Tip:
Highlight text to annotate it
X
Druga książka. ROZDZIAŁ I.
Z Charybdą DO Scylla.
Noc przychodzi na początku stycznia. Ulice były już ciemno, kiedy
Gringoire wyszły z sądów.
Ten mrok mu się spodobała, był w pośpiechu, aby osiągnąć jakiś niejasny i opuszczony zaułek, w
aby tam medytować na jego łatwość i aby filozof może się
first opatrunek na ranę poety.
Filozofia, ponadto był jego jedynym schronieniem, bo nie wiedział, gdzie miał złożyć
na noc.
Po znakomitym awarii jego pierwszym przedsięwzięciem teatralnym, nie odważył się wrócić do
składania którym pracował w Rue Grenier-sur-l'Eau, naprzeciwko Port-au-
Foin, które zależały od otrzymania od
monsieur rektora za epitalamium, środki potrzebne do zapłaty Mistrz Guillaume
DOulx-Ojciec, rolnik z podatków od zwierząt parzystokopytnych stąpający w Paryżu, czynsz który
był mu winien, to znaczy, dwanaście zoli
Paryża, dwanaście razy wartość wszystkich, że posiadał w świecie, w tym
jego tułowia węża, jego koszulę i czapkę.
Po chwili zastanowienia, tymczasowo chronionych pod małą furtką z
więzienia skarbnikiem Sainte-Chapelle, jak do schroniska, którą będzie
Wybierz się na noc, posiadające wszystkie
chodniki z Paryża do wyboru, przypomniał sobie, aby zauważyć tygodnia
wcześniej w Rue de la Savaterie, do drzwi radnego parlamentu,
Wstępna montażu muła, i
miał powiedzieć do siebie, że kamień będzie dostarczyć, przy okazji, bardzo
doskonała poduszka dla żebrzących lub poetą.
Dziękował Opatrzności za wysłanie tego szczęśliwy pomysł, aby go, ale jako, że przygotowuje
przekroczyć Place, w celu osiągnięcia zawiłej labiryncie miasta, gdzie
meander tych wszystkich starych ulic siostra,
Rues de la Barillerie, de la Vielle-Draperie, de la Savaterie, de la Juiverie,
itp., nadal obowiązują na dzień, z ich domów dziewięć opowieści, widział pochód
Papież Fools, który był również wschodzących
z domu sądu, i pędzi przez dziedziniec, z wielkim krzykiem wielkim
migające pochodnie, a muzyka, która do niego należała, Gringoire.
Ten widok ożywił ból jego miłość własną, uciekł.
W goryczy dramatycznej przygodzie, wszystko, co przypomniało mu
na festiwalu tego dnia zirytowany jego rany i uczynił z niego krwawić.
Był na miejscu zwracając się do Pont Saint-Michel, dzieci biegają
tu i tam z lance ognia i rakiet.
! "Pest na świece fajerwerki", powiedział Gringoire; i opadł na plecy w sprawie zmian au Pont.
Do domu na czele mostu nie było umieszczone trzy małe banery,
reprezentujące króla, delfin, i Marguerite Flandrii, a sześć mało
proporce, na których przedstawiane były księcia
Austrii, kardynał de Bourbon, M. de Beaujeu, i pani Jeanne de France, i
Monsieur *** de Burbon, i wiem, że nie kogo innego, wszystkie są oświetlone
pochodniami.
Motłoch, podziwiając. "Happy malarz, Jehan Fourbault!", Powiedział
Gringoire z głębokim westchnieniem, a on odwrócił się na bannerets i proporce.
Ulica otwiera się przed nim, myślał, że tak ciemno i pusto, że ma nadzieję na nie
uciec od wszystkich plotek, jak również ze wszystkich blaskach festiwalu.
Na koniec kilka chwil jego stóp wszedł w kontakt z przeszkodą, natknął
i upadł.
To była kratownica maja, urzędników sądowych urzędników "prawo było złożone, że
rano w drzwi prezydenta parlamentu, na cześć uroczystości
dnia.
Gringoire urodziła ta nowa katastrofa bohatersko, bo podniósł się i
dotarł do brzegu.
Po wyjściu za nim obywatelskiego Tournelle i karnego wieży, a
omijała wielkie ściany królewskiego ogrodu, w tym nieutwardzonych nici, gdzie
błoto dotarły do kostek, dotarł do
punkt zachodniej części miasta, i za jakiś czas wysepce Passeur-aux-
Vaches, który zniknął pod brązowy koń z Pont Neuf.
Wysepka ukazał mu się w cieniu jak czarna masa, poza wąskim pasem
z białawym wody, która oddziela go od tego.
Można by boska przez promień maleńkie światełko w rodzaju chaty w formie ulu
w którym przewoźnik krów schronił się w nocy.
! "Szczęśliwy przewoźnik" myśli Gringoire; "nie marzenie o sławie, a nie zrobisz
utwory małżeństwa! Liczy się to do ciebie, jeśli królów i
Księżne Burgundii za mąż?
Wiesz, żaden inny stokrotki (margerytki) niż te, które swoją kwietnia murawie
daje swoje krowy, aby przejść na, podczas gdy ja, poeta, am gwizdali i dreszcz, a winni dwanaście
sous i podeszwy moich butów są tak
przejrzyste, że mogą one służyć jako okulary dla latarnia!
Dzięki, przewoźnik, do kabiny opiera się oczy i pozwala mi zapomnieć Paryża! "
Był budząc się z jego niemal liryczny ekstaza, przez duże podwójne Saint-Jean
cracker, który nagle wypadł z kabiny szczęśliwy.
To była krowa przewoźnik, który był jego rolę w radowanie się z dnia,
pozwalając się fajerwerków. To cracker wykonane włosia Gringoire skóry
się wszystkim.
"Przeklęte festiwal!" Zawołał, "dasz mi realizować wszędzie?
Oh! Boże! nawet! przewoźnik jest "
Potem spojrzał na Sekwanie u jego stóp, i straszna pokusa wszedł w posiadanie
o nim: "Och" powiedział, że "chętnie bym utopić
siebie, nie były w wodzie tak zimno! "
Wtedy zdesperowani rozdzielczości przyszło mu do głowy.
To było, gdyż nie mógł uciec od Papieża Fools, z Jehan Fourbault w
bannerets od maja farmy, z petardy i krakersy, aby przejść do Place de Greve.
"Co najmniej", powiedział sobie: "Ja tam nie głownię radości czem do
ogrzać się i mogę sup na kilka okruchów z trzech wielkich łożysk Herby z
cukier królewski, które zostały wzniesione w publicznej orzeźwienie-stoisko miasta. "
-BOOK DRUGI. ROZDZIAŁ II.
Place de Greve.
Pozostaje na dzień, ale bardzo niezauważalny ślad Place de
Greve, tak jak to miało miejsce wtedy, składa się w urokliwej wieżyczce niewiele, które
zajmuje kąt na północ od Place i
, które już spowija haniebną tynku, który wypełnia wklej delikatny
kierunkach jego rzeźby, wkrótce zniknęły, być może, zanurzony, że
zalew nowych domów, które tak szybko pożera wszystkie starożytne fasady Paryżu.
Osoby, które tak jak my, nigdy nie przekraczają Place de Greve bez rzucania
spojrzenie litości i współczucia na ten biedny wieży udusił dwóch ruder z
z czasów Ludwika XV. można łatwo odtworzyć
w ich umysłach sumę budowli, do którego należał, i odnaleźć cały w
to starożytne miejsce gotycki z XV wieku.
Wtedy, jak to jest dzisiaj, nieregularne trapezu, graniczy z jednej strony przez
nabrzeża, a na pozostałe trzy przez szereg domów wzniosłe, ciasna i ponura.
Za dnia można było podziwiać różnorodność jego budowle, wszystkie rzeźbione w kamieniu lub drewnie,
i już prezentując pełne wzory różnych architektur krajowej
średniowiecza, running back z
XV do XI wieku, od skrzydła która zaczęła się zdetronizować
arch, do rzymskiego półkole, które zostały wyparte przez ostrołuk, które
nadal zajmuje, pod nim, pierwsze opowiadanie
tego starego domu de la Tour Roland, na rogu Placu na Sekwanie, na
stronie ulicy z Tannerie.
W nocy można było odróżnić nic cała ta masa budynków, z wyjątkiem
czarny wcięcia dachy, rozwijanie ich łańcucha kątów ostrych rundzie
miejsce; dla jednego z radykalnych różnic
pomiędzy miastami w tym czasie i miastach dnia dzisiejszego, leży w
fasady, który wyglądał na miejsca i ulice, a które zostały następnie szczytami.
Przez ostatnie dwa wieki domy zostały odwrócił się.
W centrum po wschodniej stronie placu, róża ciężkich i hybrydowych
budowy, utworzone z trzech obiektów położonych w zestawieniu.
Nazwano ją przez trzy nazwiska, które wyjaśniają jego historii, jego przeznaczenia, a jej
architektury: "Dom Delfina", ponieważ Karola V., gdy Dauphin, że
zamieszkuje go; "Marchandise", ponieważ
służył jako ratusz, a "kolumnowy House" (domus reklama piloria), ze względu na
Seria dużych filarach, które trwały trzy historie.
Miasto tam znaleźć wszystko co jest wymagane dla miasta jak Paryż, kaplica, w której do
modlić się do Boga; plaidoyer lub pokoju pisma, w którym do prowadzenia przesłuchań, a do odparcia, na
potrzeba, króla ludzi, a pod dachem, arsenac pełne artylerii.
Dla burżuazji Paryża byli świadomi, że nie wystarczy modlić się w każdym
koniunktury, i prosić o franchising miasta, a oni zawsze
w rezerwie, na poddaszu ratusza, kilka dobrych arkebuzy zardzewiałe.
Greve już wtedy, że złowrogi aspekt, który zachowuje na dzień z
obrzydliwa pomysłów, które budzi, i od ponurych ratusz Dominique Bocador,
który zastąpił kolumnami House.
Trzeba przyznać, że stały szubienicą i pręgierz, "sprawiedliwości i drabiny", jak
były one nazywane w tym dniu, wzniesiony obok siebie w centrum chodniku,
przyczyniły się nie mało, aby spowodować oczy
Odwrócili się od tego fatalnego miejsca, gdzie tak wielu istot pełne życia i zdrowia
bolesna, gdzie, pięćdziesiąt lat później, że gorączka Saint Vallier przeznaczeniem było mieć
jego urodzenia, że terror rusztowania,
potworny wszystkich chorób, ponieważ nie pochodzi od Boga, ale od człowieka.
Jest to pocieszająca myśl (zauważmy przy okazji), aby myśleć, że kara śmierci,
które trzysta lat temu nadal obciążone kołach żelaza, kamienia
szubienice, a wszystkie jego rekwizyty
tortur, stałe i przykuty do nawierzchni, Greve, Halles, Place
Dauphine, Krzyż du Trahoir, Marche aux Pourceaux, że ohydne Montfaucon,
barierę Sergents des Czaty aux Place,
Porte Saint-Denis, Champeaux, Baudets Porte, Porte Saint Jacques, bez
rachunek niezliczone drabiny z rektorów, biskup rozdziałów, z
opatów, prawdopodobieństw a priori, który miał
dekret o życiu i śmierci, - bez rozliczenia sądowe utonięcia w
Sekwany, jest pocieszające na dzień, po przegranej kolejno wszystkie części
jego pancerz, jego luksusowy męki, jego
kary wyobraźni i fantazji, jego tortury, dla których zrekonstruowany każdego
pięć lat łóżko skóra w Grand Chatelet, że starożytni zwierzchnik feudalnej
społeczeństwa prawie wymazane z naszych praw i
naszych miast, polować od kodu do kodu, uciekać z miejsca na miejsce, nie ma już,
w naszym ogromnym Paryżu, nie bardziej niż hańbą rogu Greve, - niż
nieszczęśliwy gilotyny, ukradkiem, niepokoju,
wstyd, co wydaje się obawiają, że zostaną złapani na gorącym uczynku, więc szybko to
znikają po rozpatrywane po jego cios.
-BOOK DRUGI. ROZDZIAŁ III.
Buziaki dla ciosy.
Kiedy Pierre Gringoire przybył na Place de Greve, był sparaliżowany.
Miał wyreżyserował swój kurs w Pont-aux-Meuniers, aby uniknąć tłumów
o zmianie au Pont i proporce z Jehan Fourbault, ale kół wszystkich
biskupa młyny nie dostanie go, bo
minął, a jego dublet było zalane, wydawało mu się poza tym, że awaria
jego kawałek oddał go jeszcze bardziej wrażliwe na zimno niż zwykle.
Dlatego zrobił pośpiechu zbliżyć się ognisko, które paliło się wspaniale w
na środku placu. Jednak znaczny tłum tworzy okrąg
wokół niego.
"Przeklęte paryżan!" Powiedział do siebie (dla Gringoire, jak prawdziwy poeta dramatyczny,
było przedmiotem monologi) "nie są utrudnienia mój ogień!
Niemniej jednak, jestem bardzo potrzebuje rogu komina; buty drinka
wody, a wszystkie te przeklęte młyny płakali nade mną!
To diabeł biskupa Paryża, z jego fabryki!
Chciałbym tylko wiedzieć, co używać biskup może młyna!
Czy spodziewał się młynarz zamiast biskupa?
Jeśli tylko moje przekleństwo jest potrzebne do tego, ja obdarowywania go! i jego katedry,
i jego fabryki!
Wystarczy sprawdzić, czy te *** położy się na!
Odsunąć! Chciałbym wiedzieć, co oni tam robią!
Są ocieplenia się, wiele przyjemności może dać im!
Są oglądania sto pedałów palić; grzywny spektakl "!
Na przyjrzymy się bliżej, spostrzegł, że krąg był znacznie większy niż
wymagane tylko w celu uzyskania ciepła na króla ognia, i że
zbiegowisko ludzi nie ciągnęło
wyłącznie przez piękno sto pedały, które paliły.
W rozległej przestrzeni pozostać wolne od tłumu i ogień, młoda dziewczyna tańczyła.
Czy ta dziewczyna była człowiekiem, bajki, albo anioł, co Gringoire,
sceptyczny filozof i poeta ironicznie, że był, nie mógł się zdecydować na pierwszym
chwili, tak zafascynowany był przez ten oślepiający obraz.
Nie była wysoka, choć wydawało się, więc śmiało nie smukłe dart postaci o.
Była śniada cera, ale domyślił się, że w dzień, jej skóra musi posiadać
że piękne złote ton Andaluzji i kobiet Roman.
Jej małe stopy, też był Andaluzji, ponieważ był zarówno szczypał i swobodnie w jej
wdzięku buta.
Tańczyła, odwróciła się, że odwrócił się gwałtownie o na starym dywan perski, rozprzestrzeniania
niedbale pod jej stopami, a za każdym razem, że jej promiennej twarzy przeszedł przed tobą, jak
ona wirowały, jej wielkie czarne oczy błądziły błyskawica na ciebie.
