Tip:
Highlight text to annotate it
X
ROZDZIAŁ 13. Cliffs SINGING
Old Tom stoczył dwieście metrów w dół kanionu, pozostawiając czerwony szlak i bity
futra za nim.
Gdy miałem wdrapali się na strome slajdów, gdzie miał złożyć, akustyczny i Jude
właśnie zdecydował, że już nie warto gryzienie, i były macha ogonem.
Frank kręcił głową, a Jones, stojąc *** lwa, lasso w ręku,
nosił niepocieszony twarzy. "How I wish I dostał liny na niego!"
"Sądzę, że będziemy gatherin" do części z was, jeśli nie ", powiedział Frank, sucho.
Mamy skóry starego króla na skalistym zboczu jego wspaniały tron, a następnie, począwszy
odczuwać skutki ciężkiego wysiłku, tniemy na stoku dla stóp
przerwy.
Gdy tam, spojrzał w nieładzie. Rozbicie przypominał dziedzinie życia - jak
łatwo ześlizgnąć się, jak trudno się wspinać!
Nawet Frank, zahartowana, jak był do wysiłku trud, zaczął przeklinać i wytrzeć spocone
czoło przed zrobiliśmy jedną dziesiątą wynurzania.
Było to szczególnie irytujące, nie wspominając już o niebezpieczeństwie to, aby pracować kilka
nogi slajdów, a następnie czuć zaczynają się poruszać.
Musieliśmy wspiąć się w jednym pliku, który zagraża bezpieczeństwu osób odpowiedzialnych za
lidera.
Czasami były przesuwane na raz, jak chłopcy na stawie, z tą różnicą, że
znalazły się w niebezpieczeństwie. Frank kute przyszłość, zwracając się krzyczeć teraz i
to dla nas ominąć kamień pękanie.
Wierny stary Jude nie mógł wstać w niektórych miejscach, więc r. bok mojego karabinu, nosiłem
ją i wrócił do broni.
Konieczne stało się, obecnie, aby ukryć się za prognozy klifu do ucieczki
lawiny, których autorem jest Frank, i czekać, aż on zwieńczony przerwy.
Jones dał się całkowicie kilka razy, mówiąc, że wysiłek wpływ na jego serce.
Co z moim karabinem, mój aparat i Jude, mogę zaoferować mu żadnej pomocy, był
naprawdę w potrzebie, że ja.
Kiedy wydawało się, że jeden krok by nas zabić, dotarliśmy do brzegu, a spadła
dysząc z pracowali piersi i skórki smalcem.
Nie mógł mówić.
Jones nosił parę zwykłe buty bez grubej podeszwie i paznokci, a
najwyraźniej dobrze o nich mówić w czasie przeszłym.
Zostały one podzielone na wstążki i powiesić na przez koronek.
Jego nogi zostały pocięte i posiniaczone.
W drodze powrotnej do obozu, napotkaliśmy Moze i Don wychodzi z przerwy, gdzie
wyruszyliśmy Syrena na szlaku.
Łapy jak psy były żółte z kurzu, który udowodnił, że był w dół pod
ścianie obręczy. Jones nie wątpił w najmniej, że
przegnali lwa.
Po zbadaniu, przerwa ta okazała się jedną z dwóch, które Clarke używany do trasy
do jego zagrody dzikich koni w kanionie.
Według niego, odległość między nimi wynosiła pięć mil przez krawędź ściany, a
mniej niż połowę w linii prostej.
Dlatego zrobiliśmy dla punktu lesie, w którym skończyła się nagle w zarośla
dąb. Mamy do obozu, zmęczenia wielu mężczyzn,
koni i psów.
Jones pojawiła się szczególnie szczęśliwy, a jego pierwszy ruch, po demontażu, było
wyciągnę skóry lwa i zmierzyć. "Dziesięć stóp trzy cale i pół!" On
śpiewał.
"Shore zrobić piekło pokonać!" Krzyknął Jim w odcieniach bliżej emocje niż miałem
słyszał go używać. "Old bije Tom, przez dwa cale, każdy cougar I
nigdy nie widział ", nadal Jones.
"Musiał ważył więcej niż trzystu.
Będziemy zestaw o leczeniu ukryć. Jim, rozciągnąć również na drzewie, a my będziemy
przyłączać się w oderwanie tłuszczu. "
Wszystkie strony pracował na skórze cougar, że po południu.
