Tip:
Highlight text to annotate it
X
No więc znajdujemy się w jednym z najlepszych pokoi w hotelu.
Za 500 rupii oczywiście utargowaliśmy na 300.
Miało być 250!
Kierownik powiedział: “cudowny pokój, very good!”
Lepszy od tego co na dole mieliśmy mieć. Jakiś dziadek wogóle go zajął.
Naprawdę?
A to ciekawe! To jest szafa?
Nie zaglądaj tam! Norbert nie otwieraj! A jak będą zwłoki?
Nie, to jest poprostu pilśnia i to jest chyba przejście do drugiego pokoju.
A teraz. Za co tyle pieniędzy?
A otóż za to!
Za fun! No i za wiatrak, no i oczywiście za telewizor, który nie działa.
Za wiatrak i telewizor, który się rozgrzewa od 10 minut.
Ale!
Gdyby ktoś był bardzo leniwy bądź też jeżeli ktoś nie lubi w nocy wstawać i otwierać okna,
to tutaj na prawdę nie musi się martwić, gdyż
Mamy dwa w jednym.
Mamy lufcik.
Szybę i dziurę.
Nie widać. Nie tochę widać.
Ale nasz gospodarz powiedział, że “nie ma problemu! Zasłoni się zasłonką i nie widać. ”
Nie widać.
Czego nie widać...
Czego oczy nie widzą tego sercu nie żal.
Dokładnie, to nie boli.
Ale szczerze mówiąc nie zaskoczyło to nas jakoś bardzo, ponieważ ...
Ale mamy nawet czajnik. Zobacz.
Jest to dość... Ach no tak. Jest to dość często spotykane w hostelach.
Mamy czajnik.
Czajnik hmm czajnik.
Tak, to jest czajnik. Proszę.
Zajrzyjmy teraz do toalety.
Jak widać tutaj chłopaki bardzo się przygotowali przed naszym przyjazdem. Wysprzątali podłogę. Wyczyścili toalety.
Nie no nawet mydełko jest.
Jest mydło. Świeżo przygotowane, tak, nienaruszone.
Nikt go jeszcze nie używał do tej pory.
Nie. Toaleta bardzo czysta.
To jest bardzo czysta na indyjskie warunki.
Jeszcze jest w stylu zachodnim.
Wole w stylu indyjskim, w Indiach. Jednak.
Wiesz co? To jest na papier toaletowy! Czy co?
Jezu !#?#!
Na papier toaletowy!
Hmm pomysłowo, pomysłowo. Nie powiem.
No, tutaj nie będę państwu tłumaczyła do czego co. Do czego służy co.
Jak... Ten garnuszek, w ogóle.
Ja wiem bardzo dobrze.
Ja też.
Operator kamery.
Dobra.
No. No to przed nami kolejna noc w przecudownym apartamencie.
Dobranoc.