Tip:
Highlight text to annotate it
X
Napisy od LukaszK7, miłego oglądania:)
- Co to za czas? - Czas meczu! Whooo!
Z Północnej Karoliny...
Na pozycji obrońcy , mierzący 198 cm, Michael Jordan!
Michael Jordan - Na Maksa
Kiedy dzień po dniu wchodziłem na parkiet...
Pomimo, że byłem na szczycie...
Ciągle czułem, że mam coś do udowodnienia.
Po ostatnim sezonie Michaela Jordana,
otrzymał od NBA kolejną nagrodę MVP (Najbardziej Wartościowy Gracz),
Powiedzieli, że powód był prosty:
"Po 13 sezonach, nadal wychodzisz na parkiet każdego wieczoru.
I grasz jak Michael Jordan."
Gdyby Jordan wyszedł na prezentację drużyn,
I gdyby spojrzał wtedy na trybuny, to uświadomiłby sobie,
Że na pewno tej nocy był tam ktoś,
Kto nie widział go nigdy wcześniej i kto nie zobaczy go nigdy więcej.
I to byłaby jedyna chwila Michaela Jordana...jaką mieli.
I powiedziałby, że gra dla tamtych ludzi.
Mieliśmy sześć wyjazdowych meczów z rzędu.
Michael miał skurcze dolnej części pleców,
I dosłownie musieliśmy
Wynosić go z autokaru, z samolotu do autokaru
Z autobusu do hotelu.
Wiecie, byłem zdumiony.
Tamtej nocy wyszedł na parkiet i rzucił 40 punktów.
Takim właśnie był graczem. Chciał, żeby wszyscy widzieli jego niesamowite umiejętności.
Nie chciał, żeby ludzie, którzy kochają koszykówkę, nie mieli tej okazji.
Kiedy zaczęły się Play-Off'y
W sercu Michael wiedział już,
Że będą to jego ostatnie występy.
Ale nie miała to być nostalgiczna pożegnalna podróż.
Był zdeterminowany, by odejść na własnych warunkach.
Jako mistrz.
Przeciwnikami Byków w pierwszej rundzie byli New Jersey Nets,
Młodzi i pełni nadziei.
Michael dominował!
Było pozamiatane już po trzech meczach.
Zarówno dzięki wytrzymałości psychicznej, jak i talentowi fizycznemu.
Dla Michaela droga do rozwoju umysłowego,
Zawsze wiodła przez serce.
Wielu rodziców pyta mnie,
"Jaka radę udzeliłbyś moim dzieciom?"
Moja radą byłoby, aby pozwolić im cieszyć się grą.
Myślę, że rzeczą, której zawodnicy w młodym wieku powinni się nauczyć jest...
ich miłość do koszykówki.
A kiedy już ją rozwiną, psychiczna część będzie łatwa.
Tak naprawdę nie dostałem instrukcji, dopóki nie znalazłem się w gimnazjum.
Najpierw po prostu kochałem koszykówkę i pozwoliłem rozwijać sie moich umiejętnościom.
Więc wierzę w późne uczenie się.
Granie wcześnie, uczenie się później.
Miłość Michaela do koszykówki narodziła się
W jego rodzinnym mieście Wilmington w Północnej Karolinie.
Podczas długich popołudni spędzanych na boiskach.
Jego starszy brat, Larry, pomagał Michaelowi szlifować jego grę
W epickich bitwach "jeden na jednego", przy obręczy w ogrodzie.
Ale pierwsza ciężka lekcja dla Michael'a miała nadejść
Kiedy próbował swoich sił w drużynie uniwersyteckiej Laney High.
Kiedy byłem na drugim roku w szkole średniej,
Tak jak większość uczniów szkół średnich,
Czerpałem całą energię, całą motywację i podekscytowanie
Z występowania w drużynie uczelnianej, to jest coś wielkiego.
Status wiele znaczy, kiedy jesteś w szkole średniej.
Więc możecie sobie wyobrazić, jak bardzo byłem zawiedziony
Kiedy czułem, że powinienem występować w drużynie,
Ale w niej nie występowałem.
Płaczę, całkiem straciłem emocje...
Moja mama przyszła do mnie i powiedziała:
"Wykorzystaj tę energię, by udowodnić trenerowi, rówieśnikom i kolegom z klasy,
Że popełnili błąd.
Dajesz z siebie wszystko.
Starasz się tak bardzo, aż docierasz do celu.
Wiem, że potrafię tego dokonać.
Jeśli spróbujesz raz jeszcze, jesteś w stanie to osiągnąć.
To podążanie o jeden krok dalej.
To nie poddawanie się.
To dawanie z siebie wszystkiego.
Odejdę tylko wtedy, kiedy będe wiedział, że nie mogę dać z siebie więcej.
