Tip:
Highlight text to annotate it
X
Chciałbym wyjaśnić, dlaczego przedstawiam
słabości systemu rezerw cząstkowych
nie chodzi o to, że on musi odejść
ani o to, że nie jest opłacalny
bo jest i większość gospodarek
a przynajmniej te, które znam
wykorzystuje go, mówię o tym dlatego
że nie jest on jedynym istniejącym systemem
i powinniśmy przyjrzeć sie
innym systemom, które istnieją
żadne prawo fizyki nie stanowi
że musimy mieć system rezerw cząstkowych
aby system funkcjonował, musimy
wdrożyć odpowiednie działania
i zdac sobie sprawę z *** systemu
na przykład z braku stabilności
by temu przeciwdziałać
potrzebne jest ubezpieczenie w banku centralnym
i bank centralny jest ostatnią deską ratunku
mamy jeszcze brak motywacji
są to kwestie szeroko udokumentowane
jesli chcesz zainwestowac pieniądze,
szukasz instytucji, która je
zainwestuje w Twoim imieniu
będzie ona przekonywać Cię, jak dobrze to robi
w przypadku banków komercyjnych tak nie jest
ze względu na ubezpieczenie w banku centralnym
będą one sie chwalić, jak łatwy będzie
dostęp do pieniędzy dzięki sieci
bankomatów czy bankowości internetowej
będą mówić, jak niskie mają opłaty
a nawet nie zająkną się na temat
czy odpowiedzialnie inwestują Twoje pieniądze
równie dobrze udokumentowane jest to, że
w systemie rezerw cząstkowych mamy do czynienia
z kreacją pieniądza na dużą skalę
przez banki komercyjne, a nie centralny bank
przede wszystkim z uwagi na depozyty czekowe
pewnie teraz zadacie pytanie
czy jest jakaś alternatywa
ja nie opowiadam się tutaj za żadnym systemem
chcę tylko pokazać, że nie jest to
jedyny sposób działania systemu bankowości
alternatywą jest oryginalny system
pełnych rezerw
i działa zgodnie ze swoją nazwą
jak ktos zostawia w banku depozyt
na żądanie, to bank musi trzymac te pieniądze
mam tutaj bank
i deponuję w nim 3 dolary
i mówię, że chciałbym przyjść do banku
w każdej chwili i móc je wypłacić
to bank musi utrzymywać cały czas pełne rezerwy
zapytacie: a co z kredytami?
w tym przypadku bank zwraca sie do klienta
słuchaj, niepotrzebne Ci całe 3 dolary na żądanie
zostawmy 1 dolara na żądanie
a resztę pożyczymy od Ciebie
i nie jest to jakiś zagraniczny wymysł
kiedy kupujesz certyfikat depozytowy,
to właśnie to robisz: pożyczasz bankowi
pieniądze, bank nie mówi, że będą one dostępne
na żądanie, tylko że to depozyt terminowy
pieniądze, które dajesz bankowi,
otrzymasz z powrotem za pół roku, rok czy dwa
zwykle im dłuższy okres, tym wyższe odsetki
więc bank mówi: te pieniądze są na żądanie
a te pożyczasz nam i to jest depozyt terminowy
wtedy bank może pożyczyć te pieniądze
ale ten proces kredytowy nie zwiększy podaży pieniądza
te pieniądza zostaną pożyczone komuś
potem ktoś je zdeponuje w innym banku
w formie depozytu płatnego na żądanie
Możecie zauważyć, że to podobnie jak
w systemie rezerw cząstkowych
mamy łącznie 5 dolarów w systemie
różnica jest taka
że nikt nie może wykorzystać tych
pieniędzy tutaj, nikt ich nie postrzega jako pieniądze
nie moze wystawiać czeków
możemy wystawić czek na 1 dolara
i mam on pokrycie w rezerwach
i nikt nie kreuje nowych pieniędzy
jedyne rezerwy, które moga być
traktowane jak pieniądze
lub stanowić pokrycie dla czeków to
nasze początkowe 3 dolary
ten system ma swoje wady
a główna jest taka, że
bank nie jest w stanie zarabiać
na depozytach na żądanie
i pewnie będzie musiał pobierać wyższe opłaty
za utrzymywanie pieniędzy klienta
w bezpiecznym miejscu, za dostęp do
pieniędzy za pomocą czeków czy bankomatów
w systemie rezerw cząstkowych
banki świadczą usługi
za mniejsze opłaty, nawet za darmo,
jeśli depozyt jest dość duży
będziesz miał dostęp do bankomatów itd.
a to dlatego, że banki udzielają kredytów wykorzystując
znaczną część pieniedzy klientów
i dostają odsetki
w ten sposób banki zarabiają
tutaj wszystko jest bardziej jednoznaczne
bank mówi: w tym przypadku robimy Ci przysługę
trzymamy Twoje pieniądza, są bezpieczne
możesz je wypłacić, kiedy chcesz i jak chcesz
a tutaj Ty robisz nam przysługę
pożyczasz nam pieniądze
a my prawdopodobnie pożyczymy je z wyższym
oprocentowaniem i na tym zarobimy
gdybyśmy mieli wrócić do takiego systemu
kreacja pieniądza byłaby mniejsza, a właściwie
w tym systemie pożyczanie nie kreuje żadnych pieniędzy
i bank centralny albo inna instytucja
odpowiadająca za politykę monetarną
musiałaby drukować pieniądze
potrzebne w gopodarce
nie jest to jakiś skrajny pomysł
tak właśnie działał system bankowy do połowy 14. wieku
bankierzy weneccy pierwsi wpadli na pomysł
rezerw cząstkowych i wiele głównych banków
korzystało z systemu pełnych rezerw aż do 1800 roku
kiedy wielki kryzys sie przedłużał
w 1939 roku poważni ekonomiści zaproponowali
powrót do pełnych rezerw i przedstawił dokładnie
jak to zrobić, zeby nie zakłócać działania gospodarki
jednak wprowadzenie wielu nowych zasad mogłoby być niebezpieczne
jeśli jesteście zainteresowani
poszukajcie przez Google'a
bo jest naprawdę fascynujące
poznac dogłębnie, jak działa system monetarny
projekt pod roboczym tytułem Program for Monetary Reform z 1939
na wikipedii znajdziecie
pełny tekst tego projektu
który w momencie publikacji był popierany przez
większość ekonomistów, żeby powrócić
do systemu pełnych rezerw