Tip:
Highlight text to annotate it
X
Co oni odwalają?!
Mam na imię Sigma.
Tak naprawdę jestem zwykłym studentem. To jest byłem, dopóki nie trafiłem tutaj.
Boląca głowa to pierwsze co odczułem po obudzeniu.
Gdzie ja jestem?
Dowiesz się, jak się rozejrzysz.
Kim ty jesteś?!
Mam na imię... Phi.
Tak się poznaliśmy.
Co to jest?
Bez sensu. Też próbowałam, kiedy spałeś.
Kurwa! Co za wnerwiające dziadostwo!
Kto to, do cholery, założył i po co?!
Hej! Jak się czujecie po drzemce?
Co to ma być?
Jestem Zero III i jestem tutaj królem!
Witajcie w Nonary Game: Ambidex Edition! Macie 9 minut, żeby się stąd wydostać! Inaczej rozstaniecie się z życiem!
Więc... do zobaczenia!
Nie było łatwo, ale udało nam się wydostać.
Pośpiesz się!
Nie pchaj się tak. Wnerwiasz.
Przed naszymi oczami pojawiły się osoby w takiej samej sytuacji.
Wie ktoś co się tu wyprawia?
Nie wiemy. Dopiero co się wydostaliśmy z tych wind.
Was też porwali?
Porwali... ?
Ah, tak. Kiedy wracałem z uczelni jacyś dziwni kolesie ogłuszyli mnie jakimś białym dymem.
To samo spotkało nas wszystkich.
Ostatnią rzecz jaką pamiętamy to biały dym. Później obudziliśmy się w tych windach.
Nie byliście razem?
Nie. Pan Dio i ja byliśmy w jednej windzie, zaś co do reszty...
Chwila. Dio to...
To ja. Ten chłopak to Quark.
Quark -ciekawski i lekkomyślny. Jak na dziesięcolatka posiada niezwykłą wiedzę.
Dio - trzymający się z boku, lecz zuchwały i ekcentryczny. Jest wulgarny i słucha tylko siebie.
A pozostała trójka to...
Tenmyouji, Alice i Luna. Obudziliście się w oddzielnych windach, tak?
Tak, dokładnie.
Ty jesteś Tenmyouji?
A kto inny?
Tenmyouji - trzeźwo myślący i uparty starszy człowiek. Stosuje zasadę ograniczonego zaufania.
A Alice i Luna...
Alice to ja.
Alice - seksowna kobieta z paroma sekretami.
A to jest Luna.
Bardzo mi miło! Proszę się nie złościć!
Luna - bardzo uprzejma i wyrawinowana lekarka. W razie kłótni nie panikuje, a staje się mediatorem.
Każdy jest trochę podejrzany...
Wybacz, że tak nagle, czy możecie pokazać swoje zegarki?
Wszystkie są takie same. Różnią się tylko cyfry i ich kolory.
Na moim i Quarka są niebieskie.
- A nasze... - Ciekawe co to oznacza.
Ja i Sigma to czerwona para. Dio i Quark to niebieska para.
Mamy ten sam kolor, bo byliśmy w jednej windzie. Prawdopodobnie.
Ale Tenmyouji, Luna i ja mamy [solo] i...
Bo każdy z was obudził się w oddzielnej windzie? Tylko co to ma za znaczenie, czy ktoś jest w parze czy nie?
Kto wie?
Co?
Nikt z nas tego nie wie, dobrze?
Albo jakie znaczenie mają kolory i cyfry.
Nawet gdybyśmy odgadli, nie mamy jak tego sprawdzić.
Ciekawe czy to ma coś wspólnego z tą grą...
Grą? Ach tak, tamten królik coś wspomniał.
Nonary Game: Ambidex Edition!
Też to widzieliście? Tego królika?
Tak, w windzie.
Powiedział, że jest sztuczną inteligencją wewnątrz komputera.
Co oznaczałoby, że wykonuje czyjeś polecenia?
Ale kto mógłby to zrobić...
Kojarzy mi się to z typowym geniuszem, który ogląda takie rzeczy popijaąc herbatę...
Być może. Ale to też nie wyklucza możliwości, że Zero jest wśród nas.
Biorąc pod uwagę to co powiedziała Phi, jeden z nas jest tym gnojkiem Zero odpowiedzialnym za to wszystko.
Przez to przestaliśmy sobie ufać.
Clover!
Co do diabła?! I co to za strój?!
Jestem...
Kim ja właściwie jestem?
Co to ma znaczyć?
Nic nie pamiętasz?
Nie jestem w stanie nic sobie przypomnieć.
No to jest problem. Jak mamy cię nazywać?
Owszem. Gdybyście mogli mi mówić K...
K - jeśli robot, to bardzo rozumny i logicznie myślący z dobrymi manierami.
Clover....
Alice...
Clover - cwana dziewczyna mówiąca co ma na myśli.
Znacie się?
Poznaliśmy się na pustynii w Nevadzie rok temu. Przyjaźnimy się od tamtej pory.
Nie przypuszczałam, że też tu będziesz
Co się dzieje?
Ktoś podający się za Zero uwięził nas tutaj. Bierzemy udział w Nonary Game.
Nonary Game?! Nie... Nie może być...
Szerokie oczy. Czy ona coś wie?
Wszyscy jesteście! Nareszcie! Witajcie w moim królestwie!
Nie mieliśmy pojęcia, co on z nami zrobi. Oto zasady gry...
Osoba, której punkty bransolety [BP] osiągną 9, będzie mogła wyjść przez drzwi z numerem 9.
Jeśli to się nie uda...
Umrzecie!
Po co ta gra?
Widzicie, chodzi o to...
Co jest?!
Co się tutaj dzieje...
Zostały dwie minuty do zakończenia głosowania.
Prosi się wszystkich graczy o oddanie swych głosów.
Czas na Ambidex Game. No, wszyscy, zaczynajmy!
I tak oto zaczęła się ta absurdalna gra.
W Ambidex Game dwie osoby mogą wejść do Ambidex Room, o ile mają ten sam kolor i są w [parze].
Zadanie jest proste. Wybierasz "ally" lub "betray" przeciwko partnerowi z [solo].
W zależności od tego co wybierzesz, twoje [BP] mogą wzrosnąć, zmniejszyć się lub nie zmienić się wcale.
Jeśli obie drużyny wybiorą "ally", punkty wzrosną.
Jeśli jedno wybiera "ally" a drugie "betray", wybierający "ally" tracą 2 punkty, podczas gdy wybierający "betray" zyskuje 3 punkty.
Rozumiecie o co tu chodzi? Jeśli sobie nie poradzisz... umierasz!
Głosowanie kończy się za 20 sekund.
Nie ma czasu. Sigma, wybierz "betray".
Co?! Przecież jeżeli to wybiorę...
Ponieważ jeszcze sobie nie ufamy. Co jeśli jedno z nas wybierze "ally", a drugie"betray"?
Pozostało 10 sekund.
No właśnie, o tym mówię!
Jeśli któreś z nas zdradzi partnera, traci on 2 punkty. To zostawia go z jednym.
Nic nie zyskujesz.
Szybko!
Wybieraj "betray"!
Ja...
Będziesz dobry i wybierzesz "ally"? Czy może... wybierzesz "betray" i poświęcisz innych dla własnego dobra?