Rozczarowanie było tak głębokie, jak nacięcie.
Zgasiło ogień we mnie,
By upewnić się, że nigdy nie zniosę tego rodzaju bólu ponownie.
W drugiej rundzie Play-Off'ów,
Michael powrócił to domu z pragnieniem zemsty.
Grając przeciw Charlotte Hornets,
Był to ostatni zawodowy występ Michael'a w Północnej Karolinie.
To zawsze była gratka, wrócić do domu, gdzie dorastałeś,
Potem odchodzisz i stajesz się mężczyzną i wracasz do domu,
By pokazać, na kogo się wyrosło.
Dla fanów, którzy oglądali go od czasów, gdy grał w Północnej Karolinie,
To nie były już tylko umiejętności, ale także siła woli.
Ci, którzy zapamiętali jego surowy potencjał,
Teraz zobaczyli rezultaty jego ciężkiej pracy.
Chodził na treningi drużyny młodzieżowej i ciężko trenował.
A potem trenował z drużyną uniwersytecką.
Trenowaliśmy z piłkami, a kiedy mecze się kończyły,
Wykonywał coś, co nazywaliśmy samobójkami.
Robił je sam.
Byłem zdziwiony jego nawykami treningowymi, nawet wtedy.
Z jego konkurencyjnością oraz poświęceniem,
Było to coś, co warto zobaczyć.
Najsłabszym elementem w grze ofensywnej Michael'a były jego rzuty.
Więc oczywiście opanował coś,
Co wszyscy uważali za niemożliwe do opanowania po szkole wyższej.
I osiągnął to rzucając, rzucając i rzucając. Konsekwentnie.
Inną rzeczą, na którą ludzie zwracali mu uwagę było to, że nie grał zbyt dobrze w obronie.
Znalazł sposób,
by nie tylko zostać świetnym obrońcą,
Ale najlepszym obrońcą NBA.
Michael powiedział: To są moje słabe strony.
Dowiem się, jak zamienić je w mocne strony
Doznałem przebłysku Michaela Jordana
I przekonałem się, jaki jest, kiedy pierwszy raz byłem jego trenerem.
Do końca pozostały dwie minuty, wziąłem czas,
Przegrywaliśmy dwoma punktami, ważyły się losy meczu.
Miałem na ustach trochę pudru.
Ponieważ żułem gumę i żułem tak mocno,
Że zamieniła się w proszek.
Michael wziął kubek z wodą, wręczył mi go,
I powiedział: Napij się tej wody,
Wyczyść proszek ze swoich ust,
Nie pozwolę Ci przegrać Twojego pierwszego meczu.
Poziomu wiary, jaki miałem w cokolwiek w życiu,
Zostałem nauczony przez rodziców.
Jest to cecha, której za nic bym nie zamienił!
I gdybym mógł przekazać cokolwiek moim dzieciom,
To przekazałbym im optymistyczne podejście do wszystkiego w życiu.
Był tylko pierwszoroczniakiem na Uniwersytecie Północnej Karoliny,
Ale w roku 1982 stawką było mistrzostwo NCAA,
Wiara całego zespołu była w jego rękach i nigdy się nie zawahał.
Piłka wycofana do Jordana, który rzuca z lewej strony!
Tar Heels wygrywają krajowe mistrzostwo!
Po tym, jak trafiłem ten rzut, przyszedł do mnie ojciec i powiedział,
Że to początek czegoś wielkiego.
Nie wiedział, co to było. Ja nie wiedziałem, co to było.
Ale mu wierzyłem.
Dzień dobry Panie i Panowie.
Witamy na pokładzie lotu numer 23.
Proszę upewnić sie, że Państwa pasy bezpieczeństwa są zapięte.
Oraz proszę zgasić wszystkie palące się wyroby.
Michael szedł naprzód w czasie,
Kiedy globalizacja miała miejsce.
I boom medialny miał miejsce.
On pomógł sterować tą eksplozją.
Yo, Mike,
Co czyni Cię najlepszym graczem we wszechświecie?
Czy to fryzura?
Nie, Mars.
Czy to przez buty?
Było tak wiele rzeczy, które on spopularyzował.
Szorty, buty, tak, na pewno buty.
Pieniądze, więc to muszą być buty! Buty! Buty!
Myśle, że Michael przekroczył wszelkie granice.
Płciowe, rasowe, wiekowe i sportowe.
Myślę, że stał się osobnym elementem naszej codziennej kultury.
Nie trafiłem prawie 9000 rzutów w swojej karierze,
Myślę, że tym, co czyniło go tak wyjątkowym, jako ikonę marketingu,
Było to, że był sobą.
