Tip:
Highlight text to annotate it
X
(Muzyka "Computer Love") Miłość Komputerowa, Miłość Komputerowa
Mam już dość pornografii w współdzieleniu plików. Co z tym, strony od BitTorrent?
BitTorrent to protokół używany do rozprowadzania dużych plików.
Więc zamiast wysyłanie pliku od jednego komputera do drugiego, które się nazywa
peer-to-peer, wszyscy którzy zładowują plik
dzielą się z wszystkimi innymi. Więc wszyscy bierzemy małe kawałki danych które
w końcu zostaną skompilowane jako pełne pliki na naszych komputerach. Jest to bardzo skuteczny,
zdecentralizowany sposób zładowywania plików. Jest naprawdę dosyć genialne.
Ale jak z większością technologii naukowych, strony BitTorrent wypełniają miejsce reklamowe
reklamami skierowanymi na młodych mężczyzn, nie na ludzi wyglądających tak jak ja.
Wiem to ponieważ reklamy są lub "Jak zostać siłaczem w 4 tygodnie!"
albo pornografią skierowaną na młodych, męskich heteroseksualistów.
Kobiety zostają w ten sposób poniżone i odczłowieczone w celu sprzedania reklam dla stron od seksu
lub randek internetowych. Niektóre są czystą pornografią, a inne tylko używają
pornografię aby przyłapać młodych mężczyzn.
Na przykład, gra MMO Evony użyła takie reklamy, które widocznie używają kobiece ciało
aby przyciągać chłopców do gry, tylko myślę, że gra była strategią
wielograczową, i nic nie miała wspólnego z kobietami.
A te reklamy są widocznie dla pornografii, tylko próbują udawać, że są to
"najwyższe kolekcje nagiej sztuki."
Wszystkie te reklamy używają ciał kobiet aby łapać uwagę geeków i graczy.
Ludzi wyglądających tak.
Chcę zładowywać pliki bez fali gołych pań i ofert
spotkania kobiet w moim sąsiedztwie.
Też nie chcę zładować wirtualnej stripper która zdejmuje swoje ubrania
na pulpicie. I uczciwie, straszy mnie myśl kogoś włączającego swój
komputer i patrzenia, jak wirtualna stripper robi dla nich taniec
każdego dnia. Wpada to pod kategorię kobiety robota, i znacie moje uczucia na ten temat.
Jest wiele geeków kobiet, więc dlaczego te strony domagają się
reklamowania tylko dla mężczyzn? To było pytaniem retorycznym. Naprawdę znam
odpowiedź. Kobiety są systematycznie wykluczane z kultury geekowej.
Jest to klub chłopaków wzmacniany społecznie i kulturowo. Tworzy to przestrzeń tak
niedogodną dla kobiet, że nie chcą lub nie dysponują
możliwością udziału.
Pomyśl, że mniej niż 3% programistów otwartego źródła są kobietami.
Albo co o tym, że tylko 13% autorów Wikipedii jest kobietami?
Nie chodzi, że kobiety nie są zainteresowane technologią, chodzi, że są autentyczne
bariery blokujące ich udział. Reklamy na stronach BitTorrent
celująca bardzo konkretnie na młodych, heteroseksualnych mężczyzn
odpycha i zniechęca kobiety przed uczestnictwem. I te reklamy są tyciutką,
minimalną częścią celowych i niecelowych barier trzymającymi kobiety poza
poza klubem chłopaków.
Lubię technologię i kodowanie i fantastykę naukową i programy otwartego źródła i...
I również słyszę, że jedyna rola dla pań w tej subkulturze to jako
"ładna dziewczyna" albo może ta, która obstawia stoisko na zjeździe.
Chcemy w pełni uczestniczyć w kulturze geeków, i to się tylko stanie
jeśli zburzymy klub chłopaków i usuniemy te bariery.
(Muzyka "Computer Love")