Tip:
Highlight text to annotate it
X
Jesteśmy w Kirgistanie, aby zostać gwiazdami popu.
Jak do tej pory nagraliśmy hit, pojawiliśmy się w programie telewizyjnym i nagraliśmy teledysk.
Będziemy Big in Kirgistan (Wielcy w Kirgistanie).
Nasz manager Ilya w końcu znalazł odpowiednie miejsce, żebyśmy zagrali koncert. I w tej chwili zajmuje się stworzeniem dla nas plakatu.
Właśnie jesteśmy w drodze do Ilyi, żeby odebrać od niego plakaty, o które prosiliśmy. Jaram się.
Jest Ilya.
To jest przesada. Widziałeś kiedyś coś tak zajebistego kiedykolwiek w swoim życiu?
Ilya tłumaczy nam co jest napisane na plakacie. I w końcu dowiadujemy się gdzie będziemy grać.
U nas gwiazdy tak robią.
Zagramy w pizzerii. Bella Napoli.
Kocham moje życie. Zagramy w pizzerii w Kirgistanie!
Mosković super auto!
Promocja koncertu pizzowego jest właśnie w toku, i razem z Ilyą łazimy po całym Biszkeku i rozwieszamy plakaty.
Zostały jeszcze dwa dni do koncertu pizzowego.
Nagle Ilya dostaje telefon, że jest do zagrania jakiś inny koncert, natychmiast.
Wynajęto nas na kirgijskie wesele. Ceremonia już się zaczęła więc mamy bardzo mało czasu.
To po ukraińsku!
Jesteśmy na zapleczu, jak to nazywają tutejsi. Albo tak jak my nazywamy to w Norwegii "w samym środku jebanego wesela".
Życzę wam wszystkiego co najlepsze, życzę abyście mieli wiele dzieci, które będą wam posłuszne.
Ale najważniejsze .... życzę wam wszystkiego najlepszego!
Ładnie powiedziane, wszyscy się dołączamy! A teraz, proszę przywitajcie naszych gości z Norwegii, Ylvis!
Witamy naszych norweskich przyjaciół, zespół "Ylvis"!
"Dziękujemy, bardzo dziękujemy!
Bravo! Aplauz!
To jest dwójka naszych przyjaciół z Norwegii!
Po tym jak zagraliśmy Janym, zostaliśmy zaproszeni na wesele jako goście, co było jak najbardziej naturalne.
I dwóch zwykłych gości z Fany (miasto w Norwegii) mogą doświadczyć weselnego walca z laserami i pokazem pirotechnicznym w tle.
Wzruszyłem się.
Para celebrowała w tradycyjnym kirgijskim stylu krzycząc i tańcząc przy czerwonych i zielonych laserach.
Wow! To było mocne. Co się właściwie wydarzyło do cholery?
Czy my właśnie bawiliśmy się na kirgijskim weselu? Tak mi się wydaje. To najbardziej szalona rzecz jaką w życiu zrobiliśmy.
Wiecie co? Zacząłem płakać jak oni zaczęli tańczyć. Nie byłem przygotowany. I nagle mi się oczy zaszkliły.
To było trzy minuty po tym jak wyszliśmy z samochodu. To było takie piękne z tym aksamitem i pokazem sztucznych ogni,
i to kiedy tańczyli do tej ballady z tymi laserami. Po prostu nie wytrzymałem.
Zagrać na weselu w Kirgistanie – Check!(odhaczone)
Jesteśmy przed Aroma Pizza. W Kirgistanie. Zagramy nasz kawałek "Janym".