Dziś, kiedy wszyscy bardzo starają się być tacy, jak Michael,
Tak bardzo próbują wymyślić indywidualną osobość,
Myślę, że ludzie potrafią to przejrzeć.
I to nie wytrzymuje próby czasu.
Ponosiłem w życiu porażkę za porażką...
I właśnie dlatego...
...odniosłem sukces.
Dobry wieczór wszystim, witajcie ponownie.
Koszykówka z Bykami, koszykówka w Play-Off,
Bo zbliżamy się do Finału Konferencji Wschodniej,
Zagrają Chicago Bulls i Indiana Pacers.
Oba te zespoły wygrały ze sobą dwa razy w trakcie sezonu,
Ale prawdziwa rywalizacja zaczyna się w to niedzielne popołudnie w Chicago.
Miller, Jordan i pozostali aktorzy tego widowiska,
Którzy nie boją się wygranej.
Oto Michael, pośliznął się i upadł, odzyskuje równowagę,
Przebija się, oddaje rzut w kierunku obręczy...i trafia!
Indiana Pacers,
Ze swoimi rzutami dystansowymi oraz twardą grą,
Byli zespołem stworzonym po to, by pokonać Michael'a Jordan'a i jego Byki.
W dwóch pierwszych meczach tej serii,
Nawet przy zwycięstwie Byków w obu meczach,
Było jasne,
Że Pacers będą stanowili ich pierwszy poważny test.
Rose tyłem do kosza. Rose zatrzymany przez Jordana!
Piłka do Harpera.
Harper biegnie,
Podał do Toniego Kukoca, ten do Michaela.
A ten wsadza piłkę do kosza!
O mój Boże!
Na kolejne dwa mecze rywalizacja przeniosła się do Indiany.
Na swoim terenie Pacers wygrali trzeci mecz,
Za sprawą swojego niezmordowanego obrońcy, Reggie Millera.
Podanie do Marka Jacksona,
Tego właśnie chce Indiana.
Podają do Miller'a, który rzuca za trzy i... trafia!
W meczu numer cztery, Bulls prowadzili jednym punktem w końcówce...
Wtedy Miller i Jordan stanęli do walki raz jeszcze.
Ruszamy! McKey przetrzymuje piłkę i szuka zawodnika,
Oto Miller, podbiega blisko,
Miller łapie piłkę, patrzy...
I trafia!!!
Reggie Miller powala rywali na łopatki!
Pozostało 0,4 sekundy.
(Reggie, Reggie, Reggie!)
Tony, bardzo blisko końca czasu.
Szuka, szuka, szuka, szuka, szuka, szuka.
Podał do MIchael'a.
Piłka nie wpadła!
Piłka odbiła się od tablicy, wymknęła się i Indiana wygrywa mecz!
W serii był remis 2-2.
Zmęczenie dawało się Bykom we znaki.
Tymczasem na Zachodzie,
Utah Jazz pewnie zmierzali w kierunku Finałów.
Prowadzeni przez przyszłych członów Galerii Sław, Karl'a Malone i John'a Stockton'a.
Jazz zdominowali Play-Off'y w Konferencji Zachodniej.
I mieli dziesięć dni odpoczynku.
Podczas, gdy Bulls i Pacers kontynuowali walkę na Wschodzie.
Bulls przegrali kolejny mecz.
I byli zmuszeni rozegrać pełną, siedmiomeczową, serię, po raz pierwszy od lat.
Wraz z końcem meczu numer sześć, wątpiący mówili,
Że Michael gonił resztkami sił.
Bulls przegrywają dwoma punktami.
Ruszamy. Michael jeden na jednego z McKey'em.
Michael rusza, potyka się,
McKey przejmuje piłkę i to załatwi sprawę.
Jest po sprawie.
Indiana wygra!
Być może tamej nocy był zdruzgotany,
I zakładam, że tak właśnie było, ale on miał zdolność wierzenia,
Że zwyciężymy. I że on zagra dobrze.
Prawdopodobnie jednym z najbardziej rozpoznawalnych rzutów,
Który wszyscy pamiętają, był jego rzut w meczu z Cleveland.
Podanie zza linii bocznej trafia do Michael'a.
Oto Michael z linii rzutów osobistych,
Rzut ponad Ehlo...
Trafia!
Bulls wygrywają!
Wygrywają!
Ale oni nie pamiętają,
Że poprzedniej nocy spudłował trzy z sześciu rzutów osobistych,
Co przypieczętowałoby nasze zwycięstwo,
I nie musielibyśmy rozgrywać meczu numer pięć.
Normalny zawodnik powiedziałby: To mój błąd nas tyle kosztował.
I prawdopodobnie osłabiłby swoją drużynę.
Kiedy następnego dnia graliśmy z Cleveland, Michael wysiadł z autokaru i powiedział:
Nie bójcie się. Wygramy ten mecz.
