Tip:
Highlight text to annotate it
X
Moją ulubioną bohaterką jest Nidalee.
"Polujemy."
Można ją rozwijać na wiele sposobów. W turniejach robię z niej zawadiakę.
Ważne jest, by utrudniać życie wrogiemu inicjatorowi
jednocześnie walcząc z prowadzącymi.
Używanie Susu w formie pumy zapewnia elastyczność.
Kiedy korzystamy z umiejętności, można czasem zmienić się w człowieka przed wylądowaniem.
Opanowanie tej sztuczki jest świetne.
Pewnego razu miałem Lodowy Młot i atakowałem wroga.
Zadziałała zdolność broni, co go spowolniło.
Wykorzystałem zarośla by się zbliżyć, zmieniłem się w pumę i użyłem Dobijania.
Wróg zginął zanim zdołał użyć superumiejętności, to było super.
“Chodź, myszko.”
Nidalee podoba mi się najbardziej, bo
uwielbiam bohaterów, którzy mogą atakować dwie aleje, jednocześnie mogąc uciec wrogim walczącym w dżungli.
Należy znać nie tylko bohaterkę i technikę mikrozarządzania,
ale i być dobrym strategiem, bo najważniejsze jest rozwidlone nacieranie.
W trakcie nacierania należy cały czas patrzeć na minimapę.
Miejsce przebywania wrogów, to, gdzie umieszczać totemy, kiedy używać "rozwidlonego natarcia", a kiedy należy się zebrać w grupę -
trzeba wiedzieć te wszystkie rzeczy.
Jestem June Tsan “Stanley” ***.
Gram w Taipei Assassins,
a moją ulubioną bohaterką jest Nidalee.