Bazarowa i Arkady odpowiedział cichym łukiem, zajęli miejsca w
przewóz i bez zatrzymywania się ponownie w dowolnym miejscu, pojechaliśmy prosto do domu do Maryino,
gdzie dotarli bezpiecznie wieczorem następnego dnia.
Podczas całej podróży żadna z nich tak bardzo, jak wspomniano nazwę Madame
Odintsov; Bazarow, w szczególności, ledwo otworzył swoje usta i trzymał patrząc na boki
przy drodze z rodzaju rozgoryczeni koncentracji.
Na Maryino wszyscy zachwyceni ich zobaczyć.
Przedłużający się brak jego syn zaczął się Nikołaj Pietrowicz nieswojo, bo
wypowiedział okrzyk radosny i odbił w górę iw dół na kanapie, zwisające nogi,
kiedy Fenichka pobiegł do niego z musujące
oczy i zapowiedział przybycie "panów młodych", nawet Pavel Pietrowicza
czuł do pewnego stopnia przyjemnie podniecony, i uśmiechnął się pobłażliwie, gdy uścisnął dłoń
zwracane Wanderers.
Dyskusja i pytania po szybko; Arkady rozmawiał najbardziej, zwłaszcza na kolację, która
trwało do długo po północy.
Nikołaj Pietrowicz zamawiać kilka butelek portiera, który właśnie przywiózł z
Moskwa, a on sam się weselić aż policzki zwrócił się purpurowy, śmiejąc się wielokrotnie
z śmiechu raczej dziecinny, ale nerwowy.
Nawet słudzy zostały dotknięte przez ogólnej wesołości.
Dunyasha pobiegł w górę iw dół jak jeden opętany, trzaskanie drzwi od czasu do
czas, podczas gdy Piotr O godzinie trzeciej *** ranem wciąż stara się grać kozaka
walc na gitarze.
Łańcuchy emitowane swoje słodkie i żałosny dźwięk w nieruchomym powietrzu, ale
z wyjątkiem niektórych krótkich kwitnie wstępnych hodowanych valet wysiłki
nie przedstawił żadnej melodii; charakter miał
przyznał mu nie więcej talentu do muzyki niż miało ono na nic innego.
Ale tymczasem rzeczy nie było słychać zbyt dobrze na Maryino, a biedny Mikołaj Pietrowicz
został przez ciężki okres.
Co trudności dzień wstał na farmie - bezsensowny, niepokojące trudności.
Kłopoty z wynajętych robotników stała się nie do zniesienia.
Niektóre wniosła lub domagali się podwyżek płac, podczas gdy inni odszedł z pensji mieli
otrzymane z góry; konie zachorował; uprząż został uszkodzony tak, jakby miał
był spalony, czy praca została niedbale zrobione;
młócenie maszyny zamówione z Moskwy okazał się bezużyteczny, ponieważ był
zbyt ciężki, inna maszyna wyłuskiwanie został zniszczony za pierwszym razem ten był używany;
połowa pomieszczeń dla zwierząt zostały spalone
bo ślepa staruszka w gospodarstwie poszedł z płonących głownia w wietrznej pogody
do odkażania jej krowę ... oczywiście, stara kobieta utrzymywała, że całość zdarzeń losowych było
ze względu na pana planu wprowadzenia słowach nowopowstała wersja serów i produktów mlecznych.
Komornik nagle leniwi i zaczęli wypasać jak każdy rosyjski rośnie tłuszczu, gdy
dostaje łatwego życia.
Kiedy spostrzegł Nikołaja Pietrowicza w oddali, będzie się starał
wykazać swą gorliwość rzucając patyk na świni przechodzącej, lub grożąc jakiś pół-
nagi obdartus, ale przez resztę czasu był na ogół śpi.
Chłopi, którzy zostały wprowadzone w systemie wynajęcia nie zapłacił w terminie i ukradł drewno
z lasu; prawie każdej nocy strażnicy złapać konie chłopskie w
łąki gospodarskie i czasami usunąć je po bójka.
