Tip:
Highlight text to annotate it
X
ROZDZIAŁ XIV Przywołuje
Anne siedział z Ruby Gillis w ogrodzie Gillis "po dniu wkradły
lingeringly przez to i nie było. To był ciepły, smoky letnie popołudnie.
Świat był w blasku poza kwitnienia.
Bezczynności doliny pełne były mgieł. Woodways były Pranked z cieniami i
pola purpurą astry.
Anne zrezygnowało dysku księżyca na White Sands Beach, które mogą spędzić
wieczór z Ruby.
Miała więc spędziłem wiele wieczorów tego lata, mimo że często zastanawiał się, co to dobrze
nie jednego, a czasem poszedł do domu postanawiając, że nie mogła go ponownie.
Ruby wzrosła jaśniejsze w lecie zanikła; Białej szkoły Piaski zrezygnował - "jej
Ojciec myślał, że lepiej, że nie powinni uczyć aż do Nowego Roku "- i fantazyjne pracy
kochała częściej i częściej spadł z rąk się zbyt zmęczony na to.
Ale była zawsze wesoły, zawsze pełen nadziei, zawsze zębami i szepcze jej
kawalerowie, a ich rywalizacja i rozpacza.
To właśnie się Anne wizyty jej ciężko.
Co kiedyś było głupie i zabawne było makabryczne, teraz, to śmierć zagląda przez
umyślnego maskę życia.
Ale Ruby wydaje się przylgnąć do niej, i nigdy nie pozwolić jej odejść, dopóki nie obiecał przyjść
wkrótce.
Pani Lynde narzekałem częste wizyty Anny, i oświadczył, że połów
konsumpcji; nawet Marilla była wątpliwa. "Za każdym razem pójść do Ruby przyjdziesz
domu patrząc zmęczony, "powiedziała.
"To jest tak bardzo smutne i straszne", mówi Anne w niski ton.
"Ruby nie zdawał sobie sprawy, jej stan w najmniej.
A jednak jakoś czuje, że potrzebuje pomocy - pragnie go - i chcę dać jej i
nie może.
Cały czas jestem z nią czuję się jakbym patrzył na nią walkę z
niewidzialnego wroga - Próba przeforsowania go z powrotem z taką słabą odporność, jak ona.
Dlatego wracam do domu zmęczony. "
Ale dziś Anne nie czuje tego tak dotkliwie.
Ruby była dziwnie cicho. Ona powiedziała ani słowa o partii i
Napędy i sukienki i "towarzyszy".
Leżała w hamaku, z jej nietknięte pracy przy niej, i biały szal owinięty
o jej cienkie ramiona.
Jej długie żółte warkoczach - jak Anne miała pozazdrościć tych pięknych warkoczy w starych
szkolnych - leżała po obu stronach jej. Wzięła kołki się - zrobili jej
ból głowy, powiedziała.
Gorączkowy koloru nie było na czas, pozostawiając ją bladą i dziecięcą.
Księżyc w srebrzyste niebo, empearling chmury wokół niej.
Poniżej, staw mienił w mglisty blask.
Tuż za Gillis homestead był kościół, z stary cmentarz obok niego.
Światło księżyca padało na białe kamienie, niosąc im ulgę w jasnych
przed ciemną drzew za. "Jak dziwnie wygląda przez cmentarz
moonlight "Ruby powiedział nagle.
"Jak duchy!" Zadrżała. "Anne, to nie będzie długo teraz przed będę
leży tam.
Ty i Diana i cała reszta będzie chodził, pełen życia - i będę
tam - w stary cmentarz - zmarłych "niespodzianka to zdezorientowani Anne.
Przez chwilę nie mogła mówić.
"Wiesz, że to tak, czy nie?" Ruby powiedział z naciskiem.
"Tak, wiem," odpowiedział Anne w niski ton. "Drogi Ruby, wiem."
"Wszyscy wiedzą," powiedział Ruby gorzko.
"Wiem, że - I've znane to przez całe lato, choć nie dam w
I, oh, Anne "- wyciągnęła rękę i chwycił Anny błagalnie, impulsywnie -" I
nie chce umrzeć.
Boję się śmierci. "" Dlaczego należy się bać, Ruby? "Zapytał
Anne cicho. "Ponieważ - ponieważ - oh, nie boję się, ale
że pójdę do nieba, Anne.
Jestem członkiem kościoła. Ale - it'll być tak różne.
