Tip:
Highlight text to annotate it
X
Szanowni goście, 5 lat temu, prawie dokładnie co do dnia 5 lat temu, tu w Kryniy
będąc gościem krynickiego Forum po raz pierwszy w roli premiera
zapowiedziałem szybką polską drogę do strefy euro
Bardzo szybko zrozumiałem jak prawdziwe i mądre jest polskie powiedzienie
"Kiedy ludzie planują, Pan Bóg się śmieje"
Będę dzisiaj starał się powiedzieć - jak sądzę - kilka ważnych komunikatów i prognoz
mam nadzieję, że tym razem Pana Boga nie sprowokuję do wybuchu śmiechu
W Krynicy 5 lat temu, kiedy byliśmy przekonani, że ta polska droga do strefy euro
będzie usłana może nie różami
ale na pewno nie będzie usłana przeszkodami nie do przeskoczenia
nie wiedzieliśmy jeszcze, że 5 dni później, 5 dni po tym wystąpieniu
świat dowie się o upadku Lehman Brothers
Oczywiście nie wiązałbym tych dwóch faktów
Nie sądzę, aby słowa wypowiedziane w Krynicy
miały jakiś wpływ na początek światowego kryzysu
Ale nie ulega wątpliwości, że od tego dramatycznego zdarzenia
Rozpoczął się jeden z najtrudniejszych okresów
dla światowej, europejskiej, także polkiej gospodarki
Upadek Lehman Brothers oznaczał bardzo poważne kłopoty
dla największych potęg gospodarczych świata i Europy
To był 15 września, dziś wiemy, że bardzo znacząca data w historii naszego globu
Już w 2009 roku widmo recesji dotknęło wiele państw, w tym 1/2 naszego kontynentu
Nawet symbol solidnej gospodarki, a więc Niemcy
odnotowały wówczas spadek gospodarki o ponad 5%
Nasi bałtyccy sąsiedzi odnotowali rekordowe spadki
sięgające nawet 20 procent
Polska w tym krytycznym roku osiągnęła wzrost na poziomie 1,6%
Ale byliśmy wówczas wyjątkiem na tej coraz bardziej ponurej mapie
Kryzys finansowy zmienił się w gruntowny kryzys finansów publicznych
i coraz powszechniejszeszego zadłużenia
Już w roku 2008 pierwsze państwo poprosiło o ratunek
bo znalazło się w sytuacji właściwie beznadziejnej - to była Islandia
Poźniej kwiecień 2010 - Grecja, później Irlandia, Portugalia i Hiszpania
Także Włochy zagrożone były w sposób bardzo dramatyczny
W listopadzie 2011 obligacje włoskie zbliżyły się do 8%
Siedzącym na tej sali nie muszę tłumaczyć
co znaczy rentowność obligacji państwa na tym poziomie
Praktycznie rzecz biorąc oznacza groźbę w perspektywie niewypłacalności
To był także rok, gdzie czyliśmy wszyscy w Polsce
że kryzys zaczyna pukać do naszych drzwi
Niektórzy nawet byli przekonani, że ten kryzys łomocze do naszych polskich drzwi
Nasze rentowności kształtowały się poniżej 6%
ale i tak była to rentowność niepokojąco wysoka
Lata 2011-2012 to w całej Europie dyskusja
czy w ogóle strefa euro przetrwa
To jeszcze rok temu w lipcu Mario Draghi wygłosił dramatyczny komunikat
mówiąc, że jest gotów ocalić euro za każdą cenę
Różne scenariusze kryły się za tym sformułowaniem "każda cena"
Ale były to wyłącznie dramatyczne scenariusze
W 2012 roku i także na początku roku 2013
recesja obecna była w Europie i w strefie euro to spadek o 0,6% w 2012
Nie chcę mnożyć tych faktów, wszyscy dobrze pamiętamy
Moi przyjaciele - Robert i Valdis - premierzy zaprzyjaźnionych z nami państw pamiętają
na czym polegały nasze nieustanne debaty w Brukseli
To było taki skrzyżowanie marsza żałobnego i horroru bez widoku na happy end
Wydawało się, że Ci, którzy
a to byli także uczestnicy niejednego Forum w Krynicy
że Ci, którzy obstawiali zysk na funduszach, które stawiały na kryzys, upadek strefy euro
że wygrali los na loterii
Jeszcze kilkanaście miesięcy temu te obawy były aktualne
Co w tym czasie działo się w Polsce?
