Tip:
Highlight text to annotate it
X
Powiem teraz o opukiwaniu, ale bez wyjaśniania jak i dlaczego to działa, ok?
Więc zaufajcie mi co do części 1 i po prostu zacznijcie ćwiczyć.
A potem w przyszłym tygodniu i w kolejnych tygodniach, powiem Wam jak to robić i dlaczego, ok?
Proces opukiwania jest bardzo prosty.
Musicie tylko zwrócić uwagę na to, co czujecie.
A potem zróbcie coś tak banalnego jak to, co pokazuję.
Nie ma znaczenia czy jesteście praworęczni czy leworęczni.
To naprawdę nie ma znaczenia.
Rozumiecie to?
Dlaczego to działa? Pamiętacie jak pytałem „Skąd wiecie, że macie problem?”
Bo go czujecie.
Odczucie jest reakcją ciała na działanie umysłu,
objawiającą się w organach i to właśnie powoduje to odczucie.
Rozumiecie to? Reakcja „walcz albo uciekaj”?
Ilu z Was zna taką reakcję?
Idziesz przez las, widzisz niedźwiedzia, a Twoje ciało reaguje „O cholera!”
I to odczucie „O cholera!” to są właśnie wnętrzności produkujące to odczucie.
Rozumiecie to?
Ok. Więc co dokładnie będziemy robić? System meridianów został wynaleziony przez Chińczyków
i oni używają go od wieków...
I mówiąc naukowo, wpuścili barwniki do tych punktów, więc wiemy, że one istnieją.
Nie musicie wierzyć, że one istnieją, po prostu spróbujcie i zobaczcie co się stanie.
Więc to, co chcę zrobić, to wrócić do przeszłości i sprawdzić wspólnie z Wami czy to prawda.
Pamiętacie, jakiś czas temu powiedziałem „Pomyślcie o tym, co Was stresuje”?
O czymś, co Wam przeszkadza.
I teraz się z tym zajmiemy, ok?
Więc, czy macie cos, co Was stresuje, przeszkadza Wam?
Może odczuwacie coś w tej chwili?
Jeśli coś Was denerwuje czy zakłóca Wasz spokój albo odczuwacie niepokój
lub coś innego w swoim ciele w tej chwili, poczujcie to.
Dobra, wszyscy zróbcie tak: weźcie głęboki oddech
Zamknijcie oczy
i po prostu zauważcie czy macie wspomnienie, którym chcecie się zająć,
z którym czujecie się źle. Zobaczcie teraz to wspomnienie w Waszej głowie.
Jeśli to jest tylko odczucie w ciele, poczujcie dyskomfort,
zmartwienie, czy cokolwiek innego, po prostu zwróćcie uwagę
jak ciało Wam to sygnalizuje. Poczujcie to.
I jakbyście chcieli to zmierzyć, 0 oznacza „nie czuję tego”, 10 „to jest bardzo silne”.
Zauważcie jak silne to jest.
I w pewnym sensie zauważcie, zauważcie gdzie to czujecie, zauważcie jak silne to jest.
Macie to? Teraz, chcę żebyście spróbowali to zintensyfikować jeszcze trochę bardziej w waszej głowie,
To znaczy po prostu podkręćcie dźwięk.
Pamiętajcie co to było, po prostu to zintensyfikujcie
lub przypomnijcie sobie czas, w którym to było silniejsze
Macie to? Zwróćcie uwagę na odczucia w ciele.
Teraz w myślach, chcę żebyście zrobili następującą rzecz:
Wyobraźcie sobie, że przed Wami stoi drzewo.
Po prostu wyobraźcie sobie drzewo.
Jeśli wyrwiecie z niego korzenie, co się stanie z drzewem bez korzeni?
Umiera, prawda?
Przewraca się.
Czyż nie tak?
Ilu z Was widzi to przed oczyma?
Dobrze. A teraz wszyscy spójrzcie na mnie i weźcie 2 palce.