Myślę - i myślę - a ja się tak boi - i - i - stęskniony.
Niebo musi być bardzo piękna, oczywiście, Biblia mówi, że tak - ale, Anne, TO NIE BĘDZIE
Co ja kiedyś. "
Przez umysł Anny dryfował natrętne wspomnienie zabawna historia słyszała
Philippa Gordon powiedzieć - opowieść o jakimś starcem, który powiedział, bardzo to samo
o świecie przyszłości.
To brzmiało wówczas bawić - przypomniała sobie, jak ona i Priscilla śmiali się *** nim.
Ale nie wydaje się w najmniej zabawne teraz, pochodzących z blado Ruby, drżenie
usta.
To było smutne, tragiczne - i prawda! Niebo nie może być co Ruby zostały wykorzystane
do.
Nie było nic w jej gejów, frywolne życie, jej ideały i płytkich
aspiracje, aby dopasować ją za to wielka zmiana, lub sprawić, że życie się wydaje
jej nic, ale obce i nierealne i niepożądane.
Anne zastanawiał się bezradnie, co mogła powiedzieć, że jej pomoże.
Mogła nic powiedzieć?
"Myślę, Ruby," zaczęła niepewnie - bo trudno było Anne rozmawiać
jeden z najgłębszych myśli swego serca, lub nowe pomysły, które mgliście
zaczęły kształtować się w jej umyśle,
o wielkie tajemnice życia tu i dalej, zastępując jej stary dziecinny
koncepcji, i to było najtrudniejsze mówić o nich, takich jak Ruby Gillis - "I
myśleć, być może, mamy bardzo błędne idee
o niebie - co to jest i co posiada dla nas.
Nie sądzę, może być tak bardzo różni się od życia tutaj, jak większość ludzi wydaje się
myśleć.
Wierzę, że będziemy tak żyć, dużo, jak żyjemy tutaj - i po prostu być sobą
to samo - tylko łatwiej będzie się dobrze i - po najwyższe.
Wszystkie przeszkody i rozterki będzie wam zabrane, a my będziemy widzieć jasno.
Nie bój się, Ruby. "" I to nie poradzę ", powiedział Ruby żałośnie.
"Nawet jeśli to, co mówisz o niebie jest prawdziwe, i nie możesz być pewien - może to być tylko
wyobraźnię Ciebie - nie będzie tak samo.
To nie może być.
Chcę żyć TUTAJ. Jestem w tak młodym wieku, Anny.
Nie miałem mojego życia.
Walczyłem tak trudno żyć - i nie jest jakiekolwiek wykorzystanie - muszę umrzeć - i pozostawić
WSZYSTKO mnie obchodzi. "Anne siedział w bólu, który był prawie
zniesienia.
Nie mogła powiedzieć pocieszające kłamstwa, i wszystko, Ruby powiedział, było tak strasznie
prawdziwe. Ona odchodzi wszystko, co dbać.
Ona położyła się jej skarbów na ziemi, tylko, żyła wyłącznie dla najmłodszych
sprawach życia - rzeczy, które przechodzą - zapominając o wielkiej rzeczy, które począwszy
do wieczności, pomost między
dwa życia i śmierci co tylko przemieszczanie się z jednego mieszkania do drugiego -
od zmierzchu do bezchmurny dzień.
Bóg zajmował się ją tam - Anne wierzył - ona się nauczyć - ale teraz to
Nic dziwnego, jej dusza trzymała w ślepy bezradności, do jedynej rzeczy wiedziała
i kochali.
Ruby uniosła się na jej ramieniu i podniósł jej jasne, piękne niebieskie oczy
księżycem nieba. "Chcę żyć", powiedziała w drżenie
głos.
"Chcę żyć jak inne dziewczyny. I - Chcę być w związku małżeńskim, Anne - i - i -
mają małe dzieci. Wiesz, że zawsze kochał dzieci, Anne.
Nie mogłem powiedzieć tego nikomu, ale.
Wiem, że rozumiesz. A potem biedny Herb - on - on mnie kocha i ja
Go miłują, Anne.
Inne były dla mnie, ale robi - i gdybym mógł żyć będę jego
żona i taki szczęśliwy. Oh, Anne, trudno. "
Ruby opadł na jej poduszki i szlochała spazmatycznie.