Dookoła niej wszystkie spojrzenia były nitowane, wszystkie usta otwarte i, w rzeczywistości, kiedy
tańczyła tak, aby szum Basków tamburyn, które jej dwa czyste, zaokrąglone
podniesionymi rękami *** głową, szczupły, wątły
i skoczny jak osa, z jej stanik złota bez fałd, sukni różnorodną
wydymając, jej nagie ramiona, delikatne kończyny, które jej pieszczoty
ujawnił w czasach, włosy czarne, oczy ognia, była nadprzyrodzone istoty.
"Prawdę", powiedział Gringoire sobie: "ona jest salamandra, ona jest nimfą, że jest
bogini, jest bachantką z Menelean Górze! "
W tym momencie jeden z salamandry warkoczach się odczepił, a
kawałek żółtego miedzi, która została załączona do niego, walcowane na ziemię.
"On nie!" Powiedział, że "ona jest Cygan!"
Wszystkie złudzenia zniknęły.
Zaczęła tańczyć po raz kolejny, wzięła z ziemi dwa miecze, których punkty
ona oparła czoło, które zrobiła, aby włączyć się w jednym kierunku, podczas gdy ona
zwrócił się w innych, to był efekt czysto cygańskiej.
Ale, rozczarowane choć Gringoire był cały efekt tego obrazu nie było
bez jego urok i jego magii, ognisko oświetlone, z czerwonym spalania
światła, które drżały, wszyscy żyjemy, w ciągu
koło twarzy w tłumie, na czoło młodej dziewczyny, a na tle
Miejsce rzucił blady refleksji, z jednej strony na starożytny, czarny, i pomarszczona
Fasada Domu Filary, z drugiej, na starym szubienicy kamienia.
Wśród tysięcy Visages, które to światło z odcieniem karmazynu, był jeden
które wydawały się jeszcze bardziej niż wszystkie inne, wchłania się w kontemplacji
tancerz.
Była to twarz człowieka, surowy, spokojna i ponury.
Ten człowiek, którego strój był ukryty przez tłum, która go otaczała, nie
wydają się być więcej niż trzydzieści pięć lat, jednak, był łysy, on
było tylko kilka kępek cienkie, siwe włosy
na skroniach; jego szerokie, wysokie czoło zaczęły się zmarszczył ze zmarszczkami, ale
Jego głęboko osadzone oczy błyszczały z niezwykłą młodość, życie dbały,
głęboką pasją.
Trzymał je nieustannie na stałe cygańskiej, a, natomiast roztrzepany młoda dziewczyna z
szesnaście tańczyły i wirowały, dla przyjemności wszystkich jego zamyślenia wydawało się
stają się coraz bardziej ponury.
Od czasu do czasu, uśmiechem i westchnieniem spotkał się na ustach, ale uśmiech był bardziej
melancholii niż westchnienie.
Młoda dziewczyna, zatrzymał się na długość, bez tchu, a ludzie oklaskiwał jej
miłością. "Djali!" Mówi Cygan.
Następnie Gringoire widział się do niej, dość małe, białe kozy, czujny, trzeźwy,
błyszczący, z pozłacanymi rogami, kopytami pozłacane, pozłacane i kołnierz, który nie miał
dotychczas postrzegane, i które pozostały
leży zwinięta na jednym rogu dywan oglądać jego taniec kochanka.
"Djali!" Powiedział tancerz ", teraz twoja kolej".
I, siadając, ona z wdziękiem przedstawiła swoje tamburyn na kozę.
"Djali", kontynuowała, "co miesiąc to jest?"
Koza zniosła stóp przodu i uderzył jeden cios na tamburynie.
Był to pierwszy miesiąc w roku, w rzeczywistości.
"Djali" realizowane młoda dziewczyna, obracając ją cały tamburyn, "co dzień
miesiąc to jest? "Djali podniósł trochę kopyt złocenia i
uderzył sześć uderzeń na tamburynie.
"Djali" realizowane egipskiej, z jeszcze innego ruchu tamburyn, "co
godzinę w ciągu dnia to jest? "Djali uderzył siedem ciosów.
W tym momencie zegar Dom Filar zadzwonił siedem.
Ludzie byli zdumieni. "Nie ma czarów na dole," powiedział
złowieszczy głos w tłumie.
To było to, że w łysy mężczyzna, który nigdy nie zdjął wzrok od cygańskiej.
Zadrżała i odwrócił się, ale brawa wybuchła i utonął posępny
wykrzyknikiem.
Nawet zatarte to tak zupełnie z jej myśli, że ona nadal kwestia jej
kóz.
"Djali, co Mistrz Guichard Grand-Remy, kapitan pistoliers miasta
nie, w procesji Gromnicznej? "
Djali hodowane się na tylnych nogach i zaczął beczeć, maszerując wraz z tak
przysmak grawitacji, że cały krąg widzów wybuchnął śmiechem w tym
parodia zainteresowanych gorliwość kapitana pistoliers.
"Djali" wznowił młoda dziewczyna, ośmielony jej coraz większe powodzenie ", jak głosi
Mistrz Jacques Charmolue, prokuratora do króla w sąd kościelny? "
Koza usiadł na jego zadu, i zaczął beczeć, wymachując
przednie nogi w tak dziwny sposób, że, z wyjątkiem złych francuskim i
gorzej Łacińskiej, Jacques Charmolue było kompletne, - gest, akcent, i postawy.
I tłumu oklaskiwała głośniej niż kiedykolwiek. "Świętokradztwo! profanacja! "wznowione głos
z łysy mężczyzna.
Cygan obrócił się jeszcze raz. "Ach," rzekła, "'tis, że villanous człowiek!"
Następnie, wbijając ją pod wargą się poza górną, zrobiła niewiele pout, które
wydaje się być znane jej, wykonał piruet na pięcie i ustaw o
zbieranie jej tamburyn dary tłumu.
Big puste, trochę puste, targes i Liards orzeł obsypany do niego.
Nagle zdała przed Gringoire.
Gringoire położył rękę tak lekkomyślnie do kieszeni, że zatrzymany.
"Diabeł" mówi poeta, znajdując się w dolnej części kieszeni rzeczywistość, to jest
do powiedzenia, nieważne.
W międzyczasie, ładna dziewczyna stał tam, patrząc na niego z jej wielkie oczy, i
domagają się jej tamburyn do niego i czeka.
Gringoire włamali się do przemocy potu.
Gdyby wszystkie Peru w kieszeni, na pewno by dał ją tancerz, ale
Gringoire nie Peru, a ponadto, Ameryka jeszcze nie została odkryta.
Na szczęście, niespodziewanego zdarzenia przybyli mu na ratunek.
"Czy weźmiesz się w sobie, to egipski konik polny?" Zawołał ostry głos, który
wychodzili z najciemniejszym kącie placu.
Młoda dziewczyna odwróciła się w affright.
To już nie był głos łysy mężczyzna, był to głos kobiety, sfanatyzowany i
złośliwych.
Jednak to wołanie, które zaalarmowały cygańskiej, zachwycony oddział dzieci, które były
grasuje o nie.
"To samotnik z Tour-Roland", wołali, z dzikim śmiechem ", to
zwolniony zakonnica, która jest bura! Czy ona nie supped?
Załóżmy, nosić jej resztki posiłków miasto! "
Wszyscy pobiegli do domu Filar.
W międzyczasie Gringoire miały korzystać z tancerza wstydu, do
zniknie.
Krzyki dzieci przypominał mu, że on również nie miał supped, więc pobiegł do
publicznej w formie bufetu.
Ale trochę łajdaków lepiej nogi niż on, gdy przybył, mieli pozbawiony
tabeli. Nie pozostało tyle nieszczęśliwy
camichon na pięć sous funta.
Nic nie zostało na ścianie, ale szczupła fleurs-de-lis, pomieszane z krzewów róży,
namalowany w 1434 przez Mathieu Biterne. To był skromny kolację.
Jest to nieprzyjemna rzecz iść do łóżka bez kolacji, to jeszcze mniej przyjemne
rzecz nie do sup i nie wiedzieć, gdzie jedna jest do spania.
To był warunek Gringoire jest.
Brak kolacji, bez schronienia; widział siebie naciśnięciu na wszystkie strony z konieczności, a on
stwierdzono konieczność bardzo niewyraźny.
On już dawno odkrył prawdę, że Jowisz stworzył mężczyzn podczas napadu
mizantropii, i że w mądry człowiek całe życie, jego los trzyma
filozofii w stanie oblężenia.
On sam nigdy nie widział blokady tak pełne, słyszał jego żołądek
brzmiące parley i uznał ją za bardzo na miejscu, że los zły
Należy uchwycić jego filozofii z głodu.
Ta melancholia zamyślenia absorpcja go coraz bardziej, gdy piosenki, osobliwy, ale pełne
słodyczy, nagle wyrwał go z niej. Był to młody Cygan, który śpiewał.
Jej głos był jak ona tańczy, jak jej uroda.
To była nieokreślona i uroczy; coś czystego i dźwięczny, aerial, skrzydlate, więc do
mówić.
Były ciągłe wybuchy, melodie, nieoczekiwane kadencji, to proste zwroty
usiana lotniczych i syczenie notatki, a następnie powodzi w skali co dałoby
Słowik na trasie, ale w którym harmonii
zawsze była obecna, a następnie miękkie modulacje oktaw, które wznosiły się i opadały, jak
łonie młodej wokalistki.
Jej piękna twarz a następnie, z wyjątkową mobilność, wszystkie kaprysy jej piosenki,
z najdzikszych inspiracją dla chastest godności.
Należałoby wyraźnie ją teraz szalony stworzenia, teraz królową.
Te słowa, które śpiewała były w języku nieznanym Gringoire, a które wydawały się
go na nieznane do siebie, więc niewielki związek nie wyrażenie którym
nadał jej nosić piosenkę sens słów.
Tak więc te cztery linie, w ustach, były szalenie wesoły, -
Un cofre de gran riqueza Hallaron dentro un filar,
Dentro del, Nuevas banderas Con figuras de espantar .*
* Kasetony z wielkim bogactwem w filar serca odkryli,
W leżał nowych sztandarów, dane zadziwiać.
I po chwili, w akcenty którą przekazał do tej zwrotki, -
Alarabes de Cavallo Sin poderse menear,
Con espadas, y los cuellos, Ballestas de buen echar,
Gringoire czuł łzy zaczynają oczy. Niemniej jednak, jej piosenki tchnął radości, najbardziej
wszystkich, i zdawała się śpiewać jak ptak, z pogodą ducha i niedbałości.
Cygańskie piosenki nigdy nie zakłóciło zamyślenia Gringoire jako łabędzia zakłóca wody.
Słuchał w rodzaju uniesienia i zapomnienia o wszystkim.
To był pierwszy moment w ciągu wielu godzin, kiedy nie czuł, że
szkody. Chwila była krótka.
Ten sam kobiecy głos, który przerwał taniec cygański, przerwane
jej piosenka.
"Czy chcesz trzymać język za zębami, to krykieta w piekle?" Go zawołał, wciąż z tego samego
niejasne rogu miejsce. Ubogich "świerszcz" urwał.
Gringoire zakryte uszy.
"Och!" Zawołał, "przeklęty zobaczył z brakujących zębów, która przychodzi do przerwy
lirze! "
Tymczasem inne widzów cicho jak on sam, "Do diabła z zwolniony
zakonnica! "mówi, że niektóre z nich.
A stary niewidoczne kill-radość mieli okazję się odwrócić od swojej agresji
przeciwko cygańskiej, gdyby nie ich uwagi zostały przekazane w tej chwili przez
procesja z papieżem Fools, który
po ciągnie się wiele ulic i placów, debouched na Place de Greve,
ze wszystkimi jego latarki i wszystkie jego poruszenie.
Ta procesja, które nasi czytelnicy widzieli określone z Palais de Justice,
zorganizował w drodze, i został zwerbowany przez wszystkich giermków, złodziei w stanie spoczynku,
bezrobotnych i włóczęgów w Paryżu, tak że
przedstawiła bardzo poważny aspekt, gdy przybył do Greve.
Najpierw był Egipt.
Książę Egiptu na czele to, na koniu, z jego liczy na piechotę trzymając się za uzdę
i strzemion dla niego za nimi, mężczyzn i kobiet Egipcjan, na łeb na szyję, z ich
małe płaczące dzieci na ramionach;
wszystkie - książę, liczy, a ludność - w szmaty i łachmany.
Potem przyszedł Królestwa żargonu, to znaczy, wszyscy złodzieje Francji, ułożonych
według kolejności ich godności, drobne ludzi chodzących w pierwszej kolejności.
Tak więc skalana przez czworakach, z insygniami nurków z ich klas, w tym dziwnym
wykładowców, w większości lame, niektóre kaleki, inne jedną ręką, urzędnicy sklep, pielgrzym,
hubins, pucybutów, naparstek RIGGERS, ulica
Arabowie, żebracy, mętny-eyed żebracy, złodzieje, słabo, włóczęgów, kupców,
żołnierzy fikcją, złotników, przeszedł mistrzów kieszonkowców, złodziei izolowane.
Katalog, który zmęczony Homer.
W centrum konklawe przekazany mistrzów kieszonkowców, trzeba było pewne
trudności w odróżnianiu Król żargonu, wielki coesre tzw
przyczajony w małym wozie zaprzężonym w dwa duże psy.
Po królestwie Argotiers, przyszedł Imperium Galilei.
Guillaume Rousseau, cesarza Imperium Galilei, majestatycznie wkroczył w jego
płaszcz purpurowy, łaciate z winem, poprzedzone błazny zapasów i realizacji
wojskowych tańców otoczony
macebearers, jego kieszonkowców i urzędników komory kont.
Ostatni wszystkich przyszedł korporacji urzędników prawa, z majów zwieńczony
kwiaty, jego czarne szaty, jego muzyka zasługuje na orgię, a jego duże świece
żółty wosk.
W środku tego tłumu, wielki funkcjonariuszy Brotherhood of Fools otworu
na ramionach miotu więcej obładowani świece niż relikwiarz
Sainte-Genevieve w czasie szkodników, a na
tego miotu świeciło olśniewający, z pastorałem, radzić sobie, i pod kątem, nowy papież
Głupcy, bellringer Notre-Dame, Quasimodo garbusa.
Każdy rozdział niniejszej groteskowy pochód miał swoją własną muzykę.
Egipcjanie przedstawili swoje bębny i Afryki rozbrzmiewać bębnami.
Mężczyzn slang, a nie bardzo muzyczny rasy, nadal trzymali się kozim rogu i trąbce
Gothic rubebbe z XII wieku.
Imperium z Galilei nie był o wiele bardziej zaawansowane, a wśród jego muzykę można było trudno
wyróżnić niektóre nieszczęśliwy rebec, od dzieciństwa sztuki, uwięzioną w
re-la-mi.
Ale to było wokół Papieża z Fools, że wszystkie muzyczne bogactwo epoki
były wyświetlane we wspaniałym niezgody.
