Tip:
Highlight text to annotate it
X
Każda religia musi wierzyć w to, że jest tą prawdziwą.
Kiedy zaczynasz się zastanawiać, to dostrzegasz wiele powodów, dla których to właśnie wiara katolicka
może być tą jedyną prawdziwą. Na przykład, jak wiele jest religii
na świecie, które miały tak wielki wpływ i pomogły tylu ludziom
znaleźć spokój i zrozumieć świat na przestrzeni dziejów?
Jest kilka, ale nie wiele. Jest wiele sekt, proroków...
prądów myślowych i kulturowych. Ale prawdziwych religii
jest niewiele. I z tych religii, jeśli przyjrzymy się ich założycielom,
cóż, znajdziemy wszystkich. Są posłańcy, prorocy, oświeceni...
Ale ilu z nich nazwało siebie Bogiem?
Powiedziało "Ja sam jestem Bogiem"? Tylko Jezus.
Nie powiedział tego tak po prostu. Powiedział to i dlatego został zabity.
Zatem, ktoś kto tak mówi albo jest szalony
albo jest kłamcą, który pragnie zdobyć jakąś władzę
albo jest Bogiem.
Jezus był stolarzem
przed dwoma tysiącami lat w Palestynie,
gdzie było kilka wielbłądów i parę osób
który stworzył filozofię życia
opartą na hojności, wolności, miłości i zaangażowaniu.
Fakt, że ta cała filozofia przetrwała 2000 lat
cóż, to mi się wydaje mocne. Co więcej
On powiedział "Ja jestem Bogiem". To nie miałoby sensu,
stworzyć taką filozofię życia, z wszystkimi tymi
prawdziwymi wartościami i
być oszustem... To się nie mieści w głowie.
To jedna sprawa. A na czym się oparł Bóg
tworząc to wszystko? Na dwunastu rybakach.
Chodzi mi o to, że
coś, co zrobiło dwunastu rybaków 2000 lat temu
nie powinno mnie dotyczyć.
A to przetrwało pomimo prześladowań,
mimo rzezi pierwszych chrześcijan.
Oni to przetrwali. A później problem z korupcją.
Wiele problemów wewnątrz Kościoła.
I my ciągle popełniamy błędy.
Ale Kościół trwa i ciągle się odnawia.
Pojawiają się nowe sposoby patrzenia na wiele spraw.
Zatem, to oczywiste, że za tym musi coś być.
Dla Boga nie miałoby sensu stworzyć to
i zostawić. Bóg jest blisko i nas podtrzymuje.
I kiedy tym żyjemy, to czujemy, że tak jest.
Zdajemy sobie sprawę, że to prawda.
To nie jest wytłumaczalne. I to nie jest teatr.
Będąc chrześcijanami widzimy, że
coś w tym jest.