Tip:
Highlight text to annotate it
X
My name is Mohammed Aljabi. I'm from Nablus.
I used to live in Poland. I studied there.
Everyone comes from some home. Home is the first place where you get education.
Man always remember his childhood in his home. You feel save there, you can feel yourself. You can rest and feel love.
From home we go to work and we come back home to rest. It's important "stop".
I have interesting story from Poland. In 1989, during uprising in Palestine, my parents couldn't send me money.
I had a really good friend from Warsaw. When he visited me and saw that I don't have money for renting and for food...
He took me to his house. I was very suprised, that all family treated me as I was their son.
I felt there love, respect. I felt that it was also my home.
Mammy, who passed away, she used to give me even pocket money.
She knew that we had difficult situation in Palestine. I will never forget this family from Warsaw.
Dom to milosc, wolnosc,.... to cel.
Moj dom znajduje sie we wschodniej czesci Nablus. Czasem mam problem, zeby sie do niego dostac, szczegolnie jesli wracam pozno.
Powyzej mojego domu znajdowala sie baza wojsk izraelskich. Po zakonczeniu powstania dalej przyjezdzaju tutaj w celach religijnych.
Przyjezdzaja tam autokary pelne osiedlencow, wojsko ma ich ochraniac. Z tego powodu czesto mam problem z dotarciem do domu.
Czasem czekam az odjada, a czasem zatrzymaja mnie po drodze, zadajac pytania: "Kim jestes? Co tutaj robisz?". Nic zlego sie nie zdarzylo. Tylko to moj dom i nie moge sie do niego dostac.
To jest stol. Bardzo go lubie. Ucze sie przy nim i jem tez.
Lubie nasz dzienny pokoj, spedzam w nim duzo czasu, bawie sie. W sypialni spie i marze..
W ogrodzie wspinam sie po drzewach. W kuchni po prostu jem.
Lubie swoj dom, czuje sie w nim bezpiecznie.
Jestem Palestynczykiem, mieszkam w Nablus. Pracuje w obozie dla uchodzcow w Balata.
Balata Camp jest jednym z wielu obozow, ale tez najwiekszy na terenie Zachodniego Brzegu.
Oboz zostal zalozony w 1952 roku. Wiekszosc uchodzcow pochodzi z Haify, Jaffy, Elled, El Ramleh.
Moi dziadkowie urodzili sie w Jaffie. W 1948 roku zostali stamtad wypedzeni. Dlatego sie tutaj znalezli.
Balata Camp nie jest moim domem. To nie jest moje ulubione miejsce. Moje marzenie to powrot do Jaffy. Tam jest nasze miejsce.
Teraz, to jest tylko "przystanek", do momentu, w ktorym odzyskamy nasza niepodleglosc i wrocimy do domu.
Dla mnie i ludzi, ktorzy sie tutaj znajduja - to nie jest zycie. Jesli straciles dom, straciles wszystko.
Nie mamy naszej godnosci tutaj. Gdziekolwiek chcialbym pojechac, czekaja na mnie punkty kontrolne.
Jesli chcialbym odwiedzic Jaffe czy Haife musze ubiegac sie o specjalne pozwolenie od okupanta.
Jestem pewny, ze nikt tutaj nie czuje sie szczesliwy. Kazdy z nas stracil dom. Dla nas utrata domu, to utrata honoru.