Tip:
Highlight text to annotate it
X
-Mia!Za 10 minut musimy rozpocząć występ! -Chcę tylko się upewnić,czy mój tatuś przyjedzie. Musi mieć najlepsze miejsce.
-Mia!Za 10 minut musimy rozpocząć występ! -Chcę tylko się upewnić,czy mój tatuś przyjedzie. Musi mieć najlepsze miejsce.
-Mia!Za 10 minut musimy rozpocząć występ! -Chcę tylko się upewnić,czy mój tatuś przyjedzie. Musi mieć najlepsze miejsce.
-Co robisz po ceremonii? -Wychodzę z przyjaciółmi. -Wyjdziesz kiedyś ze mną? -Jasne!Zadzwoń do mnie w czasie wakacji.Pa.
-Ale nie możesz tu być w czasie wakacji. -O to mi chodziło,zadzwoni do mnie jak mnie tu nie będzie!
-Okej,chodźmy. -Nie!Zaczekaj.
-Chcę poczekać na tatusia. -Nie mamy czasu!Chodźmy Mia!
-Wporządku?Jesteś stary.Nie moge ,grać ze starszymi.
-Starzejesz się,tato.Czas na emeryturę... -Ale wciąż cię kocham ,synu. -Ja cb też.
-Wiesz,że jesteś troche podobny do taty? -tak..?
-Czasem,kiedy śpisz przychodzę do twojego pokoju i zostaje na chwile ,żeby popatrzeć na ciebie. -Dlaczego? -To sprawia,że czuję się jakby tata wrócił i położył się spać.
-Tata nigdy nie wróci. -Ale ja tęsknie za nim. -Tak.Ja też za nim tęsknie,chociaż minął rok od jego śmierci.
-Tu jesteście dzieci -Mamo,jak poszło? -Było dobrze Manuel.Dom jest oficjalnie sprzedany. -Świetnie.Teraz możemy spłacić wszystkie nasze długi.
-Ah Manuel. -Mamo. -Z reszty pieniędzy możemy kupić mieszkanie.Wiesz...
-Mamo,proszę nie płacz.
-Już minął rok od kiedy unikaliśmy rachunków. -Było to najlepsze rozwiązanie dla wszystkich.
-Dlaczego musimy teraz lecieć do Londynu?! -Żeby zobaczyć twoich braci kochanie. -więc?Powiedziałeś mi,że jedziemy na plaże!Nie do Londynu!
-Okej,Pablo to jest mała zmiana planów.Teraz jedziemy do Europy. Nic wielkiego. -Nie.!Już obiecałem Tomasowi,że weźmiemy go na plaże.Prawda?
-Nie martw się o mnie ,pojadę z rodzicami. -To ja martwie sie o ciebie,wiesz jak to jest polecieć do Londynu z tymi dwojga?Umre tam z nudów! -Nie!
-To nie podlega dyskusji!Jedziesz z nami i koniec. -Ambasador chce się spotkać z twoim tatą ,Pablusiu.
-Dobra,z moim tatą! Nie ze mną!Czemu nie może jechać sam?! Moje wakacje zawsze legną w gruzach przez niego! -Pablo!
-Jestem naprawdę ceniony przez moją kampanię polityczną!Nie chcę tracić więcej czasu na twoją głupotę! -Okej,więc dlaczego nie moge tu zostać?! -Bo nie!
-Pojedziesz do Europy z nami lub zostaniesz w szkole na letni obóz.
-Pablusiu!Idziesz?Występ się zaczyna. -Hey,też tu jestem!Jestem niewidoczny?!Jestem tu!Poczekajcie na mnie!
-Witam w Elite Way School ,ceremonii zakończenia kolejnego roku szkolnego. Możecie usiąść,za chwile zaczniemy.
-Dyrektor pan Marcel Dunoff wygłosi przemówienie.
-Nasi kochani,gubernatorze,drodzy nauczyciele,rodziny i przyjaciele,uczniowie.Kolejny rok szkolny dobiegł końca.
-Elite Way School zakończyło sukcesem nowy rozdział w swojej długiej historii edukacji.
-W celu służenia naszej społeczności,jako dyrektor i uczniowie tej szkoły,czujemy się dumni z zakończenia tego ważnego rozdziału ,który pomógł dostarczyć społeczeństwu ,kolejnych młodych dorosłych ,wykształconych z wielkich wartości patriotycznych,
którzy będą reprezentować nas w przyszłości, naszych ambasadorów,naszych biznesmenów i naszego wielkiego społecznego komunikatora.
-Co robisz Mia?!Ktoś może cię zobaczyć! -Uhh,ale ja nie widze swojego tatusia.Nie zaczniemy bez niego!
-Ale może on nie mógł przyjść. -Nie!Nie wygra ze mną!Przysięgał ,że przyjdzie!
-Nie martw się.Twój kierowca przyjedzie.Zawsze przychodzi! -Dlaczego wtrącasz się w nie swoje sprawy?!
-Najbardziej prestiżowe rodziny,najbardziej uszanowane nazwiska w kraju oddają swoje dzieci do naszej świątyni wiedzy,ufając nam ,że uczynimy z nich odpowiedzialnych ludzi ,którzy będą bardzo przydatni dla całego społeczeństwa.
-Zastanawiam się, dlaczego twój tata tak rzadko przychodzi cię zobaczyć.
Jak będziemy jutro w samolocie zapytam się go,dwa miesiące, to dużo czasu,aby o tym porozmawiać.Oh,ale nie ważne,Oh,oczywiście.! zostajesz w szkole na letni obóz! Vacance Club,na pewno będzie zabawnie.
-Nie będziesz się denerwować przez tą idiotke, prawda? -Nie martwie sie o to,to ze względu na mojego tate,ale zapłaci mi za to!
-Gdzie idziesz Mia?! -Ide się ubrać! Ale ty już jesteś ubrana.! -Zmiana w ostatniej chwili,momencik Feli.
-Stop!Dajcie mi więcej pudru! -Przestań Sonia,wyglądasz fantastycznie!