Tip:
Highlight text to annotate it
X
Często mówi się, że liberalna lewica jest zauważalnie milcząca
jeśli chodzi o radykalny Islam, lecz w moim odczuciu nie jest to do końca prawdą.
Wielu z nich pochopnie określa każdego kto popiera wolność ponad teokrację
jako rasistę i islamofoba.
W rzeczy samej, po moim ostatnim wideo, gdzie zasugerowałem, że powinniśmy zabronić
mizogynistycznego i faszystowskiego narzędzia znanego jako burka
otrzymałem całkiem sporą liczbę wzburzonych e-maili
od członków wielokulturowego lobby ustępstw,
ludzi którzy założyli by burki własnym matkom i córkom
aby uniknąć bycia nazwanym nietolerancyjnym,
i którzy okupują tak wysoki standard moralny, że ledwo można ich tam na górze dostrzec
przez chmury pyszałkowatości.
Mówię o członkach oświeconej liberalnej inteligencji
która konsekwentnie ukazywała się jako daleka od oświeconej, czy liberalnej, czy inteligentnej
głównie dlatego, że jest motywowana bardziej przez głęboką nieracjonalną nienawiść do Ameryki
niż przez jakiekolwiek realne pojęcie sprawiedliwości czy szacunku,
i których to politycznie poprawne podwójne standardy i zawstydzająca tchórzliwość
w obliczu agresywnego Islamizmu
doprowadziły wielu liberałów do czynnej pogardy dla słowa "liberalny"
Wy ludzie z pewnością przypomnieliście mi, jak gdybym potrzebował przypomnienia,
dlaczego moje polityczne poglądy zmieniły się w ostatnich latach.
Widzicie, prawdopodobnie głupio, zwykłem brać wolność za pewnik
lecz teraz, dzieki ultra tolerancyjnym samo-nienawidzącym się wielokulturowym lemingom jak wy, już tego nie robię.
Politycznie, zwykłem zawsze być po stronie liberalnej lewicy
ponieważ zwykłem wierzyć w takie rzeczy jak sprawiedliwość społeczna, tolerancja, szacunek -
wiecie, te dobre rzeczy w życiu.
Ciągle wierzę w te rzeczy, co jest powodem dla którego już nie stoję po stronie liberalnej lewicy.
Wierzę że, poprzez dopasowanie się, jak to to zrobiła,
tak kompletnie z faszyzmem Islamu,
i będąc w zmowie z ideologia, która chce represjonować mniejszości
i zabijać ludzi za ich sposób życia,
liberalna lewica zboczyła z drogi, straciła swój moralny autorytet,
i stała się zagrożeniem dla naszej wolności.
Lek stał się zarazą.
Nie chcę być skażony, więc gdzie znajduję się teraz politycznie?
Czy odnajduję się w prawicy? Nie, ponieważ to ostatnie miejsce gdzie chciałbym być.
Więc przypuszczam, że znajduję się gdzieś po środku
nie wiedząc w którą stronę powinienem się skierować, ponieważ moja naturalna przynależność
została otruta przez ludzi takich jak wy,
i nawet nie jestem w stanie określić jak bardzo mi to nie odpowiada.
Właściwie to prawdopodobnie mógłbym, lecz zajęło by to chwilę.
Niektórzy z was stoczyli się tak nisko, że próbują mnie stowarzyszyć
z organizacją zwaną BPN, tudzież Brytyjską Partią Nacjonalistyczną
podczas gdy każdy kto widział moje filmy wie doskonale
że mój spór prowadzę z religią i nie ma on kompletnie nic wspólnego z rasą.
Wierzę że BPN ma rasowy progam
jest więc partią rasistowską,
wolałbym więc głosować na nikogo, w rzeczy samej prędzej przejechałby widłami
po własnej stopie niż głosowałbym na BPN.
Lecz te wideo nie jest o nich
Nie jest o prawicowych faszystach, jest o faszystach lewicowych.
Myślę że słowo "rasista" zasługuje na publiczne przeprosiny
za sposób w jaki zostało przeinaczone i nadużywane przez was wy wielokulturowe alfonsy
wraz z innymi publicznymi przeprosinami dla wszsytkich ofiar prawdziwego rasizmu;
ludzi, którzy naprawdę cierpieli z powodu koloru ich skóry
lub miejsca ich pochodzenia i którzy widzą to słowo tracące na znaczeniu
za każdym razem kiedy jeden z was, kłamców, używa go do obrony religii
i do tego faszystowskiej religii.
Rasa nie ma znaczenia. Wszsyscy jesteśmy jedną rasą; jest to oczywiste dla każdego nawet mało rozganiętego człowieka
Wszyscy jesteśmy częścią tego samego organizmu.
Lecz nie jesteśmy jedną religią, prawda? Nie jesteśmy również jedną kulturą.
Prawdą jest, i jest to prawda nawet jeśli klauny takie jak wy nie chcą o niej słyszeć,
że wielu ludzi na zachodzie odnosi wrażenie jest jesteśmy najeżdżani
tak, to jest odpowiednie słowo - najeżdżani
przez religię i kulturę których wartości całkowicie odrzucamy
nie dlatego że jesteśmy rasistami, lecz dlatego że te wartości same w sobie
są degradujące i obraźliwe.