Chrząstki u podstawy szyi, gdzie spotkał się z ramion, tak trudne i
grubości nie możemy cyklinować cienkie.
Jones powiedział tym szczególnym miejscu było tak dobrze chronione, ponieważ w walce, kuguary były
najprawdopodobniej do gryzienia i pazurów nie.
O to chodzi, całe skóry było trudne, trudniejsze niż skóra, a gdy wyschnięciu
wyciągnął wszystkie podkowy gwoździe z sosny, na której mieliśmy ją wyciągnął.
O czas na słońcu, aby ustawić, poszedłem wzdłuż krawędzi ściany, aby spojrzeć w kanionie.
Zacząłem czuć coś na swój charakter i miał wrażenia rośnie.
Ciemny dym fioletowy ukrytych głęboko w szczeliny pomiędzy płaskowyże.
Szedłem tam, gdzie punkty klifu wybiegł jak peleryny i półwyspy, wszystkie ze szwem,
pęknięty, pomarszczone, bliznami i żółte z wiekiem, zniszczone, ruiny obaleniu
skały gotowy na dotyk, aby przejść grzmotem spadały w dół.
Nie mogłem oprzeć się pokusie wypełzają do najdalszego punktu, mimo że
wzdrygnął się na grzbietach całej stoczni, a gdy raz siedział na gołej cyplu, dwa
sto metrów od regularnych ścianie obręczy, czułem się odizolowany, uwięziony.
Słońce, czerwona ciecz świecie, właśnie dotknął jego spód do różowe skały
Utah i strzelił czerwonej powodzi światła na wspaniałą góry, płaskowyże,
skarpy, płaskowyże, kopuły i wieżyczki lub wąwozu.
Krawędź ściany Plateau Powell był cienką smugę ognia, drewna powyżej jak trawa
złota, i długich odcinkach poniżej zacienione od ciemnego do jasnego.
Punkt Sublime, odważne i nagi, wybiegł w kierunku płaskowyżu, zazdrośnie sięgając
słońce. Tomb Bass zerknął na siodło.
Świątynia Wisznu świeckich skąpane w vapory chmury cieniowania i Ołtarza Shinumo świeciło
promienie chwały.
Początek cudownej transformacji, spada z dnia
kurtyny, było dla mnie rzadki i doskonały moment.
Jako złoty blask słońca szukał szczyt lub mesa lub skarpy, dałem go
nazwę koloru mojej wyobraźni, i jak uderzenia gorąca, blaknięcie, jego chwały zmianie, czasami
przechrzczony na to.
Jowisza Chariot, bezczelny kołowych, stał gotowy do użycia w chmurach.
Bed Semiramis, wszystkie złoto, świecił z wieży babilońskiej.
Kastor i Polluks splecione ręce Stygian rzeki.
Spur of Doom, wał góry czerwone jak piekło, i niedostępne, nie do pokonania,
zwabiony z dziwnym świetle.
Zmierzch, śmiały, czarny kopuły, było okryte przez cieniu giganta mesa.
Gwiazda Betlejemska błyszczały z czoła Point Sublime.
Wraith, kędzierzawy, ptactwa zasłona mgły, płynął wśród ruin
zamków i pałaców, jak duch bogini.
Dolinach Zmierzch, słabe, ciemne wąwozy, mistyk domach upiorów, doprowadziły do
straszne Doliną Cienia, ubrany w purpurowe nocy.
Nagle, jak pierwszy podmuch wiatru nocy fanned policzek, dziwny, słodki, niskie
jęcząc i wzdychając zabrzmiał w moich uszach. I prawie myślał, że we śnie.
Ale kanionu, teraz krwistoczerwone, nie było w przytłaczającej rzeczywistości, głębokie, poważne,
ponure rzeczy, ale prawdziwe.
Wiatr wiał silniejszy, a potem było smutne, słodkie piosenki, które kołysały się na wietrze
zwieść.
Zrozumiałem od razu, że dźwięk był spowodowany przez wiatr do
osobliwe formacje skał. To zmieniło, zmiękczona, zacienione, złagodniał, ale
zawsze była smutna.
To wzrósł od niskich, drżący, wzdycha słodko drżący, na dźwięk jak w ostatnim
woeful, rozpaczliwe jęki kobiety.