Jeśli byśmy siedzieli i martwili się o to, co ludzie o nas myślą,
To nie mielibyśmy żadnych szans.
Oni nadal muszą przyjechać do Chicago.
Utah, Indiana, oni nadal muszą przyjechać do Chicago.
Nie obchodzi mnie to, co dzieje się dzisiaj.
Nie obchodzi mnie to, co dzieję się w pozostałych pojedynkach.
Oni nadal muszą przyjechać do Chicago.
Wygramy mecz numer siedem.
Indiana przy piłce, Michael przechwytuje piłkę.
MJ biegnie, zaraz wykona wsad.
Michael stawiał czoła ostatecznej eliminacji.
Porażka i koniec jego kariery w wypadku niepowodzenia.
Pomimo obietnic Michael'a,
Pacers już na początku meczu prowadzili 13 punktami.
Wtedy Michael rozpoczął szalony pościg Byków.
Zgubił obrońcę, wchodzi pod kosz, wsad i faul!
To był ten rodzaj pogoni, który doprowadził Byki
Do ich poprzednich pięciu mistrzowskich tytułów.
Ale przed nimi była nadal połowa meczu.
Byliśmy w Finale Konferencji. W trakcie meczu numer siedem,
Przegrywaliśmy przed czwartą kwartą.
I myślałem, że...że to właśnie ta chwila.
Może mieliśmy ostatnią okazję.
Ale coś wezbrało w tych graczach, prowadzonych przez naszego bohatera.
To taki typ człowieka, który sprawiłby, że skoczyłbyś z mostu.
Ale przynajmniej, że pomyślałbyś o tym przez kilka sekund.
On ma wielkie pragnienie, by wykonać zadanie,
Że wszyscy podążają za nim.
Michael z powrotem przy piłkce.
Zmiana krycia w wykonaniu McKey'a.
Michael do linii, podanie z wyskoku do Luc'a,
Rzut z pięciu metrów...wpada!
Bardzo dobry rzut!
MJ w biegu, podaje do Kerr'a, ten za trzy...
Kerr!
MJ...
Rzut z odchylenia wpada!
Z faulem!
Być może mieli zmęczone nogi,
Ale Michael i Byki rośli w siłę i końcówkach meczów.
Byki wygrywają 88:83.
Ponownie dotarli do Finałów!
Michael, jesteś zmęczony, prawda?
Jestem wykończony, ale to była cena za to, by dotrzeć tam, gdzie chcieliśmy.
Każdy z nas musiał zostawić dużo zdrowia na parkiecie.
Nie ma jutra, to jest ostatni taniec.
Więc musieliśmy dać z siebie wszystko.
Oni są wypoczęci, wy zmęczeni,
Ale wiem, że będziecie gotowi do gry w środę.
Nasze serca nie są zmęczone.
To jest najważniejsze.
Dobrze, Michael, świetna robota.
Przed swoim ostatnim wyjściem,
Michael musiał raz jeszcze wystąpić w świetle jupiterów.
Jeśli idziesz przez tłum z Jordanem,
Widzisz te same rzeczy, co on.
Widzisz te wszystkie wpatrzone oczy.
Spytałem go: Co widzisz w tym tłumie?
Odpowiedział: Czasem zobaczę ojca i syna.
Mogą się nie spodziewać, że ich zauważyłem.
Ale czasem, mówił Jordan,
Zastanawiam się, czy oni mają pojęcie, jak bardzo chciałbym być nimi.
Ostatniej nocy rozpoczęliśmy show,
Po zniknięciu ojca Michaela Jordana.
Dziś wieczorem, nadeszły najgorsze koszmary.
James Jordan został znaleziony martwy.
Padł ofiarą jawnego morderstwa.
Kiedy mój ojciec umarł, miałem go przez 32 lata.
Miałem wielkie szczęście.
Patrzyłem na to, jak na szczęście.
A nie jako rozczarowanie, że nie było go już obok mnie.
Byłem szczęściarzem, że był, kiedy go potrzebowałem.
Że mógł wpłynąć na moje życie i postrzeganie różnych sytuacji.
Co pomaga mi podejmować decyzje do dnia dzisiejszego.
Niektóre dzieciaki nigdy nie miały ojca.
Jasne, że chciałbym teraz mieć go obok,
Ale ludzie żyją na Ziemi z jakiegoś powodu,
Wykorzystujesz swój czas tutaj.
Nigdy nie wiesz, kiedy to zostanie Ci odebrane.
To jedna rzecz, której mnie nauczył.
Ale kiedy ojciec jest, kiedy rodzice są,
Powinni wywierać wpływ na czyjeś życie.
On miał wpływ na moje życie.
Dostaniesz za swoje!