To nic, ale rebecs sopran, przeciw-tenor rebecs i rebecs tenor, nie
liczyć flety i instrumenty dęte. Niestety! nasi czytelnicy pamiętają, że
była orkiestra Gringoire jest.
Trudno przekazania idei stopnia dumni i błogiego ekspansji
co smutne i ohydne oblicze Quasimodo osiągnął podczas tranzytu
z Palais de Justice, na Place de Greve.
Był to pierwszy korzystania z miłości własnej, jaką kiedykolwiek przeżył.
Aż do tego dnia, znał tylko upokorzenie, pogarda dla jego stanu,
obrzydzenie do jego osoby.
Dlatego, głuchy chociaż był on cieszył, jak prawdziwy papież, aklamacje tego
tłum, który nienawidził, ponieważ czuł, że był znienawidzony przez niego.
Chodziło to, że jego lud składał się z opakowania głupców, kaleki, złodzieje i
żebracy? było jeszcze ludzi i był jego władcą.
I przyjął poważnie wszystko to ironiczne oklaski, cały ten szyderczy związku z
które mieszały się w tłumie, trzeba przyznać, sporo strachu bardzo realne.
Dla garbus był silny, bo krzywonogi kolegów był zwinny, dla osób niesłyszących
człowiek był złośliwy: trzy cechy, które podgrzewają śmieszność.
Jesteśmy dalecy od wiary, jednak, że nowy Papież Fools rozumieć zarówno
uczuć, których czuł i uczuć, których zainspirował.
Duch, który został złożony w tym awarii ciało, koniecznie coś
niekompletne i głusi na ten temat.
Tak więc, co czuł w tej chwili było mu absolutnie niejasne, niewyraźne,
mylić. Tylko radości sobie znać, tylko duma
zdominowane.
Mniej więcej w tym twarzy ponury i nieszczęśliwy, wisiał blask.
Był, nie bez zdziwienia i alarm, że w chwili, gdy
Quasimodo mijał Dom filaru, w tym stanie pół-pijany, mężczyzna był widziany
do dart z tłumu i oderwać od
ręce, w geście złości, jego pastorał z pozłacanego drewna, godło jego
mock popeship.
Ten człowiek, to wysypka indywidualnych, był człowiekiem, z łysą czoło, który chwilę wcześniej,
stojąc z cygańskim grupy miał schłodzone biedna dziewczyna z jego słowami groźby i
nienawiści.
Był ubrany w strój kościelny.
W chwili, gdy stanął dalej od tłumu, Gringoire którzy nie go nie zauważył
do tego czasu, rozpoznał w nim: "Trzymaj", powiedział, z okrzyk zdziwienia.
"Eh! "Tis mojego mistrza w Hermes, Dom Claude Frollo, archidiakon!
Co u diabła nie chce tego mój stary jednooki?
Dostanie się pożarł! "
Krzyk przerażenia powstały w rzeczywistości. Ogromne Quasimodo rzucił się
z miotu, a kobiety odwrócił oczy, aby nie widzieć łez
archidiakon rozdziela.
Zrobił jednym skokiem, jeśli chodzi o księdza, spojrzał na niego, i padł na kolana.
Ksiądz zerwał jego diadem, złamał pastorał, a czynsz jego blichtr sobie poradzić.
Quasimodo pozostał na kolanach, z pochyloną głową i rękami splecionymi.
Wtedy powstała między nimi dziwna dialogu znaków i gestów, na
żaden z nich nie mówił.
Kapłan, stojące na nogach, podrażniona, grożąc, władczy, Quasimodo,
prostaty, pokorny, petent.
A jednak jest pewne, że Quasimodo mógł zgnieciony księdza
kciukiem.
W końcu archidiakon, dając potężne ramię Quasimodo jest szorstka
shake, wykonane z niego znak dla wzrostu i iść za nim.
Quasimodo róży.
Następnie Brotherhood of Fools, ich pierwszy stupor zdał się, chciał się bronić
ich papież, tak nagle zdetronizowany.
Egipcjanie, ludzie slang i wszystkie wspólnoty urzędników prawa, zebrane
wycie wokół kapłana.
Quasimodo znalazł się przed kapłanem, ustawić w grze muskuły
sportowe pięści i spojrzał na napastników z warczenie z gniewnym
tygrysa.
Ksiądz wrócił ponury grawitacji, dał znak Quasimodo, i przeszedł na emeryturę w
cisza. Quasimodo szedł przed nim,
rozpraszania tłumu, gdy przechodził.
Kiedy już ciągnie ludu i Place, chmura ciekawy i bezczynności
byli gotowi do ich przestrzegania.
Quasimodo następnie stanowiły siebie straży tylnej, a następnie archidiakon,
chodzenie do tyłu, przysadziste, gburowaty, potworne, najeżona, zbierając jego kończyny, lizanie
jego kły dzika, warcząc jak dzikie
bestii oraz przekazywania do tłumu ogromne wibracje, z wyrazem lub gest.
Obaj mogli zanurzyć się w ciemnej ulicy i wąskie, gdzie nikt nie odważył się
venture po nich tak dokładnie nie tylko chimerą Quasimodo zgrzytając
zęby bar przy wejściu.
"Here'sa wspaniałe rzeczy", powiedział Gringoire, "ale gdzie u licha będę
znaleźć kolację? "
-BOOK DRUGI. ROZDZIAŁ IV.
Niedogodności po Pretty Woman po ulicach w godzinach wieczornych.
Gringoire określone śledzić cygańskiej na wszystkie zagrożenia.
Widział ją w towarzystwie swojej kozy, wziąć się do Rue de la Coutellerie; wziął
Rue de la Coutellerie.
"Dlaczego nie?" Powiedział do siebie.
Gringoire, praktyczny filozof na ulicach Paryża, zauważył, że nic
jest bardziej sprzyjającym czczone niż po pięknej kobiety, nie wiedząc, dokąd ona
dzieje.
Było w tym dobrowolne zrzeczenie się jego wolnej woli, w tym fantazyjne składania
się do innego fantazji, które podejrzani nie to, mieszanka fantastyczny niezależności
i ślepego posłuszeństwa, coś
nie do opisania, pośredni między niewoli i wolności, które z przyjemnością Gringoire, -
duch zasadniczo związek, niezdecydowana i złożone, trzymając kończyn wszystkich
skrajności, nieustannie zawieszone między wszystkimi
ludzkich skłonności, i neutralizacji jeden po drugim.
Lubił porównując się do trumny Mahomet jest, przyciągnął w dwóch
różnych kierunkach przez dwa żelaziaka magnetycznego, a wahania wiecznie między wysokościach
i głębi, między sklepieniem i
nawierzchni, pomiędzy jesienią i wynurzania, między zenit i nadir.
Jeśli Gringoire żył w naszych czasach, co grzywny oczywiście środku będzie trzymał między
klasycyzmu i romantyzmu!
Nie był jednak na tyle prymitywne żyć trzysta lat, i "tis a szkoda.
Jego nieobecność jest nieważne jest, ale zbyt rozsądnie czuł na dzień.
Ponadto, w celu więc po przechodniów (a zwłaszcza kobiet przechodniów
by) na ulicach, które Gringoire lubił robić, nie ma lepszego
usposobienie niż ignorancja z których jeden jest snem.
Więc szedł, bardzo starannie, za młodą dziewczynę, która pośpieszyła jej
tempo i uczynił ją kłus kozy, widząc burżuazyjnej powrocie do domu i tawerny -
tylko sklepy, które zostały otwarte w tym dniu - zamknięcie.
"Po wszystkich", połowa myśli sobie: "musi złożyć gdzieś; Cyganie mają
serca uprzejmie.
Kto wie - "A w punktach suspensu którym
umieszczone po tej powściągliwości w jego umysł znajdował się nie wiem, co pochlebne pomysłów.
Tymczasem, od czasu do czasu, gdy przechodził ostatnie grupy mieszczańskiej zamykając
drzwi, złapał jakiś strzęp ich rozmowy, która wybuchła nić jego
przyjemne hipotez.
Teraz to dwóch starców zaczepiania siebie.
"Czy wiesz, że jest zimno, Master Thibaut Fernicle?"
(Gringoire byli świadomi tego od początku zimy.)
"Tak, rzeczywiście, Master Bonifacego Disome!
Czy będziemy mieć zimowych, takich jak mieliśmy trzy lata temu, w '80, kiedy koszt drewna
osiem sous środka? "
"Ba! to nic, Master Thibaut, w porównaniu z zimą 1407, kiedy to
zamarł z Dzień Świętego Marcina do Gromnicznej! i tak zimno, że pióra
kancelarii parlamentu co zastygł
trzy słowa, w składzie Wielkiej Izby! który przerwał rejestracji sprawiedliwości ".
Dalej były dwie kobiety sąsiadów w oknach, świece gospodarstwa, które
mgła spowodowane bełkot.
"Czy twój mąż powiedział ci o zdarzeń losowych, Mademoiselle la Boudraque?"
"Nie. Co to jest, Mademoiselle Turquant? "
"Koń M. Gilles Godin, notariusz w Chatelet, przestraszyła się na
Flamandowie i procesji, i wywrócił Mistrz Philippe Avrillot, świeckich
mnich z Celestins ".
"Naprawdę?" "Właściwie".
"Burżuazyjnej konia! "Tis raczej za dużo!
Gdyby to był koń kawalerii, dobrze, dobrze! "
I okna były zamknięte. Ale Gringoire stracił wątek jego
pomysłów, jednak.
Na szczęście szybko znaleźć to jeszcze raz, a on wiązane razem bez
trudności, dzięki cygańską, dzięki Djali, którzy nadal szedł przed nim;
dwa piękne, delikatne i urocze stworzenia,
którego maleńkie stópki, piękne formy i wdzięku maniery był zaangażowany w
podziwiając, prawie myli je w kontemplacji, uważając je za oba
młodych dziewcząt, z ich inteligencją i
dobra przyjaźń, traktując je zarówno jako kóz, - o ile lekkość, zwinność,
i sprawność ich spaceru byli zaniepokojeni. Ale ulice były coraz czarniejsze i
więcej opuszczony w każdej chwili.
Godzina policyjna brzmiały tak dawno temu, i to tylko z rzadka teraz, że
napotkanych przechodniów na ulicy, lub światła w oknach.
Gringoire mieli być zaangażowani w jego dążeniu do cygańskiej, w tym nierozerwalnie
labirynt uliczek, placów, a sądy zamknięte, które otaczają starożytnego grobowca
świętych, Niewinni i które
przypomina kłębek nici splątany przez kota.
"Oto ulic, które posiadają, ale trochę logiki!" Powiedział Gringoire, utracone w
tysięcy obwodów, które zwróciło na siebie bez przerwy, ale gdzie młodzi
dziewczyna prowadziła droga która wydawała znane
do niej, bez wahania i krok, który stał się coraz szybszy.
Co do niego, byłby zupełnie nieświadomi jego sytuacja, gdyby nie
dostrzegł przy okazji, na przełomie ulicy, ośmioboczna masy pod pręgierzem
rynku ryb, ażurowe szczycie
którego rzucił jej czarny, zaniepokoił przedstawia jasno na okno, które jeszcze
oświetlony w Verdelet Rue.
Młoda dziewczyna uwagi zostały przyciąga go do ostatnich chwil kilka;
miała wielokrotnie odwróciła głowę do niego z niepokojem, nie miała jeszcze raz się
w martwym punkcie, i korzystając z
promień światła, który uciekł z piekarni pół-otwarte badanie mu się uważnie, od stóp do głów
pieszo, a następnie, po rzucenia tego spojrzenia, Gringoire widział jej się, że niewiele
pout którą już zauważył, po czym przeszła dalej.
Ten mały pout miał urządzone Gringoire do przemyśleń.
Nie było z pewnością zarówno pogarda i szyderstwo w tym wdzięku grymasem na twarzy.
Więc opuścił głowę, zaczął liczyć płyt chodnikowych, i stosować się do młodej dziewczyny
w niewielkiej odległości większej, kiedy na przełomie ulicy, który doprowadził go do
zapominać o niej, usłyszał jej wypowiedzieć krzyk.
Spieszył się jego kroki. Ulica była pełna cieni.
Niemniej jednak, skręcie holowania moczony w oleju, który spłonął w klatce u stóp
Matka Boska na rogu ulicy, Gringoire wolno dokonywać się Cygan walczy
w ramionach dwóch mężczyzn, którzy starają się stłumić jej krzyki.
Biedne kozy, w wielkim alarm, opuścił rogi i zameczał.
"Pomocy! panowie z zegarkiem! "krzyknął Gringoire i zaawansowanych dzielnie.
Jeden z mężczyzn, którzy trzymali się młoda dziewczyna zwraca się ku Niemu.
To było ogromne oblicze Quasimodo.
Gringoire nie wziął do lotu, ale nie zrobił wcześniej kolejny krok.
Quasimodo podszedł do niego, rzucił mu cztery kroków na chodniku z tyłu
obrotem dłoni i spadł gwałtownie w mroku, z młodej dziewczyny złożone
na jednym ramieniu jak szalik jedwabnych.
Jego towarzysz podążył za nim, a biedni kozy pobiegł za nich wszystkich, beczenie
żałośnie. "Morderstwo! morderstwo! "krzyknął niezadowolony
Cygan.
"Halt, łotrów, a wydajność mnie, że baba!" Nagle krzyknął grzmiącym głosem,
kawaler, który pojawił się nagle z sąsiedniego placu.
To był kapitanem króla strzelców, uzbrojonych od stóp do głów, z mieczem w
dłoni.
Zerwał Cygana z rąk oszołomionego Quasimodo, wrzucił ją w całej jego
siodło, i w momencie, gdy straszna garbus, odzyskując ze zdziwienia,
rzucili się na niego, aby odzyskać swoją zdobycz, piętnaście
lub szesnaście łuczników, którzy za ich kapitan ściśle, pojawiły się,
z obosieczny miecz w pięści.
To był skład króla policji, który był obchód, na zlecenie Messire
Robert d'Estouteville, osłona probostwo w Paryżu.
Quasimodo był otoczony, chwycił, garotowaliście; ryknął, że pianą na ustach, że bit;
i gdyby był biały dzień, nie ma wątpliwości, że jego twarz sam, w sposób bardziej
ohydne przez gniewu dałoby całego zespołu do lotu.
Ale w nocy był pozbawiony najgroźniejszą broń, jego brzydoty.
Jego towarzysz zniknął podczas walki.
Cygan z wdziękiem uniosła się pionowo na oficera siodła, umieszczone zarówno
ręce na ramionach młodego człowieka, i patrzył nieruchomo w nim przez kilka sekund,
jakby oczarowany jego wygląd i
z pomocy, którą właśnie świadczonych niej.
Następnie łamiąc ciszy pierwszy, powiedziała mu, co jej słodki głos wciąż słodsze
niż zwykle, - "Co masz na imię, monsieur le żandarma"
"Kapitan Phoebus de Chateaupers, do usług, moja piękna!" Odpowiedział oficer,
rysunek samego siebie. "Dzięki," powiedziała.
