Tip:
Highlight text to annotate it
X
movie info: XVID 640x360 25.0fps 1.0 GB /SubEdit b.4072 (http://subedit.com.pl)/
-= Film niedostępny w sprzedaży PL=-. -=Wersja pełna: 1h 18min.=- -=Tłum: Smoczywabik, synchro: Ray Fillet=-
Szefie, dostaliśmy się.
Wyśmienicie, a co z towarem?
Tony wysoko zaawansowanego sprzętu. Tak jak mówiłeś, szefie.
Dokładnie tak jak mówiłeś.
Uwaga!!!
/Obawiam się że to prawda Kinkate... /Nie jestem twoim przyrodnim bratem...
/Jestem twoją na wpół siostrą.
/Przerywamy ten program z powodu niesamowitych wiadomości z Kanału szóstego.
/Dzisiejszej nocy dokonano przerażającego włamania / do Śródmiejskiego Ośrodka Badań *** Zaawansowaną Techniką.
/Pobliska kamera przemysłowa przechwycila ten oto obraz / czterech zielonych dziwnych stworów.
Leonardo!
Michaelangelo!
Donatello!
Rafael!
Wzywałeś?
Obawiam się że byliście dziś zbyt nieuważni moi synowie.
Sekret naszego istnienia został ujawniony!
Co? Dzisiaj?
- Ja się dziś nigdzie nie ruszałem. Mickey? - Również zaprzeczam.
Mistrzu Splinter, byliśmy tutaj z tobą przez całą noc.
Więc jak do stu piorunów wytłumaczycie TO?
/Obraz czworga kreatur jest trochę niewyraźny,
/ale z tego co widać można wnioskować że to cztery, duże, żółwie.
To musi być jakiś żart, prawda?
Widzisz bym się śmiał, Rafael'u?
/Z innych wiadomości, niezwykła aktywność sejsmiczna /jest zgłaszana na niemal całym obszarze Manchatanu.
Dobra, mam obraz.
Oni wyglądają jak my.
Kimkolwiek są!
Z kim oni walczą?
*** Fioletowego Smoka!
Więc, Hun stoi za tym żartem z żółwiami?
/Chłopaki, widzieliście to? /To jest wszędzie w wiadomościach.
Widzieliśmy to April, i mamy zamiar dotrzeć do źródła tego wszystkiego.
To był niezły skok szefie. Zdobyliśmy wiele różnych wysoko zaawansowanych cacek.
Ale prawdziwa zdobycz jest za tymi drzwiami.
Mamy ich szefie. Nareszcie ich mamy.
Przywitaj się z Żółwiami Ninja.
Spodziewałeś się kogoś innego?
Nie wiem czym są te dziwadła, ale napewno nie są Żółwiami.
Przyjemniaczku, jeśli my nie jesteśmy żółwiami, to nie wiem kto mógłby nimi być.
Powiedziałeś mu bracie!
Znalazłem to przy nich.
Sprzęt ninja. Czyż nie szefie?
Hej, nie jesteś nam winien jednej rozmowy telefonicznej?
Już ja wiem gdzie JA bym zadzwonił.
PO PIZZĘ!!!
CO, TO, JEST?
To tylko Szlam. ciagle zbieramy go od tej śmierdzącej, zardzewiałej konserwy.
Zardzewiałej konserwy?
No wiesz, wielce starego kawału złomu.
-Wiadrogłowego. -Żelaznobębnego. -Pordzewiałego samuraja.
O czym wy dziwadła mówicie?
Ten koles wygląda jakby wpadł w żelazną pułapkę. Wiecie o czy mówię?
Heej, mówimy tu o Shredderze.
Co ma to wspólnego z Shredderem?!
Tak jak powiedział Michaelangelo, jest to mutagen, który trzymamy z dala od brudnych łap Shreddera.
Mutagen?
Gdybym był tobą, uważałbym z tym bardziej.
Hmm... To może się bardzo przydać.
A zwłaszcza jeśli Shredder powrócił.
Co mamy z robić z tymi typkami szefie?
Mam już cztery żółwie o które muszę się martwić. Te są zbędne.
Miło było was poznać, zbędniaki.
Co do?
Niiieee...
Aaaa zdejmijcie to ze mnie!
Mam nadzieję że nie macie nic przeciwko że weszliśmy bez pukania.
Właściwie to wygląda na to że już tu jesteśmy.
Hej, ci kolesie wyglądają dokładnie jak my.
Nie pochlebiajcie sobie!
To nasz sygnał!
Raf, uważaj!
Dzięki braciszku!
Przepraszam!
Cudo, oni nawet mają swoje inicjały na sprzączkach od pasków.
Jak superbohaterowie.
Fascynujące. Może byś tak pomógł Mickey?
Się robi!
Niezła jazda stary!
Hehe. Powiedział niezła jazda.
ŻÓŁWIA MOC!!!
Tych gości nie da się nie lubić!
-No i to się nazywa być na tapecie! -Zbieraj się!
Zostańmy w kontakcie.
No dobra...
Czas na jakieś wyjaśnienia.
Czym wy na skorupę jesteście?!
Miałem właśnie zadawać wam to samo pytanie.
Nie bądź taki milusi.
Nic na to nie poradzimy, już tacy się urodziliśmy.
Słuchaj, właśnie narażaliśmy nasze skorupy by was uratować z łap Huna i Klanu Purpurowego Smoka,
więc należą się nam jakieś wyjaśnienia.
-Ma rację. -Zasłużyli.
Dokładnie.
Więęęęc... wysłówcie się!
Jasne... zaraz po obiedzie!
Co?
NIE!
Co oni robią?