Nikołaj Pietrowicz by ustalić grzywnę pieniędzy za szkody, ale sprawa kończyły
przez konie powrotem do swoich właścicieli po ich przechowywać przez jeden dzień
lub dwa na pana paszy.
Na dodatek wszystko to chłopi zaczęli się kłócić między sobą, bracia zapytał
do ich majątku do podziału, ich żony nie mógł dostać się razem w jednym
dom, nagle kłótnia by rozgorzeć,
wszyscy oni rosnąć na nogi, jakby na dany sygnał, byłoby sprzeczne z
ganek z biura nieruchomości, i czołgać się przed mistrzem, często pijany
stan z maltretowanych twarzy, wymagających
sprawiedliwości i odpłata; zgiełk i wrzawa nie wyniknąć, przeraźliwy krzyk
kobiety mieszają się z przekleństw mężczyzn.
Strony walczące musiały być zbadane, a jeden miał krzyczeć siebie ochrypły,
wiedząc z góry, że to było w każdym razie zupełnie niemożliwe do osiągnięcia tylko
rozliczenia.
Nie było wystarczającej ilości rąk do żniwa; sąsiedni ziemiańskiej, w najbardziej
życzliwy sposób, zawarto umowę na dostawę go żniwiarzy przez Komisję dwóch rubli
za akr - i oszukiwał go w najbardziej
sposób bezczelny, jego wieśniaczki żądał wygórowanych cen, a tymczasem zboże
ma zepsute; żniwo nie było wspólnej własności, ale w tym samym czasie
Rada Strażników wydane zagrożeń i
zażądał natychmiastowego i pełnego uiszczania należnych odsetek ...
"To jest poza moją mocą!" Wykrzyknął Nikołaja Pietrowicza kilka razy w rozpaczy.
"Nie mogę się biczować im się, aby wysłać do policji - to wbrew moim zasadom, ale
bez strachu przed karą można zrobić absolutnie nic z nimi! "
"Du calme, du calme" Paweł Piotrowicz to zauważyć przy tych okazjach, ale on nucił do
się, zmarszczył czoło i skręcone wąsy.
Bazarow odbywają się z dala od wszystkich "sprzeczki", a nawet jako gość to było
nie spoczywa na nim się wtrącać w sprawy innych ludzi.
Na drugi dzień po przybyciu do Maryino on ustawiony do pracy na swoich żab, jego wymoczków,
i jego eksperymenty chemiczne i spędził cały swój czas *** nimi.
Arkady, wręcz przeciwnie, uważa za swój obowiązek, jeśli nie, aby pomóc ojcu, co najmniej
aby stworzyć wrażenie, że jest gotowy mu pomóc.
Wysłuchał go cierpliwie i nieraz dał rady, że nie spodziewał się, że do
być rozpatrzony, ale by pokazać swoją troskę.
Szczegóły dotyczące gospodarki rolnej nie były odrażające do niego, on nawet pozwolił sobie na
przyjemne marzenia o pracy w rolnictwie, ale w tym momencie jego umysł był zajęty
z innymi pomysłami.
Do swego Arkady niespodzianka znaleźć myślał nieustannie z Nikolskoe; dawniej
byłby on tylko wzruszył ramionami, jeśli ktoś powiedział mu, że może się nudzić
pod jednym dachem Bazarowa -
szczególnie w jego własnym domu - ale teraz był znudzony i pragnął uciec.
Próbował chodzenia aż został zmęczony, ale to nie pomogło.
Pewnego dnia, gdy rozmawia z ojcem, dowiedział się, że Mikołaj Pietrowicz opętany
liczba liter całkiem interesujące, napisany do żony przez Madame Odintsov-tych
matka, a Arkady nie dał mu spokoju dopóki
wziął się z listów, do których Mikołaj Pietrowicz musiał grzebać w
dwudziestu różnych szuflad i pudełek.
Po uzyskaniu w posiadanie tych dokumentów rozpadające, Arkady jakoś się uspokoiło, jakby
zapewnił sobie jaśniejszy wizję celu, do którego on powinien teraz przenieść.