Anne uścisnął jej rękę w agonii współczucia - silent sympatii, które być może
pomógł Ruby ponad złamane, niedoskonałe słowa mógł zrobić, bo obecnie jej
wzrosła spokojniejsze i jej płacz ustał.
"Cieszę się, że wam powiedziałem tego, Anne," szepnęła.
"To pomogło mi po prostu powiedzieć to wszystko. Chciałem całe lato - za każdym razem
przyszedł.
Chciałem porozmawiać o tym z tobą - ale nie mogłem.
Wydawało się, że jeśli podejmie ona śmierć tak SURE gdybym powiedział, że umrze, lub jeśli ktoś
inny powiedział, że albo do zrozumienia go.
Nie powiedziałbym, że to, a nawet myśleć. W dzień, kiedy ludzie wokół mnie
i wszystko było wesołe, nie było tak ciężko, żeby nie myśleć.
Ale w nocy, kiedy nie mogłem spać - to było tak straszne, Anne.
Nie mogłem uciec od tego czasu.
Śmierć po prostu przyszedł i patrzył mi prosto w twarz, aż się tak przestraszył mogłem
krzyknęła. "Ale nie bój się już więcej,
Ruby, dobrze?
Będziesz odważny, i wierzę, że wszystko będzie dobrze z tobą. "
"Postaram się. Pomyślę *** tym, co powiedziałem, i spróbuj
w to uwierzyć.
I będziesz się tak często jak możesz, nie będziesz, Anne? "
"To" Tak, kochanie. "- Nie będzie bardzo długo teraz Ania.
Czuję pewien.
A ja, a ty niż ktokolwiek inny. Zawsze podobało mi się najlepiej ze wszystkich dziewczyn,
chodziłem do szkoły. Nigdy nie byli zazdrośni, albo myśli, jak niektórzy
z nich.
Słabe Em White do mnie wczoraj. Pamiętasz Em i ja takich kompanów do
trzy lata, kiedy chodziłem do szkoły? A potem kłócili czasie
Koncert w szkole.
Nigdy nie mówiłem do siebie od czasu. Czy to nie głupie?
Coś w tym rodzaju wydaje się głupie TERAZ. Ale Em i składa się stary spór
wczoraj.
Powiedziała, że mówiłem rok temu, tylko myślała, że nie.
I nigdy nie mówił do niej, ponieważ byłem pewien, że nie będzie mówił do mnie.
Czy to nie dziwne, jak ludzie nie rozumieją się nawzajem, Anne? "
"Większość problemów w życiu pochodzi z niezrozumienia, myślę," powiedziała Anne.
"Muszę teraz iść, Ruby.
Robi się późno - i nie powinny być w wilgotne ".
"Będziesz się wkrótce ponownie." "Tak, bardzo szybko.
A jeśli jest coś co mogę zrobić, aby pomóc będę bardzo zadowolony. "
"Wiem. Pomagaliście mi już.
Nic nie wydaje się aż tak straszne teraz.
Dobranoc, Anne. "" Dobranoc, kochanie ".
Anne wracał do domu bardzo powoli, w świetle księżyca.
Wieczorem zmienił coś dla niej.
Życie odbyła się różne znaczenia, głębszego celu.
Na powierzchni można by go na tak samo, ale głębin była mieszana.
To nie musi być z nią jak z biednych motyla Ruby.
Kiedy przyszła do końca jednego życia nie musi być twarz z następnym
kurczy terroru czegoś całkowicie innego - coś, do czego przyzwyczajeni
myśli i idealne i aspiracji miał niedostosowanej jej.
Drobiazgi życia, słodkie i doskonale na swoim miejscu, nie musi być
rzeczy żył; najwyższy należy szukać i następnie, życie nieba
musi być rozpoczęte na ziemi.
To dobrej nocy w ogrodzie była przez cały czas.
Anne nigdy nie widziałem Ruby w życie.
Następnej nocy AVIS wydał pożegnalne przyjęcie do Jane Andrews przed wyjazdem
dla Zachodu.
I mimo, że światło stóp tańczyli i śmiali się jasne oczy i wesołe językami zębami,
przyszło wezwanie do duszy w Avonlea, które nie mogą być brane pod uwagę lub omijane.
Następnego ranka słowo chodziła od domu do domu, Ruby Gillis nie żyje.