Koniec tego, zaraz ich rozerwę!
Nie możemy latać po mieście w ciągu dnia!
Ich jakoś to nie powstrzymuje.
Hejka, jak leci?
-Cześć. -Witam.
Jeśli zostaną rozpoznani...
Choć, czas wezwać wsparcie.
Wypas, żadnej kolejki!
Weźmiemy cztery duże pizze z krewetkami, tuńczykiem, preclami i zieloną galaretką.
Może skończyła im się galaretka?
Oho, faceci w niebieskim.
Wymknijmy się tylnymi drzwiami.
Hej!
Hej, co jest grane?
Heej, co za głupie żarty?
Zadarliście z nieodpowiednimi...
Mistrz Splinter?
Wy mnie znacie?
W sumie tak, ale...
Byłeś u kosmetyczki czy co?
Wyglądasz... inaczej.
Tak się zastanawiając, ostatnio wszystko wygląda inaczej.
No właśnie, od czasu tamtej eksplozji, Nowy York nie wydaje się taki sam.
Eksplozji?
Tak, w trakcie naszej walki z Shredderem.
Shredderem?
Najwłaściwiej by było gdybyście zaczęli od samego początku.
Więc...
Bylismy we wnętrzu ostatecznej broni Shreddera, Technodromie,
starając się nie dopuścić jego pazurów do Mutagenu.
Szukaliśmy sposobu by zakończyć walkę raz na zawsze gdy Don wpadł na genialny pomysł,
by użyć Transymiarowego Portalu Technodromu do przeniesienia go do miejsca skąd przybył.
Don zaczął używać swej technomagii, ale...
Następne co pamiętamy, to to że byliśmy spowrotem w mieście.
I wróciliśmy do tego co robimy najlepiej. Łapaniem ulicznych złodziejaszków.
Hun i *** Purpurowego Smoka.
Ale nie jesteśmy już w Kanzas, nie w naszym Kanzas w każdym razie.
Koleś, czy masz na myśli...?
Mam na myśli to że Transwymiarowy Portal mógł nas wysłać do zupełnie innego świata.
Ten wasz Shredder też tu jest?
Nasza ścieżka jest prosta, musimy razem znaleźć ten Technodrom.
To może byś jedyna droga, która może umożliwić im powrót do domu.
Łaskotanko!
Im szybciej tym lepiej!!!
/Główne silniki nie działają.
Przeklęta maszyna!
Ta walka z tymi denerwującymi żółwiami spowodowała, że silniki...
Co do diabła? Temporalna anomalia.
Wygląda na to że Transwymiarowy Portal przerzucił Technodrom do innego wymiaru.
Niecierpię tych Żółwi.
Co znowu?!
/Nastapiło włamanie. Nastapiło włamanie.
Miałeś rację ee... Donatello.
Podążanie za dziwnymi falami sejsmicznymi doprowadziło nas do... ee...
Technodromu!!
Gigantycznej piłki golfowej na gąsięnnicach? To jest ostateczna broń Shreddera?
Osiem żółwi? Nie wiem jak do tego mogło dojść ale niedługo nie będzie ani jednego.
Zniszczcie ich, wszystkich!!!
Z wielką przyjemnością Mistrzu Shredder.
Bebop i Rocksteady?
Zmówcie paciorek żółwiki.
Emmm.. Więc jak sobie radzicie normalnie w takich sytuacjach?
Żółwia Siła!!!
Czyż nie kochacie tych gości?
Nosz kurde, czuję się jakbym miał pięciu Mickey'ów za braci.
Roboty?
Wybuchające roboty!
Przygotujcie się do zostania grzanką z żółwia.
Nie wydaje mi się.
Usmażę was do samej skorupy!
Jak tylko wydostaniesz się na warunkowym.
Przestańcie chłopaki, ja tu próbuję walczyć.
Kto chce oberwać?
Zaliczone!
Ja ci dam zaliczenie!!!
Co za nerwus.
Cóż, bywało gorzej.
Przeklęte żółwie!
Shredder, ty niedorozwinięty idioto!
Jestem czymś zajęty, Krang.
Po pierwsze, przez ciebie tkwimy w tym pokrętnym wymiarze,
a teraz nie potrafisz się pozbyć tych prymitywnych kreatur?
Gdyby moje oddziały w wymiaru X tu były...
Przestań biadolić o wymiarze X, mamy wystarczająco kłopotów w tym wymiarze.
Czyzbyś nie widział, że jest tu osiem żółwi teraz?
Czekaj. To jest to!
Oczywiście.
Jeśli ten wymiar ma swoją wersję żółwi prawdopodobnie posiada także własną wersję Shreddera.
A może również własnego Kranga.
To by było...
/Awaryjne zasilanie włączone.
Doskonale, a teraz kupmy sobie trochę czasu.
Co teraz?
Zaczekaj szefie!
Jazda, musimy go dogonić!
Nie ma nic na temat Kranga w tym wymiarze.
Co?!
Co innego Shredder.
Jest tutaj i jest wspaniały!
Co za siła, co za potęga!
Jak długo czekałem na takiego sprzymierzeńca!
Nie to co ci niedołężni idioci, przez których muszę cierpieć.
Jestem tuż obok i doskonale cię słyszę!
Teraz, znajdźmy go!
Dziwne, jest w innej galaktyce.
Nieważne, zaprogramuję teleporter by sprowadzić go dokłądnie do nas.
To jest przełomowy punkt Krang.
Świat będzie drżał przed połączoną siłą potężnego Shreddera i jego...
Różowym ślimakiem?
Chciałem super złego sprzymierzeńca...
Czy ja wiem, dla mnie wygląda w porządku.