A gdy kapitan Phoebus stawał się wąsy w Burgundii mody, ona
spadł z konia, jak strzała spada na ziemię i uciekł.
Błyskawica, zniknęłyby wolniej.
"Nombrill Papieża!" Powiedział kapitan, powodując Quasimodo w paski, jakie należy wyciągnąć
mocniej, "Wolałbym, aby utrzymać dziewucha".
"Co chcesz, kapitanie?", Powiedział jeden żandarm.
"Wodniczka uciekł i nietoperz pozostaje."
-BOOK DRUGI. ROZDZIAŁ V.
WYNIK niebezpieczeństw.
Gringoire, dokładnie zaskoczony jego upadku, pozostał na chodniku przed
Matka Boska na rogu ulicy.
Stopniowo, wrócił do siebie, najpierw, przez kilka minut, był
pływające w rodzaju pół-senny zamyślenia, co nie było bez jej urok, w
która antena postacie cygańskiej i jej
kozy były połączone z ciężkich pięści Quasimodo jest.
Ten stan trwał jednak krótko.
Zdecydowanie żywe uczucie zimna w części jego ciała, który był w kontakcie z
chodniku, nagle budzi go i spowodował jego ducha, aby wrócić na powierzchnię.
"Chłód Skąd bierze?" Powiedział nagle do siebie.
Następnie zauważył, że leżał połowa w środku rynny.
! "To diabeł garbaty cyklopa" mruknął przez zęby, a on starał się
wzrostu. Ale był zbyt oszołomiony i posiniaczone, że
został zmuszony do pozostania, gdzie jest.
Co więcej, jego ręka była możliwie wolne; zatkał nos i pogodził się.
"Błoto Paryża," powiedział do siebie - za zdecydowanie myślał, że był pewien, że
rynny, by udowodnić swoje schronienia na noc, a co można zrobić w schronisku,
chyba marzenie - "błoto Paryżu
szczególnie śmierdzący, musi zawierać dużo soli lotnych i azotu.
To, co więcej, jest zdania, Master Nicholas Flamel, i alchemicy - "
Słowo "alchemików" nagle zaproponował mu do głowy pomysł archidiakona Claude
Frollo.
Przypomniał, brutalne sceny, którą właśnie świadkiem w części; że Cygan był
zmaga się z dwóch mężczyzn, że Quasimodo miał towarzysza, a ponury i wyniosły
twarz archidiakon przeszedł mętnie przez jego pamięci.
"To byłoby dziwne!" Powiedział do siebie.
I na ten fakt i tej podstawie zaczął konstruować fantastyczne gmach
hipotezę, że karty zamek filozofów, a potem, nagle powraca raz
więcej do rzeczywistości: "Przyjdź!
Jestem zamrożenie "jego wytrysku. Miejsce to było w rzeczywistości, coraz mniej i
mniej do obronienia.
Każda cząsteczka rynny porwał cząsteczki ciepło promieniujące z Gringoire w
schaby i równowagi pomiędzy temperaturą ciała a temperaturą
z potoku, zaczął mieć siedzibę w szorstki sposób.
Zupełnie inny kłopot nagle zaatakował go.
Grupa dzieci, tych małych boso dzikusów, którzy zawsze wędrowały
chodników w Paryżu pod nazwą gamins wieczne, i którzy, gdy byliśmy również
dzieci się, obrzucili kamieniami wszystkich
nas po południu, kiedy wyszliśmy ze szkoły, ponieważ nasze spodnie nie były podarte-
-Rój tych młodych Scamps rzucili się w kierunku placu, gdzie Gringoire świeckich,
ze śmiechem i okrzykami, które wydawały się
zapłacić, ale niewiele uwagi do snu sąsiadom.
Ciągnęli po nich jakieś ohydne worek, a łoskot ich drewniane
buty tylko nie wzbudziłby żyje.
Gringoire, który nie był jeszcze martwy, na wpół podniósł się.
"Ohe, Dandeche Hennequin!
Ohe, Jehan Pincebourde! "Krzyczeli w odcieniach ogłuszający," stare Moubon Eustache,
kupca na rogu, niedawno zmarła. Mamy swoje łoże słomy, będziemy
ma ognisko z niego.
To przełomie flamandzki na dzień! "A oto rzucili palety bezpośrednio
na Gringoire, obok którego przybył, bez espying niego.
W tym samym czasie, jeden z nich wziął garść słomy i ruszył na światło to w
knota dobra ***. "S'death!" Warknął Gringoire, "idę
być zbyt ciepło teraz? "
To był moment krytyczny. Był między młotem a ogień i woda, bo
dokonał nadludzkiego wysiłku, wysiłek fałszerz pieniędzy, który jest w punkcie
bycia gotowane, i który chce uciec.
On wstał, rzucił na bok palety słomy na jeżowce ulicy i uciekli.
! "Holy ***" wrzasnął dzieci; "'tis kupca duch!"
I uciekli z kolei.
Siennik pozostał panem pola.
Belleforet, Ojca Le Juge i Corrozet stwierdzić, że podniósł na jutro,
z wielką pompą, przez duchownych kwartału, a ponoszone na rzecz Skarbu Państwa
kościół Saint Opportune, gdzie
zakrystian, jeszcze w 1789 roku, zdobył znośnie przystojny przychodów z wielkiego
cud Statua Matki na rogu Rue Mauconseil, który przez
sama jego obecność, na pamiętnej nocy
między szóstym a siódmym stycznia 1482, egzorcyzmował nieistniejącego Eustache
Moubon, który w celu odtworzenia trick na diabła, miał w chwili śmierci złośliwie
ukryte jego duszy w jego palecie słomy.
-BOOK DRUGI. ROZDZIAŁ VI.
BROKEN JUG.
Po uruchomieniu mając na jakiś czas na początku swojej szybkości, bez dokąd wiedząc,
pukanie głową wielu rogu ulicy, przeskakując wiele rynnowych, przemierzając
wiele alei, wiele sądu, wiele kwadrat,
poszukuje lotu i przejścia przez wszystkie meandry starożytnych fragmentów
Hall, odkrywania jego terroru paniki co grzywny łacińskiego mapy połączeń tota przez,
cheminum et viaria, nasz poeta nagle
zatrzymał się na brak oddechu w pierwszej kolejności, aw drugiej, bo
zostały kołnierzykiem, po mody, dylemat, który właśnie wystąpił do jego
"Wydaje mi się, Master Pierre Gringoire," powiedział do siebie, kładąc palec na
czołem ", że używasz jak szalony.
Trochę Scamps nie mniej boi się ciebie, niż ty ich.
Wydaje mi się, mówię, że usłyszał stukot ich drewniane buty uciekają
na południe, w czasie, kiedy uciekając na północ.
Teraz, jedna z dwóch rzeczy, albo podjęli lotu i palet, które
musi być zapomniane w ich terroru, jest właśnie gościnnym łóżko w poszukiwaniu
które były używane od czasów
rano, a co pani Marii cudownie wysyła, w celu
zapłatę za wykonane o moralności na jej cześć, wraz z sukcesami i
mummeries lub dzieci nie miały
lotu, w takim przypadku włożyli marki na palecie, i to jest właśnie
dobry ogień, który trzeba dopingować, suche i ciepłe Ciebie.
W obu przypadkach dobre pożaru lub dobre łóżko, że paleta słomy jest darem z nieba.
Błogosławiona Dziewica Marie, który stoi na rogu Rue Mauconseil, może tylko
dokonały Moubon Eustache umrzeć w tym celu wyrazić, i to jest szaleństwo na
części do ucieczki więc zygzakiem, jak Picard
przed Francuz, pozostawiając za sobą to, czego szukać przed tobą, a ty jesteś głupi! "
Potem powróciłem na jego kroki, i po omacku i poszukiwań, z nosem przy
wiatr i uszy w pogotowiu, próbował znaleźć błogosławiony palety ponownie, ale na próżno.
Nie było znaleźć, ale skrzyżowań domów, zamkniętych sądów, a
skrzyżowań ulic, pośród których zawahał się i wątpił, bez przerwy, jest
więcej zakłopotany i uwikłanych w ten medley
ulic, niż byłby nawet w labiryncie Hotel des Tournelles.
W końcu stracił cierpliwość i krzyknął uroczyście: "Przeklęty skrzyżowaniu!
"Tis diabeł, który uczynił je w kształcie jego widły!"
Ten okrzyk, dawało mu pociechy, i swego rodzaju czerwono refleksji
który ujrzał w tej chwili, na skraju pasa długie i wąskie,
zakończeniu wysokości jego moralny wydźwięk.
"Chwała Bogu!" Powiedział, że "Nie jest tam!
To jest mój spalania palet. "
I porównując się do pilota, który cierpi katastrofy w nocy, "Salve", że
dodane pobożnie "maść, maris stella" Czy on rozwiązać ten fragment litanii do
Matki Boskiej, lub na palecie?
Jesteśmy całkowicie w stanie powiedzieć. Wziął, ale kilka kroków w długim
ulicy, która pochylona w dół, był nieutwardzonych, a coraz więcej błoto i strome,
gdy zauważył bardzo pojedynczą rzeczą.
To nie był pusty, tu i tam wzdłuż stopnia zaindeksowane pewne niejasne i
bezkształtnej masy, wszystkie kierowanie ich oczywiście w kierunku światła, które migotały na
końcu ulicy, jak te ciężkie owady
które wloką się w nocy, z ostrzem do źdźbła trawy, wobec pasterza
ognia.
Nic nie świadczy jeden tak ryzykowny jak nie jest w stanie czuć się miejsce, gdzie jest
kieszeni znajduje.
Gringoire nadal wcześniej, i wkrótce dołączyła do jednej z form, które
wlókł się najbardziej bezboleśnie, za innych.
On zbliża się, uświadomił sobie, że to nic innego niż nieszczęśliwy bez nóg
kaleka w misce, który skakał po jego dwie ręce jak ranny pole-pająk
który ma tylko dwie nogi po lewej stronie.
W chwili, gdy zdał blisko tego gatunku pająka z ludzką twarzą,
Komisja nie zgłosiła do niego opłakanym głos: "La buona mancia, signor! la buona mancia! "
"Deuce cię," powiedział Gringoire ", a mnie ze sobą, jeśli wiem, co masz na myśli!"
I przekazał. Wyprzedził drugiego z tych wędrownych
mas, i przyjrzał mu się.
To był bezsilny człowiek, zarówno zatrzymanie i kalekie, a także zatrzymanie i kalekie do takiego
stopnia, że skomplikowany system kule i drewniane nogi, które trwały
go, dał mu powietrza rusztowania murarskie w marszu.
Gringoire, który lubił szlachetnych i klasycznych porównań, porównał go w myślach do
życia statyw z Vulcan.
Ten statyw życia pozdrowił go, gdy przechodził, ale zatrzymanie kapelusz na poziomie
z brodą Gringoire, podobnie jak naczynia do golenia, a on krzyknął w jego uszy:
"Senor cabellero, para comprar un Pedaso pan de!"
"Wydaje się", powiedział Gringoire ", że można też mówić, ale" tis rude
język, a on więcej szczęścia niż ja, jeśli ją rozumie. "
Następnie uderzenie czołem, w nagłe przejście z pomysłów: "By the way, co
dwójka nie mają na myśli tego ranka z Esmeralda? "
Był ku temu, by zwiększać jego tempo, ale po raz trzeci coś zastąpił mu drogę.
To coś, a raczej ktoś był ślepy, trochę niewidomych kolegów z
brodaty, żydowskich twarzy, który, wioślarstwo daleko w przestrzeń o nim z kijem i ciągnionych
przez dużego psa, droned przez nos
z węgierskim akcentem: "Facitote caritatem!"
"No, teraz," powiedział Gringoire ", tutaj jeden w końcu kto mówi Christian języka.
Muszę bardzo charytatywne, albowiem pytają jałmużnę mnie w niniejszym chudego
stan mojego portfela.
Mój przyjaciel "i zwrócił się do niewidomego:" Sprzedałem moją ostatnią koszulę w zeszłym tygodniu, że
to znaczy, że rozumiesz tylko język Cycerona: Vendidi hebdomade nuper
transita meam ultimam chemisan ".
Powiedział, że odwrócił się od niewidomego, i kontynuował swoją drogę.
Ale niewidomego zaczęła wzrastać jego krok w tym samym czasie, a oto!
kaleka i nóg człowieka, w jego misce, pojawił się po ich stronie w wielkim pośpiechu, a
z wielkim zgiełkiem miski i kulach, na chodniku.
Następnie wszystkie trzy, przepychanki siebie na obcasach biednych Gringoire, zaczął śpiewać swoje piosenki
do niego -
"Caritatem!" Skandowali niewidomego. "La buona mancia!" Skandowali kaleka w
miski. I kulawy człowiek zajął się fraza muzyczna
, powtarzając: "Un Pedaso pan de!"
Gringoire zatkał uszy. "Och, wieża Babel!" Zawołał.
Wyruszył do uruchomienia. Ślepy prowadził!
Chromego prowadził!
Kaleka w misce prowadził!
A potem, w miarę jak on spadł w głąb ulicy, kaleki w kręgle,
ślepi i kulawi mężczyzn, roiło się o nim, a mężczyźni z jednego ramienia, a jednym okiem, a
trędowatych z ich rany, niektóre nowe
z uliczki przyległe, niektóre z otwory wentylacyjne piwnic, wycie, ryk,
skowyt, wszystkie kulejąc i zatrzymanie wszystkich rzucając się w stronę światła, i
garbaty się w błocie, jak ślimaki po prysznicem.
Gringoire, jeszcze po trzech jego prześladowców, i nie wiedząc bardzo dobrze, co
było się z nim stało, maszerował w przerażenie wśród nich, zwracając uwagę na
lame, depcząc po kaleki w kręgle,
z nogi osadzone w tym mrowisko lame mężczyzn, jak angielski kapitan, który dostał
złowionych w ruchomych piaskach rój kraby.
Wtedy wpadli na pomysł, aby go o wszelkich starań, aby jego śladami.
Ale było już za późno. To cały legion zamknęła za nim,
i jego trzech żebraków trzymał go szybko.
Więc zaczął, skłoniła zarówno przez to nieodparte powodzi, przez strach, a przez
zawroty głowy, który nawrócił to wszystko w jakimś koszmarnym śnie.
Wreszcie dotarł do końca ulicy.
Jest otwarty na ogromne miejsce, w którym tysiące rozproszone światła migotały w
mylić mgieł nocy.
Gringoire poleciał tam, mając nadzieję na ucieczkę, przez szybkość w nogach, z
trzy upiory chorych, którzy chwycił go. "Vas Onde, hombre?"
(Dokąd idziesz, człowieku?) Zawołał kaleka, rzucając od kulach, a
biegnie za nim z najlepszych nóg, które kiedykolwiek prześledzić krok po geometrycznych
chodników w Paryżu.
