Tip:
Highlight text to annotate it
X
Przywitajcie pana Patrice O'Neal.
Kuuuwa.
Ło co z tym biega?
Kuuuwa.
Kuuuwa.
***.
Bobby rozpierdala!
Ło co z tym biega?
Kobiety muszą się bardziej starać w łóżku.
Większość z was to leszcze. Powiedz jej!
Jest słaba w łóżku! Powiedz jej!
Robi wszystko na co masz ochotę?
Szczerze. Wszystko? Wszystko?
Z grubsza !? To znaczy "Nie" do chuja pana.
Będziesz ze mną grał w gierki słowne?
"Z grubsza".
TO OZNACZA: "NIE" !
Nie robi tego co powinna.
Czemu się nie starasz skarbeńku? Sam tak przed chwilą powiedział! "Z grubsza".
Nie starasz się tak jak powinnaś. POSTARAJ SIĘ!
Sikałeś kiedyś na nią?
A chciałbyś?
Trudno jest zrobić ze szczania część swojego związku. Kminicie?
Właśnie przez to!
Każda kobieta na którą nikt nie leje wynika z tego że one same się z tym nie zgłoszą!
No bo jak się zgłosić?
Proszę pana, w okularach...
...obok którego siedzi ta śliczna kobieta.
Oszczałby pan ją, prawda?
Ale nie ma pan pojęcia "JAK?".
Jak to podklepać?
"Ooo kochanie, chyba wypiłem za dużo soku jabłkowego...".
"Muszę się odlać, ale nie zdążę do łazienki."
"Mogę odlać się na ciebie? PROOOSZĘ".
"Słodziaku". Może jak nazwiesz ją "słodziakiem".
"Misiaczku...mogę się na ciebie wysikać?"
Połaskocz ją.
Nie możesz jej powiedzieć tak po prostu.
Jak to powiedzieć kobiecie którą kochasz? To by było okropne.
Nie możesz... jeśli ją kochasz...
...nie możesz jej tak po prostu powiedzieć jak robić pewne rzeczy.
"Kochanie, słuchaj..."
"...skoro już ciągniesz mi druta..."
"...mogłabyś przy okazji..."
"...napluć na niego?"
A ona próbuje być kochana i na niego napluć.
A ty wtedy: "Nieee-eee".
"Nie... mogłabyś tak bardziej..."
"...i pozwolić temu spłynąć po fiucie aż do jaj?"
"...Skarbeńku?".
"Mogłabyś lekko się krztusić? Proszę!"
Od razu chuj wydaje się większy!
"Taaaa."
Czy to nie zajebiste kiedy wasza laska się krztusi?
A wasz sprzęt wydaje się gigantyczny?
Słaba tu publiczność.
Za dużo par.
Jestem tu od tygodnia.
Montreal został poskromiony przez cipki.
Kompletna cipkodominacja.
Waginy mają go w posiadaniu. Zarządzają wami, cwele.
To wy jesteście tutaj pizdami.
Słyszycie? Patrzcie na tego ziomka.
Sacrebleu! Często wypinasz dupę?
Sporo tu starych kobiet tak a propos.
Mnóstwo sfatygowanych cipek w tym Montrealu.
Trzydzieści lat i wzwyż.
Trzydziestoletnia cipka to staroć, serio.
Coś wam powiem: wartość cipki jest jak wartość samochodu, a nie nieruchomości.
Mineta smakuje jak podbrzusze aligatora.
Wysuszona, prehistoryczna pizda. Won mi z tym!
Gdyby chociaż WD-40 coś naoliwiło!
Patrzcie na tych tutaj! "Po prostu OBURZAJĄCE!".
Wnieście trochę radości do życia!
Wykonujecie odwrotną robotę, psujecie zabawę facetom.
Kiedy faceci się dobrze bawią, wy przybywacie z okrzykiem.
Lot koszący, jak jakaś ziejąca ogniem...
...papuga.
"To głupie!".
Pogorzelisko zamiast placu zabaw.
A oto powód dla którego nie zrozumiecie nigdy faceta.
Dlatego nas nienawidzicie!
Bo nie możecie zrozumieć czemu potrafimy lepiej niż wy się rozerwać, no nie?
To dlatego że faceci są głupi, a w dodatku...
...mamy filozoficzne podejście do naszej głupoty.
Możemy godzinami się zająć czymś debilnym.
A wy tak nie umiecie.
Oto przykład rozmowy dwóch facetów...
...która może trwać dwa dni:
"Ej, ruchałbyś dupę bez nosa?".
"Noo, jebałbym dziwkę, nawet bez nosa".
Drogie panie, wiecie czemu jesteście tak delikatne?
Zgadujcie, macie jedną próbę...
To przez orgazm. Orgazm to emocje.
Wy nie wyrzucacie z siebie niczego jak dochodzicie.
To przez to faceci mają tyle luzu.
Możemy zobaczyć jakie demony w nas siedzą.
