Tip:
Highlight text to annotate it
X
Widzimy replikę z customowym kamuflażem.
Właściciel nie szczędząc dbałości oraz miłości samodzielnie pomalował swoją replikę.
Replika jest jedyna w swoim rodzaju.
Leśny kosiarz.
Pomalowana na balkonie w 40 minut.
Mimo tego, kamuflaż daje radę.
Nie wszyscy jednak maja balkon, mozliwości lub chęci.
Nic straconego.
Ktoś, daleko stąd zbudował fabrycznie zakamuflowaną replikę.
Witamy w kolejnej produkcji SCDTV
Dzisiaj pogadamy o kamuflarzach.
wśród kolejnych nowych emek na rynku
są emeczki od Dytac'a
są to zwykłe AR'y z szynami i bez
oraz te, z autorskimi szynami Dytac'a - Invader
jednakże, są to repliki w standardzie Tokyo Marui
więc nie spodziewajmy się żadnej rewolucji technologicznej
podobno bebechy są świetnie zrobione
ale my jesteśmy asgejami, strzelamy z replik nie rozbieramy ich
dziś nie będziemy gadać o technicznych pierdołach
związanych z gb w wersji drugiej
zajmiemy się wyglądem zewnętrznym
gdyż oto mamy [motyla noga]
gdyż oto mamy mk18 Dytac'a w lanserskim A-Tacsie Foliage Green
poprosiliśmy Dytac'a o wersję w FG
gdyż żyjemy w Europie i pustyni u nas nie uświadczysz
niestety ani nam ani Dytac'owi się nie śpieszyło
aż nastała zima
sorki chłopaki, nie będzie emki w fg na tle naszych zielonych lasów
ale mamy coś innego. Zobaczycie później.
Zacznijmy od budowy i wyglądu.
Brian'ie, czyń swoją powinność.
Replika MK18 jest repliką full metal
i praktycznie wszystko prócz kolby i chwytu pistoletowego jest wykonane z mocnego aluminium.
tłumik płomienia jest typowy dla SCAR'a
szyny Invader są typu free float
posiadają po dwa gniazda na zaczep zawieszenia na każdej stronie [w sumie 4]
jakoś szyny jest dość dobra
jednakże trzeba uważać na dwie śruby na dole szyn
za mocno skręcone mogą rozwalić gwint
zatem zabezpieczenie gwintu i śrubek jakimś ustrojstwem jest wskazane
komora hopka znajduje się pod atrapą zamka
wystarczy odciągnąć i widać komorę
replika nie posiada działającego zwalniacza zamka
nie ma co żałować, bo i tak klapki nie zamkniemy
gdyż ta nie zmieści się w atrapie zamka
chwyt pistoletowy jest bardzo ergonomiczny
wygodniejszy od zwykłych chwytów spotykanych w replikach
razem z mk18 dostajemy polimerowego midcapa w A-Tacsie
oczywiście replika działa z normalnymi magazynkami
np. low'y King Arms'a czy mid'y Magpul'a
oraz inne dostępne na rynku
gniazdo jest dość szerokie, więc magazynki mogą mieć luzy
kolba całkiem nieźle trzyma się prowadnicy
w przeciwieństwie do innych emek, tutaj nic nie lata
jeszcze jedna rzecz wyróżnia ją od innych emek
kolba jest zbudowana dokładnie jak oryginał
komora w prowadnicy jest oddzielona od komór w kolbie
które posiadają wodoodporne komory do przechowywania baterii cr123
unikatowa cecha, jednak możemy zapomnieć o użyciu większych baterii do napędzania naszej repliki
stare sticky też się nie nadają
są za długie i uniemożliwią złożenie kolby
małe i cienkie lipole będą idealnym rozwiązaniem
zatem, dostajemy dobrze zbudowanego aega
są lepsze i gorsze na rynku
niemniej jednak, to nie techniczne rozwiązania czy wykonanie wyróżniają emkę Dytac'a
oto ludzki samiec w mundurze Proppera w kamuflażu A-Tacs FG
widać, że plamki na mundurze pasują do tych na replice
Dytac odwalił kawał dobrej roboty tranferując najnowszy
lub najstarszy, jeśli pamiętacie Endor
lanserski kamuflaż na replikę
niektóre odcienie mogą się różnić
jednak wygląd kamuflaża został zachowany na całej replice
jedyną ***ą, którą zauważyliśmy
jest fakt, iż warstwa farby mimo, że jest gruba
pod wpływem uderzenia może dość łatwo odpaść, szczególnie na krawędziach repliki
mimo tego, całkiem fajne malowanko
ponieważ jest to replika broni do CQB
sprawidzmy jej celność na 20 metrach
tam jest nasz cel
teraz przetestujemy celność na 30 metrach
sądzę, że testowanie na dłuższych dystansach tak krótkiej repliki mija się z celem
no to lecimy
Gdzie cię trafiłem?
Nigdzie!
Chrzanisz!
a pojedynczym wcześniej?
w plecy?
i mniej więcej celowałem w plecy
zatem 30 metrów to praktycznie maksymalny skuteczny zasięg
przynajmniej ze stockowym hopkiem i przy temperaturze zera stopni
zatem jak wypada mk18 Dytac'a w airsoftowej wojnie?
mimo krótkiej lufy i niskiej prędkości jest to całkiem wydajna replika
jest dość celna, nawet na końcu skutecznego zasięgu
za względu na kompaktowe rozmiary
jest łatwa w operowaniu podczas dynamicznych momentów
Pamiętajcie, że razem z repliką dostajemy krótki chwyt pionowy
a replika bez tego jest już dość ciężka
dodatki widoczne na replice zostały przez nas doczepione
mimo, że te gadgety wzmacniają nasze umiejętności bojowe
znacznie zwiększają wagę całej repliki
niemniej jednak jest to bardzo wygodna repliczka
replika całkiem nieźle radziła sobie z midami Dytaca i Magpula oraz z lowami King Armsa
jako, że naszego małego lipola pożarła piekielna bestia
musielismy się zadowolić starą 9.6V nimh
która całkiem dobrze sobie poczyniała
rof był niezły
bateria wytrzymała całą strzelankę bez znacznego pogorszenia osiągnieć
Generalnie repliczka bardzo nam się podobała
Pozostaje pytanie. Brać czy nie brać?
Przecież mamy biliard innych emek na rynku.
Technicznie rzecz biorąc. Emka Dytac'a jest nieźle zrobiona z fajnymi szynami.
Nic wyszukanego.
Ale i nic złego nie dolega tej replice.
Jednak jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny, nie ma sobie równych.
A jeśli znajdziecie podobną, to pewnie pomalował ją Dytac.
Jeśli kręcą was nowoczesne plamki na replikach
to Dytac jest niezłym wyborem.
Czy to będzie A-tacs czy inne gryzmoły
A jeśli nie spodobają się osiągi
gearbox to V2, więc można z nią zrobić prawie wszystko.