"" Mogę powiedzieć, że do was obu, '"on powtarzał sobie:" to były słowa
dodała. Pójdę tam, pójdę, do licha! "
Następnie przypomniał sobie swoją ostatnią wizytę na chłodno przyjęty i jego poprzedni zakłopotanie,
i nieśmiałość go przerosło.
Ale przygód odważnych młodzieży, sekret pragnienie, aby spróbować swojego szczęścia, aby przetestować swoją
uprawnienia samodzielnie bez nikogo innego ochrony - zwyciężył w końcu.
Przed dziesięciu dni minęło po powrocie do Maryino, pod pretekstem oddania do
studiować organizację szkół niedzielnych, że pogalopował ponownie do miasta, a od
tam na Nikolskoe.
Nieprzerwanie wzywając kierowcy do przodu, on przerywana na jak młody oficer jazdy
do walki, czuł jednocześnie przestraszony i beztroską i bez tchu z
niecierpliwość.
"Najważniejszą rzeczą jest - nie wolno mi myśleć" trzymał na powiedzenie do siebie.
Jego kierowca stało się wysokiej porywający człowiek, który zatrzymał się przed każdym zajeździe
i wykrzyknął: "drinka?" lub "Co się napić?", ale do nadrobienia, że po
pić go nie oszczędzał swoich koni.
W końcu przyszedł w oczach wysoki dach znanego domu ... "Co mam
zrobić? "nagle błysnęła umysłu Arkadego na.
"Tak czy inaczej, nie mogę wrócić teraz!"
Trzy konie pędził wesoło dalej, kierowca krzyknął i gwizdnął na nich.
Już trochę most powtarzając pod kołami i kopyt końskich, a
aleja lopped sosny została zbliża ... złapał spojrzenie kobiety
różowa sukienka porusza się wśród ciemnej zieleni
drzew i młoda twarz wyjrzała spod lekkiego skraju parasolem ... on
uznane Katya, a ona rozpoznała go.
Arkady kazał kierowcy zatrzymać konie galopujących, wyskoczył z
przewóz i podszedł do niej.
! "To ty" szepnęła i powoli zakwitła od razu całą, "chodźmy do mojej siostry, ona jest
tu w ogrodzie, ona będzie miło cię widzieć ".
Katya doprowadziły Arkady do ogrodu.
Jego spotkanie z nią uderzył go jako szczególnie szczęśliwą wróżbę, był zachwycony
ją zobaczyć, jakby były ktoś bliski jego sercu.
Wszystko stało się tak przyjemnie; nie lokaja, bez formalnego ogłoszenia.
Na zakręcie drogi dostrzegł Anna Siergiejewno.
Stała tyłem do niego, słysząc jego ślady, ona delikatnie zwrócił
okrągłe.
Arkady czułby się zażenowany ponownie, ale pierwsze słowa, które mówiła
natychmiast postawił go swobodnie.
"Witaj, ty Runaway", powiedziała w swoim gładkim głosem pieszczoty, a zgłosiło się do
spotkać się z nim, uśmiechając się i mrużąc oczy przed słońcem i wiatrem.
"Gdzie go znaleźć, Katia?"
"Przyniosłem ci coś, Anna Siergiejewno," zaczął ", które na pewno
nie należy się spodziewać ... "" You przyniosły się, że lepiej
niż cokolwiek innego. "
>
Ojcowie i synowie przez Iwan Turgieniew ROZDZIAŁ 23
Widząc Arkady OFF z ironicznym sympatii, i dał mu do zrozumienia, że
nie był w najmniejszym stopniu oszukany o obiekcie rzeczywistym swojej podróży, Bazarow zamknięty
sam się w samotności, a do pracy z gorączkowym natężeniem.
Już nie kłócił się z Pawłem Pietrowicz, zwłaszcza, że liczono w
Jego obecność nieznośnie arystokratyczny sposób i wyraził opinie więcej
nieartykułowany dźwięk niż słowami.