To za sprowadzenie mnie na ten świat!
Po zdobyciu trzeciego mistrzostwa,
Mój ojciec ciągle namawiał mnie na grę w baseball.
Przestań grać w koszykówkę,
Dlaczego nie spróbujesz swoich sił w baseball?
Bo właśnie tego uczył mnie grać na początku.
Kiedy miałem sześć lat, grałem w baseball.
I on uważał, że mógłbym grać w baseball.
I robić to z takim samym przekonaniem i nastawieniem,
Z jakim grałem w koszykówkę.
Codziennie pierwszą osobą na treningu przed wschodem słońca był Jordan.
I był tam, ponieważ nie był zbyt dobry.
Pracował z trenerem pałkarzy.
Pracował przez cały dzień.
Był też ostatnią osobą wychodzącą wieczorem.
Trzeci strike!
Stan Musial to to nie jest.
Ale się stara.
To nie jest Willie Mays.
Ale się stara.
Nauczyłem się wtedy, by nie bać się próbować.
Najgorszą rzeczą, jaka może się stać,
Jest to, kiedy coś nie układa się tak, jak to sobie wyobrażałeś.
Ale przynajmniej przekonujesz się o tym próbując.
Ludzie przede wszystkim mówili,
Że nie mam powodu, by być w tym sporcie.
Oraz że zaniżam poziom tego sportu.
Kiedy te negatywne rzeczy zaczęły się dziać,
Marzyłem tylko o tym, by ojciec był wtedy ze mną.
By dać mi pozytywne wsparcie, jakiego wtedy potrzebowałem.
Zapytałem go o to, jak wygląda jego poranek.
Jordan powiedział: Wstaję przed wschodem słońca,
Potem robię sobię coś na śniadanie.
Był wtedy sam.
Potem wsiadam do samochodu,
I jadę na trening przygotowawaczy do sezonu.
Na drodze nie ma jeszcze wtedy dosłownie nikogo innego.
Patrzę na siedzenie obok i widzę mojego ojca.
Rozmawiam z nim.
Myślę sobie: Tato, robimy to. Robimy to razem.
Kiedy dzień się kończy,
Michael mówił do trenera pałkarzy:
Możemy jeszcze potrenować?
Chyba już to łapię.
Myślę, że się tego uczę. Chyba to łapię.
Właśnie wtedy magazyn Sports Illustrated umieścił go na okładce.
Pisząc, że Michael Jordan zawstydził baseball!
Obserwowałem go wtedy każdego wieczoru.
Kiedy zachodziło słońce i inni gracze opuszczali trening,
I widziałem gościa pracującego, by być lepszym.
Michaela Jordana pracującego, by być lepszym.
Nie mogłem przestać myśleć, że jeśli miałbyś dzieci,
To powinieneś się modlić, by kiedy one dorosną,
Zawstydzały Cię w taki sposób.
Michael Jordan...
Uderza lecącą piłke!
Myśle, że to doświadczenie samo w sobie dało mu pewnego rodzaju błogosławieństwo.
By powrócił do koszykówki.
I zrozumiał dar, jaki otrzymał do tej dyscypliny sportu.
Tak wyjatkowy dar.
Kiedy Michael powrócił,
Ja jechałem z Judem na mecz,
Zapytałem: Jud, nie wiesz, czy Phil wystawi Michaela od początku?
Przecież nie grał od 60 czy 65 meczów...
Jud popatrzył na mnie i powiedział:
Steve, podstawową zasadą jest,
Że gdy posiadasz własny pomnik przed stadionem,
Nie wchodzisz w ławki rezerwowych.
Będzie jeszcze wielu świetnych zawodników, nie ma wątpliwości,
Ale kiedy on zrobi już swoje,
Nie sądze, by ktokolwiek zbliżył się do jego geniuszu.
To dla tego wszyscy pozostają tu do końca.
By być tego częścią.
Jesli to jest ostatnia chwila,
Wszyscy chcą być tego częścią, być świadkami tej chwili.
Byki docierały do Finałów pięć razy.
I pięć razy wygrywali.
Fakt, że to mogła być ostatnia szansa Michaela,
Sprawiał, iż były to najbardziej wyczekiwane Finały ze wszystkich.
Jazz wywalczyli przewagę własnego parkietu, dzięki swojej sile w ciągu całego sezonu.
Teraz cały świat nastawił się
By zobaczyć, czy Michael potrafi przeważyć szalę.
I wygrać ten ostatni raz.
Michael odwraca się, zawisa w powietrzu, rzuca i trafia!
W meczu numer jeden Byki doprowadziły do dogrywki.
Ale na końcu przeważyły bardziej wypoczęte nogi.
Chociaż w poprzednim sezonie Utah przegrali,
To udowodnili sobie,
Że potrafią grać przeciwko Bykom.