W telegraficznym skrócie chcę opisać ten polski fenomen
Bo o takim można mówić i o takim mówi Europa
Początek kryzysu europejskiego i światowego
to jak już wspomniałem te niepokojące sygnały
dotykające także polskich finansów i polskiej gospodarki
Te sygnały to był spadek złotego
Pamietam, to był luty 2009, kiedy złoty osiągnął 4,83 w relacji do euro
I wtedy zdecydowaliśmy się na równoczesną werbalną, twardą interwencję
a także interwencję faktyczną na rynku
Obligacje doszły do prawie 7% w październiku 2008 roku
I wtedy podjęliśmy decyzje, które ukształtowały taką polską drogę
czy polską obronę przed kryzysem, która okazała się skuteczna
Dzisiaj możemy z pełną odpowiedzialnością tak powiedzieć
Ta własna droga to te pierwsze interwencje
wtedy, kiedy pojawiła się potrzeba
To przede wszystkim bardzo ostrożne podejście do doktryn
i do różnych rad, które pojawiały się w odniesieniu do naszych działań
Postawiliśmy wtedy na szybkie reakcje, elastyczne działanie
i przede wszystkim kierowanie się zdrowym rozsądkiem
Uznaliśmy, że w tym momencie, kiedy kryzys zadłużeniowy zaczynał być faktem
musimy postawić na oczędności
ale ten typ oszczędności, który nie zablokuje
rzeczy najważniejszej dla polskiego rozwoju, a więc bardzo mocnych inwestycji
To tempo inwestycji, szcególnie inwestycji publicznych, było oczkiem w głowie
Ale równocześnie musieliśmy wówczas rozpocząć konsolidację finansową
Mimo że wokół nas prawie wszyscy twierdzili
że najlepszą drogą na początku kryzysu będzie poluzowanie
będzie emisja łatwego pieniądza
Chcieliśmy uniknąć niebezpiecznego scenariusza i to nam się udało
Te podpowiedzi, które dotyczyły radykalnego dofinansowania banków
mówię o przełomie 2008/2009
zalania tych dziur, które powstały w polskiej gospodarce po tzw. opcjach
zalania pieniędzmi
Wytrzymaliśmy napór tych oczekiwań
szybkich i mocnych dotacji dla niektórych zagrożonych gałęzi
też wytrzymaliśmy nerwowo, a nawet więcej
Poszukaliśmy oszczędności w tym krytycznym roku 2008 na poziomie 20 mld zł
Uznaliśmy, że punkt startu do walki z kryzysem powinien mieć właśnie taki charakter
Jak już wspomniałem, w tym pierwszym krytycznym roku
udało się uniknąć recesji czy nawet stagnacji
i ten wzrost - mały, ale był. I był czymś wyjątkowym na mapie Europy
Nie będę zanudzał Państwa tą opowieścią, co się w Polsce dalej działo
Ale kilka faktów muszę przedstawić zanim dojdę do tej jednoznacznej konkluzji
Te fakty to wzrost PKB.
Skumulowany w Polsce wzrost PKB w czasie tych 5 lat kryzysu europejskiego o prawie 20%
Pod tym względem Polska jest absolutnym rekordzistą w UE
Cieszę się, że Robert Fico jest dzisiaj wśród nas
Bo Słowacja w tym rankingu zajmuje drugie miejsce
Średnia płaca w pięciu latach kryzysu europejskiego
w czasie, kiedy w niektórych krajach spadła nawet do 20%
w Polsce wzrosła licząc do czerwca 2013 z 2700 zł do 3800 zł
Mówię oczywiście o wartościach brutto
W tym czasie eksport, z całą pewnością interesujący wskaźnik
między innymi konkurencyjności i wydajności gospodarki
wzrósł o 38% w ciągu tych pięciu lat kryzysu
i osiągnał w 2012 roku niebotyczną jak na polskie warunki
wartość 146 mld euro
GNI, czyli dochód narodowy na głowę mieszkańca
w tym kryzysowym czasie wzrósł z 7100 dolarów do 12500 dolarów
To także naprawdę dobry, żeby nie powiedzieć imponujący wskaźnik
w tej metodzie porównawczej z innymi państwami naszego kontynentu
Utrzymaliśmy mimo problemów w całej Europie
wysoką pozycję jako państwo atrakcyjne dla inwestorów
a nawet ją poprawiliśmy
W regionie jesteśmy najbardziej atrakcyjnym państwem dla inwestorów
W Europie uzyskaliśmy drugie miejsce po Niemczech
w ostatnim rankingu ogłoszonym kilkanaście tygodni temu
Obligacje - - być może najobiektywniejszy wskaźnik
który pokazuje kondycję finansów publicznych i całej gospodarki
Kiedy kryzys się zaczynał - mówię o 10-latkach - to było te 7%
a więcj granica właściwie ryzyka została dotknięta
Dzisiaj mamy 4,5% rentowności na 10-latkach
Poprawialiśmy także sukcesywnie pozycję Polski
w rankingach, które świadczą o otoczeniu dla przedsiębiorców
To jest ciągle o wiele za mało, żeby się cieszyć
Ale to są fakty, które pokazują, że tych pięciu kryzysowych lat nie zmarnowaliśmy także w tej kategorii
"Doing Business" to awans o 20 pozycji
W "Economic Freedom" z 87. na 57. pozycję, a więc 30 pozycji w górę
W "Global Competitiveness Index", to jest indeks przygotowany przez World Enonomic Forum
z 48. na 41. pozycję.