Tylko w jednym przypadku Pavel Pietrowicz popadł w spór z nihilista ponad
następnie dyskutowana kwestia o prawach szlachtę w Bałtyku
Prowincje, ale szybko zatrzymał się,
zauważając przy chłodnej grzeczności: "Jednakże nie możemy zrozumieć się nawzajem;
I, przynajmniej, nie miał zaszczyt cię rozumie. "
"Przypuszczam, że nie!" Wykrzyknął Bazarow.
"Człowiek może zrozumieć wszystko - jak eter wibruje, a co się dzieje
w słońcu, ale jak ktoś inny może cios nos odmiennie od niego, że jest
niezdolny do zrozumienia. "
"Co to, że to żart?" Zauważył Paweł Pietrowicz tonem pytającym i chodził
dalej.
Jednak czasami poprosił o zgodę do uczestniczenia w eksperymentach Bazarowa i
raz nawet położył perfum twarz, przemywa najlepszych mydła, *** mikroskopem
aby zobaczyć, jak przezroczyste pierwotniaki
połknięcia zieloną plamkę i pracowicie żuć go z dwoma bardzo Adroit organów, które były
w jego gardle.
Nikołaj Pietrowicz odwiedził Bazarowa dużo częściej niż jego brat, będzie miał
przyjść każdy dzień ", aby dowiedzieć się," jak się wyraził, jeśli obawy o jego gospodarstwie nie dotrzymał
go zbyt zajęty.
Nie koliduje z młodym pracownikiem badawczym; zwykł siadać w
rogu pokoju i oglądać uważnie, od czasu do czasu pozwalając sobie niektóre
dyskretne pytanie.
Podczas obiadu i kolacji zwykł spróbuj włączyć rozmowę do fizyki, geologii
lub chemia, ponieważ wszystkie inne tematy, nawet rolnictwo, nie mówiąc już o
polityka, może prowadzić, jeśli nie do kolizji, przynajmniej do wzajemnego niezadowolenia.
Nikołaj Pietrowicz domyślić, że jego brat jest niechęć Bazarowa nie miał
zmniejszone.
Drobny incydent, wśród wielu innych, potwierdził swój domysł.
Cholera zaczęli się rozchodzić w niektórych miejscach w okolicy, a nawet "porwany"
dwie osoby z Maryino sama.
Pewnej nocy Paweł Piotrowicz miał dość poważny atak choroby.
Był w bólach do rana, ale nigdy nie poprosił o pomoc Bazarowa, kiedy spotkał
go następnego dnia, w odpowiedzi na jego pytanie, dlaczego nie wysłał do niego, on odpowiedział:
wciąż bardzo blady, ale doskonale szczotkowane i ogolił.
"Na pewno pamiętam, powiedziałeś sobie, że nie wierzą w medycynie".
Tak mijały dni.
Bazarow dalej działa z uporem i ponuro ... a tymczasem było w Mikołaja
Pietrowicza dom jedna osoba, do której, gdyby nie otworzyć swoje serce, był co najmniej
Miło porozmawiać ... że osoba Fenichka.
Spotykał się ją głównie wczesnym rankiem, w ogrodzie lub na podwórzu, bo
Nigdy nie poszedł zobaczyć ją w swoim pokoju, a ona tylko raz przyjść do jego drzwi badać -
powinna ona dać Mitya swoją wannę czy nie?
Ona nie tylko miał do niego zaufania i nie bał się go, czuła swobodniej i bardziej
na łatwość z nim niż ona z Nikołaja Pietrowicza siebie.
Trudno powiedzieć jak do tego doszło, być może dlatego podświadomie czuła w
Bazarow braku czegoś arystokratycznej, z całej tej wyższości, które
jednocześnie przyciąga i overawes.
W jej oczach był zarówno doskonały lekarz i prostym człowiekiem.
Uczęszczała do jej dziecka w jego obecności, bez zażenowania, a raz, gdy
ona nagle pokonany przez zawroty głowy i bóle głowy wzięła łyżeczkę medycyny
z jego rąk.