To była pieśń syren morza i muzyki fal, miał miękkie szumieć
z nocny wiatr w drzewach, a haunting jęk straconych duchów.
Z niechęcią odwróciłem się do zmieniających się wspaniale widowisko kanionu
i indeksowane do ściany obręczy. Na wąską szyjką z kamienia Spojrzałem na
spojrzeć w dół, w mglisty niebieski nicości.
Tej nocy Jones opowiadał przestraszonych myśliwych, i łagodzić moje umartwienia przez
mówiąc: "buck-gorączka" to wybaczalne po niebezpieczeństwo minęło, a szczególnie w
moim przypadku, ze względu na duże rozmiary i sława Old Tom.
"Najgorsze przypadku złotówki świń, jaką kiedykolwiek widziałem był na bawoły polować miałem z kolegą
o nazwie Williams, "dalej Jones.
"Byłem jednym z harcerzy, prowadzi wagon z pociągiem na zachód na starym szlaku Santa Fe.
Człowiek ten powiedział, że był wielkim myśliwym, i chciał zabić bawoła, więc wziąłem go.
Widziałem stada co na prerii do pustego gdzie strumyk biegł, i ciężkiej pracy,
ale w przed nimi. Wybrałem miejsce tuż poniżej krawędzi
banku, i leżeliśmy cicho, czekając.
Z kierunku bawół, obliczyłem, że będziemy tylko o prawo do uzyskania
strzał w żadnym dużym zasięgiem.
Jak było, usłyszałem nagle thumps na ziemi, i ostrożnie podnosząc głowę, zobaczył
wielki byk buffalo tylko *** nami, nie piętnaście stóp do banku.
I szepnął do Williams: "Na miłość boską, nie strzelaj, nie ruszaj się!"
Byka trochę ogniste oczy rzucił, i stanął dęba.
Myślałem, że Charłacy, do kiedy byk sprowadza się na nic z jego przednich,
to zrobić za. Ale powoli odchylił się, być może
wątpliwe.
Następnie, jako kolejny bawole przyszedł do krawędzi brzegu, na szczęście trochę od nas,
byka zwrócił burtą, prezentując wspaniały cel.
Potem szepnął Williams: "Teraz masz szansę.
Strzelaj! "Czekałem na strzał, ale żaden nie nadszedł.
Patrząc na Williams, widziałem, że był blady i drżący.
Wielkie krople potu na czole zęby szczękały, a ręce mu się trzęsły.
Zapomniał nosił karabin. "
"To przypomina mi", powiedział Frank. "Oni opowiedzieć na co Kanab na
Holender nazwie Schmitt.
On bardzo lubił Huntin "," Myślę, że całkiem nieźle sukces po jelenia "
małe gry.
Pewnego zimowego był w Pink Cliffs z Mormona nazwie Shoonover, "biegną
w lammin "wielki tor grizzly, świeże" na mokro.
Są przyczepiane mu kępę chaparral, "na dzieje wokół niego jasne, nie stwierdzono
utworów na leadin ". Shoonover powiedział Schmitt rozpoczął się pocić.
Wrócili do miejsca gdzie szlak prowadzi w, "nie byli, wielkie,
utworów srebrna końcówka, bigger'n hoss-utworów, tak świeżej wody thet było "z" oozin em.
Schmitt powiedział: "Zake, idziesz w und ged niego.
I hef zachorował teraz. "" Happy jak byliśmy w pogoni Old Tom,
i nasze szanse na akustyczny, Jude i Moze widział lwa na drzewie - szukaliśmy
koce wcześnie.
Leżałem patrząc na jasne gwiazdy, i wsłuchując się w huk wiatru w
sosen. W odstępach go zwieść do szeptu, a
następnie wzrosła do huk, a potem ucichł.
Daleko w lesie kojot szczeknął raz. Raz po raz, jak stopniowo
pogrąża się w śnie, nagle ryk wiatru zaskoczył mnie.
Wyobrażałem sobie, że to katastrofa walcówka, wyblakły kamień, i widziałem jeszcze, że ogromna
rozpostartymi latające lew nade mną.
Obudziłem się jakiś czas później znaleźć Moze szukali ciepło mego boku, i leżał tak
w pobliżu mojego ramienia, że wyciągnął rękę i przykrył go koniec koc kiedyś
Przerwa na wietrze.
Było bardzo zimno i czas muszą być bardzo późno, bo wiatr ucichł,
i nie usłyszał brzęk z chód konia.
