Tip:
Highlight text to annotate it
X
Leżąc na ziemi, patrząc w niebo, proszę Cię...
Pozwól źdźbłom trawy pociąć skórę, a iskrom gwiazd wypalić Twoje oczy
Niech ogrom nieba uczyni Cię drobiną, a powiew wiatru niech zwali Cię z nóg.
Bo chcę, byś wiedziała. Naprawdę chcę byś czuła,
że Naturze jesteśmy winni podziw. To cena prawdziwego życia
to nagroda prawdziwego życia.
Niech błysk pioruna wymaluje Cię na biało, a pomruk gromu zatrzyma Ci serce.
Pozwól okaleczyć się gradowi. To jedyna droga, by jako część poczuć się całością.
Bo chcę, byś wiedziała. Naprawdę chcę byś czuła,
że Naturze jesteśmy winni podziw. To cena prawdziwego życia
To nagroda prawdziwego życia.
Porywisty wicher pustynnej burzy,
w palącym Słońcu samotny wilk
w bezruchu tonie w ruchomych piaskach
To jedyna droga, to jedyna droga...
To jedyna droga, byś zrozumiała,
że naprawdę chcę, byś wiedziała. Naprawdę chcę byś czuła,
że Naturze jesteśmy winni podziw. To cena prawdziwego życia
To nagroda prawdziwego życia.