I po prostu mówcie to, co ja i róbcie to, co ja.
Opukujcie się dokładnie między oczami i mówcie „Uwalniam i puszczam...
wszystkie smutki.
Pukajcie dokładnie obok oka „Uwalniam i puszczam…
wszystkie lęki”,
Pod okiem „Uwalniam i puszczam…
wszystkie traumy emocjonalne”.
Obojczyk - „Uwalniam i puszczam…
bezradność,
beznadzieję,
stres i zmartwienia...
i całą resztę.
Bezpiecznie jest to puścić."
Chwyćcie nadgarstek,
weźcie głęboki oddech,
wypuśćcie powietrze,
i powiedzcie „Spokój”.
A teraz przypomnijcie sobie spokojny okres w Waszym życiu.
Może jak siedzicie w wannie z gorącą wodą, w wannie,
lub np. siedzicie na plaży, albo np. czujecie zjednoczeni z Bogiem lub coś podobnego.
Po prostu dobre uczucie.
Na plaży…Macie to?
Teraz, zróbmy to jeszcze raz.
Chcę, żebyście zapamiętali to uczucie, które czuliście, to wspomnienie, które czuliście,
to odczucie w Waszym ciele,
wróćcie tam, i zobaczcie czy nadal to czujecie.
Jeśli tak,
Zwróćcie uwagę czy się osłabiło
w porównaniu do poprzedniego razu.
Zauważcie co zostało.
Zwróćcie uwagę na to uczucie. Macie je?
Dobra, teraz zróbmy to jeszcze raz. Pukajcie między oczami „puszczam to”,
obok oka „puszczam to”,
pod okiem „uwalniam i puszczam to”,
obojczyk „bezpiecznie jest to puścić”,
chwyćcie nadgarstek „pozwalam temu odejść!”
Weźcie głęboki oddech,
wypuście powietrze, „Spokój”.
Dobra, teraz, wróćcie do tego odczucia w ciele, wspomnienia, czy czegokolwiek innego, co stworzyliście
w Waszym wnętrzu.
Poczujcie, co zostało.
Jakieś odczucia?
Trochę? Zwróćcie uwagę co zostało.
Macie to? Jeśli zauważycie to, to może też zauważycie, że jest wspomnienie z tym związane, zauważcie że,
ono też nieco się zmienia, prawda?
Poczujcie to odczucie w ciele,
pukajcie między oczami „bezpiecznie jest to puścić”,
„To mój umysł, to jest moje ciało,
a ja uwalniam i puszczam wszystkie stresy
i wszystkie odczucia.
Teraz jest bezpiecznie to puścić”.
Głęboki oddech, „Spokój”.
Dobra, teraz wróćcie do tego ponownie.
Czy wciąż tam jest?
Jeśli jest, poczujcie to.
Jeśli nie ma, weźcie następne.
Macie to? Zauważcie co zostało.
Jeśli czujecie ból fizyczny, zauważcie w ciele
ten ból fizyczny.
Czujecie go?
Teraz zrobimy to inaczej.
Chcę, żebyście tylko zauważyli w swoim ciele to uczucie.
Zauważcie odczucia, zauważcie co robicie
W Waszej głowie
i tym razem
chcę, żebyście udawali, że pukacie.
Więc w myślach wyobraźcie sobie, że
czujecie Wasze palce dokładnie między oczami.
Po prostu wyobraźcie sobie, że je czujecie.
Wyobraźcie sobie, że pukacie między oczami,
poczujcie te palce, „puszczam to”,
zaraz przy oku, wyobraźcie sobie,
że pukacie zaraz obok oka, „puszczam to”,
poczujcie palce tuż pod oczami,
„po prostu puszczam to”,
i poczujcie jakbyście pukali dokładnie w obojczyk,
i w myślach złapcie się za nadgarstek,
o tak, „puszczam to” i głęboki oddech. „Spokój”.
