Tip:
Highlight text to annotate it
X
Cześć, jestem Violetta. Jestem muzykiem i mieszkam w Wiedniu. Zaczniemy nasz doskonały dzień od pikniku w parku Augarten, który znajduje się tuż za rogiem. Najpierw jednak kupimy coś dobrego do jedzenia.
Tutaj na przykład mają dobre owoce.
Dzień dobry, poproszę kilka moreli i trochę wiśni.
Dziękuję.
Co to jest?
Podłużna bułka francuska flûte.
Świetnie, poproszę.
Dziesięć sztuk?
Nie, tylko jedną.
Jest tutaj doskonała pizzeria, mają świetną pizzę. Pizza Mari.
Jedną z najpiękniejszych rzeczy w Wiedniu są małe uliczki.
Tutaj jest bardzo przyjemna kawiarnia Sperlhof. Można wypożyczyć na miejscu gry planszowe i grać w nie godzinami albo i całą noc.
Park Augarten powstał w epoce baroku.
Pałac Augarten.
Zaraz będziemy więc w parku Augarten. Jest naprawdę piękny. Szczególnie wiosną. A także jesienią. I również zimą. Są tu przepiękne rabaty kwiatowe.
Idealne dlatego, że wcale nie są takie idealne.
Ależ piękna ta łąka.
No, jesteśmy na miejscu. Oto park Augarten. Porządnie zgłodniałam, ty pewnie również.
To owczy ser brie z ziarnami pieprzu.
Mam ochotę na coś słodkiego. Ty też? W lodziarni Eis-Greissler na ulicy Rotenturmtraße mają przepyszne lody.
Miniemy teraz jeszcze lokal Bunkerei. A właściwie przejdziemy przez Bunkerei. To kawiarnio-restauracja.
Proponuję, żebyśmy zaopatrzyli się teraz w rowery. Yy, i pojedziemy do lodziarni Eis-Greissler.
Jesteśmy w Citybike. Można tutaj wypożyczyć rower. Wystarczy karta debetowa albo kredytowa. Zajmę się tym.
Znajdujemy się na ulicy Praterstraße. Stoi tutaj pomnik Johanna Nestroya, który na nas patrzy. Są też dwa świetne lokale. Ten, yy, nazywa się Mochi. Mają tu rewelacyjną kuchnię japońską. Zaraz miniemy Ansari. To lokal z kuchnią gruzińską. Oferują tu, co chcesz, od śniadania po wieczorny bar.
Przejeżdżamy *** Kanałem Dunajskim. To jest Moto *** rzeką. Tam dalej przed nami jest klub Flex, stąd go jeszcze nie widać. Zaraz będziemy na placu Schwedenplatz. A potem - wiem, wiem, że się powtarzam - ale potem naprawdę będziemy już w lodziarni.
Chodźmy na lody.
Znajdujemy się w lodziarni Eis-Greissler na ulicy Rotenturmstraße w pierwszej dzielnicy. Moim zdaniem mają tutaj najlepsze lody w Wiedniu. Ekologiczne, produkowane lokalnie, częściowo nawet wegańskie. Są smaki owocowe i sorbety. Smakują wybornie.
Dzień dobry, poproszę dwie gałki, jedną dzieloną, jeśli można. Tak, w wafelku. Porzeczkowego jeszcze nie jadłam. Dziękuję. Mniam, mam porzeczkowego. Czekoladowy jest świetny.
Mamy już lody, pójdziemy teraz na ulicę Irisgasse. To najkrótsza uliczka w Wiedniu. Pokażę ci też po drodze parę fajnych miejsc.
Zaraz będziemy w kinie Artis. Wyświetlają tam filmy po angielsku, czyli w oryginalnej wersji językowej.
Dochodzimy teraz do Placu Żydowskiego. Pośrodku znajduje się Pomnik Holokaustu. Na cokole wyryte są nazwy obozów koncentracyjnych.
Stoimy teraz na najkrótszej uliczce Wiednia, czyli Irisgasse. Jest tu wszystko, czego dusza zapragnie. Gazety, kiosk z kiełbaskami, kwiaciarnia i toaleta publiczna. Najlepszym, co ta najkrótsza wiedeńska uliczka ma do zaoferowania, jest pobliska piekarnia, w której można dostać najlepszy w Wiedniu chleb. Czyli Joseph-Brot.
A to co? Podłużna bułka z pomidorami i oliwkami. Poproszę jedną.
Czy coś jeszcze podać?
Zjem ją po drodze. Przed nami jeszcze kawałek. Mamy w planie galerię Albertina, gdzie obejrzymy kolekcję dzieł sztuki. Chodźmy.
Znajdujemy się na ulicy Herrengasse. Hofburg.
A teraz w lewo.
Przechodzimy obok kawiarni Bräunerhof. Ostatnim razem, jak piłam tu kawę, gościom przygrywał kwartet smyczkowy.
Znajdujemy się na ulicy Augustinerstraße. Przed nami jest galeria Albertina z przebogatą kolekcją dzieł sztuki, przede wszystkim grafik. Tam dalej widać już operę. Jest tutaj również Muzeum Filmu. Oferta kulturalna tego miejsca jest imponująca.
Teraz jesteśmy na Rampie Albertina. Za nami jest Wiedeńska Opera Państwowa, imponująca. Przed nami Albertina z oszałamiającą kolekcją dzieł sztuki. Myślę, że powinniśmy ją obejrzeć.
Byłoby miło, móc coś takiego powiesić u siebie na ścianie.
To było emocjonujące doświadczenie. Wyjdźmy na świeże powietrze.
Teraz znajdujemy się w parku Burggarten przed Palmiarnią. Tutaj kawiarnia z dobrym winem i świetną kuchnią. Tam dalej motylarnia. Przejdziemy przez Burggarten w drodze na Plac Karola.
W parku Burggarten można spędzać czas na siedząco lub na leżąco.
Tutaj na Goethegasse siedzi Goethe i wpatruje się bez przerwy w Schillera. Co na to Schiller? Zajrzyjmy do niego.
Jesteśmy już na Placu Schillera. Tutaj Schiller, tam Akademia Sztuk Pięknych.
Tędy uczestnicy wycieczki Śladami "Trzeciego człowieka“ mogą zejść do wiedeńskich kanałów.
Co roku rodzina kaczek wychowuje tutaj swoje małe.
No i jesteśmy na Placu Karola. Za mną widać kościół św. Karola. To świetne miejsce, żeby coś wypić albo obejrzeć film, ponieważ odbywają się tutaj pokazy kinowe pod gołym niebem. Ten dzień upłynął mi bardzo miło, tobie chyba też? Myślę, że warto zakończyć go drinkiem. Zaraz go przyniosę.