Tip:
Highlight text to annotate it
X
Rząd federalny oznajmił,
że w ciągu 90 dni ogłosi bankructwo...
Flagi zostaną opuszczone
/do połowy masztów...
...uległy znaczącej degeneracji...
...do rozwoju globalnej recesji...
...podtrzymuje ostatecznie
/katastrofalną wojnę...
Co pamiętam?
Pamiętam, jak czytałem
/o pewnym naukowcu.
Miał obsesję na punkcie
/kotów i skrzynek.
Brał kota
/i zamykał go w skrzynce.
Potem, żeby było ciekawie,
wkładał tam maszynę,
/która wypuszczała trujący gaz.
Naukowiec nie wiedział,
czy maszyna wypuściła gaz,
czy nie.
Jedynym sposobem,
/żeby się o tym przekonać,
było zaglądnięcie do skrzynki.
Naukowe rozumowanie.
zakładał, że kot musi być żywy
i martwy
Skoro każda z tych opcji była możliwa,
to obie równocześnie też mogły zaistnieć.
Od kiedy przeczytałem o tym kocie,
historia ta wciąż tłukła mi się po głowie.
Nie zrozumcie mnie źle.
Chuj mnie obchodzą małe, futerkowe zwierzaki.
Po prostu nie rozumiem,
jak cokolwiek może być
/jednocześnie żywe i martwe?
Czy jesteś gotowy na nocną rozrywkę?
Yeah,
dawaj, dawaj, dawaj
Panie Smythe?
Jestem z Unii
Kurwa
Niech pan zaczeka.
Jeden moment.
Bez obaw, proszę nie wyciągać broni.
Wszystko w porządku...
mogę zapłacić.
Przykro mi,
to nie mój wydział.
Hej.
Hej!
Nie waż się, kurwa, mnie tknąć.
Przemoc jest zbyteczna, panienko.
Henry Smythe, mam obowiązek zapytać
czy ambulans ma być gotowy
by wrazie czego zabrać pan do szpitala?
Nie?
Dobrze.
Moja praca jest prosta.
Nie stać cię na raty za samochód,
/bank ci go odbiera.
Nie spłacasz kredytu za dom,
/bank ci go odbiera.
Nie możesz zapłacić za wątrobę...
wtedy wkraczam ja.
Dzień dobry wszystkim.
Jestem Eric Fitzsimmons,
a ja Sabrina Kenn.
Wiadomości ze świata i z najbliższej okolicy.
Oto co stało się na świecie tego ranka
Mamy świeże wiadomości z Nigerii.
To w Afryce
Now,
Oczywiście wiecie,
że mamy tam 10 - 15 tysięcy żołnierzy,
czekających na nigeryjskiej granicy.
Oby wkrótce wrócili
Raczej nie. Doniesiono nam,
że wylądowały tam 3 i 4 Dywizja Piechoty...
i są gotowe do wkroczenia
/w szóstą fazę wojny.
Operacja "Hope Springs Eternal"
Uh-uh-uh! Nie pij zprosto z butelki.
On pije
A ty nie!
Jestem spóżniona
Podrzucisz go??
Jasne
Dzięki
...Pierwsze miejsce
na co rocznym
konkursie jedzenia Hot-Dogów w Coney Island
Czy możesz powiedzić Niestrawność
Peter, zostaw to.
Masz wszystko?
Tak
Tato, dalej pójdę sam.
Dobrze
Miłeg dnia
Dobra
Niemal każde moje zlecenie kończy się tak samo.
Jedni skomlą, drudzy płaczą, niektórzy się nawet śmieją.
Ale na koniec wszyscy tańczą to samo, leżące mambo.
Szarpią się i rzucają, odchodząc w nicość.
Patrz, gdzie leziesz.
Przepraszam, nie wiedziałem, że to pan.
Przepraszam za to
Unia pomaga Ci mieć więcej Ciebie z Siebie
... w minionych latach,
prawie 200 tysięcy ludzi
czekało na liście przeszczepów, aż nadejdzie
ich moment
mając nadzieję, że ktoś inny zakończy życie,
żeby oni mieli szanse na przeżycie.
Lecz dzięki postępom w biomedycynie...
dni czekania i modlitw się skończyły
... gdzie sztuczny organ, czyli "artiforg",
jest fachowo i bez trudu wszczepiany,
z minimalną inwazyjnością...
Jeśli nie stać pana
na pełną wpłatę 618 429 dolarów,
oferujemy miesięczne raty.
Oprocentowanie wysokości 19,6 procenta.
Standard dla typowego wszczepu trzustki.
Frank Mercer,
Menager Unii
Rozumiem
mają państwo wątpliwosci
Niewydolność finansowa?
To naturalne
Po pierwsze, zapewniam państwa,
że nasz wydział kredytowy
dopasuje plan ratalny do waszego stylu życia.
Jeśli wpadniecie w kłopoty,
istnieje trzymiesięczny okres prolongaty.
Po szóstym dniu czwartego miesiąca braku płatności,
odbieramy naszą własność, oczywiście na nasz koszt,
wykorzystując wykwalifikowanych
i licencjonowanych techników.
Teraz, nie jestem pewny co słyszeli państwo
w wiadomościach o 6:00
ale to prawie w ogóle się nie zdarza.
Muszę panu powiedzieć, jest pan to winien swojej rodzinie.
Jest pan to winien sobie.
Dobrze... jeśli mógłby pan podpisać tutaj, tutaj i tutaj...
i tutaj...
i możemy zaczynać.
Podpisze.
Wszyscy podpisują.
Wporządku
Uszy, uszy, uszy...
Znowu cholerne uszy. Co za gówno
Robota to robota, nie?
Mówię tylko, że uszy cztery razy z rzędu.