Czy to marne stworzenie naprawdę może być Shredderem tego wymiaru?
/Rozpoczynam ogrzewanie.
Nie!
Głupcze, usmażyłeś go, czyż nie?
Zrobiłem dobrze dokładnie wszystko.
Powinno zadziałać, powinien być żywy.
Zabiłeś go, zabiłeś!
Zapominasz do kogo mówisz, ty drgający...
...robalu!
Jestem Shredder!
Wiem kim jesteś, puszczaj!
Kim są ci głupcy?
Nieszanujący swego życia.
Cooo?
Że wypowiadają imię "Shredder".
Moje imię! Nadaremnie!
-Niezłe kółka! -Totalnie wybajerzony!
Błagam, powiedz że nie jeździmy w kółko Donnie?
Przekalibrowałem skaner by szukał podziemnych obiektów przypominających kształtem Technodrom, widzisz?
Sonar podziemny! Genialne rozwiązanie Donatello!
Kujony.
Powietrzny Smok 5 do Smoczego Króla. Znalazłem ich Szefie.
Jadą na południe przez Lexinton.
/Dobrze, do dzieła.
A to jest nasza maszynownia. Niestety podczas naprawy.
Wybacz mi, nasz honorowy gościu.
Krang, co tak długo? Nie mogę zabawiać tego obcego w nieskończoność.
Powinieneś zrobić to "beknięcie" zanim go zbudziłeś! To wszystko twoja wina!
Moja wina? O czym ty pleciesz?!
Chcę zobaczyć ten Transwymiarowy Portal, o którym mówiłeś, TERAZ!
Chwilka prze Pana. Kraaang!
Wszystko gotowe o waleczny Shredderze, powiedz tylko słowo.
Słowem jest, ty oslizgły ślimaku, dawaj!
Tyyyy!
Mały człowieczku, zrobiłeś sobie grób!
... grób... grób...
Myślałem że nam pomoże pokonać Żółwie!
Ale on... ... jest szalony!!!
Ale wciąż możemy się dowiedzieć czegoś interesującego...
przeprowadzając na nim sekcję.
/Alarm: Intruz! Alarm: Intruz!
Tylko nie znowu te przeklęte Żółwie!
Nazywają mnie Karai.
Jestem jego córką.
Nie widzę rodzinnych podobieństw.
Ty też masz zamiar być tak nierozważny?
Przenigdy przepiękna Pani.
Musiałam się bardzo starać by mieć nadzór *** swoim Ojcem,
ale dziś zniknął on z mojego systemu namierzania.
Gdy udało mi się go znowu namierzyć...
...był tutaj. Jak to możliwe?
Mmmmaterii Transporter. Teleportowaliśmy go tutaj!
Ta technologia jest od teraz własnością Stopy!
Dzięki niej wyniosę mego Ojca, jednego jedynego Shreddera, na szczyt Chwały!
Jednego jedynego?!
Chwila...
Wpakowałeś nas w kolejne bagno...
Och, zamknij się!
Według tego, Technodrom powinien być blisko.
Dobra robota moi synowie.
Wszyscy cali?
Co na skorupę?!
Hun, nie mówiłeś że masz rodzinę w mieście.
A ty nie wspominałeś, że wasze zdegenerowane kopie noszą ze sobą super potężny mutagen.
O czym on mówi?
Oto mój nowy, silniejszy członek klanu!
Pomyśl, co mógłbym zdziałać z większą ilością.
Oddaj mi te fiolki, ty mały dziwolągu!
Aaa! Narazie!
Hej! Brzydalu!
Co za eksplozja, koleś!
A to ci checa!
Zły pies! Siad pies!!!
Z drogi! Zróbcie przejście!
Dawaj mi ten mutagen.
Nie wydaje mi się!
Leo!
Nie!
Ojcze! Wszystko w porządku?
Tak mi się wydaje.
Ojcze?
Musimy zabrać cię spowrotem do naszej kryjówki.
Czas pozwiedzać kanały!
Te rzeczy są znacznie cięższe w waszym wymiarze.
Z drogi mięczaku!
Dobra, wszyscy do środka.
A fe, wasze kanały naprawdę śmierdzą!
Przecież nie macie nosów.
1:0 dla was.
Hej, a co z Technodromem?
Nie martw się, dogonimy go.
HA! Są moje!
Hun zwycięża ponownie.
Powinieneś się lepiej przyjrzeć panie zwycięski.
Zabierzcie to ze mnie!
Lepiej się więcej nie spotykajmy.
Zabierzcie to ze mnie! Zabierzcie to ze mnie!
Hun, mój stary przyjacielu.
Ty.
Czyżbyś miał zły dzień?
Zobacz co mi zrobili.
Przeklęte Żółwie!
Ponownie mamy wspólny cel, czyż nie?
Tak, mistrzu.
Nie rozumiem tego.
System namierzający się przybliżał, a następnie znikł, bezpowrotnie.
Jakby Technodrom wyparował.
Jakieś pomysły co powinniśmy teraz zrobić?
-Ja. -Ja. -Ja. -Ja wiem!
Ale coś poza pójściem na pizzę?
Mówiłem ci że ci gamonie nam nie pomogą, są bezmózgami!
Hej, myśleliśmy tak samo o was!
Punkt dla nas stary.
Co na Wymiar X ty wyprawiasz!?
Zapłaciłem fortunę z tą konsolę!
I rujnujecie malowanie!
Zakończ te durne jęki Krang!
Mój wspólnik daje nam tak potrzebne odnowienie. To bardzo hojne z jego strony, jeśli mnie pytasz.
Powinieneś być mi wdzięczny za wyratowanie go.