I wtedy wygrali pierwszy mecz.
Myślałem, że Utah wygra mistrzostwo NBA.
Kiedy wszyscy, w jakiś sposób, nie oczekiwali mojej wygranej,
I kiedy wszystko układa się przeciwko tobie,
I raz w życiu stoisz na przegranej pozycji,
Wiecie, to było dla mnie piękne.
Kiedy go najbardziej potrzebował, Michael nie znalazł pocieszenia
W mistrzowskich sztandarach, które sam pomagał zdobywać.
Ale raczej czerpał wytrzymałość z siedmiu lat porażek, które przyszły wcześniej.
To była długa droga.
Prowadziła mnie na salę gimnastyczną w lecie, by pracować *** moimi umiejętnościami.
Próbowałem być najlepszym koszykarzem, jakim mogłem być.
Ale w tym samym momencie próbowałem pokazać słabszym graczom,
Z taką samą wytrzymałością psychiczną,
Że jeśli ja tego dokonam,
To ty musisz dotrzymywać tempa.
I spokojnie wszystko zaczęło się zmieniać.
On zawsze pracował najciężej. Codziennie rywalizował.
To przenikało przez drużynę, jak trener.
Nigdy nie trzeba było rozmawiać o moralności w drużynie.
Bo zapewniali ci ją twoi najlepsi gracze.
Standardy Michaela były zbyt wysokie
Dla wielu jego młodych kolegów.
Ale wtedy nadszedł Scottie Pippen.
Michael miał wpływ na Scotty'ego niemal od pierwszego dnia.
Michael jakby pomógł mu wyjść na parkiet.
I nauczył go kilku małych rzeczy, paru małych trików, których mógłby użyć.
W rezultacie, ta dwójka grała razem naprawdę dobrze.
Byli jak Batman i Robin, nie ma co do tego wątpliwości.
Pippen sam sprawił, że został gwiazdą.
Była oprócz tego ekipa wspierająca.
Którą Michael wezwałby nieubłaganie,
Wiedząc, że oni dwaj muszą być gotowi, kiedy nadejdzie ich moment.
Zrozumiał fakt, że wszyscy muszą mieć wkład w grę,
Oraz że był gotowy być tego częścią.
By poświęcić nieco swojej gry dla innych,
Była to rzecz najważniejsza.
Kiedy on zejdzie, ja będę gotowy!
Dostawałem wiele szans na grę,
Wiele szans w wielkich meczach.
Czułem na sobie presję
I nie grałem zbyt dobrze.
I nauczyłem się, jak grać z Michaelem, jak trafiać ważne rzuty,
Oraz jak się zrelaksować w takich sytuacjach.
Michael w tłoku, podanie do Kerr'a,
Rzut z 4,5 metra...Tak!
Cóż za wspaniałe doświadczenie, przejść przez to wszystko,
Nie tylko dla koszykówki, ale dla reszty mojego życia.
Wiedzieć, że mogę stawić czoła czemuś,
Co jest trudne i poradzić sobie z tym.
Z powrotem w Utah,
Nadal mówiło się o wygranej Jazz na początku serii.
Ale kiedy zaczął się mecz numer dwa,
Mecz numer jeden był tylko historią dla Michaela i Byków.
Jeśli nawet Michael cieszył się występowaniem w roli przegranego,
To nigdy nie pozwolił, by jego zespół tak się poczuł,
Napędzając ich talentem i pewnością siebie, godną mistrza.
Byki wygrały mecz numer dwa,
Teraz seria przenosiła się do Chicago przy stanie 1-1.
Musiałbym zobaczyć jak ktoś pokonuje Michaela cztery razy,
Ponieważ twierdzę, że by to zrobić, musiałbyś go pokroić na kawałki.
Musiałbyś zabrać mu rękę i nogę,
Musiałbyś zwlec go z parkietu,
On łatwo nie odpuści.
To miał być ostatnie mecze Michaela w Chicago.
Mecz numer trzy został rozegrany jak podziękowanie dla fanów.
Wygrana Chicago 96:54 w meczu numer trzy była największym pogromem w historii Finałów NBA.
Chicago Bulls od tytułu dzieliły dwa mecze.
Ludzie mówią dużo rzeczy na temat naszego fizycznego zmęczenia,
Ale mamy wytrzymałość psychiczną.
Myślę, że to nigdy nie powinno być pominięte.
Dobra, do dzieła!
Po zdominowaniu meczu numer trzy,
Fizyczna wytrzymałość Byków miała zostać przetestowana w meczu numer cztery.
Scottie patrzy,
Rzuca do Michaela, MJ...
Odwraca się do linii końcowej,
Rzut z odchylenia...trafia!