Kiedy Mikołaj Pietrowicz był tam trzymała Bazarowa jakoś na odległość; zrobiła to
nie z hipokryzji ale z określonym poczuciem przyzwoitości.
Z Pawła Pietrowicza była bardziej boi niż kiedykolwiek; od pewnego czasu zaczął oglądać
ją i nagle pojawia się, jakby wyskoczył z ziemi za nią
z powrotem w jego angielskiej garnitur z niewzruszony
czujny twarz i z rękami w kieszeniach.
"To tak, jakby zimna woda przerzuconą przez jedno", powiedział Fenichka do Dunyasha, który westchnął
w odpowiedzi i myśli innego "bezdusznej" człowieka.
Bazarow, bez najmniejszego podejrzenia o tym, stał się "okrutny tyran" z
Jej serce. Fenichka lubi Bazarowa i lubił ją
również.
Jego twarz była jeszcze przekształcona gdy mówił do niej, trzeba było na otwartej uprzejmie
wyrażeniem, a jego zwyczajne nonszalancja została zmodyfikowana przez rodzaj żartobliwy
uwaga.
Fenichka rosła ładniej każdy dzień. Jest to okres w życiu młodego
kobiety, kiedy nagle zaczynają się rozwijać i kwitnąć jak róże letnich; taki czas
przybył do Fenichka.
Wszystko przyczyniły się do tego, nawet ciepło czerwca, który był wtedy na jej wysokość.
Ubrany w lekkiej białej sukni, wydawała się bielsze i bardziej elegancki, niedz
gdyby nie opalona jej skórę, ale ciepło, z którego nie mogła uchronić się, rozprowadzić
lekki kolor na policzkach i uszach i
łagodne znużenie przez jej całe ciało, odbicie w onirycznej wyraz jej
urocze oczy.
Była niemal niezdolni do pracy i przechowywane na wzdycha i narzeka z komiksu
bezradność. "Powinieneś iść częściej się kąpać", Nikołaj
Piotrowicz powiedział.
On ułożył dużą miejsce kąpieli pokryta markizy w tylko w jednym
jego stawy, które nie były jeszcze całkowicie wyschły.
"Och, Nikołaj Pietrowicz!
Ale umrzesz zanim dotrzemy do stawu i w drodze powrotnej można umrzeć.
Widzisz, nie ma cienia w ogrodzie. "" To prawda, nie ma cienia ", powiedział
Nikołaj Pietrowicz, ocierając czoło.
Pewnego dnia o siódmej rano, Bazarow wracał ze spaceru i
napotkał Fenichka w liliową altany, który dawno przestał kwiat, ale był
jeszcze gruba z zielonymi liśćmi.
Siedziała na ławce i miał jak zwykle wyrzucane białą chustę *** nią
głowa; obok niej leżał cały stos białych i czerwonych róż jeszcze mokre od rosy.
Powiedział dzień dobry dla niej.
"Och, Evgeny Vassilich!" Powiedziała i uniosła krawędzi jej chustką niewiele kolejności
patrzeć na niego, robiąc co jej ramię obnażone do łokci.
"Co ty tu robisz?" Powiedział Bazarow, siadając obok niej.
"Robisz bukiet?" "Tak, na stole w porze lunchu.
Nikołaj Pietrowicz lubi. "
"Ale obiad jest wciąż dalekim od rzeczywistości. Co masa kwiatów. "
"Zebrałem je teraz, to będzie gorąco później i nie można wyjść.
Nawet teraz można tylko po prostu oddychać.
Czuję się dość słaby z ognia. Jestem bardzo boi mogę zachorować ".
"Co za pomysł! Pozwól mi poczuć puls ".
Bazarow wziął ją za rękę, poczuł za równo bijącym pulsie ale nawet nie zacznie
liczyć swoje bity. "Będziesz żyć sto lat", powiedział,
upuszczając ją za rękę.
"Ach, Boże broń!" Krzyknęła. "Ale dlaczego?
Nie chcesz długą żywotność? "" No, ale sto lat!