W tym czasie człowiek bez nóg, stojące na nogi, koronowany Gringoire z jego ciężkich
miski żelaza i niewidomego spojrzał mu w twarz z płonącymi oczyma!
"Gdzie jestem?" Powiedział przerażony poeta.
"W Trybunału Miracles", odpowiedział jeden czwarte widmo, który zaczepił ich.
"Na mojej duszy", wznowione Gringoire "I z pewnością nie oto niewidomych, którzy widzą, a
chromych, którzy chodzą, ale gdzie jest Zbawicielem? "
Odpowiedzieli wybuchem złowrogi śmiech.
Biedny poeta oddanych oczy o nim.
To był, prawdę mówiąc, że groźny Cour des Miracles, dokąd uczciwy człowiek nigdy nie
przeniknął w takiej godzinie, magicznego kręgu, gdzie funkcjonariusze Chatelet
i sierżanci na probostwo, który
odważył się tam, zniknął w kawałki; miasta złodziei, ohydne brodawki na twarzy
w Paryżu; ścieków, z której uciekł każdego ranka, i dokąd wrócił każdej nocy
do kucanie, że strumień ***, z
żebractwo i włóczęgostwo, które zawsze przelewa się na ulicach stolic;
potworne gałąź, do której wrócił w nocy, z łupu, drony
porządku społecznego, leżącego w szpitalu, gdzie
artystycznej, disfrocked mnich, zniszczony uczony, partacz studni wszystkich
narodów, Hiszpanów, Włochów, Niemców, - wszystkich religii, żydzi, chrześcijanie,
Mahometans ani bałwochwalcy, ani pokryte malowane
rany, żebraków na dzień, zostały przekształcone w nocy do bandytów; ogromny opatrunek-
pokoju, słowem, gdzie na tej epoki, aktorzy wiecznej komedii, która kradzieży,
gry prostytucja i morderstwa na chodnikach Paryża, ubrany i rozebrany.
To było ogromne miejsce, nieregularne i źle brukowane, jak wszystkie kwadratów Paryżu
tego dnia.
Pożary, w których roiło się od dziwnych grup, płonęły tu i tam.
Każdy się dzieje, nadchodzi, i krzycząc. Przeraźliwy śmiech słychać było,
płacz dzieci, głosy kobiet.
Rąk i głów to tłum, czarne na tle światła w tle, opisanych
przeciwko niej tysiąc gesty ekscentryczny.
Czasami, na ziemi, gdzie drżała świetle pożarów, mieszały się z dużych,
nieokreślony cienie, można ujrzeć przechodzącego psa, który przypominał człowieka, człowieka, który
przypominał psa.
Granice ras i gatunków wydawało się zamazane w tym mieście, jak w pandemonium.
Mężczyźni, kobiety, zwierzęta, wieku, płci, zdrowia, chorób, wszystko wydawało się w powszechne wśród
tych ludzi, wszyscy razem, zmieszali się, wstydziła się, nałożonych na siebie, każdy z nich
nie uczestniczyła we wszystkich.
Ubogich i migotanie płomieni ognia dozwolone Gringoire odróżnić, wśród
jego problemy, na całym ogromne miejsce, ohydne ramach starych domów, których
wormeaten, pomarszczone, karłowate fasady,
każda mająca z jednej lub dwóch oświetlonych okien na poddaszu, wydawało mu się, w ciemności,
jak ogromnymi głowami starych kobiet, wahała się w kręgu, potworne i opryskliwy, mrugając jak
oni patrzyli na sabat czarownic.
To było jak nowy świat, nieznane, niespotykane, zniekształcone, pełzanie, roi,
fantastyczne.
Gringoire, coraz bardziej przerażony, chwycił przez trzech żebraków, jak przez trzy
pary kleszczy, oszołomiony tłum inne twarze, które spienione i krzyknęła wokół niego,
nieszczęśliwy Gringoire usiłował zwołać
przytomność umysłu, aby sobie przypomnieć, czy była to sobota.
Jednak jego wysiłki były daremne; nić jego pamięci i jego myśli został złamany;
i wątpliwości wszystko, wahania między tym, co widział i co czuł, on do
się to bez odpowiedzi pytanie, -
"Jeśli istnieje, to istnieje? jeśli istnieje, to czy istnieje? "
W tym momencie, wyraźne wołanie powstały w szum tłumu, która go otaczała, "Niech
zabrać go do króla! Weźmy go do króla! "
"Matka Boska!" Mruknął Gringoire "króla tutaj musi być barana".
"Do króla! do króla! "powtórzył wszystkie głosy.
Wyciągnęli go.
Każdy rywalizowały z innymi w r. pazurów na niego.
Ale trzech żebraków nie tracą posiadania i drzeć się od reszty, wycie,
"On należy do nas!"
Poety już schorowanego dublet przyniosły jej ostatnie tchnienie w tej walce.
Podczas marszu przez okropne miejsce, jego głowy zniknął.
Po zrobieniu kilku kroków, poczucie rzeczywistości mu zwrócona.
Zaczął się do nich przyzwyczaić do atmosfery tego miejsca.
W pierwszej chwili nie powstała z jego poety głowę, lub po prostu i
prozaicznie, od jego pusty żołądek, mgły, pary, by tak rzec, które
rozprzestrzeniania się między obiektami i siebie,
pozwolił mu dostrzec je tylko w niespójny mgły koszmar, -
w tych cieni marzeń, które zakłócają każdy zarys, spiekania przedmiotów do
nieporęczny grup, rozszerzanie rzeczy do chimery, a mężczyźni na fantomach.
Krok po kroku, to halucynacja został zastąpiony przez mniej oszołomieni i
przesadzam widzenia.
Reality trafiła do światła wokół niego, uderzył jego oczy, uderzył nogami, a
rozebrany, po trochu, wszystko, co przerażające poezji, z którymi miał na początku,
uważa się za otoczeniu.
Został zmuszony do postrzegania, że nie szedł w Styx, ale w błocie, że
był kątowa nie przez demony, ale złodzieje, że to nie była jego duszę, która była w
pytanie, ale jego życiu (bo brakowało
że cenne rozjemcy, który stawia się tak skutecznie pomiędzy bandyta
i uczciwy człowiek - torebce).
W skrócie, na badaniu orgia bardziej i bardziej chłód, upadł
z sabatu czarownic do dram-shop.
Cour des Miracles było w rzeczywistości, tylko dram-shop, ale bandyta w dram-shop,
zaczerwieniona aż tak wiele z krwią z winem.
Widowisko, które zaprezentowało się w oczy, gdy jego poszarpane towarzyskie w końcu
złożony go na końcu swojej podróży, nie został wyposażony nosić go z powrotem do poezji, nawet
do poezji piekła.
To było więcej niż kiedykolwiek rzeczywistość tawerna prozaiczna i brutalna.
Czyż nie byliśmy w XV wieku, możemy powiedzieć, że Gringoire zstąpił z
Michael Angelo do Callot.
Około wielki pożar, który zniszczył na duże, okrągłe fliz, płomienie
który ogrzewa rozpalone nogi statywu, który był pusty w tej chwili,
niektóre wormeaten tabele zostały umieszczone tu i
tam, przypadkowy, nie lokajem geometrycznych kolei posiadanie raczył zmienić
ich równoległość, lub o to, że nie wytwarzają zbyt nietypowym kątem.
Po tych tabel błyszczały kilka kapanie garnki wina i piwa, a wokół tych garnki
zostały pogrupowane wiele bachiczny Visages, fioletowy z ogniem i wina.
Pewien człowiek z wielkim brzuchem i twarzy miły, głośno całuje kobietę
miasta, krępy i muskularny.
Nie było swego rodzaju żołnierza fikcją, "naquois", jak przebiega ekspresja slang,
który gwizdał jak rozwiązał bandaże z jego fikcyjne rany i usunięcie
drętwienie z jego brzmienie i kolana energiczne,
który został owinięty od rana na tysiąc ligatury.
Z drugiej strony, był nieszczęśnik, przygotowując z glistnika i wołowiny w
krwi, jego "nogi Boga", na następny dzień.
Dwa stoliki dalej, palmer, z jego strój pielgrzyma zakończeniu praktykował
lament Królowej Świętego, nie zapominając o drone i nosa przeciągać.
Dalej, młody huncwot brała lekcję padaczki ze starego pretendenta do tronu,
który polecając mu w sztuce z pianą na ustach, żucie kąsek
mydła.
Obok niego, człowiek obrzęk było pozbycie się jego obrzęk, a co
cztery lub pięć kobiet złodziei, którzy kwestionując przy tym samym stole, *** dzieckiem
, który został skradziony tego wieczoru, posiadają swoje nosy.
Wszystkie okoliczności, które dwa wieki później, "wydawało się tak absurdalne do sądu"
jak Sauval mówi ", że służył jako hobby do króla, i jako wprowadzenie
do Royal Ballet of Night, podzielonych na
cztery części i tańczyła na teatrze Petit-Bourbon ".
"Nigdy", dodaje naoczny świadek 1653, "ma nagłe metamorfozy Trybunału
Cuda się bardziej szczęśliwie przedstawione.
Benserade przygotowały nas na to przez kilka wersów bardzo dzielny ".
Głośny śmiech wszędzie, obscenicznych piosenek.
Każdy z nich odbyła się jego własną drogę, carping i przeklinanie, nie słuchając jego
bliźniego.
Garnki trącił, i kłótnie zerwał się na szok garnki i rozbite garnki wykonane
czynszów w szmaty. Duży pies, siedząc na ogonie, spojrzał na
ognia.
Niektóre dzieci łączyły się w tej orgii. Skradzione dziecko płakał i płakał.
Kolejny, duży chłopiec cztery lata, siedzi z nogami zwisającymi, na ławce
zbyt wysokim dla niego, przed tabelą, które dotarły do brody, a nie wypowiada
słowa.
A po trzecie, poważnie rozkładając na stole palcem, łój stopiony
która kapała z świecę.
Ostatnio wszystkim osóbką przyczajony w błocie, prawie stracił w kotle, który
był skrobanie z płytką, z którego był wywołując dźwięk, który uczyniłby
Stradivarius omdlenie.
W pobliżu pożaru było beczka, z beczka żebraka.
To był król na tronie.
Trzy którzy Gringoire w ich łapy doprowadziła go przed tym beczka,
i cały bachiczny trasie zamilkł na chwilę, z wyjątkiem
kocioł zamieszkane przez dziecko.
Gringoire śmiał odetchnąć nie podnosił oczu.
"Hombre, Quita tu sombrero!", Powiedział jeden z trzech giermków, w których pojąć był,
i, zanim jeszcze pojąć sens i innych wyrwał kapelusza -
nędzne nakrycia głowy, to prawda, ale nadal
dobry w słoneczny dzień lub gdy nie było, ale mały deszcz.
Gringoire westchnął. Tymczasem król zwrócił się do niego z
Szczyt jego beczki, -
"Kto to jest nieuczciwe?" Gringoire wzdrygnął się.
Ten głos, choć podkreślają zagrożenie, przypomniał mu inny głos, który, że
bardzo rano, postąpił śmiertelny cios jego tajemnicy, przez cedząc, donosowo, w
wśród publiczności, "Miłość, proszę!"
Uniósł głowę. To właśnie Clopin Trouillefou.
Clopin Trouillefou, ubrany w jego insygnia królewskie, nosił żaden z nich nie rag więcej ani jedno
rag mniej.
Ból na jego ramieniu już zniknął.
Trzymał w jego jednej strony tych, bicze z klapkami z białej skóry, która policji
sierżantów następnie wykorzystywane do powstrzymania tłumu, a które były nazywane boullayes.
Na głowie nosił rodzaj nakrycia głowy, cały związany i zamknięty od góry.
Ale trudno było rozróżnić, czy to dziecka, czapka lub króla koronę,
dwie rzeczy otwór tak silne podobieństwo do siebie.
Tymczasem Gringoire, nie wiedząc dlaczego, odzyskał nadzieję, uznania w
Król Cour des Miracles jego przeklęty żebrak Sali Wielkiej.
"Master", wyjąkał, że; "? Monseigneur - ojciec--jak powinienem zwrócić się do was", powiedział na
długości, które osiągnęły punkt kulminacyjny jego crescendo, a wiedząc, ani
jak zamontować wyższej, ani zejść ponownie.
"Monseigneur, Jego Królewska Mość, czy towarzysz, zadzwoń do mnie, co chcesz.
Ale spiesz się. Co masz do powiedzenia w obronie własnej? "
"W obronie własnej?" Myśli Gringoire ", że nie podoba mi."
Podjął, jąkanie, "Ja jestem, który dziś rano -"
"By diabeł pazury!" Przerwane Clopin, "imię i nazwisko, kanalia, i nic więcej.
Słuchaj.
Jesteś w obecności trzech potężnych władców: mnie, Clopin Trouillefou,
Król Thunes, następca Wielkiego Coesre, najwyższy zwierzchnik w Realm of
Argot; Mathias Hunyadi Spicali, księcia
Egipt i Czech, stary żółty człowiek, którego widzisz tam, o siłę danie
wokół jego głowy, Guillaume Rousseau, cesarza Galilei, że grubas, który nie jest
słuchając nas, ale pieszczoty dziewucha.
Jesteśmy waszymi sędziami. Wprowadzono Królestwa żargonu,
bez argotier, że naruszyli przywilejów naszego miasta.
Musisz być karane, chyba że jesteś kapłona, franc-Mitou lub rifode, że jest
znaczy w slangu uczciwych ludzi, - złodziej, żebrak, albo włóczęgą.
Czy coś w tym rodzaju?
Usprawiedliwiać się;. Ogłosić tytuły "," Ach ", powiedział Gringoire," Nie, że
honor. Jestem autorem - "
"To wystarczy", wznowione Trouillefou, nie pozwalając mu do końca.
"Jesteś będzie powieszony.
'Tis to bardzo prosta sprawa, panowie i uczciwy burżuazyjnej! jak traktujemy naszych ludzi
w siedzibie, więc leczenie w nasze! Prawa, które można zastosować do włóczęgów,
włóczęgów zastosowania.
'Tis twoja wina, jeśli jest to trudne. One naprawdę musi oto grymas
uczciwego człowieka *** kołnierz konopną teraz, a następnie, że czyni rzecz honorową.
Chodź, przyjacielu, podzielić szmat gayly wśród tych dziewcząt.
Mam zamiar pan powieszony bawić włóczęgów, a ty jesteś o podanie
torebki do picia dla zdrowia.
Jeśli masz jakiekolwiek maskarada przejść z, there'sa bardzo dobry Bóg Ojciec w tym
zaprawy tam, w kamieniu, które ukradł z Saint-Pierre Boeufs aux.
Masz cztery minuty, które rzucić swoją duszę w głowę. "
Przemówienie było ogromne. "Dobrze powiedziane, na moją duszę!