Czyżby?
Mój Fotel Dowodzenia!
Przyjrzyj się głupcze! Jesteśmy pod nowym dowództwem!
Jak idą naprawy, Karai?
Bardzo dobrze ojcze.
Technologia Wymiaru X jest śmieszna ale w połączeniu z technologią Utromsów staje się niebezpieczną bronią.
Tak, połączenie będzie dobrze się sprawowało, to nowe ciało jest tego dowodem.
Najlepszym tego dowodem są ciamajdowate i słabe roboty Klanu Stopy,
które są jedynie dziedzięcą zabawką,
ale teraz po odpowiednich usprawnieniach stają się niepokonane.
Nasze ludzkie oddziały również zostały poddane usprawnieniom,
za sprawą analizy mutagenu, który zmutował Huna stworzyliśmy własną zmutowaną armię.
Niedługo ten świat padnie do mych stóp! A potem...
Czekaj, stój! Wracaj z moim fotelem dowodzenia! To rozkaz!
A potem może świat mojego nic nie wartego sobowtóra.
Nieskończone możliwości otworzyły się przede mną dzięki temu Technodromowi.
Będę rządził wszystkimi wymiarami, Karai.
Komputer.
To ja, Shredder.
Identyfikacja. Rozpoznanie: Shredder. Ch'rell. Oroku Saki. Duke Acureds. Niszczyciel...
Komputerze, jestem szczerze zainteresowany możliwościami tego Portalu.
Chcę posiąść wiedzę o alternatywnych wymiarach.
Ukaż mi... WSZYSTKO!
Dawaj Raph, rozchmurz się!
Nasi Cowabungowi kuzyni nie są tacy źli! Prawda chłopaki?
Złapaliście mnie!
No nieźle! To klauny, nie ninja!
Czyżby!?
Owszem!
Wystarczy! Zakończcie te przekomarzania!
Już nawet nie potrzebni wam wrogowie.
Jesteście Ninja! Wy wszyscy,
i wszyscy jesteście tu mile widziani.
Nie upokażajcie swojego mistrza!
Może i nie wygląda jak nasz Splinter, ale brzmi jak On.
Taa, przepraszam za gatki o klaunach.
Słuchajcie chłopaki, my walczyliśmy ze Shredderem i jego Technodromem bardzo wiele razy.
Mamy więc wiele specjalnego sprzętu przeciwko Technodromowi w swoim wymiarze, własnie na takie okazje.
Specjalny sprzęt przeciwko Technodromowi?
Oczywiście. Tylko jak powiedział Leonardo, wszystko jest w naszym wymiarze.
Będziemy musieli zbudować jakąś Transwymiarową różdżkę by się tam dostać,
która otworzy bramę do innych wymiarów ale na tyle mała by można ją było złożyć z małej liczby części.
Donnie, o czymkolwiek on mówi, powiedz mi czy jest to możliwe?
Widzieliśmy okna do podróży w czasie, cyberteleportery ale transwymiarowy portal w różdżce?
To brzmi niedorzecznie!
Bez obrazy.
Chodź panie czarodzieju, to będzie łatwe.
Nie jesteś jedynym, który chce korzystać z transwymiarowych portali, nie wiesz tego?
Otwieraj! I co ty tam wogóle robisz?!
Moje ciało!
Oślizgły ślimaku, nie wtrącaj się w sprawy Shreddera, nic ci do nich!
Nie próbuj mu przeszkadzać już nigdy wiecej!
Ojcze, co się stało? Coś jest nie tak?
Co tam widziałeś?
Żółwie Karai, Żółwie Ninja!
Muszę mieć obie ich drużyny, natychmiast!
Tak, zemsta, nareszcie, wiedziałem że się tak stanie, razem możemy...
Hun!
Dzisiejszej nocy zapolujesz na tych co ci to zrobili i przyprowadzisz ich do mnie.
Tak się stanie, Panie.
Dobra, odsuńcie się.
Powinno zadziałać.
Powinno zadziałać? To nigdy nie zadziała!
To nie jest transwymiarowa różdżka, to..
...latarka!
To była latarka, ale z paroma ulepszeniami i dużą porcją pozytywnego myślenia,
to niedługo będzie transwymiarowa różdżka.
A teraz podaj mi ten młotek.
To jest klucz.
Detale, nauka to nie tylko fakty.
Co na skorupę?
ŻÓŁWIE!!!
O nie!
Jak oni nas znaleźli?
Poszliśmy za nosem.
A nos każdego wyniucha.
Kto zakłuca święty spokój mego domu?
Nie rozpoznajesz mnie szkodniku?
Hun?
Choć przyjrzeć się dziełu swoich synów!
Czy to już południe?
Te roboty potrafią oddać?
Więc o co chodzi z nowym wyglądem, cudaku?
Mutagen zamienił mnie w to z czym miałem kontakt przed transformacją.
Zmutowanego brudnego żółwia.
To nie prawda, gdyż myjemy się regularnie.
Czemu tu przybyłeś Hun? Czego chcesz?
Wy naprawdę nie wiecie o co tu chodzi, nieprawdaż?
Nawet nie wiecie że ON wrócił!
ON?
Jedyny, prawdziwy, Shredder!
Mistrzu Splinter!
Co się stało?
Gdzie Mistrz Splinter?
Gdzie my jesteśmy?
Cowabanga! Chłopaki!
Wreszcie w domu!
To wasz wymiar?
Czemu wygląda tak...
dziwnie?
Tak... Nie ma to jak w domu!
Co na skorupę my tu robimy? Musimy wrócić!
Mistrz Splinter może nas potrzebować!
