Tip:
Highlight text to annotate it
X
Trzy związki w moim życiu po prostu zwiędły.
Chłopak w liceum, chłopak na studiach i kuzynka Christine.
Powoli przestaliśmy do siebie dzwonić i tyle...
Tak było łatwiej. Bez awantur.
Co prawda, Christine podrobiła mój podpis
i wyrobiła pełno kart kredytowych na moje nazwisko.
Więc to trochę inny przypadek.
Do tej listy dodaję teraz Pirata Olliego.
Może nie zauważy, że mnie nie ma...
Boję się, że mnie znajdzie i spuści z trapu.
Gdyby komp działał, sprawdziłabym, co to jest "trap".
[Dzwoni telefon] To Ollie!
A to mogło tak ładnie zwiędnąć!
[Wesoła muzyka]
Materiał jest odporny na mleko.
Cześć!
Witamy na Festiwalu Morskiego Festiwalu w Serobrodym!
Przestań tak mówić, to głupie i powtarzasz się.
Witamy na Festiwalu w Serobrodym... Morskim!
- Nie festiwalu festiwalu. - Co się tu dzieje?
Zorganizowaliśmy to, po tym jak wyszłaś.
Dziękuj czapce-ośmiorniczce, +20 do Inteligencji.
Zaspamowaliśmy czat i przyszło pełno ludzi.
Obchodzimy ostatni dzień Festiwalu Morskiego Fes...
I możemy sprzedawać tu koszulki Ciążagry!
- Super, proszę jedną. - Ale one są dla...
Daj panu największy rozmiar. Na pewno będzie pasować.
Nawet Bladezz pomógł, w zamian za miejsce na scenie.
Brat zmontował cię z kotem grającym na pianinie. Dasz mi autograf?
Jasne! Na którym cycu?
Boże, w realu to też zboczony pirat!
Ahoj! Widzę, że znalazłaś pomyślne wiatry.
To nie ja...
Kłam! Przecież umiesz.
- Co proszę? - Dziękuję, Ollie.
Nie było łatwo organizować to z domu.
Ale chyba wyszło świetnie!
Ludzi mamy więcej niż skarbów w skrzynce!
Jakieś występy?
Bladezz pokaże później sztuczki magiczne.
Właśnie!
Zespół 8-bitowy wypadł. Co za dużo, to niezdrowo.
Zespół? Nie ma problemu!
My im pokażemy, co dziewko?
Jaja żem urwał, przeciął żem kark,
pokład się oblał krwią, że aż strach,
słodziutką maź wygrzebał żem z czaszek,
płuca wyrąbał i odciął...
Pani Zaboo, poradzę sobie sam!
...i po wszystkim tom pełen miał brzuch!
- Nie ma mowy. - Cholerny dusigrosz!
- Wymiatasz na ukulele! - Znam tylko trzy akordy.
Trzy boskie akordy!
Sir Vork! Chciałbym porozmawiać o swoim portfelu napojów.
Jesteś Puszalek, z gildii Króliczków?
Nikt nie inwestuje w napoje, rynek pada.
Na spłatę długu potrzebuję jeszcze tygodnia.
Trzeba było myśleć o konsekwencjach,
kiedy brałeś pan kredyt z Banku Rycerzy Dobra.
To chyba nie fair, że kieruje pan i giełdą, i kredytami.
Co to za postawa, jest pan socjalistą?
Cena Napoju Nieskończoności znacznie spadła...
Puszalek, lepiej szukaj złota. Nie zmienię terminu spłaty!
Musisz przestać manipulować grą, ludzie bankrutują!
Zebranie takiej fortuny kiedyś przysłuży się grze.
Co za obszarnik.
Twierdza Gildii jest w moim zasięgu!
Wypadek, panie Vork! Ja pomogę.
Już dobrze!
Zaboo, podążaj za mną do męskiej ubikacji.
O, nie!
Zaśpiewać wam balladę?
"Muzyka jest właściwie bezużyteczna". Santyana.