Ona zmarła we śnie, bezboleśnie i spokojnie, a na jej twarzy był uśmiech - tak jakby,
po wszystkim, śmierć nastąpiła w uprzejmie znajomego prowadzić ją przez próg,
zamiast makabryczne phantom miała bał.
Pani Rachel Lynde powiedział z naciskiem po pogrzebie, że Ruby Gillis był
najpiękniejszy zwłoki kiedykolwiek na oczy.
Jej piękno, jak leżała, biało-platerowane, wśród delikatnych kwiatów, które Anne miała
umieszcza o niej, został zapamiętany i rozmawiał z lat w Avonlea.
Ruby zawsze była piękna, ale jej uroda była na ziemi, ziemi, ale
miał pewien bezczelny jakości w nim, jakby obnosił się w widza w
oczu; ducha nigdy nie świeciło przez to, intelekt nigdy nie ulepszyła go.
Ale śmierć dotknęła go i poświęcił go, wydobywa delikatny modelings i
czystości zarys nigdy wcześniej - robić to, co życie i miłość i wielki smutek i
głębokiej radości kobiecości może zrobić dla Ruby.
Anne, patrząc przez mgłę łez na jej stary towarzysz zabaw dziecinnych, że widziała
twarz Bóg stworzył Ruby mieć, i pamiętać, że tak zawsze.
Pani Gillis nazwie Anne bok w pustym pokoju przed kondukt pogrzebowy opuścił
domu, i dał jej postaci pakietów. "Chcę, aby mieć to" szlochała.
"Ruby chciałby, by można ją mieć.
To haftowane centralnym pracowała w.
To nie jest całkiem zakończona - igła tkwi w tym tylko gdzie jej biedne
palce umieścić go po raz ostatni położyła go w dół, po południu przed śmiercią. "
"Zawsze fragment niedokończone lewo pracy", powiedziała pani Lynde, ze łzami w
oczy. "Przypuszczam jednak, że zawsze jest ktoś do
skończyć. "
"Jak trudno jest sobie sprawę, że mamy zawsze wiadomo, może być naprawdę żyje", powiedział
Anne, jak ona i Diana wracała do domu. "Ruby jest pierwszym z naszych kolegów do
iść.
Jeden po drugim, prędzej czy później, cała reszta z nas musi podążać. "
"Tak, myślę," powiedziała Diana niewygodnie.
Nie chciała rozmawiać o tym.
Wolałaby mieć omówione szczegóły pogrzebu - wspaniałe
białego aksamitu trumny pana Gillis upierał się o Ruby - "Gillises musi
zawsze się popisywać, nawet na pogrzebach "
rzecze pani Rachel Lynde - smutną twarz Herb Spencera, niekontrolowane, histeryczna rozpacz
jedna z sióstr Ruby - ale Anne nie chciał rozmawiać z tych rzeczy.
Zdawało się, zawinięte w zadumę, w którym Diana czuł lonesomely, że nie było ani
dużo, ani części. "Ruby Gillis była wspaniałą dziewczyną się śmiać"
Davy powiedział nagle.
"Czy ona śmiać się jak najwięcej w niebie, jak ona w Avonlea, Anne?
Chcę wiedzieć. "" Tak, myślę, że będzie ", mówi Anne.
"Och, Anne," protestowali Diana, z dość zszokowany uśmiech.
"Dobrze, dlaczego nie, Diana?" Zapytał Anne poważnie.
"Czy myślisz, że nigdy nie będziemy śmiać się w niebo?"
"O - I - nie wiem" utknęły Diana. "Nie wydaje się tylko w prawo, w jakiś sposób.
Wiesz, że to raczej straszne śmiać się w kościele. "
"Ale niebo nie będzie takie jak kościół - cały czas", mówi Anne.
"Mam nadzieję, że nie jest", powiedział Davy dobitnie. "Jeśli nie chcesz się udać.
Kościół jest strasznie nudne.
W każdym razie, nie mam na myśli, aby przejść do historii tak długo.
Chodzi mi o to, aby żyć do stu lat, jak pan Thomas Blewett z White Sands.
On mówi, że żył tak długo, bo on zawsze palenie tytoniu i zabił wszystkich zarazków.
Czy mogę palić tytoniu wkrótce, Anne? "" Nie, Davy, mam nadzieję, że nigdy nie będziesz używać
tytoniu, "powiedziała Anne roztargnieniem.
"Co będziesz czuć się jak wtedy, gdy zarazki zabić mną?" Domagał się Davy.