Mało, ale więcej niż pesymiści się spodziewali
biorąc pod uwagę niekorzystne otoczenie
w jakim przyszło nam przez tych pięć lat funkcjonować
Są oczywiście wskaźniki, które martwią nas tutaj na miejscu
Ktoś powie: "No zaraz, ale dług publiczny w tym czasie w Polsce wzrósł"
Tak, wzrósł o 10 punktów procentowych
I chcę to bardzo wyraźnie podkreślić
To jest temat, o którym jeszcze parę słów powiem
Temat być może nr 1 z punktu widzenia rządu
jeśli chodzi o finanse publiczne
Ale warto pamiętać, bo to także jest twardy fakt
że ten dług to jest 10 punktów procentowych
w porównaniu do średniej w Unii Europejskiej, to jest 26 punktów procentowych wzrostu długu
I chcę też powiedzieć, że kiedy rozmawiam z więszkością moich partnerów w Europie
i oni pytają o poziom długu w Polsce
I kiedy mówię, że jesteśmy zmartwieni
bo oscylujemy w okolicach tego progu 55%
co w Polsce jest traktowane jako sygnał, no taki alarmowy
to więszkość z moich rozmówców stuka się w głowę i mówi
"Słuchaj, ja ten dług, ten poziom kupię od Ciebie za każde pieniądze"
Mówiąc o tych faktach, bo z odczuciami trudno dyskutować
ale chciałbym, żeby o tym, co należy robić
dyskutować na podstawie przede wszystkim faktów, a nie odczuć
Mówię o tych faktach po to, żeby bardzo wyraźnie powiedzieć
że to, co dzisiaj Europa mówi coraz odważniej
że kończy się kryzys, my możemy tu w Polsce z całą pewnością potwierdzić
Nie jest moim zadaniem wypowiadać się za strefę euro czy UE
Ale mogę powtórzyć za tymi, którzy te słowa już powiedzieli
Kryzys w Europie się kończy
Ale tu w Polsce możemy - i te słowa chcę bardzo jednoznacznie wypowiedzieć -
możemy tu w Polsce powiedzieć, że Polacy odparli kryzys
Łomotał do naszych drzwi, ale ich nie wyważył
Nie wpuściliśmy kryzysu do Polski, oberwaliśmy trochę rykoszetami
ale nie wpuściliśmy tego kryzysu do Polski
I chcę powiedzieć, że mówię to w dniu
w którym równie odpowiedzialnie mogę powiedzieć
że ten dzień ogłoszenia zwycięstwa *** kryzysem
który do Polski ostatecznie się nie wdarł
to jest równocześnie dzień, w którym komunikujemy realną szansę wzrostu
I nie dlatego, że to jest na potrzeby spotkania tu w Krynicy
Ale dlatego, że wszystkie bez wyjątku wskazania
mówią dość optymistycznie o ostatnich miesiącach
i bardziej optymistycznie o zbliżających się miesiącach
Jeszcze w styczniu, jeszcze w lutym
słyszałem od zawodowych pesymistów, jak wiecie, w Polsce ich nie brakuje
że tak naprawdę dyskusja może być o tym
czy czeka nas recesja czy stagnacja
I znowu niektórzy obstawiali nawet pieniądze na to
że podobnie jak w strefie euro tak i w Polsce pojawi się recesja lub stagnacja
Mam złą wiadmość dla pesymistów: w Polsce nie będzie ani recesji, ani stagnacji
Ostatnie dane dotyczące m.in. PMI pokazują
że ten wzrost, którego nie komentowaliśmy
który dotyczył letnich miesięcy
że ten wzrost może być jeszcze ciekawszy, jeśli chodzi o koniec tego roku i rok 2014
Chcę powiedzieć i biorę za te słowa odpowiedzialność
że spodziewamy się w IV kwartale tego roku wzrostu, który powinien przekroczyć 2%
Co oznacza, że w całym roku 2013 możemy osiągnąć, a nawet przekroczyć wzrost 1,5%
Jestem także gotów zapowiedzieć tę tendencję wzrostową na rok 2014
I wydaje się, że pierwszy kwartał 2014 to możliwy wzrost na poziomie 3%
Po to, żeby dobrze wykorzystać ten czas przełomu
ten moment, w którym z dumą możemy powiedzieć
że Polska obroniła się przed kryzysem i rusza znowu do tego cywilizacyjnego wyścigu