Brak muzyki cowbell dał mi poczucie osamotnienia, bo bez niej
ciszy wielkiego lasu było rzeczą być odczuwalne.
To ucisku, jednak przerwał krzyk odległej, w przeciwieństwie do dźwięku miałem
kiedykolwiek słyszałem. Nie pewny siebie, wyrwałam uszach od
blanketed kaptur i słuchał.
Powstał kolejny dziki krzyk, że uświadomiła mi, że najpierw straciła dziecko, a następnie z
żałoby wilka z północy. To musiał być z daleka od w
lasu.
Przerwa w kilka chwil minęło, to obraniu jeszcze raz, tym razem bliżej, a więc
człowieka, że zaskoczył mnie. Moze podniósł głowę i warknął niski w jego
gardło i zaczął węszyć chętnie powietrza.
"Jones, Jones," Zadzwoniłem, osiągając liczbę ponad dotknąć starego myśliwego.
Obudził się na raz, z wyraźnym głowy w lekki sen.
"Usłyszałem krzyk jakiegoś zwierzęcia," I powiedział: "I to było takie dziwne, takie dziwne.
Chcę wiedzieć, co to było. "
Takie długie milczenie, że zacząłem wątpić w zapoznaniu się płakać, kiedy
z gwałtownością, który wyprostował mi włosy na głowie, wrzask płacz, dokładnie
jak zrozpaczona kobieta może dać w agonii, podzielić ciszy nocnej.
Wydawało się tuż przy nas. "Cougar!
Cougar!
Cougar! "Wykrzyknął Jones. "Co słychać?" Zapytał Frank, obudził
psów.
Ich wycie zbudził resztę drużyny, i bez wątpienia przestraszony cougar, za jego
babski pisk nie został powtórzony. Następnie Jones wstał i gatherered jego
koce w rolce.
"Gdzie oozin" teraz? "Zapytał Frank, sennie.
"Myślę, że puma tylko pojawił się na obręcz, na polowanie harcerstwo, a ja pójdę
w dół do głowy szlaku i tam do rana.
Jeśli wraca w ten sposób, włożę go na drzewo ".
Z tym, że przywiązani akustyczny i Don, i odszedł pod drzewami, patrząc
jak Indian.
Po głębokiej zatoce Syrena zabrzmiało; ostre polecenie Jones następnie, a następnie
znane ciszy objęte lasu i został złamany nic więcej.
Kiedy się obudziłem wszystko było szare, z wyjątkiem kierunku kanionu, gdzie trochę niebo I
widziałam przez sosny świeciły delikatny róż.
I wylazł na chwilę, ale na moje buty i płaszcz, i kopnął tlącego
ognia. Jim usłyszał mnie i powiedział:
"Shore jesteś na początku."
"Idę, aby zobaczyć wschód słońca z brzegu na północ od Wielkiego Canon," powiedziałem,
wiedział, kiedy mówił, że bardzo niewielu ludzi, ze wszystkich milionów podróżnych, jakie kiedykolwiek
widziałem to, prawdopodobnie najbardziej surpassingly piękne widowisko na świecie.
Co najwyżej tylko kilka geolodzy, naukowcy, być może artysta lub dwa, a koń
hodowców, myśliwych i poszukiwaczy kiedykolwiek dotarł do obręczy po stronie północnej oraz
tych ludzi, przejście od Bright Angel lub
Mystic szlaków Wiosna na obręczy południe, rzadko lub nigdy nie wyjść poza Powella
Mróz pęknięty pod moje buty jak kruche lodu i dzwonki zaglądał blado z
biały.
Kiedy dotarłem na czele szlak Clarke był to dzień, i tam, pod
sosna, znalazłem Jones gorąco w jego koce, z echosondy i Moze śpi obok niego.
Odwróciłem się, nie przeszkadzając i poszedł wzdłuż skraju lasu, ale z powrotem
niewielka odległość od ściany obręczy.
Widziałem jelenia się w lesie, i mieszkalnych, patrzyli na nich rzucać wdzięku głowy,
patrzeć i słuchać.
Miękki różowy blask przez sosny pogłębił się do róży, i nagle złapał
punkt czerwony ogień.
Potem pobiegł do miejsca I nazwał Singing Cliffs i utrzymywanie oczy szybko na
kamień pode mną, przebadali się na bardzo najdalszy punkt, wyciągnął długi, oddech,
i spojrzał na wschód.