Mieliśmy starą kobietę osiemdziesiąt pięć blisko nas--i co męczennika była!
Brudny, głuchy, gięte, zawsze kaszel, była tylko ciężarem dla siebie.
Jaki rodzaj życia to jest? "
"Więc lepiej jest być młodym." "Cóż, nie to jest?"
"Ale dlaczego jest lepszy? Powiedz mi! "
"Jak można zapytać dlaczego?
Dlaczego tu jestem, teraz jestem młody, mogę zrobić wszystko - przychodzą i odchodzą i nosić, a ja
nie muszą prosić nikogo o nic ... Co może być lepszego? "
"Ale to wszystko to samo do mnie, czy jestem młody czy stary."
"Jak masz na myśli - wszystko to samo? To niemożliwe, co mówisz. "
"Cóż, sam ocenić, Fedosya Nikołajewna, co dobrego jest moja młodość do mnie?
Mieszkam sam, w samotności człowieka ... "" To zawsze zależy od Ciebie. "
"To nie wszystko zależy ode mnie!
Przynajmniej ktoś powinien wziąć ulituj się nade mną ". Fenichka spojrzał bokiem na Bazarowa, ale
nic nie powiedział. "Co to za książka masz?" Powiedziała,
po krótkiej przerwie.
"To? It'sa naukową książkę trudne. "
"Czy nadal studiuje? Nie znajdziesz to nudne?
Przypuszczam, że musisz wiedzieć wszystko już. "
"Widocznie nie wszystko. Starasz się czytać mało. "
"Ale ja nie rozumiem ani słowa z nim.
Czy rosyjski? "Zapytał Fenichka, biorąc mocno związany książkę w obu rękach.
"Jak gruba jest!" "Tak, to rosyjski".
"Wszystko samo ja nie rozumiem nic."
"No i nie chcę, aby to zrozumieć.
Chcę patrzeć na ciebie podczas czytania.
Kiedy czytasz czubek nosa przechodzi tak ładnie ".
Fenichka, który zaczął oznaczać w niskim głosem artykuł "dotyczących kreozotu" Miała
przypadkiem na, zaśmiał się i rzucił książkę ... to spadł z ławki na
ziemi.
"Lubię go też, gdy się śmiejesz," zauważył Bazarow.
"Och, przestań!" "Lubię, kiedy mówisz.
To jak małe Babbling Brook ".
Fenichka odwróciła głowę. "Co jeden jesteś!" Szepnęła, a ona
poszedł na uporządkowanie kwiaty. "A jak chcesz mnie słuchacie?
Rozmowie z takich mądrych kobiet ".
"Ach, Fedosya Nikołajewna! Wierzcie mi, wszyscy mądrzy panie w
Świat nie jest warta twojego małego łokieć ".
"Nie teraz, co będzie wymyślać następny!" Szepnął Fenichka składając ręce
razem. Bazarow podniósł książkę z ziemi.
"To już zupełnie medyczne książki.
Dlaczego go wyrzucić? "" Medical "? Powtarza Fenichka i zwrócił
wokół niego.
"Czy wiesz, odkąd dałeś mi te krople - pamiętacie? - Mitya spał tak
dobrze. I naprawdę nie wiem jak ci dziękować, ty
są tak dobre, naprawdę. "
"Ale tak naprawdę trzeba zapłacić lekarzom," powiedział Bazarow z uśmiechem.
"Lekarze, wiesz sam, są chwytając ludzi".
Fenichka podniosła oczy, które wydawały jeszcze ciemniejsze od białawego nalotu refleksji ***
Górna część twarzy, i spojrzał na Bazarowa.
Nie wiedziała, czy żartował, czy nie.
"Jeśli chcesz, będziemy bardzo zadowoleni ... Będę musiał poprosić Nikołaja Pietrowicza ..."
"Myślisz, że chcę pieniędzy?" Przerwana Bazarow.
"Nie, nie chcę pieniędzy od Ciebie." "Co wtedy?" Zapytał Fenichka.
"Co?" Powtórzył Bazarow.
