Tip:
Highlight text to annotate it
X
SCIENTIFIC AMERICAN, INSTANT EGGHEAD
Fuzja i rozszczepienie są spokrewnione,
Są jak jin i jang w fizyce jądrowej.
Oba procesy zamieniają materię w energię według najsłynniejszego wzoru
E = mc2
Według tego wzoru materia może zmienić się w energię
i wtedy jest pomnażana przez prędkość światła do kwadratu.
To bardzo dużo.
W obu przypadkach, niewielka ilość materii zamienia się w dużą ilość energii.
Na czym polega różnica?
Rozczepienie polega na rozpadzie.
Tak jak w przypadku aspiryny rozpuszczanej w szklance wody.
Do fuzji dochodzi poprzez łączenie atomów.
Dwa atomy stają się jednym.
W wyniku obu procesów osiągamy mniejszą masę niż na początku.
Różnica jest mnożona przez „c” do kwadratu i daje „E”.
Rozczepienie zachodzi samoczynnie.
Do rozszczepienia pierwiastków radioaktywnych, takich jak uran czy pluton,
dochodzi bez naszej pomocy.
Dzięki temu rozczepienie łatwo kontrolować.
Dlatego też stosowane jest w wszystkich elektrowniach jądrowych
Niestety rozczepianie uranu i plutonu tworzy toksyczne i radioaktywne substancje.
Te efekty uboczne określamy jako odpady atomowe.
Fuzja jest czystsza i silniejsza, ale znacznie trudniej do niej doprowadzić.
Należy zderzyć ze sobą jony wodoru, tak gwałtownie,
że przełamane zostaną siły, które odpychają je od siebie.
W efekcie powstaje hel.
Obecnie do fuzji dochodzi tylko w niezwykle wysokiej temperaturze i ciśnieniu, np. w jądrze słońca,
albo w bombie wodorowej.
Naukowcy starają się ścisnąć atomy wodoru za pomocą silnych pól magnetycznych lub laserów.
Dzięki temu możliwa będzie kontrola fuzji i uzyskanie energii.
Jednak takie ściskanie wymaga dużo energii. O wiele więcej niż otrzymujemy w wyniku tego procesu.
Dlatego pierwsze elektrownie fuzyjne zobaczymy dopiero za dziesiątki, albo setki lat.
Póki co, jedynym energetyzującym „mc” do kwadratu, będzie rozszczepianie.
Dla Scientific American, Instant Egghead – Michael Moyer.