Okropność nagłej śmierci i chwały nieba mnie zdumiało!
Rzeczą, która była tajemnicą o zmierzchu, leżał jasny, czysty, otwarty w różowe
odcień białego rana.
Z bramy rano wylewa światło, które wielbiły pałace i
piramidy, oczyszczone i oczyszczone popołudniowych niezgłębionej szczeliny, zmiecione
cienie płaskowyże, i kąpała, że
szeroka, głęboka świecie potężnych gór, okazałe drzewca skały, wyrzeźbione
katedr i tarasy alabastru w artysty marzenie koloru.
Perła z nieba pękł, rzucając jej sercu ogień do tej przepaści.
Strumień opal wypłynęły słońca, dotknąć każdego piku, mesa, kopuła, parapet,
Świątynia i wieża, urwiska i szczeliny do nowo narodzone życie następnego dnia.
Siedziałem tam przez długi czas i wiedział, że co drugi Scena zmieniła się, ale mogłem
nie powiedzieć, jak.
Wiedziałem, usiadłem wysoko *** otwór łamane, rozbity, góry niepłodna, wiedziałem, że
widział sto mil długości, a osiemnaście mil szerokości to,
i mile głębokości, a
wałów i promienie wzrosła światło na milion patrząc, wiele zabarwione powierzchnie na raz, ale
że wiedza nie pomaga mi.
Powtarzałem wiele sensu w samych superlatywach sobie i znalazłem słowa
nieadekwatne i zbędne. Spektakl był zbyt nieuchwytny i zbyt
świetnie.
To było życie i śmierć, niebo i piekło. Próbowałem zadzwonić do byłego ulubionych widoków
góry i morze, aby porównać je z tym, ale zdjęcia pamięci odmówił
przyjść, nawet z zamkniętymi oczami.
Potem wrócił do obozu, z nierozliczonych, umysł zmieszani i milczał, zastanawiając się, w
dziwne uczucie palenia we mnie.
Jones mówił o naszym gościem w nocy i powiedział, że w pobliżu szlaku, gdzie
spał pokazał tylko jeden utwór cougar, a to doprowadziło w dół do kanionu.
Miał on na pewno został złożony, pomyślał, przez bestię słyszeliśmy.
Jones oznaczał jego zamiaru łączenia kilku psów dla najbliższych
nocy na czele tego szlaku, więc jeśli cougar wymyślił, że to zapach go i
daj nam znać.
Z których wynikało, że gonić lew zobowiązany do kanionu i jednym susem
się dwie różne rzeczy.
Dzień minął leniwie, z nas wszystkich spoczywa na ciepłe, pachnące sosnowe igły
łóżka, lub reperowanie wynajęcia w płaszcz, lub pracuje *** zadaniem obozu niemożliwe z
prowizji od ekscytujących dni.
O czwartej, wziąłem trochę karabin i poszedł przez las w
kierunku osnowy, gdzie widziałem wilka.
Myślisz, że najlepiej, aby szeroki objazd, tak aby stawić czoła wiatrowi, I kółkiem do Czułem
wiatr był korzystny dla mojego przedsiębiorstwa, a następnie ostrożnie zbliżył się do pustych
były martwego konia świeckich.
Mody indyjskiej, I zsunął się z drzewa na drzewo, sposobu podróżowania lasu nie bez
jego fascynacji i skuteczności, aż dotarłem do wysokości kopiec, po przekroczeniu którego
Upewniłem się, że było moim celem punktu.
Na peeping zza ostatniego sosna, znalazłem miałem całkiem dobrze obliczone na
nie było puste, wielkim sukcesem, z okrągłą, korzenie w kształcie rozgwiazdy
narażone na jasne słońce, i blisko, że tuszy.
Rzeczywiście, ciągnąc ciężko to był szaro-biały wilk i uznane za moje "lofer".
Ale on przedstawiony niezwykle trudne strzał.
Tworzenie kopii w dół grzbietu, wpadłem trochę sposób wymyślić za innego drzewa, z którego
Wkrótce przeniósł się do upadłego sosny.
Przez ten I zaglądał, aby uzyskać wspaniały widok na wilka.
On zatrzymał się szarpie się z konia i stanął z nosem w powietrzu.