Ja spuszczam z siebie zło każdego dnia.
Wiecie do ilu morderstw NIE doszło bo sobie zwaliłem?
Ile razy chciałem zamordować jakiegoś typa. Zabić. Zastrzelić.
"O kurwa, zamierzałem go zabić! Przez coś takiego !?".
A u was to wszystko kotłuje się w środku.
Nie macie możliwości tego uwolnić.
No...w sumie macie!
Naukowo rzecz ujmując.
Wiem jak to zrobić, jak zresztą większość dojrzałych facetów.
Młodzi mają z tym problem.
Trzeba celnie strzelić z palca.
Tak to robi 18-to, 20-to latek.
Pamiętacie jak pierwszy raz znaleźliście tę kulkę na dnie cipki?
Myślałem że znalazłem wątrobę!
"Łooo, co to jest?"
"To nerka? Chyba trafiłem na twoją nerkę!"
"Masz kulkę w cipie, kochana.".
Teraz biorę trzy palce, i tak je wsuwam...
...w sam środek akcji.
Jak tu jest wierzchołek, to w tym kierunku ciągniesz...
Od razu wiesz że działa, bo ona mówi: "Przestań, muszę siku!".
A ty na to: "Wcale kurwa nie!".
Nawet jeśli, to lej. Ale nie zawracaj mi głowy!
I opryskujecie wszystko dookoła.
Gdybyś mogła dochodzić jak koleś...
...nie mów że nie chwyciłabyś faceta za głowę.
"No chodź tu, ty skurwysynu!".
Popchnęłabyś go na podłogę, sprzedała mu buta.
Nazwałabyś go szmatą.
W przeciwieństwie do was nie zacząłby płakać.
"Skończyłeś mi na twarzy! Nie masz do mnie szacunku!"
Zadzwoniłbym do kumpla gdyby spotkała mnie taka akcja!
"Te, rozkmiń: Wytrysnęła mi na twarz!".
"Nawet nazwała mnie szmatą!".
"Zasłużenie!".
Uwielbiam wszystkie dźwięki jakie wydaje pochwa.
Na przykład, uciekające powietrze.
Nie mówcie że jak słyszycie że powietrze ucieka,
od razu nie czujecie się bardziej męscy.
"No tak, zabrakło już miejsca"
"Żadna szpara nie jest na tyle duża..."
"Nawet powietrze musi ustąpić"
"Nic się nie wciśnie..."
"...bo mój kutas wjeżdża na dzielnię"
"Tak jest. Powietrze, wyjazd. Mój kutas potrzebuje miejsca!"
Robisz wszystko na co masz ochotę?
Proszę pana, czy robi pan z żoną wszystko na co ma ochotę?
Spełnia pan marzenia?
Łapał pan kiedyś na haczyk?
Mam wytłumaczyć?
"Na haczyk" robisz kiedy pieprzysz laskę od tyłu...
...i łapiesz za usta, o tak.
Ale jej też musi się podobać, żeby to miało sens.
Powinna robić miny jak ryba i inne takie.
Karcił pan kiedyś osła?
Nie zmyślam!
"Karcenie osła" polega na tym że pieprzysz laskę od tyłu, co nie?
I tuż zanim dojdziesz, sprzedajesz jej strzała w tył głowy...
...a ona robi się sztywna przez nokaut.
Wszystko się zwiera, wliczając cipę.
Podobno to najlepsze przeżycie na świecie.
Zaciska się dookoła chuja.
Najlepsza cipka to ściśnięta cipka.
Kojarzycie "maskę goryla"?
Spuszczasz się na twarz...
...a potem bierzesz łoniaki i dorzucasz na wierzch.
A na "Darth Vader'a" ?
Zalepiasz spustem obie dziurki nosowe, więc musi oddychać w taki sposób:
Jeszcze "Poltergeist".
Dobry numer, ale potrzebujesz kumpla do pomocy.
Pieprzysz ją od tylca.
Nagle wykradasz się po cichu, a zamienia cię twój kumpel.
Wychodzisz z domu, i machasz do niej kiedy przechodzisz za oknem.
"Tu jesteeem.".
"Mam cię".
A "wściekły pirat"? Próbował ktoś?
Strzelasz w oko i przydeptujesz nogę.
A ta skacze i drze mordę.
"Kurczak w panierce"?
Interesujący! Kiedy robisz to na plaży...
...i kutas się wyślizgnie i obtoczy piaskiem...
...ale ty wsadzasz go od razu z powrotem?
"Spiderman".
Bierzesz spust do ręki i miotasz nim prosto w jej twarz.
Tą panią chyba to brzydzi.
Teraz "Houdini", też świetny.
Rżniesz ją od tylca.
Ale zanim dojdziesz, plujesz jej na plecy...
...żeby myślała że skończyłeś, i się odwróciła...
...a wtedy ty tak na serio kończysz jej na mordę.
Muszę lecieć, trzymajcie się i dzięki!