Co za piękny rzut!
Kukoc podaje do Michaela,
MJ odwraca się do linii końcowej, wyskok i trafia.
Kukoc, szuka, szuka, szuka,
Podanie do Michaela. Łapie piłkę, drybling, obrót, rzut i trafia!
Kolejna wygrana Byków.
Do tytułu pozostał zaledwie jeden mecz.
3-1!
Czy nadal czujesz, że znajdujecie się na przegranej pozycji?
Nie, siedzimy teraz w fotelu kierowcy.
Teraz musimy po prostu być gotowi na kolejny mecz,
I starać się to wszystko zakończyć.
Przed meczem numer pięć, świętowanie już się rozpoczęło.
Mogę cię zapytać, jak duże to wydaje się w IMAX?
Czy to wygląda jak gigantyczny kubeł popcornu na ekranie IMAX?
To cała góra popcornu!
Dobra, zaczynamy.
Dobra, gramy z serca,
Połóżcie je na parkiecie,
Kiedy zejdziemy z parkietu,
Wszyscy świętujemy i Joe będzie zadowolony.
Jedziemy, panowie!
Zanim było co celebrować,
Karl Malone i Jazz znaleźli odpowiedź
Na każdy ruch Byków.
W meczu numer pięć Bulls nie osiągnęli niczego,
I Michael wyszedł z United Center po raz ostatni.
Z powrotem w Utah, na treningu następnego dnia,
Porażka poszła już w zapomnienie.
Przyszedł czas na ujawnienie kolejnego sekretu, który Michael chował
Przed całą resztą Ligi,
Od czasu swojego pierwszego mistrzostwa.
Nawet kiedy Byki nie były lepsze fizycznie,
Miały otoczkę filozoficzną.
Myślę, że Phil miał z tym wiele wspólnego w trakcie ćwiczeń Zen.
Całe jego emocjonalne podjeście do gry, jaką jest koszykówka.
Miałem doświadczenie z wieloma różnymi trenerami,
Ale on dał mi sposób rozumienia życia
W zupełnie innym ujęciu.
Myślę, że jego nauczanie w kierunku zrozumienia Buddyzmu
Jest...tym, jak postrzegasz siebie.
By poradzić sobie z realiami życia, które cię otacza,
I w jakiś sposób być w stanie odnieść to
Do prostej gry, jak koszykówka.
Coś, o czym wiele rozmawialiśmy.
Jako drużyna koszykarska,
To sposób, jak w każdej chwili być w stanie sobie wyobrazić, co może się w danej chwili stać.
Michael pojął to tak bardzo,
Myślę, że właśnie to było tak piękne w jego grze.
Potafił przystosować wszystkie zdolności,
Zamiast na siłę realizować własne, ustalone z góry pomysły,
Ale pozwolić, by te rzeczy połączyły się dla jego gry.
Miałem tendencję do bycia spokojnym, rzeczy miały skłonność, by zwalniać.
Kiedy byłem w sytuacjach, w których ludzie nie znali rezultatu,
Ja już ich doświadczyłem w swoim umyśle,
Po prostu stosując wobec siebie sztuczki.
Więc nie wydawały mi się nowe i nie bałem się, że im nie podołam.
Kiedy zacząłem to rozumieć,
Stałem się mistrzem koszykówki.
Mecz numer sześć w Utah.
Dla Byków, zwycięstwo oznaczało mistrzostwo.
Dla Michaela, oznaczało scementowanie jego dorobku.
Harper szuka po lewej, nie gra tam, lob za plecy obrońców...
Michael wychodzi w góre i zdobywa punkty.
Byki nadal odczuwały skutki meczu numer pięć.
Kiedy problem z plecami uziemił Scottiego Pippena.
Pippen powalony na ziemię, męczy się, by z powrotem się podnieść.
Ustawia zasłonę, Michael zawisa w powietrzu, jego rzut wpada do kosza!
W Chicago fani wypełnili restaurację Michaela.
A 23 000 wiernych fanów wypełniło United Center.
Z powrotem w Utah.
Michael działał na własną rękę.
Słynna gra zespołowa Utah Jazz układała się,
I Karl Malone oraz John Stockton przejęli kontrolę na meczem.
Po wyczerpującym sezonie,
Bulls nie mogli już dłużej walczyć z Jazz ząb za ząb.
Dzięki prowadzeniu w czwartej kwarcie,
Publiczność w Utah czuła zwycięstwo zbliżające się z każdym zdobytym koszem.
W ekipie Byków, ostatni walczący zawodnik wyszarpał swój powrót do tego meczu.
Do przodu Byki!
Siedem sekund na oddanie rzuty, sześć, pięć...
Teraz Michael musi to zrobić samodzielnie.