Z pewnością nie mógł pachnące mnie, bo wiatr był silny od niego do mnie, ani
mógł usłyszeć mój miękki złych kroków na igły sosnowe, niemniej jednak był
podejrzanych.
Loth zepsuć zdjęcie, które zrobił, zaryzykowałem szansę, i czekał.
Poza tym, choć szczycił się na możliwość podjęcia odpowiedniego celu, nie miałem wielkiego
nadzieję, że mogłem go trafić z takiej odległości.
Obecnie wrócił do karmienia, ale nie na długo.
Wkrótce podniósł długi, cienkim głowę i biegał od kilku metrów, zatrzymał się
powąchać jeszcze raz, a następnie wrócił do makabrycznych pracy.
W tym momencie, I cicho przewidywane moje lufę karabinu na logi.
Nie miałem jednak zdobyć zabytków zgodnie z nim, kiedy biegał od
niechętnie, i wstąpił na pagórek po jego stronie z pustaków.
Straciłem go, a dopiero zaczął kwaśno, aby połączyć się myśliwy maminsynek, kiedy
pojawił.
Zatrzymał się na otwartej polanie, na samym grzbiecie pagórka, i zatrzymał się w
Statua wilka, biały, inspiriting cel, na ciemnym tle zielonych.
I nie może powstrzymać przypływ uczucia, bo był miłośnikiem piękna pierwsze, i
hunter drugie, ale uspokoiła się, jak z przodu widok poruszył do gniazda przez
, którą widziałem, czarno-biały z jego ramienia.
Spang! Jak mało Remington śpiewał!
Widziałem z bliska, gotowe do wysłania pięć pocisków po szarej bestii.
Zerwał się spazmatycznie, w połowie zakrętu, w powietrzu, z luźno wiszące głowy,
a następnie spadła w stos.
I krzyknął jak chłopiec, pobiegł w dół, aż po drugiej stronie dolinki, aby go odnaleźć
wyciągnął martwy, mały otwór w ramieniu, gdzie kula weszła,
wielki, gdzie wyszła.
Zadanie I z skórowania mu brakowało stu stopni doskonałości mój strzał,
ale osiągnąłem to, i wrócił do obozu w triumf.
"Shore I wiedział chcesz rzucać go", powiedział Jim bardzo zadowolony.
"I rozstrzelali na drugi dzień ten sam sposób, kiedy był feedin" off martwego konia.
Teraz thet'sa dobrze skóry.
Shore można przeciąć raz lub dwa razy. Ale on tylko lofer połowę, drugą połowę w
zwykły kojot. Kont Thet fer jego feedin "na martwych
mięsa ".
Mój gospodarz przyrodnik i mój przyjaciel zarówno naukowych zauważył, że nieco grumpily
wydawało się, aby uzyskać najlepsze z wszystkich dobrych rzeczy.
Mogłem w odwecie, że oczywiście dostał najgorszy ze wszystkich złych żartów;
ale będąc hojnie szczęśliwy *** moją nagrodę, tylko powiedział: "Jeśli chcesz sławę lub
bogactwo czy wilki, wyjść i polują na nich. "
Five o'clock kolacja lewo odpowiedni margines dnia, w którym moje myśli wróciły do
kanionu.
Oglądałem fioletowe cienie kradzież z ich jaskiniach i zwijanie o
podstawy płaskowyże.
Jones podszedł do miejsca, gdzie stałem, i przekonał go, by iść ze mną wzdłuż brzegu
ściany.
Zmierzch się ukradkiem zaawansowanych gdy dotarliśmy do Cliffs Singing, a nie
wychodzi na moje cyplu, ale wybrał bardziej komfortowy bliżej ściany.
Powiew nocy nie wyrosła jeszcze, więc muzyka na klify milczano.
"Nie można przyjąć teorię erozji uwzględniać tę przepaść?"
Poprosiłem mojego towarzysza, nawiązując do dawnej rozmowy.
"I może dla tego częścią.
Ale co kikuty mnie gór trzy tysiące stóp wysokie, przekraczające
pustyni i kanionu, tuż *** gdzie przez rzekę.
Jak rzeki przecina, że bez pomocy split lub trzęsienie ziemi? "
"Muszę przyznać, że jest poser do mnie jak do Ciebie.
Przypuszczam jednak, że Wallace może wyjaśnić jak erozja.