Wejdźcie ponownie w tamto spokojne wspomnienie.
Dobrze. Teraz zauważcie, że zrobiliśmy to mentalnie,
a jednak również nastąpiła zmiana, zgadza się?
Wszystkie problemy mają początek w Was samych.
Tworzycie je za pomocą myślenia.
Jeśli jesteście w stanie pomyśleć o czymś co było
i poczuć jakby było teraz,
możecie pomyśleć o opukiwaniu
i nagle… to działa.
Ponieważ Wasz umysł i ciało to jedno.
Zobaczcie jak spokojnie się teraz czujecie.
Czy to prawda?
Kto to zrobił?
Wy sami.
i tylko Wy wiecie co to było.
I wy pracujecie *** czymś w Waszym wnętrzu
i tylko Wy wiecie co to było.
Co się będzie działo, jeśli zaczniecie tego używać gdy jesteście w pracy,
Moje ulubione miejsce do opukiwania się to w samochodzie, gdy prowadzę.
Moje ulubione miejsce do opukiwania się to w samochodzie, gdy prowadzę.
Do celu i z powrotem.
Moje ulubione miejsce do opukiwania to tu i teraz,
kiedy to czuję, właśnie teraz.
Mentalnie się opukuję i w moim umyśle zauważam
jak to odczuwam i biorę głęboki oddech.
„Puść to”. I mój umysł wie, co ja robię.
Bo jest moim sługą.
Kiedyś to ja byłem jego niewolnikiem.
To znaczy, gdy Zuzia na mnie spojrzała w określony sposób,
lub wywołała u mnie reakcję, winiłem Zuzię.
Winiłem moją córkę, winiłem mojego syna,
winiłem moją żonę, winiłem George’a Busha,
obwiniałem wszystkich.
Ale gdzie jest moc jeśli tak postępuję?
Nie ma jej we mnie, prawda?
A jeśli Wy obwiniacie jedzenie i czepiacie się siebie
i jesteście dla siebie okropni,
jesteście nadal niewolnikami swojego własnej niewolnictwa.
Wiecie o co mi chodzi?
Bo tak naprawdę, czasem nawet nie wiemy,
że to my mamy władzę.
Mogę ją dać Zuzi,
mogę próbować czerpać moją wartość od Zuzi,
a jeśli Zuzia ma b.niskie poczucie wartości, zgadnijcie co ja dostanę?
Bo ja próbuję szukać mojej wartości gdzie?
Kto oddał ją Zuzi?
Ja to zrobiłem.
Więc musimy zmienić nas samych. Rozumiecie to?
Dobra. Więc opukiwanie działa. Teraz wyjaśnię to:
Pęcherz moczowy, woreczek żółciowy, żołądek, nerki.
Jak chwycicie nadgarstek to macie płuca, jelito grube, krążenie, serce, jelito cienkie.
Nawet nie musicie w ogóle tego wiedzieć,
macie tylko wiedzieć jak:
poczuć, zauważyć jak to odczuwacie,
„puszczam to”, „puszczam to”, „puszczam to”, „puszczam to”, „puszczam to”.
Często pytają mnie: „Co mam mówić kiedy się opukuję?”
„puszczam to”, „puszczam to”, „puszczam to”, „puszczam to”, „puszczam to”.
„Powiedz, czy to ma znaczenie czy pukam z prawej czy z lewej strony?”
Nie, możesz robić z obydwu stron.
„Puszczam to”, „puszczam to”, „puszczam to”, „puszczam to”, „puszczam to”.
„Puszczam to”, „puszczam to”, „puszczam to”, „puszczam to”, „puszczam to”.
Możesz to robić w odwrotnym kierunku i nadal działa.
To naprawdę nie ma znaczenia. Bo polega to na tym, że
celujecie w coś w Waszym wnętrzu i uwalniacie uczucia.
Czy to jasne?
Co tworzy Wasze wszystkie problemy?
Postrzeganie ODCZUWANE przez Was!