Jordan przepycha się, przepycha się, zwód,
Przewraca się, rzuca i trafia!
Do tego był faul! O mój Boże!
Harper podaje do tyłu.
Michael rzuca i ponownie trafia za trzy punkty!
Grał niemal przez wszystkie minuty meczu.
Zdobył więcej, niż połowę punktów swojej drużyny.
Ale później, w czwartej kwarcie,
Michael w końcu wydawał się wyczerpany swoimi staraniami.
I jego rzuty przestały wpadać do kosza.
Hornacek biegnie,
Hornacek za trzy...trafia!
Michael nadal próbował, nadal rzucał,
Stawał na linii rzutów wolnych, utrzymywał Byki w grze.
Wszystko, co do tej pory osiągnął
Doprowadziło Michaela do tego jednego momentu.
I w ostatniej minucie meczu,
W ostatniej minucie swojej kariery,
Potrzebował wszystkiego, czego się do tej pory nauczył.
Pippen patrzy, podaje do Michaela, kończy się czas na akcje.
MJ przeciwko Russellowi.
Michael wchodzi po kosz i jego rzut wpada do kosza.
Dobry rzut Michaela po wejściu pod kosz.
Zbliża Byki na odległość jednego punktu, 86:85.
Teraz dostają szanse na zatrzymanie rywala o obronie.
Dennis i Karl Malone wejdą pod kosz.
Wykonają wszystkie swoje niezbędne uderzenia,
Ja osobiście skupiłem się na Karlu.
Hornacek wykonuje zasłonę w poprzek.
Malone pod koszem.
Kiedy walczył z Dennisem,
W zasadzie zapominał, gdzie jest piłka.
Więc wybrałem ten moment, by przejąć piłkę.
I cofnąłem się, by przechwycić piłkę.
Malone pozbawiony piłki przez Michaela! Piłka na parkiecie, przejmuje MJ!
Przechwyt Michaela!
Szesnaście sekund do końca, Byki przegrywają jednym punktem.
Publika ucichła.
Ten moment staję się...moim momentem.
Kiedy nadchodzi ten moment, wiesz, że to twoja chwila.
Kiedy dostrzegłem ten moment,
I możliwość, by go wykorzystać, nigdy w siebie nie zwątpiłem.
Wiedząc, że to będzie ostatnia okazja,
By albo wygrać albo przegrać ten mecz.
Michael przeciwko Russellowi.
Jedenaście, dziesięć...Jordan.
Zwód Jordana, zawisa, rzuca...
TRAFIA!!!
Byki zdobywają mistrzostwo!
Byki mistrzami świata po raz kolejny!!!
Jeśli to jest ostatni obraz Michaela Jordana,
To jest naprawdę wspaniały!
O mój Boże, to było piękne!
Co za końcówka...
Wierzyłem! Wierzyłem!
Jego szósty tytuł MVP!
Sezon się zakończył,
I jego szósty tytuł MVP w Finałach NBA!
Michael Jordan!
Dziedzictwo Michaela Jordana jest autentyczne.
Jeśli usuniesz całą reklamę,
Cały marketing, cały pozorny blask
On byłby w stu procentach bardziej autentyczny,
Niż ktoś, kto grał w hali, w siłowni, gdziekolwiek, kiedykolwiek.
Nigdy nie było gracza,
Który miał zdolność, którą Michael Jordan miał.
W sposobie, w jaki grał w koszykówkę.
Jego dziedzictwo jest nowonarodzonym dzieckiem na następne dziesięć lat.
Do którego ojciec mówi: Chciałbym, żebyś mógł zobaczyć Michaela Jordana.
Dziękuję!
Godność i gracja, z jaką opuszczasz parkiet,
To są bardzo ważne rzeczy i wierzę, że są to trwałe rzeczy.
Szacuje się, że było powiedzmy 25 000 lat,
Nie wiem, jakim sposobem to się oblicza,
Ale ze wszystkich 50 000 najlepszych sportowców,
Od czasów prehistorycznych, brontozaurów i pterodaktylów włącznie,
On tam jest [wśród najlepszych - przyp. aut.].
Przez najbliższe 10 lat, przez następne 20 lat,
Słyszę ludzi mówiących,
Albo chciałbym, by ludzie mówili i to proste,
Że jeśli Michael Jordan nadal grałby w koszykówkę,
To by dominował.
Nie ważne, co się stanie w koszykarskim biznesie,
Jeśli nie dostalibyśmy złamanego grosza,
To nadal gdzieś grałoby się w koszykówkę.
Gdzieś na świecie jest dzieciak pracujący,
Nie ominie żadnego kroku.
Będzie się uczył na moim przykładzie,
Tak, jak ja uczyłem się od innych.
Będzie kiedyś gracz lepszy ode mnie.