Donatello teleportował nas zanim wasz zawalający się sufit nie rozpłaszczył nas na pizze!
Mówiłem że będzie działać.
Wracamy. Uratujemy Mistrza i zajmiemy się tym Technodromem.
Ale mamy jeden problem. Hun wspomniał o jedynym i prawdziwym Shredderze.
A ty wiesz co to oznacza...
Nasz mały Utroms wrócił.
Utroms Shredder? Brzmi jakby szwedzko.
Przestańcie! Przestańcie! PRZESTAŃCIE!
Nie możecie być choć przez chwile poważni?!
Mają rację. To poważna sprawa.
Wróćmy do naszej kryjówki, zabierajmy nasz sprzęt AntyTechnodromowy i zróbmy z niego dobry użytek!
Ale najpierw! Musimy uratować April!
Ratujemy ją przynajmniej raz dziennie!
Tylko patrzcie!
Czy to był... zmutowany banan?
Ten wymiar jest naprawdę strasznie popaprany.
Gdy jesteście w pobliżu, różne rzeczy zaczynają czychać na me życie.
Jest was teraz ośmiu!?
Moment... Ty jesteś April?
O co chodzi z tym żółtym wdziankiem?
Pracujesz w tym wymiarze w myjni czy co?
Jestem reporterką, April O'Neil a wy jesteście moją przepustką do awansu.
Przepraszamy April, ale nie mamy czasu na wywiady. Musimy zabrać tych gości do naszej kryjówki.
Za mną!
Witam w domu, moje Żółwie.
I moje Żółwie?
Zbiorę sprzęt i będziemy w drodze zanim się obejrzysz.
Gilgotanko!
Przestańcie!
Proszę. Przyjmijcie ten posiłek niech doda sił waszym ciałom i umysłom.
Abyście mieli siłę na zadania czekające przed wami.
Dziękujemy Mistrzu.
Wraz z braćmi zauważyliśmy, że wasz wymiar jest trochę...
...dezorientujący.
Ale bycie tu, twoja obecność... to dobre uczucie.
Dla mnie również Leonardo. Wasza czwórka zawsze jest tu mile widziana.
To samo mawiał nasz Mistrz do nich.
Wiem.
Też się o niego martwię.
Prosiłem o Żółwie, a ty mi przynosisz ich szczura?!
Zostaliśmy odcięci, gdy ich kryjówka zapadała się wokół nas, ale wiedz to Mistrzu,
że póki będziemy mieć tego szkodnika żółwie same przyjdą do Ciebie.
Ojcze, o co tu chodzi?
Potrzebuję Żółwi by mój plan się powiódł!
Dobrze się spisałeś Hun.
Teraz... staniemy się łatwiejszym celem do znalezienia!
Czas by o nas usłyszano!
Wciąż nie odbierają. Mówię ci Casey, coś jest nie w porządku.
Sądzę że nic im nie jest April.
Rozejrzyj się. Ta noc jest piękna, wszystko gra.
Zapomnij że cokolwiek mówiłem!
Dobra chłopaki, zebrałem wszystko co nam ułatwi zniszczenie Technodromu.
Eksplodujące shurikeny, AntyTechnodromowe rolki krem przeciwsłoneczny 100%.
A ja mam pizze. Możemy ruszać!
Żartujecie. Tak?
Przeszliśmy to całe szaleństwo dla tego złomu?
Nie, nie, nie, nie... NIE!
Czas by otworzyć portal do waszego świata i skopać Shredderowi dupsko!
Co na Skorupę?!
Czy to Technodrom?!
Wątpię by tym razem eksplodujące shurikeny na cokolwiek się zdały!
Wygląda na to, że Technodrome został podrasowany... Utromsowo.
Więc może to czas by wykożystać nasze super maszyny?
Że co? Samochodziki klaunów z cyrku?
Ruszać się! Ruszać się! JAZDA!
Czy oni śmieli myśleć, że swym wojskiem wskórają coś przeciwko Technodromowi?!
Głupcy!
Jest w tym całkiem niezły.
Cicho, nie chce niczego przegapić.
Mój podbój dopiero się zaczął!
Czym do cholery są te rzeczy?!
Czymkolwiek są, musimy je powstrzymać, Casey!
Casey, dostałam!
April! Katapultuj się!
Niezły chwyt! Ale będziemy potrzebowali cudu by wygrać tą partię!
Ciekawie co powie Casey gdy mnie zobaczy w tym idiotycznym Vanie?
Technicznie mówiąc powinno być: Idiotyczny Balangowy Van.
Mogło być gorzej Raph.
To jest najbardziej lamerski pojazd w historii lamerskich pojazdów!
Czy to może lecieć szybciej?
-Pewnie, ale niepolecam tego. -Czemu nie?
Najprościej pokazać brachu!
Jendak ten Van nie jest taki wcale zły.
Ale wciąż niezbyt dobry.
Jedynie łaskotamy te paskudy, potrzebujemy...
wsparcia powietrznego!
Powiadają, że każde lądowanie po którym możesz spokojnie wstać...
Powrót gilgotanka!
Chodźcie!
Trzeba to zakończyć raz na zawsze!
Taaak, chodźcie do mnie żółwie.
Na co ty do diabła czekasz?! Są dokłądnie na linii strzału!
Zniszcz ich wreszcie!
Zabierzcie stąd tych trefnisiów!
Przepraszamy szefie.
-Puście mnie wy...
-Wy Transwymiarowe wymoczki!
Rozwinęli czerwony dywan.
Więc czemu czuję się niemile widziany?
Nic nie rozumiecie. Utroms Shredder nie jest jak wasz Shredder.
Jest mściwy.
-Kłamliwy. -Kompetetny!