Clopin głosi Trouillefou jak Ojca Świętego Papieża! "Zawołał cesarz
Galilei, rozbijając jego puli w celu utrzymywania jego stole.
"Messeigneurs, cesarzy i królów," powiedział Gringoire chłodno (bo nie wiem jak,
jędrność wrócił do niego, a on mówił o rozdzielczości), "Nie sądzę, takich
rzecz, mam na imię Pierre Gringoire.
Jestem poetą, którego moralność została przedstawiona dziś rano w wielkiej sali
Sądy "." Ah! tak, że to ty, panie! "powiedział Clopin.
"Byłem tam, xete Dieu!
Dobrze! towarzyszu, jest to, że z jakiegokolwiek powodu, ponieważ nudzi nas na śmierć dziś rano, że
nie powinna wisieć tego wieczoru? "" znajdę trudności w uzyskaniu z
, "powiedział Gringoire do siebie.
Niemniej jednak, zrobił jeszcze jeden wysiłek: "Ja nie rozumiem, dlaczego poeci nie są sklasyfikowane
włóczęgów, "powiedział. "Vagabond, Asoposa na pewno; Homerus
był żebrakiem, Mercurius był złodziejem - "
Clopin przerwał mu: "Wierzę, że próbujesz blarney nam swój żargon.
Zounds! daj się zawiesił, i nie kopać się taki rząd *** nim! "
"Przepraszam, Monseigneur, król Thunes," odpowiedział Gringoire, kwestionując
stóp ziemi pieszo.
"Warto kłopoty - W jednej chwili - Posłuchaj mnie - Nie zamierzamy potępić mnie
bez konieczności mnie wysłuchał "- Jego głos był nieszczęśliwy, w rzeczywistości, utonął w
zgiełk, które wzrosły wokół niego.
Mały chłopiec ociera daleko na jego kociołek z bardziej duchem niż kiedykolwiek, a na korony
wszystkich, stara kobieta właśnie umieszczony na statywie patelni tłuszczu, który syczał
dalej, na ogień hałas podobny do
wołanie oddział dzieci w dążeniu do Maski.
W międzyczasie Clopin Trouillefou się trzymać chwilowe konferencji
z księciem Egiptu, a cesarz z Galilei, który był kompletnie pijany.
Potem krzyknął przeraźliwie: "Silence" i, jak w kotle i na patelni nie
uwagę niego i kontynuować jego duetu że zeskoczył z jego okseft wygłosił kopać
do kotła, które stoczyły dziesięć kroków od
nosząca dziecko z nim, kopnięcie na patelni, która zmieniła się w ogniu z
wszystkie smary i poważnie przemontowany tronu, nie troszcząc się o
tłumione łzy dziecka, lub
narzekania starej kobiety, której kolacja była niszczeje w pięknym płomień biały.
Trouillefou dał znak i książę, cesarz, a podany mistrzów
kieszonkowców, złodziei i odizolowane, przyszedł i wahała się wokół niego w
podkowy, z których Gringoire, nadal
około posiadanych przez jednostkę, powstałe centrum.
Było to półkole szmaty, strzępy, blichtr, widły, siekiery, nogi oszałamiająca
z zatruciem, ogromny, gołe ramiona, twarze brudny, nudne i głupie.
W środku tego okrągłego stołu z żebractwa, Clopin Trouillefou, - jako doży
tego senat, jako król tego szlacheckiego, jak papież tego konklawe, -
dominuje, najpierw ze względu na wysokość
jego beczka, a następnie na podstawie nie do opisania, wyniosły, zacięta, a
ogromne powietrza, co spowodowało, oczy błyskać, a rozwiązany w jego dzikim profil
bestialskie typu wyścigu włóczęgów.
Należałoby wyraźnie go dzik wśród stado świń.
"Słuchaj", powiedział, że do Gringoire, pieszczoty jego zniekształcone brodę napalone strony; "I
nie widzę, dlaczego nie powinno być zawieszony.
Prawdą jest, że wydaje się odrażające dla Ciebie, i to jest bardzo naturalne, dla Ciebie
burżuazyjne nie są przyzwyczajeni do tego. Jesteś formie dla siebie świetny pomysł z
rzeczy.
Po tym wszystkim, nie chcemy żadnych szkód. Oto sposób wyrwania się
z trudnej sytuacji w tym momencie. Staniesz się jednym z nas? "
Czytelnik może ocenić wpływu tej propozycji, które produkowane na Gringoire,
którzy widzieli życie wymyka się mu i kto zaczął tracić przytrzymaj na nim.
On chwycił go ponownie energii.
"Na pewno będę, a tuż serdecznie," powiedział.
"Czy zgody," wznowione Clopin ", aby zapisać się wśród ludzi
nóż? "
"Z nożem, dokładnie," odpowiedział Gringoire.
"Rozpoznasz siebie jako członka wolne burżuazji?", Dodał król
Thunes.
"Wolnego burżuazji". "Temat Królestwa dialekt?"
"Królestwa żargonu". "Włóczęga?"
"Włóczęga".
"W swojej duszy?" "W mojej duszy".
"Muszę zwrócić uwagę na fakt," kontynuował król ", że będzie wisiał
wszystkie takie same. "
"Diabeł" mówi poeta.
"Tylko", nadal Clopin niezmąconym spokojem, "będziesz wisiał później, z więcej
Uroczystość, kosztem dobra Paryża, na przystojnego szubienicy kamienia, a
przez uczciwych ludzi.
To jest pociechą. "" Właśnie tak ", odpowiedział Gringoire.
"Są też inne zalety.
W swoim jakości ostrzejszy fistuła, nie będzie musiał zapłacić podatek od błota,
lub ubogich, latarnie, do którego burżuazyjnego Paryża podlegają. "
"Niech tak będzie", mówi poeta.
"Zgadzam się.
Ja jestem włóczęgą, złodziej, ostrzejszy, człowiek z nożem, co tylko się podoba, i jestem
wszystkich, że już, monsieur, król Thunes, bo jestem filozofem; et omnia w
philosophia, omnes w philosopho
continentur, - wszystkie rzeczy są zawarte w filozofii, wszystkich mężczyzn w filozof, jak
wiecie. "The King of Thunes skrzywił się.
"Co mnie masz, przyjacielu?
Co węgierski Żyd tupot jesteś gadanie na nas?
Nie wiem, po hebrajsku. Jeden isn'ta Żydem, bo jeden jest bandytą.
Ja nawet nie kradnij dłużej.
Jestem powyżej; zabiję. Cut-gardła, tak;. Cutpurse, nie "
Gringoire próbował wsunąć jakąś wymówkę, między te słowa krótkie, które gniew
świadczonych coraz bardziej gwałtowne.
"Proszę wybaczyć, Monseigneur. To nie jest po hebrajsku, "tis Łacińskiej".
"Powiadam wam," wznowione Clopin gniewnie, "że nie jestem Żydem, i że będę musiał się powiesić,
brzuchu z synagogi, jak ten mały sklepikarz Judei, który jest po twojej stronie,
i którego rozrywki silne nadzieje zobaczyć
przybity do licznika jeden z tych dni, jak fałszywa moneta, że jest! "
To mówiąc, wskazał palcem na mały, brodaty Żyd węgierski, który
zaczepił Gringoire z jego facitote caritatem, i którzy, rozumiejąc żadnego innego
język ujrzał ze zdziwieniem króla złego humoru przepełnienia Thunes się na niego.
W końcu pan Clopin uspokoił. "Tak będzie włóczęgą, to kanalia?" On
powiedział nasz poeta.
"Oczywiście," odparł poeta.
"Chcąc nie wszystko", powiedział gburowaty Clopin; "dobrej woli nie umieścić jeden cebula
więcej do zupy, i "tis do niczego z wyjątkiem iść do raju ze, teraz,
Paradise i zespół złodzieje "to dwie różne rzeczy.
Aby otrzymać zbójców, musisz udowodnić, że są dobre dla
coś, i do tego celu, należy go wyszukać manekina. "
"Będę szukaj co chcesz", powiedział Gringoire.
Clopin dał znak. Kilka złodziei wolnostojący się od
koło i wrócił po chwili.
Przywieźli dwa grube posty, wypowiedziane w ich dolnych w szerzeniu drewna
obsługuje, co uczyniło ich stać łatwo na ziemi, do górnej krawędzi
dwa stanowiska są wyposażone w belkę, a
całość składająca się bardzo ładny przenośne szubienicy, która Gringoire miał
zadowolenia widząc wzrost przed nim, w mgnieniu oka.
Niczego nie zabrakło, nawet liny, który jeszcze z wdziękiem *** krzyża.
"Co oni zrobią?" Gringoire zadał sobie z niektórymi
niepokój.
Dźwięk dzwonów, które usłyszał w tym momencie położyć kres jego niepokój, to było
nadziewane manekina, który włóczęgów były zawieszeniu za szyję z liny,
rodzaju strach na wróble ubrany w czerwony, a więc
obwieszone mule-dzwony i dzwonki większe, że można było nabrać na trzydzieści kastylijskim
muły z nimi.
Tych tysięcy drobnych dzwony zadrżały na jakiś czas z drgań liny, a następnie
stopniowo ucichły, a wreszcie zamilkł, gdy manekina zostały wniesione
w stan bezruchu przez prawo
wahadło, który zdetronizował zegara wodnego i klepsydry.
Następnie Clopin, wskazując Gringoire rachityczne stary taboret umieszczone pod
Manekin, - "Wejdź tam."
! "Śmierć diabła" sprzeciwił Gringoire; "zastępuje złamię kark.
Stolcu kuleje jak jeden z distiches walki jest, ale ma jedną heksametr nodze i jedną
nogi pentametru ".
"Climb" powtarzane Clopin. Gringoire montowane w stolcu, i udało się,
nie bez wahania głowy i ramion, w odzyskaniu jego środka ciężkości.
"Teraz", udał się na króla Thunes, "twist prawą nogę cały lewą nogę, i
wzrost na końcu lewej stopy. "
"Monseigneur", powiedział Gringoire ", tak więc absolutnie nalegać na moje łamanie ktoś
moje kończyny? "Clopin rzucił głową.
"Hark wy, mój przyjacielu, mówisz za dużo.
Oto sedno sprawy w dwóch słowach: macie wzrost na palcach, jak ci powiem;
w ten sposób będzie można dotrzeć do kieszeni manekina, będzie grzebać to,
można wyciągnąć torebkę, która tam jest, -
I jeśli to wszystko zrobić bez naszej na dźwięk dzwonka, wszystko jest dobrze: was
być włóczęgą.
Wszystkie będziemy musieli zrobić, będzie thrash się mocno na przestrzeni
tygodniu. "" Ventre-Dieu!
Będę ostrożny, "powiedział Gringoire.
"A przypuśćmy, że mam zrobić aby dźwięk dzwonów?" "Wtedy będzie powieszony.
Czy rozumiesz? "" Nie rozumiem w ogóle, "odpowiedział
Gringoire.
"Słuchaj, jeszcze raz. Jesteś wyszukiwania manekina, a także podejmować
od jej torebkę, jeśli jeden dzwon budzi w trakcie operacji, zostanie powieszony.
Czy to rozumiesz? "
"Good", powiedział Gringoire, "Rozumiem, że. A potem? "
"Jeżeli uda się usunąć torebkę bez naszego słuchu dzwony, jesteś
włóczęga, a będziesz rzucał przez osiem kolejnych dni.
Rozumiecie teraz, nie ma wątpliwości? "
"Nie, Monseigneur, ja już nie rozumieją. Gdzie jest korzyść dla mnie? powieszony w jednym
przypadku cudgelled w innych? "" I włóczęga ", wznowione Clopin" i
włóczęga; jest to, że nic?
Jest za zainteresowanie, że powinniśmy się pokonać, w celu utwardzenia się do rękoczynów. "
"Wielkie dzięki," odpowiedział poeta.
"Chodź, pośpiesz", powiedział król, wytłaczanie na jego beczki, które zabrzmiały jak ogromny
bęben! "Szukaj manekina, i niech nie będzie
koniec z tym!
Ostrzegam po raz ostatni, że jeśli słyszę pojedynczy dzwon, będzie zająć miejsce
manekina. "
Banda brawa Clopin słowa, i ustawili się w krąg
wokół szubienicy, ze śmiechem tak nieubłagany, że Gringoire zauważył, że bawił
ich zbyt niewiele, aby wszystko, aby strach przed nimi.
Żadnej nadziei było dla niego, odpowiednio, chyba że były niewielkie szanse na
sukces w ogromne operacji, która została nałożona na niego zdecydował się
ryzyko, ale to nie było bez
o skierowana żarliwa modlitwa do manekina był o grabieży, a kto
byłoby łatwiej przenieść się do litości, niż włóczęgów.
Te niezliczone dzwony, z ich małych języków miedzi, wydawało mu się, jak
usta bolenie tak wiele, otwarty i gotowy do żądło i syk.
"Och!" Mówi głosem, bardzo niskie ", jest to możliwe, że moje życie zależy od
najmniejsze drgania tych najmniejszych dzwony?
Oh! ", Dodał, z założonymi rękami", dzwony, nie pierścień, ręcznie dzwony nie dzyń, mułów
dzwony nie drżą! "Zrobił jeszcze jedną próbę na Trouillefou.
"A jeśli nie powinny pochodzić podmuch wiatru?"
"Będziesz powieszony", odparł drugi, bez wahania.
Dostrzegając, że bez wytchnienia, ani wytchnienia, ani podstępu było możliwe, odważnie
decyduje jego sposobu działania; wylądował jego prawo okrągłe stopy lewej nogi, podniosła
się na lewą nogę, i wyciągnął
jego ramię, lecz w chwili, gdy jego ręka dotknęła manekina, jego ciało, które było
teraz obsługiwane na jednej nodze tylko, zachwiał się na stołku, który miał tylko trzy, uczynił
mimowolne starań, aby utrzymywać się przez
manekina, stracił równowagę i upadł ciężko na ziemię, ogłuszony
śmiertelnych wibracji tysięcy dzwonów manekina, który, ulegając impuls
przekazaną przez jego strony, opisano po raz pierwszy
ruch obrotowy, a następnie kołysał się majestatycznie między dwoma słupami.
"Przekleństwo!" Zawołał jak on upadł i pozostał martwy, z twarzą do
ziemi.
Tymczasem usłyszał straszliwy huk *** głową, diaboliczny śmiech
włóczęgów, i głos Trouillefou mówiąc -
"Pick me up, że kanalia, i powiesić go bez ceremonii."
Podniósł się. Mieli już wolnostojący manekina do
zrobić miejsce dla niego.
Złodzieje uczynił go zamontować stolca, Clopin przyszedł mu do głowy, przeszedł po linie o
szyi i, klepiąc go po ramieniu, -
"Żegnaj, mój przyjacielu.
Nie możesz uciec teraz, nawet jeśli trawi wnętrzności papieża. "
Słowo "miłosierdzie" zamarł na ustach Gringoire jest.
Rzucił oczy o nim, ale nie było żadnej nadziei: wszystkie śmiali.
