Tip:
Highlight text to annotate it
X
Teraz, historia młodego mężczyzny, który uczy matematyki cały świat.
Reportaż naszego korespondenta Spencera Michaelsa.
Sal Khan: Więc to zasadniczo jest równanie kwadratowe.
Próbujemy znaleźć miejsca zerowe tego...
Reporter: Ten bezcielesny głos jest słyszany codziennie
przez dziesiątki tysięcy uczniów zmagających się z matematyką
zarazem w USA jak i dookoła świata.
Sal: Więc ile wynosi x do kwadratu + 4x + 4?
To jest (x+2) razy (x+2).
Reporter: 33-letni Salman Khan niedawno rzucił pracę
jako analityk funduszu hedgingowego, by oddać się niepłatnej pracy
uczenia matematyki w Internecie.
Sal: Witajcie na prezentacji podstawowego dodawania.
Wiem, co myślicie. "Sal..."
To są nowotwory lub komórki nowotworowe.
Inwestorzy w agencjach ubezpieczeniowych dostarczają...
Reporter: Zamieścił tysiąc dwieście lekcji na YouTube, które pojawiają się na elektronicznej tablicy
i sięgają tematami od podstawowego dodania przez zaawansowane rachunki różniczkowe po biologię i finanse.
I są darmowe.
Sal: Wprowadzenie do trygonometrii - tutaj uczę ludzi o funkcjach wyzwalania.
To jeden z bardziej popularnych filmów.
Liczy sobie 179 tysięcy obejrzeń.
To właśnie są sinus, cosinus i tangens.
Reporter: Khan mieszka w kalifornijskiej Dolinie Krzemowej ze swoją żoną, reumatologiem na szkoleniu w Stanford, i ich nowym dzieckiem.
Wpadł na pomysł na Khan Academy cztery lata temu, kiedy uczył małego kuzyna jak przekształcać kilogramy w gramy.
Wielu amerykańskich uczniów ma problemy z matematyką;
a badania pokazują, że pozostają w tyle za swoimi rówieśnikami w Azji
i w Europie w dziedzinach matematyki i innych nauk ścisłych.
Z pomocą Khana, jego kuzyn stał się dobry z matematyki,
i ostatecznie rozpoczął nową karierę (?)
Teraz, Sal nagrywa swoje lekcje z dostosowanego pomieszczenia na tyłach swojej sypialni.
Nigdy nie używa kamery.
Sal: To trochę jak głos w ich głowie.
Patrzysz na to.
To trochę jakby ktoś stał *** twoim ramieniem i mówił ci do ucha,
z punktu widzenia kogoś stojącego przed tablicą widzianą z daleka.
Sal: [kaszle] Przepraszam za rozpoczęcie prezentacji kaszlem.
Ale chcę teraz kontynuować z trójkątami o miarach 45-45-90.
Reporter: Chociaż nie jest pierwszą osobą, która uczy przez Internet,
jego proste działania zainteresowały więcej oczu niż większość stron uniwersytetów, a jego sława rozprzestrzeniła się.
Żeńska Szkoła Castelleja w Palo Alto zaprosiła Khana na przemówienie;
a on natychmiast połączył się z grupą uczniów.
Sal: Mówicie mi, że naprawdę nie wiecie jak... no wiecie,
że dzielenie ułamków dziesiętnych nadal jest taką trochę czarną magią.
A jeśli naprawdę tak jest, to nie jesteście osamotnieni.
Dzielenie ułamków dziesiętnych jest jedną z tych rzeczy, o których nikt nie chce przyznać, że zapomniał jak się to robi.
Reporter: Obudził dumę w swojej poszerzającej się internetowej publiczności.
Sal: Coraz więcej i więcej ludzi to ogląda.
A teraz osiąga około 100 tysięcy uczniów miesięcznie i 40 tysięcy obejrzeń filmów dziennie.