Wejdziemy, ale o wyjściu może już nie być mowy.
Zróbmy to!
Jesteśmy teraz czymś więcej niż sprzymierzeńcami... Jesteśmy Braćmi.
Jazda Zielona Maszyno!
To Czas Ninja!
Żółwia Moc!
Denerwująca Moc...
Ruszać skorupy...
Żółwie.
Dziękuję że przyjeliście moje skromne zaproszenie.
A mówiłeś że jest twardy.
Moi Synowie! To pułapka!
Jeśli jest jakaś stała w multiversum, jest to wasza przewidywalność, Żółwie!
Zagrażając komuś, kogo tak kochacie!
Gdybyście nie ignorowali waszych instynków, nie przybylibyście.
A więc... rozpocznijmy.
...musi być jakieś wyjście!
Zdezintegruję was, ale jeszcze nie teraz.
Zrozumcie, tak jak ja zrozumiałem że wy i ja pochodzimy z jednego uniwersum będącego tylko częścią multiversum.
Dzięki temu urządzeniu, badając multiversum dokonałem ochydnego, paskudnego odkrycia!
Nie jest was po prostu ośmioro ale nieskończona ilość!
Przedstawiam wam przeklęte multiversum Wojowniczych Żółwi Ninja!
WSPANIAŁE!
Niszcząc was nic bym nie osiągnął!
Dopóki żółwie istnieją w zakamarkach multiversum zawsze będą w jakiś sposób krzyżować plany Shreddera!
Nasza epicka walka nigdy nie dobiegnie do końca!
Póki ja nie zakończę waszej egzystencji NA ZAWSZE!
Nawet tak pokrętna kreatura jak Ty nie ma takiej mocy by tego dokonać!
Poddamy to testowi szkodniku!
Multiversum przypomina drzewo, każde universum pochodzi z jednego źródła,
a niszcząc je spowoduje się reakcję łańcuchową która zniszczy wszystkie Wojownicze Żółwie Ninja
BEZ WYJĄTKU!
Dlatego zostaliście zeskanowani w celu uzyskania waszego wspólnego źródła DNA.
Dwa Żółwie zespoły, z dwóch Żółwich światów,
różniących się pod tak wieloma względami, ale istnieją podobieństwa!
A te podobieństwa pokażą drogę do Źródła...
Żółwia Prime!
Żałuję tylko że nie będziecie świadkami końca...
/-Ojcze! Odnotywujemy alarmujące skoki energii...
/-Co się tam dzieje?
Niiieee!
Takie rzeczy nigdy się u nas nie działy!
/Żółw Prime zlokalizowany.
To działa! Transwymiarowe Wrota otrzymują właśnie współrzędne.
Żegnajcie Żółwie!
Niiieee!
Ich likwidacja to dopiero początek.
Ta gigantyczna piłka golfowa właśnie implodowała!
To coś musiało kontrolować roboty.
Brak statku, brak zasilania! Casey, wygraliśmy!
Wygraliśmy? April, nie ma statku, nie ma Żółwi!
Dostali się do tego czegoś i teraz oni... oni...
Chłopaki! Wy żyjecie!
Ludziska, co się właśnie stało?
Właśnie? Nie powinniśmy przestać istnieć czy coś?
Mickey!
I Mickey?
Uderzyłem się w łeb, czy naprawdę widze podwójnie?
Casey, April, poznajcie nasze transwymiarowe kopie.
Nie mamy czasu na uprzejmości!
Raph ma rację, Shredder powrócił i jest w drodze do zniszczenia wszystkich Żółwi Ninja.
-Że co? -Że jak?
Jeśli go nie powstrzymamy zakończy życie każdego Żółwia Ninja w całym multiversum...
...na zawsze.
Wciąż tego nie łąpię... Który Shredder powrócił? Zrobił co i komu?
Wiem jedno, niebyłoby nas w tym bałaganie gdyby nie wasz głupi Shredder!
Nasz Shredder?! Wasz Shredder rozpętał ten cały głupi bajzel!
Z tym jego głupim Technodromem i głupim glizdogębym!
Tak, ale wasz Shredder jest totalnie szurniętym, złym wariatem!
Nasz jest tylko niezgułą.
Taa, nie dąłby ci zasnąć po nocy.
Wasi odpowiednicy chyba mają nierówno pod sufitem, co nie?
I są bardzo denerwujący!
Dokładnie, wiem o czym mowa.
A ja chciałbym wiedziec, jak przeżyliśmy proces skanowania?
Powinniśmy prz estać istnieć, ale coś poszło niezgodnie z jego planem.
Więc nie będzie się spodziewał nas depczących mu po piętach.
Musimy się dostać do naszego Źródła czy jak to nazywał Shredder: Żółwia Prime.
Ale Leo, widziałeś pokaz Shreddera! Multiwersum jest megawielkie!
Nie wiemy którym wymiarem jest Żółw Prime!
Możemy tylko zgadywać.
Albo zamiast tego możemy wytropić gdzie przeniósł się Shredder.
Gdy Technodrom przenosi się z jednego wymiaru do drugiego pozostawia ślad energii
na który przy odpowiednim sprzęcie możemy przestawić międzymiarową Różdżkę i śledzić.
Co na skorupę Raph?
Koniec trasy, dosłownie!
Jakby cały świat był wymazywany!
To Shredder! To musi być on! Dotarł na "Żółwia Prime"!
Więc szybko nastawmy twoje urządzenie śledzące! Mówiłeś o jakichś potrzebnych częściach?
Cały nasz sprzęt został zniszczony wraz z kryjówką
ale chyba znam miejsce, które posiada odpowiednie wyposażenie.