Twierdzi on, ten cały zachodni kraj był kiedyś pod wodą, z wyjątkiem końcówki
Sierra Nevada.
Pojawił podniesienie się skorupy ziemskiej i wielkie śródlądowe morze zaczęło brakować,
prawdopodobnie w drodze Colorado. W ten sposób to wyciąć górną kanionu,
ten wąwóz osiemnaście mil szerokości.
Potem przyszedł drugi podnieść, dając rzeki znacznie większy impuls w kierunku morza,
co wyciąć drugi, lub kanionu marmuru. Teraz co do gór przekraczających
kanion pod kątem prostym.
Musi pochodzić z drugiej podwyżki. Jeśli tak, czy to dam z powrotem do rzeki
inny śródlądowego morza, a następnie zetrzeć na ten czerwony wąwóz prostopadle pamiętamy tak
dobrze?
A był tam wielki przerwa w zakładce z granitu, które pozwalają na rzece nadal na
w drodze?
A tam, w tej konkretnej chwili, kamień miękki, jak to tu wapień,
które ogranicza łatwo? "" Musisz poprosić kogoś mądrzejsi niż ja "
"No cóż, nie dręczyć nasze umysły z jej pochodzeniem.
Jest, i to wystarczy dla każdego umysłu. Ah! słuchaj!
Teraz usłyszysz mój Cliffs Singing ".
Od wyszedł z cienia ciemnienie pomruki wzrosła na miękko wzrost wiatru.
Ta dziwna muzyka miała wpływ przygnębiające, ale nie napełniają serce
z żalem, tylko dotknął lekko.
A kiedy z bryza umiera, pieśń ucichła, to w lewo samotnych skał
samotny do jego śmierci.
Ostatni różowy blask zniknął z końcówki Point Sublime, a jakby tego było
sygnału we wszystkich rozpadlinach i kaniony poniżej, fioletowy, ciemna chmury uporządkowane
swoje siły i zaczął zamiatać na
blankami, swing kolosalne skrzydła do amfiteatrów, gdzie bogowie mogą mieć walczył,
powoli do zamknięcia magicznych strażników.
Noc z interwencją i ruchu, zmiany, cichy chaos pulsował w jasnym
gwiazd. "Jak nieskończona to wszystko!
Jak można zrozumieć! "
I zawołał. "Dla mnie to jest bardzo proste," odpowiedział mój
towarzysza. "Świat jest dziwny.
Ale to kanion - dlaczego, możemy zobaczyć to wszystko!
Nie mogę zrozumieć, dlaczego ludzie zamieszanie tak *** nim.
I tylko czuć pokoju. To tylko odważne i piękne, pogodne i
cichy ".
Ze słowami tej spokojnej mieszkaniec równin, moja sentymentalna pasją skurczył się do prawdziwego
uznanie na scenie. Ja przeszliśmy do powtarzających się, miękkie
szczepów piosenki urwiska.
Byłem rozkoszując się gatunków odpust, wyobrażając sobie, że jestem wielkim miłośnikiem
natury, budynek poetyckie iluzje ponad szczyty burzy pobity.
Prawda, opowiedziana przez kogoś, kto przeżył pięćdziesiąt lat samotności, wśród trudnych
góry, pod ciemnym drzew, a po bokach samotny strumieni, był prosty
interpretacji ducha w zgodzie z
śmiały i piękny, spokojny, cichy.
Miał na myśli Grand Canyon tylko nastrój natury, odważne obietnice, piękne
rekord.
Chodziło mu o to, że góry było przesiane stąd w jego kurzu, jeszcze kanion był młody.
Człowiek było nic, więc niech będzie skromny.
Ten kataklizm na ziemi, to plac zabaw rzeki nie niezbadane;
to tylko nieuniknione - samo nieuniknionej, jak sama natura.
Miliony lat w minionych epok to leżał spokojny pod półksiężyca, ale to
wygrzać się cicho pod rayless słońce, na skraju naprzód czasu.
Nauczyła prostota, spokój, spokój.
Oko, które widziałem tylko walki, wojny, upadek, ruina, czy tylko chwałę i
tragedia, nie widział całej prawdy.
Mówiła tylko, że jego słowa były wielkie: "Mój duch jest duchem czasu, z
Wieczności, Boga. Człowiek jest trochę próżny, vaunting.
Słuchaj.
Na jutro jest on zniknął. Peace!
Pokój! "