Reporter: To właśnie zamysł krótkich, powtarzalnych lekcji zainteresował licealistkę, Bridget Meany,
która przyznaje, że miała problem z algebrą z siódmej klasy.
Bridget Meany: Myślę, że nauczyciele są dobrzy, ale nie mogą iść w tempie, które jest idealne dla każdego jednocześnie.
Podoba mi się koncept uczenia się w klasie,
ale z cofaniem i zatrzymywaniem, lub przewijaniem
i rozumieniem tego głębiej.
"Nieśmiali uczniowie, którzy nie zadają pytań w klasie mogą zyskiwać najwięcej z filmów Khana"
mówi Kimberly Knapp, nauczycielka matematyki w Castelleja.
Jednak jego lekcje nie zastąpią klasy.
Kimberly Knapp: Nie sądzę, żeby istniało idealne zastępstwo pracy, którą wykonujemy
i rozmów, które odbywają razem uczniowie i nauczyciele.
Reporter: Jednak Khan uważa, że sale wykładowe i klasy mają swoje ograniczenia.
Na początku musiał skracać swoje filmy ze względu na ograniczenia YouTube.
Teraz uważa, że krótkie to dobre.
Sal: Rozmawiałem z badaczami, którzy mówili mi, że "Nie zdajesz sobie sprawy.
Dziesięć minut - robiliśmy badania - to tyle, ile ktoś może wytrzymać konwersacji na wysokim poziomie.
Jeśli dodasz więcej, to tracisz.
I myślę, że wszyscy przeszliśmy przez to, siedząc na studiach,
gdzie możesz odpaść po 10 lub 15 minutach z profesorem.
Reporter: Wielu studentów matematyki zgadza się z tym.
Rozmawiałem przez Internet z Cody Woodward z Anchorage, z Alaski,
który używa lekcji Khana na studiach.
Cody Woodward: Ogromnie pomogło to mi
i moim ocenom z matematyki.
Nauczyłem się też wiele.
Reporter: Lekcje internetowe, czy to Khan Academy, cz =y nagrywane wykłady na uniwersytecie,
mogą zrewolucjonizować edukację w krajach Trzeciego Świata,
gdzie dostęp do lekcji wysokiej jakości jest często niemożliwy.
Taką nadzieję ma Neil Radia, młody programista w Cisco Systems.
On i inni wolontariusze w World Possible, pracujący w czasie wakacji,
zaczynają od przynoszenia internetowych lekcji do Afryki i Indii.
Kiedy Neil i Megha Jain po raz pierwszy wybrali się do Etiopii,
przywieźli tysiące nowiutkich komputerów leżących bezczynnie,
bo nie mogli połączyć się z Internetem, tak więc nie mogli dostać się do internetowych lekcji.
Neil Radia: Świetną rzeczą byłoby włożenie dużej ilości tych zasobów na pojedynczy lokalny serwer.
Moglibyśmy przynieść to do uczelni, uniwersytetów, centrów społecznych.
Kiedy zetknęliśmy się z Khan Academy
i napisaliśmy do niego z prośbą o przeniesienie części jego materiałów na nasze serwery,
bardzo chciał nam pomóc.
Megha Jain: Zaskoczyłoby was to, jak te dzieciaki szybko załapują te rzeczy i uczą się.
Więc nie jest to im obce.
Słyszeli już o tym i są podekscytowani, by spróbować.
Reporter: Dla Khana uczenie matematyki, nauk ścisłych i finansów to tylko początek.
Jest gotowy, by poszerzyć swoją stronę na YouTube o cokolwiek mu się wymarzy.
Sal: Chcę robić wszystko; chcę robić historię; chcę robić gramatykę; chcę robić dosłownie każdy temat.
Reporter: Na razie, oprócz małego dochodu z reklam, ofiarowuje swój własny czas i sprzęt.
To operacja jednoosobowa.
Ale rozrosła się na taką skalę, że myśli *** ubieganiem o pomoc z zewnątrz, by utrzymać postęp swojej akademii.