Ruszajmy!
Główna Baza Fioletowego Smoka. Nieźle zgadłeś Panie Czarodzieju.
Wiedziałem że wciąż będą mieli te cudeńka z ostatniej kradzieży.
Taa, bez Huna, Fioletowy Smok podupadłby.
Pospieszcie się chłopaki, przez to miejsce dostaję ciarek na plecach.
Tak.
Mutacje to naprawdę przerażające przedstawienia.
Nie wiem jak uciekliście Shredderowi
ale nic mnie to już nie obchodzi, teraz jesteście cali moi!
Hun.
Hun?
Hun.
Wiecie czego niecierpię najbardziej?
ŻÓŁWI!
Teraz, gdy patrzę w lustro, wszystko co widzę to WY!
Przez to nienawidze was jeszcze bardziej!
Hun, nic nie rozumiesz!
Shredder...
Zapomnijcie o Shredderze, zapłacicie za to co mi zrobiliście!
Niektórzy ludzie nie lubią zmian.
Czemu ciągle to robisz? Do kogo mówisz? Tam nikogo nie ma!
Ty idioto, niedługo nie będzie wogóle nikogo! PATRZ!
Szefie! Co się ze mną...
Cały świat mówi PAPA koleś i niedługo ty znikniesz wraz z nim!
Nie!
Potrzebujemy tych części by go namierzyć i powstrzymać!
Macie, bierzcie szybko! Powstrzymajcie go!
Zatrzymajcie Shreddera zanim on...
Słyszeliście gościa, idziemy powstrzymać Shreddera.
Szybko musimy wrócić tam gdzie zaczeliśmy dokłądnie w to samo miejsce gdzie zniknął Technodrom.
Wielki dymiący krater? Cieżko nie zauważyć.
Oczywiście jeśli nie zniknie zanim tam dotrzemy!
O nie! Casey...
To się dzieje i mnie.
APRIL!
Hej chłopaki, April... Ona znika!
Nie, Casey!
Nie możemy się zatrzymywać, musimy biec dalej!
Musimy tylko przestawić konwerter fazowy...
...owinąć wokół cewki i spowrotem do gniazda...
Ruszajcie się chłopaki, stawiamy tu czoła totalnej dezintegracji!
Użyć namierzacza energii...
Jesteśmy zbyt super by odejść!
I odpalamy!
-Ale? -Ale? -Ale? -Ale?
To nie działa!
Emisja promienia namierzającego kończy się tutaj.
Więc to musi być tu.
Żółw Prime.
Chcę do domu!
Niezbyt zachęcająca okolica, czyż nie?
Ale co to wogóle za świat?
Ponury, ciemny, w sam raz dla mnie.
Świetnie...
Miłe miejsce na spędzenie emeryturki.
Wszyscy wylądujemy na emeryturze jeśli nie znajdziemy Shreddera i nie powstrzymamy go!
Leo? Myślę że właśnie ktoś znalazł nas.
Wymiar Źródła, Żółwie Źródła!
Że jak? Ośmiu tak podobnych?
-Na naszym terytorium? -Próbują zagarnąć dla siebie?
/Zdejmuje dwóch lecąc w dół.
/Donatello zajmuje trzeciego kijem.
/Ci najżałośniejsi zaczynają już panikować.
/Raph to uwielba.
/I nie jest sam.
Czemu on robi za narratora? Zwariował?
Mocno zwariował.
Uwielbiam tych gości!
Przestańcie!
Próbujemy was ocalić przed...
Przed Shredderem!
Shredderem? Co wy wiecie o Shredderze?
Przyrzekliśmy zniszczyć Shreddera by pomścić mistrza Yoshi.
Zniszczyć doszczętnie.
To nie o waszego Shreddera musicie się teraz obawiać...
... a przynajmniej nie w tej chwili.
To skomplikowane.
Chodzi o naszego Shreddera. Przybył tu by zniszczyć wasz świat.
I jest naprawde równo walnięty!
To długa historia, ale gdy nasi bracia z innego wymiaru...
... tak więc gdy Shredder zniszczy Żółwia Prime, zniszczy wszędzie wszelkie życie!
Więc wy niby jesteście nami z innych światów?
Nie przekonuje mnie to.
O co chodzi z tymi wielokolorowymi maskami?
Napewno z wyprzedaży...
Zobaczcie klamry u pasków z inicjałami tych żartownisiów!
Już bardziej lamersko żółw wyglądać nie może, mam racje?
Rany co za ponuraki.
Co?
Niiic.
Dobra, chodźmy powstrzymać waszego Shreddera.
Mówicie że używa Technodromu?
Tak, ale nie martw się. Stworzyliśmy wysoko zaawansowane urządzenie
które będzie zdolne do namierzenia Technodromu nieważne jak...
Czy to to?
Ta, to będzie to.
Robi to już całą noc.
A teraz chodźmy coś z tym zrobić.
Wy zdrajcy, wy dwulicowcy, głupcy, tępogłowi, bezmózgowcy!
Przecież powiedzieliśmy, że nam przykro Szefie?
Bez urazy, nowy Szef daje sobie radę lepiej.
Ten baran porównuje nas do tego jak my byliśmy zawsze użyteczni.
Jesteście świadkami siły niszczącej cały wszechświat a wraz z nim Żółwie Ninja!
SHREDDER!
Jesteśmy tutaj!
Stań z nami twarzą w twarz Shredderze!
Aaa, oryginalne Żółwie... nareszcie.
Za jednym przyciskiem...
... to wszystko się skończy.
SHREDDER!?
Boisz się nas?
Jam jest tu!
Chodźcie i stawcie czoła...