"Bellevigne de l'Etoile", powiedział król Thunes do ogromnej włóczęga, który wszedł
się z szeregów ", wspinać się na krzyż na ramiona".
Bellevigne de l'Etoile zręcznie montowane poprzecznej belki, w kolejnej minucie
Gringoire, na podniósłszy oczy, ujrzał go, ze strachu, siedząc na belce *** jego
głowy.
"Teraz", wznowione Clopin Trouillefou, "jak tylko klaskać rękami, ty, Andry Red,
będzie rzucać stołek na ziemię uderzeniem kolana, ty, Francois Chante-
Bordo, będą przylegać do stóp
łotr, a was Bellevigne, będzie rzucać się w ramiona, a wszystkie trzy
raz, słyszysz? "Gringoire wzdrygnął się.
"Czy jesteś gotowy?" Powiedział Clopin Trouillefou do trzech złodziei, którzy trzymali się w
gotowość do spaść na Gringoire.
Chwila napięcia nastąpiła straszna dla ubogich ofiary, podczas którego Clopin
spokojnie ciągu w ogień z czubka stopy, niektóre fragmenty pędów
których płomień nie złapał.
"Czy jesteś gotowy?" Powtórzył, i otworzył ręce klaskać.
Jedną sekundę więcej i wszystkie byłyby ponad.
Ale zatrzymał się, jakby uderzony nagłą myślą.
! "Jeden moment" rzekł "Zapomniałem!
To jest nasz zwyczaj nie powiesić człowieka nie pytając, czy istnieją kobiety, która
chce go. Towarzyszu, to twoja ostatnia zasobów.
Musisz wed albo kobieta włóczęga lub pętlę ".
To prawo włóczęgów, osobliwie, może uderzyć czytelnika pozostaje na dzień
rozpisane na długość, w starożytnym języku angielskim przepisów.
(Patrz Burington uwagi.)
Gringoire tchnął ponownie. To był drugi raz, że miał
powrócił do życia w ciągu godziny. Więc on nie odważył się zaufanie do niego zbyt
niejawnie.
"Hola!" Krzyknął Clopin, zamontowany jeszcze raz na jego beczki, "hola! kobiet, kobiety, jest
wśród was, z czarodziejką jej kot, baba, kto chce ten łotr?
Hola, Colette la Charonne!
Elisabeth Trouvain! Simone Jodouyne!
Marie Piedebou! Thonne la Longue!
Berarde Fanouel!
Michelle Genaille! Claude Ronge-oreille!
Mathurine Girorou - Hola! Isabeau-la-Thierrye!
Przyjdź i zobacz!
Człowiek na nic! Kto chce go? "
Gringoire, bez wątpienia, nie był bardzo apetyczny w tym żałosnym stanie.
Kobiet włóczęgów nie wydają się być bardzo dotknięte propozycją.
Nieszczęśliwy nieszczęśnik słyszał odpowiedź: "Nie! nie! powiesić go, że nie będzie więcej zabawy
nas wszystkich! "
Jednak trzy wyszedł z tłumu i wszedł do niego zapach.
Pierwszą była duża dziewucha, z kwadratową twarz.
Obejrzała filozofa ubolewania dublet uważnie.
Jego ubranie było zniszczone, i pełna dziur niż piec do pieczenia kasztanów.
Dziewczyna skrzywił się.
"Stara szmata!" Mruknęła i zajmowania Gringoire, "Zobaczmy swój płaszcz!"
"Straciłem ją," odpowiedział Gringoire. "Twój kapelusz?"
"Zabrali go z dala ode mnie".
"Twoje buty?" "Oni mają prawie żadnych podeszwy lewej stronie."
"Twój portfel?" "Ach!" Wyjąkał Gringoire, "Nie
nawet sou ".
"Niech powiesić, to i mówił:" Dziękujemy! "Odparł dziewucha włóczęga, obracając
się do niego plecami.
Drugi, - stary, czarny, pomarszczony, brzydki, z brzydoty widoczny nawet w
Cour des Miracles, biegał cały Gringoire. Prawie drżał by nie chciała
niego.
Ale wymamrotała między zębami: "On jest zbyt cienki," i odszedł.
Trzecia była młoda dziewczyna, całkiem świeże, a nie za brzydkie.
"Ratujcie mnie!" Powiedział biedak do niej cichym głosem.
Patrzyła na niego przez chwilę z miną szkoda, to spuszczała oczy, wykonane
warkocz jej spódnicę, i pozostał w niezdecydowanie.
On po tych wszystkich ruchów z jego oczu, był to ostatni błysk nadziei.
"Nie", powiedział, że młoda dziewczyna, długo "nie! Guillaume Longuejoue by mnie pokonać. "
Cofnęła się w tłum.
"Jesteś pecha, towarzyszu", powiedział Clopin. Następnie wstając, na jego beczka.
"Nikt nie chce go", wykrzyknął, naśladując akcent aukcji, do wielkiego
uciesze wszystkich, "nikt nie chce go? raz, dwa, trzy razy! "i, zwracając się ku
szubienicy znakiem ręki, "Gone"
Bellevigne de l'Etoile, Andry Red, Francois Chante-Bordo, podszedł do
Gringoire. W tym momencie krzyk powstał wśród
złodziei: "La Esmeralda!
La Esmeralda "Gringoire wzdrygnął się i odwrócił się w stronę
skąd stronie zgiełku przystąpił. Tłum otworzył i dał przejście do
czysty i olśniewające formie.
To był Cygan. "La Esmeralda" powiedział Gringoire, obezwładniony
pośród swoich emocji, przez nagłe sposób, w jaki magiczne słowo wiązane
razem wszystkie jego wspomnienia z tego dnia.
To rzadkie stworzenie wydawało się, nawet w Cour des Miracles, do wykonywania jej kołysać uroku
i piękna.
Włóczęgów, mężczyzn i kobiet, wahał się delikatnie wzdłuż jej drogę, a ich
brutalne twarze belki pod jej spojrzeniem. Ona podeszła do ofiary z jej światła
kroku.
Jej dość Djali za nią. Gringoire był bardziej martwy niż żywy.
Obejrzała go przez chwilę w ciszy. "Idziecie do powieszenia tego człowieka?" Powiedziała
poważnie do Clopin.
"Tak, siostra", odpowiedział król Thunes ", chyba że weźmiesz go dla
męża. "Ona zrobiła jej bardzo mało pout z nią
pod wargą.
"Wezmę go," powiedziała. Gringoire wierzył, że był
we śnie już od rana, a że była to kontynuacja tego.
Zmiana była w rzeczywistości, przemocy, choć satysfakcjonujące jeden.
Oni rozpiął pętlę, i sprawił, że poeta ustąpić ze stołka.
Jego emocje były tak żywe, że musiał usiąść.
Książę Egiptu przyniosły garnek gliniany, bez słowa.
Gypsy ofiarował go Gringoire: "rzucać na ziemię," powiedziała.
Garnek wybuchła na cztery części.
"Brother", potem powiedział Książę Egiptu, położył ręce na czołach ", ona
jest twoja żona, siostra, on jest twoim mężem od czterech lat.
Go. "
-BOOK DRUGI. ROZDZIAŁ VII.
NOC dla nowożeńców.
Kilka chwil później nasz poeta znalazł się w małej komory łukowe, bardzo przytulne, bardzo
ciepły, siedzi przy stole, które pojawiły się zapytać nic lepszego niż do niektórych kredytów
z spiżarnia wiszące w pobliżu, o
dobre łóżko w perspektywie, a sam na sam z ładną dziewczyną.
Przygoda uderzył oczarowania.
Zaczął poważnie wziąć się za postać z bajki; rzucił oczy
o nim od czasu do czasu do czasu, jak gdyby, czy rydwan ognia,
wykorzystać do dwuskrzydłowe chimery, które
sam mógł tak szybko transportowane go z Tartaru do raju, jeszcze
istnieje.
Czasami również, wbił oczy uparcie na otwory w jego dublet,
aby trzymać się rzeczywistości, a nie tracić grunt spod nóg całkowicie.
Powodem, miotany w wyimaginowanej przestrzeni, teraz wisiał tylko tego wątku.
Młoda dziewczyna nie wydaje się zwracał uwagi na niego poszła i przyszedł,
przesiedlonych stołku, rozmawiał z nią kozy, i pozwolił sobie na dąsy teraz i potem.
W końcu przyszła i usiadła przy stole, a Gringoire był w stanie
rozpatruje ją w jego łatwością.
Zostałeś dziecko, czytelniku, i ty, być może, bardzo szczęśliwy, jest jednym
nadal.
Jest pewien, że nie więcej niż jeden raz (i dla mojej strony minęło
cały dzień, najlepiej pracujących w moim życiu, na to), a następnie z gęstwiny do gęstwiny, przez
stronie bieżącej wody, w słoneczny dzień,
piękny, zielony lub niebieski ważka, łamiąc jej lot w nagłym kąty i
całuje końce wszystkich oddziałów.
Możesz sobie przypomnieć, co miłosne ciekawość swoje myśli i wzrok były nitowane
na ten mały wir, sycząc i buczenie ze skrzydłami fioletu i błękitu, w
pośród których płynęły niezauważalne
ciała, ubrana w bardzo szybkość jego ruchu.
Antena jest co słabo opisane wśród tego drżenia skrzydła, ukazał się
jest chimeryczna, wyobraźni, można dotknąć, nie można dostrzec.
Ale kiedy w końcu, ważka wylądował na czubku trzciny, i trzymając
oddech, podczas gdy, jesteś w stanie zbadać długo, skrzydła gazą, długo
szkliwa szatę, dwie kule z kryształu,
co zdziwienie się czuł, a co obawie należy ponownie oto postaci
znikają w cieniu, i stworzenie w chimera!
Przypomnijmy, te wrażenia, a będziesz łatwo docenić to, co Gringoire odczuwalne na
kontemplacji, pod nią widoczne i namacalne formy, że Esmeralda z nich, do
do tego czasu, miał tylko dostrzegł,
wśród wir tańca, śpiewu i zgiełku.
Sinking głębiej i głębiej w jego zamyślenia: "Więc to," powiedział do siebie, po
jej niejasno oczami ", jest la Esmeralda! niebiańskie istoty! ulicy
tancerz! tak wiele, a tak mało!
"Twas ona, którzy zajmowali się śmiertelny cios moja tajemnica tego ranka," tis ta, która ratuje mi
życie tego wieczoru! My geniuszem zła!
Mój dobry anioł!
Piękna kobieta, słowo! i który musi musi mnie kochać do szaleństwa, jakie miało mnie
że moda.
Nawiasem mówiąc, "powiedział, rosnące nagle, że uczucia prawdziwego, które stanowiły
podstawą jego charakter i jego filozofii, "nie wiem bardzo dobrze, jak to
się dzieje, ale jestem mężem! "
Z tym pomysłem w głowie i w oczy, podszedł do młodej dziewczyny, w sposób
tak wojskowych i tak dzielny, że cofnęła się.
"Czego chcesz ode mnie?" Powiedziała.
"Czy mnie pytasz, adorable Esmeralda?" Odpowiedział Gringoire, z tak namiętnym
akcentem, który sam był zdumiony słysząc się mówić.
Gypsy otworzył jej wielkie oczy.
"Nie wiem co masz na myśli".
"Co?" Wznowione Gringoire, coraz cieplej, i zakładając, że, mimo wszystko,
miał do czynienia jedynie z mocy Cour des Miracles, "nie jestem twoja, słodkie
przyjaciela, ty nie mój? "
I dość naiwnie, że splecione jej talii.
Cygan jest stanik prześliznąć się przez ręce jak skóra węgorza.
Ona ograniczona z jednego końca malutkim pokoju do drugiego, pochylił się i podniósł
się ponownie, z małym sztylet w ręku, przed Gringoire miał nawet czasu na
zobacz skąd sztylet przyszedł, z dumą i
zły, ustami obrzęk i nozdrza napompowane, policzki czerwone jak api
jabłko, a jej wzrok mknie błyskawice.
W tym samym czasie, białe kozy uplasował się przed nią, i przedstawione
Gringoire wrogiego frontu, najeżone dwie ładne rogi, pozłacane i bardzo ostre.
Wszystko to odbywało się w mgnieniu oka.
Ważka zamieniły się osy, i zapytał, nic lepszego niż żądło.
Nasz filozof oniemiał, i zwrócił zdumione oczy z kozy do
młoda dziewczyna.
"Matka Boska!" Powiedział w końcu, gdy niespodzianka wolno mu mówić, "tu są
dwa obfite damy! "gypsy przerwała milczenie po jej stronie.
"Musisz być bardzo odważne kanalia!"
"Pardon, mademoiselle", powiedział Gringoire, z uśmiechem.
"Ale dlaczego ty mnie za męża?" "Czy mam prawo do powieszenia?"
"Tak", powiedział poeta, trochę rozczarowani jego miłosnych nadzieje.
"Ty nie miał innego pomysłu na ślubie mnie niż do mnie ocalić od szubienicy?"
"A co inny pomysł nie myślicie, że mam?"
Gringoire zagryzł wargi. "Come", powiedział, że "nie jestem jeszcze tak
triumfowało w Cupido, jak myślałem.
Ale potem, co było dobre łamania, że biedny dzbanek? "
Tymczasem Esmeralda jest sztylet i kozie rogi były wciąż na defensywie.
"Mademoiselle Esmeralda", powiedział poeta, "daj nam dojść do porozumienia.
Nie jestem urzędnika sądowego, a nie pójdę z prawem z wami w ten sposób prowadzenie
sztylet w Paryżu, w zęby nakazy i zakazy M.
Provost.
Niemniej jednak, nie mają pojęcia o tym, że Noel Lescrivain został skazany,
tydzień temu, zapłacić dziesięć paryskich sous, za podjęte kordelas.
Ale to nie jest romans z kopalni, a ja przyjdę do punktu.
Przysięgam ci, na mój udział w Raju, nie zbliżać się bez urlopu i
zgody, ale daj mi kolację. "
Prawda jest taka, Gringoire był, podobnie jak M. Despreaux, "nie bardzo zmysłowe."
Nie należą do tego chevalier i muszkieter gatunków, które biorą młodych dziewcząt
atak.
W kwestii miłości, jak we wszystkich innych sprawach, chętnie zgodził się na
zwłokę i dostosowanie warunków oraz dobrą kolację i sympatyczny tete-a-tete się
do niego, zwłaszcza, gdy był głodny,
doskonałe interludium pomiędzy prologiem i katastrofą przygodę miłości.
Cygan nie odpowiedział.
Ona zrobiła jej pogardliwy grymas mało, sporządziła głowę jak ptak, a następnie wybuch
śmiechem, a mały sztylet zniknął jak się pojawił, bez
Gringoire jest w stanie zobaczyć, gdzie ukryte swoje żądło osy.
W chwilę później stanął na stole bochenek chleba żytniego, plasterek boczku, niektóre
pomarszczone jabłka i dzban piwa.