Chcesz mi zeskrobać pąkle z rufy!?
Fajny hak.
Miło was... Widzę was.
Ponoć w tym sezonie wraca moda na "dziewki".
Na tobie wygląda to tak obciachowo, że aż pięknie.
Nie jest tak źle... Chcesz taki kostium, kochanie?
- Będziesz moją dziewką? - Oczywiście!
Pokazałem im stolik, przy którym błagałaś mnie o randkę.
Zainspirowało mnie to do wpisu na blogu o kobiecym ego.
- Dostał pełno głosów na Reddit. - To ma robić wrażenie?
Był na pierwszej stronie, więc tak.
Nie muszę już przełykać twojego jadu, więc...
Spadajcie, cała naprzód!
Susz mnie! Jestem zatruty!
Mamy tak robią.
Od dziecka liże mi twarz, zamiast używać szamponu.
Ale przez muszę spalić połowę swoich ubrań!
Co ty robisz?
Załatwiam się, bo to ubikacja.
Jesteśmy w trakcie rozmowy! To nieodpowiednia chwila!
- Jestem w środku strumienia. - Pośpiesz się.
Umów się ze mną.
Chyba żartujesz? Teraz?
Czemu nagle chcesz?
Wcale nie oczekiwałem,
że do doświadczenie okaże się ciekawe.
Ciekawisz mnie, Codex, co mnie zaskakuje.
Ty ciągle byłeś kompletnym draniem,
więc mnie nic nie zaskoczyło. Po co mam się z tobą umawiać?
Mogę ci upiec babeczki.
Kogo my tu mamy! Miło cię widzieć, piękny panie.
Pani jest kelnerką?
Poproszę wodę w temperaturze pokojowej, bez lodu.
Myślisz, że możesz zasmakować Jeanette,
a potem traktować ją jak służbę?
Zasmakowałeś Jeanette?!
Do niedawna byłem epikurejczykiem...
Ja ci urwę tego epikurejczyka!
- Masz pęcherz jak Hindenburg! - Już skończyłem.
Musimy pozbyć się twojej mamy z naszego życia!
Poradź mi, jako ekspert w odstraszeniu kobiet.
Codex mówi, że zawsze przesadzam.
Spróbuj tego.
Zrób jakiś wielki, szalony gest.
Zaraz ucieknie!
Rozumiem, mam przesadzić. Generuję plan...
Znam gościa, który maluje samochody!
Możesz zbierać obcięte paznokcie.
- Stop, już wiem! Idziemy. - Dobra, chodźmy.
Muszę umyć ręce, takie są przepisy.
Zadowoliłeś mnie mniej niż siodełko od roweru!
Mój mózg lubi to, co widzi. I to bardzo.
- Ona chyba ćwiczy boks. - Mieszane sztuki walki!
W ogóle nie znam się na facetach.
Muszę pamiętać - Paladynki przed Złodziejami.
Ja mam męski papierek lakmusowy.
Nauczyłam się tego na chemii, jak się raz obudziłam.
Chodzi o jakiś test?
Lista minusów. Żadnych facetów po amputacji, skner i przytulaczy.
Dziwna lista. Dobra, zrobię tak!
Kiedy ktoś zaprosi mnie na randkę,
odejdę na bok i spojrzę najpierw na listę!
Lepiej trzymaj się randek w sieci.
Dziewko, idź pomóż Bladezzowi z pokazem magii.
- A ty nie możesz? - Muszę być w centrum uwagi.
- To była ta karta? - Nie.
- Na pewno? Myślę, że to właśnie ta. - Udowodnij!
Przejdę do sedna sprawy, bo chcę z tym skończyć, pani Zaboo.
Wyjdzie pani za mnie?
O Boże...
Tak, wyjdę!
Coś mnie ominęło?
Szanowni państwo! W następnej sztuczce,
którą wykonuję po raz pierwszy,
dam pokaz... przełykania ognia!
Pożar na pokładzie!