SHREDDER!
Wymawiacie me imię, nie znając mnie.
Jestem Ch'rell! Oroku Saki! Duke Acureds!
Jedyny Prawdziwy Shredder!
Jestem Niszczycielem Światów i nie lękam się Nikogo!
Mówiłem że łyknie przynętę.
Jeśli jest cokolwiek stałego w multiversum jest to wielkie, tłuste ego Shreddera!
Wciąż żywe? Jak to możliwe?!
Chyba że...?
Karai?
TY!
Tak ojcze, to ja uzyłam przesyłacza materii by uratować Żółwie ze skanera, ale to nie wszystko..
Dzisiaj Żółwie nie walczą samotnie!
Ale nam się za to oberwie!
Twoja nienawiść do Żółwi zaślepiła Cię na Prawdę ojcze.
Twoje działania mogą zniszczyć nas wszystkich!
Karai ma rację! Cokolwiek robisz już zniszczyłeś nasz cały Świat!
Głupcze! Nie obchodzą mnie Światy pozostawione za mną!
Nie spocznę póki...!
Mniej gadania, więcej działania!
Zakończmy to raz na zawsze.
Przybyłem do tego wymiaru by zniszczyć Żółwie!
Ni mniej...
... Ni więcej.
Chodźcie!
Chodźcie i stawcie czoła swej Zgubie!
Aż za łatwo!
Moje nowe ciało dostarcza mi nieograniczonej mocy!
Nie jesteś jedyny który posiada molekularny bioskafander, wiesz?!
Ale mój jest całkowicie sprawny!
Dzisiaj nadszedł wasz Dzień Sądu Żółwie!
Dla was i wszystkich waszych kamratów!
Uwaga!
I co zrobimy?!
To bez sensu! Jest za silny!
Opowiedz mi o tym!
Nawet kubły na śmiecie na niego nie działają!
Litości!
Uważajcie!
W pożądku, już w porządku możecie mnie puścić, możecie puścić...
Nie zmuszajcie mnie bym was skrzywdził...
Ej! Widzieliście może oryginalne Żółwie?
Jesteśmy wolni!
Chyba właśnie znaleźliśmy coś na co jest wrażliwy!
Taa... na żółwie!
Na Technodrom!
Nie zgadłbym...
Skierujcie go pod ten promień!
Musimy uratować Mistrza!
Mieliście swoją szansę!
TERAZ MOJA KOLEJ!
NIE!
Bez tych Żółwi nie będziecie istnieć!
Właśnie teraz, na końcu, rozumiecie to w pełni?!
Co się ze mną dzieje?
Ojcze! Przestań, proszę! Czy tego nie widzisz?
Cokolwiek zrobisz by je zniszczyć, zrobisz to nam wszystkim, nasz los jest związany z ich!
Nie! Nie może być!
Ojcze! Nie chcę Cię stracić ponownie!
Niszcząć je, zniszczysz sam siebie!
Błagam Cię! Przestań.
Nie! Jestem Shredder!
Pogromca Żółwi Ninja!
Jeśli zniszczenie ich oznacza zniszczenie wszystkiego...
...Niech więc tak BĘDZIE!!!
Eksplodujące shurikeny... mówiłem że się przydadzą.
Głupcy! Takie tycie zabaweczki nie są w stanie mnie powstrzymać!
Ja...!
Łatwa naprawa.
Mistrz będzie zadowolony.
Nie! Nie! NIE!
JA NIE...! JESTEM...!
NIIIEEE...!
Shredder został posiekany!
Rzekłbym że Żółw Prime regeneruje się przyzwoicie.
Wygląda na to że uszkodzenia wymiarów były tylko czasowe.
Jak długo Żółw Prime jest nietknięty wszystko powróci do normy.
Czyli nasz świat również się regeneruje?
Znam cudowny sposób by się dowiedzieć.
-Casey! -April!
Dobra, dobra! Koniec pokazu żartownisie.
Kocham Cię Casey! Kocham Cię April!
Co jest z nimi nie tak?
Leonardo, naprawdę dla własnego dobra
powinniście porzucić skakanie między wymiarami. To niebezpiecznie.
Bracia?
Jesteśmy braćmi!
I właśnie to nazywam znijakącymi ninja!
Co z waszym Shredderem? Myślicie że zniknął już na dobre?
Shredder został powstrzymany na długi czas.
On powróci!
Gdy ja wrócę, zniszczę was laserem, który stworzył Krang!
I bądźcie pewni, to my będziemy się śmiać ostatni!
Wybaczcie.
Ej, weźcie nas ze sobą. Przeprosiliśmy!
Bywajcie nasi bracia.
Do zobaczenia w mutliversum bracia!
Czas na Ninja!
Żółwia Moc!
Będę tęsknił za tymi gamoniami.
Chociaż nie.
Będzie mi brakowało ich.
Taa, nawet bym zaakceptował te inicjały na sprzączkach.
Heh, chciałbyś!
Ale wolałbym pójść po kawałek pizzy.
Możnaby koło Bleakera...
Jesteśmy Wojowniczymi Żółwiami Ninja.
Uderzamy mocno i znikamy w najciemniejsze cienie.
Nie sądzisz że te pierwsze szkice prezentują się całkiem nieźle?
Tak, masz rację.
Hej, chodźmy coś przekąsić.
Hm... brzmi zachęcająco.
Może pizza?
Może być pizza.
Mam nadzieję że będzie się to sprzedawać.
Zastanawiałem się *** tym samym.
-= Film niedostępny w sprzedaży PL=-. -=Wersja pełna: 1h 18min.=- -=Tłum: Smoczywabik, synchro: Ray Fillet=-