Gringoire zaczął jeść chętnie. Można by powiedzieć, aby usłyszeć wściekły
ścieranie się widelec żelaza i jego płyty ceramiczne, że wszystkie jego miłość była
zwrócił się do apetytu.
Młoda dziewczyna siedzi naprzeciw niego, patrzył na niego w milczeniu, widocznie zajęty
inna myśl, w którym uśmiechnęła się od czasu do czasu, a jej miękkie ręce pieściły
inteligentne głowę kozła, delikatnie wciśnięty między kolanami.
Świeca z żółtego wosku oświetlona scena z zachłannością i zamyślenia.
Tymczasem pierwsze zachcianki swojego żołądka które zostały unieruchomione, Gringoire czuł
niektóre fałszywego wstydu na zauważywszy, że nic nie pozostało, ale jedno jabłko.
"Nie jeść, Mademoiselle Esmeralda?"
Ona odpowiedziała znakiem ujemnym głowy, a jej smutne spojrzenie utkwiło na
sklepienie sufitu.
"Co za licho ona myśli?" Myśli Gringoire, patrząc na to, co miała
patrząc na ";" tis niemożliwe, że to możliwe, że karzeł kamienia wykute w zwornikiem
że łuk, który w ten sposób pochłania jej uwagę.
Co za licho! Mogę znieść porównania! "
Podniósł głos, "Mademoiselle!"
Zdawała się nie słyszeć. Powtórzył, jeszcze głośniej,
"Mademoiselle Esmeralda" Trouble marne.
Młoda dziewczyna umysł był gdzie indziej, a głos Gringoire nie miał prawo do
odzyskania. Na szczęście, koza interweniował.
Zaczęła ciągnąć jej pani delikatnie za rękaw.
"Co ty chcesz, Djali?" Powiedział, że Cygan, pospiesznie, jakby nagle
obudził.
"Ona jest głodny", powiedział Gringoire, oczarowany, wprowadzić w rozmowę.
Esmeralda zaczęły się kruszyć chleb, który Djali jedli wdziękiem z wydrążonego
dłoni.
Ponadto Gringoire nie dać jej czas, aby wznowić jej zamyślenia.
On zaryzykował delikatne zagadnienie. "Więc nie chcesz mnie za męża?"
Dziewczynka spojrzała na niego uważnie i powiedział: "Nie"
"Dla swojego kochanka?" Trafił na Gringoire. Ona żachnęła się i odpowiedział: "Nie"
"Dla przyjaciela?" Realizowane Gringoire.
Patrzyła nieruchomo w nim jeszcze raz, i powiedział po chwili refleksji, "Być może".
To "być może", tak drogie filozofów, ośmielony Gringoire.
"Czy wiesz, co jest przyjaźń?" Zapytał.
"Tak", odpowiedział Cygan, "ma być brat i siostra, dwie dusze, które dotykają
bez mieszania, dwa palce jednej ręki. "" A miłość? "realizowane Gringoire.
"Oh! miłości! "powiedziała, a jej głos drżał, a jej oczy belki.
"To jest dwa i być tylko jeden. Mężczyzny i kobiety mieszały się w jeden anioł.
To jest niebo. "
Tancerz ulicy miał piękna jak mówiła w ten sposób, że uderzył Gringoire pojedynczo, i
Zdawało mu się w doskonałej zgodzie z niemal orientalne wyniesienie jej słów.
Jej czysty, czerwony pół usta uśmiechnęła się, jej spokojny i szczery czoło stało się problemami, na
odstępach czasu, zgodnie z jej myśli, jak lustro, w oddechu, a spod
jej długie, zwisające, czarne rzęsy, nie
uciekł rodzaj niewypowiedzianą światła, co dało jej profil, idealny spokój
Raphael, który znajduje się na mistycznym punktem przecięcia dziewictwo, macierzyńskie i
boskości.
Niemniej jednak, Gringoire dalej: - "Co trzeba być następnie, w celu zadowolenia
jesteś? "" człowieka ".
"I -" powiedział, że "co więc jestem?"
"Człowiek ma hemlet na głowie, miecz w ręku, i złote ostrogi na piętach".
"Good", powiedział Gringoire "bez konia, nie człowieka.
Czy kochasz jeden? "
"Jako kochanka -" "Tak".
Ona zamyślił się na chwilę, a potem powiedział z jakimś szczególnym wyrazem: "To ja
poznają wkrótce ".
"Dlaczego nie dziś wieczorem?" Wznowione poety czule.
"Dlaczego nie ja" Rzuciła poważne spojrzenie na niego i rzekł: -
-
"Nigdy nie można kochać człowieka, który nie może chronić mnie".
Gringoire kolorowe, i wziął podpowiedź.
Widać było, że młoda dziewczyna była aluzja do niewielkiego pomoc, jakiej
oddał ją w krytycznej sytuacji, w której znalazła się dwie godziny
wcześniej.
To wspomnienie, zatarte przez własne przygody wieczorem, teraz powracał do niego.
Uderzył czołem. "Nawiasem mówiąc, pani, że powinienem mieć
rozpoczął tam.
Przepraszam za głupie roztargnienie. Jak się contrive ucieczki od
pazury Quasimodo? "To pytanie się Cygana dreszcz.
"Oh! straszne garbus ", powiedziała, ukrywając twarz w dłoniach.
I zadrżała, jakby z przemocy zimno.
"Okropne, w prawdzie", powiedział Gringoire, którzy trzymali się jego pomysł, "ale jak ci się udało
uciec nim? "La Esmeralda uśmiechnęła się, westchnął i pozostał
cichy.
"Czy wiesz, dlaczego on za tobą?" Zaczął Gringoire ponownie, starając się powrócić do swego
pytanie okrężną drogą.
"Nie wiem", powiedziała młoda dziewczyna, i dodała szybko ", ale jesteś po
mnie również, dlaczego za mną? "" W dobrej wierze ", odpowiedział Gringoire" I
nie wiem. "
Milczenie. Gringoire obniżył tabeli z nożem.
Młoda dziewczyna uśmiechnęła się i wydawało się, patrząc przez ścianę na coś.
Nagle zaczęła śpiewać w głos ledwo artykułować, -
Quando las pintadas aves, Mudas estan, y la tierra - *
* Gdy gay-upierzonych ptaków nuży, a ziemia -
Urwała się nagle i zaczął pieścić Djali.
"To już zupełnie dość zwierząt twój", powiedział Gringoire.
"Ona jest moją siostrą", odpowiedziała.
"Dlaczego nazywacie" La Esmeralda? "Zwrócił się do poety.
"Nie wiem." "Ale dlaczego?"
Ona wyciągnęła z jej łona swego rodzaju małe podłużne torby, zawieszony na szyi przez
sznur paciorków adrezarach. Ten worek wydychanym silny zapach kamfory.
To był pokryty zielonym jedwabiu, a otwór w środku duży kawałek zielonego szkła, w
imitacja szmaragdu. "Być może to z powodu tego," powiedziała.
Gringoire był na miejscu, biorąc torby w ręku.
Cofnęła się. "Nie dotykać!
Jest to amulet.
Można by zranić urok i czar będzie wam szkodzić ".
Poety ciekawość była coraz bardziej pobudzony.
"Kto dał ci do tego?"
Położyła palec na ustach i ukrył amulet w jej łonie.
Próbował kilka pytań, ale trudno odpowiedział.
"Jaki jest sens słów" la Esmeralda? "
"Nie wiem", powiedziała. "W jakim języku należą?"
"Są egipskiej, tak myślę."
"Podejrzewam, tyle," powiedział Gringoire, "nie jesteś rodem z Francji?"
"Nie wiem". "Czy twoi rodzice żyją?"
Zaczęła śpiewać, do starożytnego powietrza, -
Mon pere est ptak, Ma tylko est oiselle.
Je passe l'eau sans gondoli, Je passe l'eau sans bateau,
Ma zaledwie est oiselle, mon pere est ptak .*
* Mój ojciec jest ptakiem, moja matka jest ptakiem.
I krzyż wody bez barku, przechodzę do wody bez łodzi.
Moja matka jest ptakiem, mój ojciec jest ptakiem.
"Good", powiedział Gringoire. "W jakim wieku to się stało we Francji?"
"Kiedy byłem bardzo młody." "A gdy do Paryża?"
"W zeszłym roku.
W momencie, gdy wchodziliśmy papieskiej bramie widziałem trzcinniczek śmigać
w powietrzu, który pod koniec sierpnia, powiedziałem, że będzie to trudne zimowe ".
"Tak było", powiedział Gringoire, zachwycony się na początku rozmowy.
"Zdałem go w dmuchanie palce. Więc masz dar prorokowania? "
Przeszła na emeryturę w jej laconics ponownie.
"Czy to jest człowiek, którego nazywacie Książę Egiptu, szef wasze plemię?"
"Tak". "Ale to właśnie on ożenił się z nami," powiedział
poeta nieśmiało.
Ona zrobiła jej zwyczajem dość grymas. "Nie wiem nawet swoją nazwę."
"Mam na imię? Jeśli chcesz, to jest tutaj, - Pierre
Gringoire ".
"Wiem, że ładniejsza jeden," powiedziała. "Naughty girl!" Odparł poeta.
"Nieważne, nie ma sprowokować mnie.
Czekaj, być może będziesz mnie kochać bardziej, gdy znasz mnie lepiej, a potem, musisz powiedział
mi swoją historię z pewnością tak bardzo, że jestem winien trochę kopalni.
Musisz wiedzieć, to, że moje nazwisko jest Pierre Gringoire, i że jestem synem
rolnik z Kancelarii Notarialnej w Gonesse.
Mój ojciec został powieszony przez Burgundów, a matka wypatroszony przez Picards, w
oblężenie Paryża, dwadzieścia lat temu.
W wieku sześciu lat, więc jestem sierotą, bez soli do stóp z wyjątkiem
chodników w Paryżu. Nie wiem jak zdałem przedział
od sześciu do szesnastu lat.
Sprzedawcy owoców dał mi śliwki tutaj, piekarz rzucił mi skorupy tam wieczorem I
Podniosłam się podejmowane przez zegarek, który rzucił mnie do więzienia, a tam znalazłem pakiet
słomy.
Wszystko to nie przeszkodziło mi rośnie i rośnie cienka, jak widać.
W zimie I ogrzewa się w słońcu, pod gankiem z Sens de Hotel, a ja
że to bardzo śmieszne, że ogień na dzień Świętego Jana było zarezerwowane dla psa
dni.
W wieku szesnastu lat, chciałem wybrać powołanie. Próbowałem wszystkich po kolei.
Stałem się żołnierzem, ale nie byłem na tyle odważny.
I został mnichem, ale nie był wystarczająco pobożnym, a potem jestem zły na rękę
pitnej.
W rozpaczy, stałem się uczniem drwali, ale nie był wystarczająco silny;
Miałem więcej ochoty stać się nauczycielem; 'tis prawda, że nie wiem
jak czytać, ale to nie powód.
Ujrzałem w końcu pewnego czasu, że brakowało mi czegoś w każdym kierunku;
i widząc, że jestem do niczego, z własnej woli stałem się poetą i
wierszokleta.
To jest handel, który zawsze można przyjąć, że jeden jest włóczęga, i lepiej
od kradzieży, jak kilku młodych bandytów z moich znajomy poradził mi zrobić.
Pewnego dnia poznałem dzięki szczęściu, Dom Claude Frollo, archidiakon wielebny Notre-Dame.
On interesował się mną, i to do niego, że na dzień zawdzięczam to, że jestem prawdziwym
pisarz, który zna łacinę z de Officiis Cycerona do mortuology z
Celestyn Ojców i barbarzyńców ani
w scholastycy, ani w polityce, ani rytmika, że sofizmat do sofizmatów.
Jestem autorem tajemnicy, która została zaprezentowana na dzień z wielkim triumfem i
wielkie zgromadzenie ludu, w wielkiej sali Palais de Justice.
Mam również książkę, która będzie zawierać sześć sto stron, na wspaniałej komety
z 1465, który wysłał jednego człowieka do szału. I cieszą się jeszcze inne sukcesy.
Się nieco od stolarza artylerii, pożyczyłem rękę do wielkiego Jean Mangue w bombardować,
, które pękają, jak wiadomo, w dniu, kiedy był testowany na Pont de Charenton,
i zabili dwudziestu czterech ciekawych widzów.
Widać, że nie jestem zły mecz w małżeństwie.
Wiem, że wiele rodzajów bardzo wciągająca sztuczek, które będę uczyć kóz; dla
przykład do naśladowania biskupa Paryża, ten przeklęty faryzeusza, którego koła powitalny młyn
przechodniów na całej długości Pont Meuniers aux.
I wtedy moja tajemnica przyniesie mi wiele wymyślił pieniądze, jeśli będzie
tylko mi zapłacić.
I wreszcie, jestem do Państwa zleceń, ja i mój rozum, i moje nauki i moje listy, gotowe
żyć z tobą, panienka, jak się to proszę was, w czystości i wesoło mąż
i żony, jeśli uważasz,. brat i siostra, jeśli myślisz, że lepiej "
Gringoire przestał, w oczekiwaniu na efekt jego przemówienie na młodej dziewczynie.
Jej oczy utkwione były w ziemi.
"" Phoebus, "powiedziała cicho. Następnie, zwracając się ku poety,
"" Phoebus "- co to znaczy?"
Gringoire, bez dokładnie zrozumieć, co może być połączenie między jego
adres i to pytanie, nie było przykro, aby wyświetlić jego erudycji.
Zakładając, że powietrze znaczenie, odpowiedział: - -
"Jest to łacińskie słowo, które oznacza" słońce "." Sun "powtórzyła.
"To jest nazwa przystojny łucznik, który był bogiem", dodał Gringoire.
"Bóg!" Powtórzył Cygan, i coś zamyślony i namiętny w jej
ton.
W tym momencie jeden z jej bransoletki stały się odczepił i upadł.
Gringoire schylił się szybko, aby go podnieść, a gdy wyprostował się, młoda dziewczyna i
koza zniknęła.
Usłyszał dźwięk śruby. Było trochę drzwi, komunikacji, nie
wątpliwości, z sąsiedniej celi, który był umocowany na zewnątrz.
"Czy mnie zostawiła łóżku, przynajmniej?" Powiedział nasz filozof.
Zrobił zwiedzania celi.
Nie było mebel dostosowany do celów spania, z wyjątkiem możliwie długo
drewniany kufer, a jego pokrywa została wyrzeźbiona, do startu systemu, co dawało Gringoire, kiedy
rozciągnął się na nim, uczucie
nieco podobny do tego, co Micromegas czułby się jakby położyć się na
Alpy. "Przyjdź!" Powiedział, dostosowując się również
jak to możliwe "Muszę pogodzić się.
Ale here'sa dziwne weselnej nocy. 'Tis a szkoda.
Było coś niewinnego i przedpotopowy temat, że łamane garnek, który
bardzo podoba mi się. "