Musimy podejmować szybkie decyzje, aby ten czas jak najlepiej wykorzystać
Podjęliśmy w tym roku ważne decyzje, aby wzrost wspomóc
To są decyzje o powołaniu "Inwestycji Polskich"
I chcę powiedzieć, że nie akceptuję także pesymistycznych i sceptycznych słów
jakie wypowiada się na temat tego programu
Bo przez kilka pierwszych miesięcy funkcjonowania tego programu
prawie 15 tys. przedsiębiorstw już skorzystało z gwarancji kredytowych
a właściwie z kredytu, który jest możliwy dzięki gwarancjom kredytowym
Bank Gospodarstwa Krajowego tych gwarancji udzielił na grubo ponad miliard zł
Po to, żeby ponad 5 miliardów kredytu trafiło do tych 15 tys. przedsiębiorców
A to jest zaledwie początek tego przedsięwzięcia
Ruszają także inwestycje publiczne, będące częścią programu "Inwestycje Polskie"
Na razie są to inwestycje infrastrukturalne
To jest pomorska kolej metropolitalna, to jest energetyka, także Tauron
i ten program powoli, ale na długie lata, także się rozkręca
Przedłużyliśmy działanie stref ekonomicznych
I jestem przekonany, że znajdziemy także takie sposoby zachęty
aby Polska nadal, również poprzez strefy ekonomiczne
była tym najbardziej atrakcyjnym krajem dla inwestycji zagranicznych
Podjęliśmy decyzję w poważnym sporze m.in. ze związkami zawodowymi
o uelastycznieniu rynku pracy, bo naszym zadaniem jest
uczynić rynek pracy przyjaznym przede wszyskim dla tych, którzy pracy szukają
i dla przedsiębiorców, którzy są gotowi te nowe miejsca pracy tworzyć
Doprowadziliśmy do kilku etapów deregulacji zawodów
co także powinno sprzyjać rynkowi pracy
W ostatnich dniach podjęliśmy decyzję
- powiadomiłem o tym moich partnerów z samorządu terytorialnego -
o uelastycznieniu tych rygorów oszczędnościowych
które umożliwią nie stosowanie art. 243 w odniesieniu do samorządów
w tej części, która będzie odpowiedzialna za inwestycje europejskie
Mówiąc krótko: będzie można inwestować także środki własne
bez zagrożenia tym rygorem oszczędnościowym
wszędzie tam, gdzie mówimy o projektach europejskich
gdzie wkład europejski będzie wynosił minimum 65%
Szukamy także rozwiązań, które są prorozwojowe
A do takich rozwiązań będą należały decyzje dotyczące OFE
Jutro w południe przedstawię Państwu rozstrzygnięcia
jakie będziemy proponowali w sprawie Otwartych Funduszy Emerytalnych
Chcę powiedzieć, że naszyn głównym celem
jest zdjęcie tego ciężaru, który bywa przygniatający z punktu widzenia finansów publicznych
i w związku z tym jest jedną z barier rozwojowych dla Polski
Mówię o tej części, która poprzez dług finansuje OFE
O szczegółach jutro będę informował
wspólnie z obecnym tu ministrem Kosiniak-Kamyszem i ministrem finansów
Te decyzje, które podjęliśmy w ostatnich dniach i w ostatnich miesiącach
to początek nowego planu dla Polski
Planu "Polska po kryzysie"
Ta jesień będzie jesienią gorącą
nie tylko dlatego, że niektórzy postanawiają o protestach przeciwko temu
co udaje się dzisiaj w Polsce zrobić
[Jesień będzie] gorąca także dlatego, że w każdym tygodniu
przedstawimy elementy tego planu dla "Polski po kryzysie"
Ponieważ z całą pewnością, zgodnie z ideą
która wypełnia Wasze umysły, Wasze serca dzisiaj na krynickim Forum
potrzebujemy rzeczywiście dzisiaj tych nowych impulsów, nowej energii
a więc również nowego planu na czas po kryzysie
Efektem tego powinno być uzyskanie w roku 2017
PKB, które przekroczy 2 biliony złotych
To jest bardzo realistyczny program, to jest bardzo realistyczna wizja