Sens ukrywania kobiet w społeczności islamskiej
polega na tym że po mężczyźnach nie oczekuje się wzięcia odpowiedzialności za ich seksualne żądze
więc każda kobieta która nie jest okryta od stóp do głów prosi się o bycie zgwałconą.
Burka usprawiedliwia więc gwałt.
Przeprasza za gwałt. Usprawiedliwia gwałt.
Feministki słuchacie tego?
I to sprawia, w mojej opini, że jest to tak obraźliwa publiczna deklaracja
jak strój Ku Klux Klanu lub nazistowska swastyka,
i myslę że powinna być traktowana z takim samym wstrętem i pogardą.
Jeśli zaś chodzi o argument wolnego wyboru, który to bronicie tak nieszczerze,
chodzenie nago jest wolnym wyborem.
Ubranie maski hokejowej podczas wizyty w banku jest wolnym wyborem.
Lecz w żadnym z powyższych przypadków nie uda się nam wykręcać zbyt długo.
Ten tak zwany wybór noszenia burki
jest praktykowany tutaj na zachodzie częściej niż jest w krajach muzułmańskich
ponieważ tutaj jest używany z pełną premedytacją jako broń kulturalnego dżihadu,
w nagim, że się tak wyrażę, zamiarze
podkopania najbardziej podstawowej z naszych wartości,
tej mianowicie, że wszyscy ludzie rodzą się równi.
W Islamie, jak już prawdopodobnie zauważyłeś, ludzie żadną miarą nie rodzą się równi,
i to stawia przed nami problem na liberalnym zachodzie,
którego rozwiązaniem nie jest pokazywanie jak bardzo jesteśmy rozsądni i tolerancyjni
przez sprzeniewierzenie się naszym zasadom,
czy wręcz wywrócenie ich do góry nogami, żeby tylko nikogo nie obrazić.
Nie, rozwiązaniem jest aby muzułmańscy mężczyzni zaczęli traktować kobiety jako równych sobie
a nie jako ich własność.
Jest to jedyne rozwiązanie i nie podlega negocacji,
a mówienie tego nie czyni z nikogo rasisty. Wybaczcie.
Jeśli chodzi o islamofobię, tylko dlatego że ktoś obraża cię swoją opinią
nie daje ci to prawa do przypisywania mu kondycji klinicznej.
Nie ma takiej rzeczy jak islamofobia, ona po prostu nie istnieje.
Większość ludzi zdaje sobie teraz sprawę z tego, że słowo to jest cynicznym i manipulacyjnym kłamstwem.
Podejrzliwość lub niechęć do Islamu nie jest fobią.
Jest szczerą i zdrową reakcją na przedstawione dowody.
Jakkolwiek islamofobia nie istnieje
powiem ci co istnieje w ogromnych ilościach,
i jest to islamowstręt
w ludziach mających dość Islamu
i jego wielokulturowych apogletach.
Nie zapominajmy o islamowstręcie.
Wstręt ten wzbudzany jest przez ciągłe powtarzanie słowa islamofobia.
W rzeczy samej, muszę przestać uzywać słowa islamofobia
gdyż zaczynam czuć mdłości.
Słowa te używane są bezwstydnie jako próba wzbudzenia
sztucznego poczucia winy w społeczeństwie Zachodu,
do zredefiniowania naszych wartości jako uprzedzeń,
i do uciszenia uprawnionych opinii i wolnej wymiany idei
które to sprawiły że jesteśmy kim jesteśmy i dały nam naszą siłę,
i dokładnie dlatego jest to szkodliwe dla naszego społeczeństwa
w podstawowy sposób i musi zostać to powstrzymane.
Cały zachodni świat został tak zastraszony
w uważanie na każde słowo i myśl
które mogłoby urazić czyjąś drogocenną wiarę
jak gdyby wolny świat zapomniał oddychać.
Co się stało z naszym dziedzictwem?
Potrzebujemy wziąć głęboki wdech. Potrzebujemy aby tlen wolności
znów płynął przez nasze żyły i znów przez nasze mózgi,
i otrzeźwieć.
Nie mamy za co przepraszać i za co czuć się winnymi
i nasz sposób życia, pomimo jego wielu ułomności
których wszyscy jesteśmy świadomi, dziękuję,
jest pomimo to, o wiele, wiele doskonalszy od tego co Islam ma do zaoferowania
lub kiedykolwiek będzie miał do zaoferowania, szczególnie jeśli jesteś kobietą
czy Żydem, czy homoseksualistą, czy choćby pospolitym bluźniercą jak ja.
Taka jest prawda i większość ludzi
na Zachodzie zdaje sobie z tego sprawę
i nie ma absolutnie nic złego w mówieniu przez nich tego
tak głośno i tak często jak im się podoba.
I wam lewacko-liberalnym wielokulturowym ustępliwym małpom
wam nie będzie się to podobać i z pewnością nie zdobędziecie się na obronę
wartości, które dają wam wolność bycia użytecznymi idiotami, którymi jesteście
ale jeśli chociaż moglibyście znaleźć w waszych żałosnych przestraszonych serduszkach
czelność nie szkalować tych którzy ich bronią jako rasistów
bylibyśmy bardzo wdzięczni. Peace.