Tip:
Highlight text to annotate it
X
"Dlaczego nie robicie Minecrafta?" Wchodzę!
Palą się! Zombie płoną, a creepery nadal stoją murem.
O, nie.
"Zabijemy cię!" Nie ma tak dobrze, panowie.
Przynajmniej łucznik stoi w ogniu
A oni na to "Wpuść nas, jesteśmy przyjaciółmi".
Otworzyć drzwi? Zaufać im?
Jestem za nimi.
Świetnie to wygląda. Widzę cię.
Co? Widzę to. Wygląda super.
- Zajmę się tym na dole, ok? - Pomocy, pomocy!
Po drugiej stronie domu jest ich jeszcze więcej.
Najpierw zajmę się tym na dole.
Och nie. Hej, przestań... Może rób tak, żeby za tobą biegły.
Nie chcę żeby wybuchły mi dom.
Pozwolę mu wejść.
Uciekać!
O jejku!
Żal.pl.
Na mą duszę...
- Gdzie jest ten drugi? - ...za tobą!
Motyla noga!
- Oh, noh! - Spudłowałem.
Creeper.
Yay, zabiłem jednego.
- Czemu się nie rozpukł? - Zabiłem go.
Na potęgę posępnego czerepu, następny...
Wchodzę! Whaaaaa!
Śmiesznie było.
"JESTEM DO NICZEGO W MINECRAFTA."
Dostałem 2 prochy.
Myślałem, że znowu coś wybuchło, a to tylko ty.
Tak, to był mój... seksualny wybuch.
- Boże... - Było śmiesznie...