Przekroczenie 2 bilionów złotych PKB w 2017 będzie oznaczało
podwojenie PKB w Polsce w ciągu 10 lat
Tu nie muszę tłumaczyć, co to znaczy
Co ten opis naszej gospodarki, naszego przyspieszenia znaczy
Ta liczba musi robić na każdym wrażenie
Wielkim zadaniem jest uwolnienie naszych możliwości
Energii, ale także pieniędzy po to
aby Polska dobrze zagospodarowała 400 miliardów, jakie przywieźliśmy z Brukseli
To było nasze zadanie numer 1
W czasie kryzysu Polska chroni możliwości inwestycyjne i rozwojowe
także poprzez politykę europejską, która dała nam największy budżet
dzięki któremu Polska staje się szczególnie wyróżnionym beneficjentem środków europejskich
Te decyzje dotyczące również finansów publicznych i OFE
będą także służyły temu, aby środki europejskie
pracowały najintensywniej, najmocniej, najszybciej jak to możliwe
Chcę powiedzieć na zakończenie, że jestem przekonany -
- wiem o tym - jak dużo zależy od Was
Jeśli dzisiaj mogę powiedzieć, że moje marzenie się spełniło
3 lata temu zapytany w jednej z audycji telewizyjnych
co jest najważniejszym celem dla mnie jako premiera polskiego rządu
Powiedziałem: "Nie ma rzeczy ważniejszej niż przeprowadzenie Polski suchą nogą przez ten kryzys"
I uważam, że to zadanie wspólnie wykonaliśmy
Chcę powiedzieć, że mamy prawo do kolejnych marzeń
Ja wiem, że one są możliwe tylko dzięki Wam
Ludziom biznesu, przedsiębiorcom i także dzięki konsumentom
Największą stawką najbliższych miesięcy jest powrót polskiego optymizmu
Potrzebna jest nam strategia "win-win"
Ona musi polegać na tym, że za wzrost Polski, za wzrost gospodarczy
odpowiadać będą już nie tylko przedsiębiorcy
bo skala wzrostu eksportu pokazuje między innymi
jak świetnie poradziliście sobie w bardzo trudnym czasie
Ja wiem, że to jest głównie usprawnienie zarządzania kosztami
Ja wiem, że Wy także musieliście ciąć
Ja wiem, że konkurencyjność, większa wydajność
powoduje często, że musicie podejmować także bolesne decyzje na poziomie swoich firm
Ale to jest także ten moment, ten czas
żeby tę większą wydajność, większą konkurencyjność
móc zamienić także na większą ilość miejsc pracy w Polsce
Oznaki tego mamy już w ostatnich miesiącach
Powstają w Polsce nowe miejsca pracy dzięki Waszemy wysiłkowi
Ale chcę Wam podziękować za to, co do tej pory zrobiliście
Bo wydaje się, że Wy jednak dźwigaliście głównie ciężar odpowiedzialności za to
że Polska przeszła przez ten europejski kryzys właśnie suchą nogą
To podziękowanie to także zachęta do tego
żebyśmy wspólnie przekonywali Polaków, konsumentów
do uczestnictwa w tej strategii "win-win"
I do tego potrzebna jest ta nowa dawka zdrowego optymizmu
Ten optymizm spowoduje, że konsumenci wydając więcej pieniędzy
spowodują, że Wasze obroty wzrosną
Ci, którzy nie mają dzisiaj pracy, tę pracę znajdą
Wiem, że to nie będzie proces szybki i łatwy, ale on się już dzisiaj rozpoczyna
I wygranym będzie także państwo polskie poprzez lepszą kondycję finansów publicznych
I dlatego w tę strategię optymizmu
która powinna wpłynąć także na wzrost konsumpcji w Polsce
głęboko wierzę i liczę na Wasze wsparcie, bo Polska na Was się nie zawiodła
Chcę powiedzieć, że to jest dzień, w którym wszyscy możecie sobie tej twardości pogratulować
Rząd nie popełnił istotnych błędów, podjęliśmy w tym czasie kilka trafnych decyzji
Ale zdaję sobie sprawę, że ten sukces, o którym tak głośno w Europie
a który w Polsce często jest niedoceniany
Tak naprawdę ma jednego autora - to jesteście Wy