Tip:
Highlight text to annotate it
X
Conor: Złapanie taksówki nie jest trudne w tym mieście.
Znalezienie przebiegłego taksówkarza wymaga trochę więcej cierpliwości,
ale nie tak dużo.
Conor: Taksówkarze w Buenos Aires
mają kilka swoich trików,
więc i ja mam jeden.
Zrobiłem zdjęcia numerów seryjnych na banknotach,
którymi zapłacę.
Conor: Ile?
Taksówkarz: 90.
Conor: 90. OK.
Daję stówę.
Taksówkarz: Przyjacielu, ten banknot jest fałszywką.
Conor: ... że co?
Taksówkarz: Ten banknot to fałszywka.
Leticia: On mówi, że jest fałszywy.
Conor: Ten jest fałszywy. Prawda.
Ale to nie ten, który ci dałem.
Taksówkarz: Tak, tak.
Conor: Nie, nie, nie.
Taksówkarz: Właśnie mi dałeś ten banknot, przyjacielu.
Taksówkarz: Ten banknot jest fałszywy. To niedobrze.
Conor: Zobacz, zanim ci go dałem,
to jest ten, który ci dałem.
To jest ten banknot. Numer kończy się na 99K.
Taksówkarz: Nie, nie, dałeś mi ten banknot.
Conor: 99K.
Pokaż mi swój portfel. Pokaż mi swój portfel.
Taksówkarz: Pracuję tu codziennie.
Taksówkarz: Pracuję tu codziennie.
Conor: Pokaż mi swój portfel.
Zobaczmy twój portfel i sprawdzimy, czy ten banknot w nim jest.
Leticia: Jeśli tylko o tym porozmawiamy, nie wezwiemy policji.
Taksówkarz: On zrobił zdjęcie?
Conor: Tak.
Taksówkarz: On zrobił zdjęcie numeru na tym banknocie?
Taksówkarz: Nieee...!
Conor: Tak. Sprawdźmy twój portfel.
Sprawdźmy.
Leticia: Nie wezwiemy policji, jeśli tylko o tym porozmawiamy.
Conor: Nie ma problemu. Sprawdźmy.
Taksówkarz: Pracuję codziennie, by wyżywić swoje dzieci.
Conor: Nie musimy wzywać policji. Tylko sprawdźmy.
Taksówkarz: Jaki to numer?
Conor: Zajrzyjmy do twojego portfela.
Nie masz nic do ukrycia.
Taksówkarz: Przepraszam, przepraszam.
Conor: Pokaż mi go, pokaż.
Chcę go zobaczyć.
Więc ten jest fałszywy. Zrobiłeś podmianę.
Taksówkarz: Oczywiście, podmieniłem.
Kiedy mi dałeś...
Conor: A potem musiałbym ci dać kolejny prawdziwy.
Skąd wziąłeś te fałszywki?
Taksówkarz: Możesz je kupić na ulicy.
Conor: Więc za ile?
Taksówkarz: Ten kosztuje 50 pesos.
Połowę wartości.
Conor: A więc, 50. Więc kupujesz setki za 50 pesos?
Leticia: 40-50%.
Conor: OK. Ile z tych fałszywek możesz się pozbyć w ten sposób?
Taksówkarz: To zależy. Trzy, cztery, pięć...
Conor: Dziennie?
Taksówkarz: Tak, to zależy od dnia.
Pracuję głównie w centrum.
Dużo tutaj turystów.
Conor: Oszukujesz tylko turystów?
Taksówkarz: Turyści nie znają naszej waluty.
Argentyńczycy znają.
Robimy to tylko z banknotami 50 i 100 pesos.
Conor: OK, dobra.
To zabawne, że teraz, kiedy mnie oszukałeś,
teraz ci ufam.
Taksówkarz: Dobrze! Dziękuję, przyjacielu!