"Zgadnij". "Jakbym prawdopodobnie odgadnąć".
"Cóż, powiem wam, chcę - jeden z tych róż."
Fenichka zaśmiał się ponownie, a nawet rzucali w górę ręce - tak rozbawiony była przez Bazarowa
wniosek. Roześmiała się i jednocześnie czuła
pochlebia.
Bazarow obserwował ją uważnie. "Wszelkimi sposobami", powiedziała w końcu, a
pochylając się *** ławce zaczęła się wyłowić jakieś róże.
"Jakie masz - czerwony lub biały jeden?"
"Red, a nie zbyt duża". Usiadła ponownie.
"Weź go," powiedziała, ale od razu cofnął jej wyciągniętą rękę i gryzie ją
usta, spojrzał w kierunku wejścia do altany i słuchał.
"Co to jest?" Zapytał Bazarow.
"Nikołaj Pietrowicz?" "Nie - on poszedł na pole ... i jestem
nie boją się go ... ale Paweł Piotrowicz ... I zdawało. ".
"Co?"
"Wydawało mi się, że mijał. No .. to nie był jeden.
Take it ". Fenichka dał Bazarowa różę.
"Co sprawia, że boisz Pawła Pietrowicza?"
"On zawsze mnie przeraża. Jeden mówi - a on nic nie mówi, ale tylko
Wygląda poznania. Oczywiście, że nie lubisz go albo.
Pamiętacie Państwo zawsze były kłótnie z nim.
Nie wiem co pokłócili się na temat, ale widzę, obracając go w ten sposób i
że ... "
Fenichka pokazał rękami jak jej zdaniem Bazarow zwrócił Pavel Pietrowicza
dokoła. Bazarow uśmiechnął się.
"A jeśli on pokonał mnie", zapytał, "czy mógłbyś wstać za mnie?"
"Jak mogłem wstać dla Ciebie? Ale nie, jedno nie dostać lepszy od ciebie ".
"Tak sądzisz?
Ale wiem, rękę która, gdyby chciał, mógłby Knock Me Down jednym palcem. "
"Co ręka to jest?" "Dlaczego nie wiesz naprawdę?
Zapach cudowny zapach ten wzrósł mi dałeś ".
Fenichka wyciągnął swoją małą szyję do przodu i umieścić swoją twarz blisko kwiatu, ...
chustka spadła z włosami do ramion, ujawniając miękkiej masy czarny
błyszczące i lekko potargane włosy.
"Poczekaj chwilę, chcę poczuć to z tobą," powiedział Bazarow, pochylił się i pocałował
ją energicznie w rozchylone usta.
Zadrżała, pchnął go z powrotem z obu rękami na piersiach, ale pchnął słabo,
tak, aby był w stanie odnowić i przedłużyć swój pocałunek.
Suchy kaszel wykonane usłyszał za krzakami bzu.
Fenichka natychmiast odsunął się na drugim końcu ławki.
Paweł Pietrowicz pokazał się w przedpokoju, skłonił się lekko, mruczał w
ton bolesnej złości, "Jesteś tu" i odszedł.
Fenichka jednocześnie zebrał wszystkie swoje róże i wyszedł z altany.
"To było źle z tobą, Evgeny Vassilich," wyszeptała, odeszła, nie było sygnału
szczerej zarzutu w jej szept.
Bazarow pamiętać Jednym z ostatnich scen i poczuł jak wstyd i pogardliwie
zirytowany.
Ale on pokręcił głową na raz, jak na ironię pogratulował się na jego formalne
Założenie roli Don Juana, i wrócił do swego pokoju.
Paweł Pietrowicz wyszedł z ogrodu i udał się wolnym krokiem do drewna.
Przebywał tam dość długo, a kiedy wrócił do obiadu, Nikołaj Pietrowicz
zapytał z niepokojem, czy czuł się źle, twarz miał się tak ciemno.
"Wiesz, ja czasami cierpi na ataki choleryczny" Paweł Piotrowicz odpowiedział spokojnie.
>