Pieprzony okres próbny
to nie fair
nie było fair to co zrobiłeś tej kobiecie w metrze,
czyż nie?
Cóż, nie było cię tam, prawda?
Hej dzieciak mojej siostry,
chce sie wkręcic. To dobry dzieciak
Pogadaj z Frankiem
Tak ale pomyślałem, że ty mógłbyś go polecić, no wiesz poziom 5?
Nie znam dzieciaka, czyż nie?
Bruździsz mi, włażąc frontowymi drzwiami od tak.
Chłopaki próbują sprzedawać towar,
nie potrzebuje cię abyś straszył mi klientów na piętrze
zrozumiano?
Mają kupować, nie zastanawiać się.
Sześć pełnych wpłat w tym tygodniu. Wiesz, co to oznacza?
Nie wiem, co? Frank.
Widzą ciebie,
rezygnują z pożyczki
i przychodzą z gotówką.
Przestajemy zarabiać forsę, kiedy płacą z góry.
Zrozumiano kolego?
Co tam masz? - Wątrobę.
A to co? - Wątroba.
Wpadasz na spotkania AA?
Dni policzone, poddaj się kolego.
Jaka jest magiczna liczba?
Nie dzisiaj, Jake.
Zła odpowiedź.
Jake Frievald skopał mi tyłek w 4 klasie.
Walka była nierówna,
bo kiblował w 4 klasie trzeci raz.
Może nie przepadał za poezją,
ale musiał docenić ambitnego pisarza,
który potrafił dać po mordzie.
Po wojnie, praca w Unii był idealna dla naszych
wyspecjalizowanych umiejętności.
Rekrutujący powiedział, że ochraniamy amerykańską
instytucje medyczną
Nie obchodziło nas kogo ochraniamy.
Kurwa!
Hej, dalej, dalej, dalej
Trzymaj
Dwie wątroby i sztuczne serce
Przestań niszczyć kody paskowe, Jake.
To się już nie powtórzy, szefie.
Wszystko wporządku człowieku? Wporządku?
Pracuj z pieprzonymi dziećmi.
Chodźmy na kielicha.
Jasne.
Muszę powiedzieć Carol.
oczywiście, że musisz
Rozmawiałeś z Frankiem?
O przeniesieniu do działu sprzedaży?
Nie. Nie miałem okazji.
Co?
Jak to nie miałeś, kiedy stałeś obok niego??
Racja.
Racja, pogadam z nim w poniedziałek
Wiesz, że zamieniasz mnie w strasznie upierdliwą sukę?
Zawsze byłaś strasznie upierdliwą suką
Zabierz go stąd.
Na razie.
Pa.
Chodź
Łatwo poszło.
Może następnym razem przyfastryguje ci jaja, co?
Co o tym myślisz?
Przyjdz wypróbować najbardziej zaawansowany technicznie replikator sieci neuronowej.
Unia przedstawia M-5 Neural Net.
Słodkie sny są stworzone z tego.
Zostań super suchy
Wiesz, o co chodzi, nie?
O kontrolę.
Chce cię kontrolować.
Chodzi mi o to...
Przejdziesz z odzysku do sprzedaży
To jak obcięcie Ci pensji o połowe, człowieku
Uważa, że sprzedaż jest bardziej stabilna.
Od 9.00 do 17.00. Żadnych nocek.
Byłbym częściej w domu.
Stary, ty i ja,
zawsze będziemy windykatorami.
Sprawdźmy grubasa.
Jego organy skisły dawno temu.
Dwadzieścia dolców, że zalega z ratami.
Stoi, 20 dolców
Dłużnik?
Prawie.
Trzustka. Dwa dni.
Jak się miewa twoja trzustka?
Przelałem pieniądze dziś rano.
Mam nadziej, że tak.
48 godzin
i twoje organy bedą moje
Uspokuj się stary
Będziesz też potrzebował nowego serducha.
P. Morton?
To Patrick Morton.
Gość z firmy C?
Tak
Pokaż mi.
Biedny gnojek. Wciąż mieszka z rodzicami.
Zrobiłeś kiedyś kogoś, kogo znałeś?
Musiałem zrobić mojeg dziadka.
Z czego rżysz?
spróbuj to wyjaśnić swojej babci
Pierdolisz?
Nie zrobiłes tego?
Zrobiłbym. Zrobiłbym 96 dnia,
gdyby dali by mi różową liste
Wiem, że byś to zrobił
Robota to robota, nie?
Tak, robota to robota.
Now you say
you're sorry
Chcesz jeszcze piwo?
człowieku
For being so untrue
Gap się dalej, a się ożenisz przed weekendem
Cry me a river
Well, you can
cry me a river
Chyba pójdę komuś przywalić.
I cried a river over you
Well, you can cry me a river
Cry me a river
I cried a river over you
Hiya.
Pamiętasz to?
Jimmy T-Bone?
Hmm?
Peter śpi
Więć, przyciszymy to i bedziemy szeptać
Muzyka jest za głośno
Orzeszku
Orzeszku. Obudź się
Nie śpisz? Cześć
Cześć
Jak było w szkole?
Uczyliśmy się o rzymianach
Mmm?
Zrobiłem maczugę
Widze
Jedna dla Ciebie.
Dzięki
Czy nie są one z czasów średniowiecza?
Tak
Pani Begs kazała mi przerobić
projekt.
Jeżeli powiedziała przerób go,
to musisz go przerobić
Nie cierpię Rzymian
Aw, to szkoda.
Rzymianie byli bardzo źli
Wiesz, że kazali ludziom walczyć z lwami?
Pani Begs mówiła, że palili wieśniaków kiedy ich zaatakowali
Ma racje. Spalona ziemia,
kamieniami w wroga
Bardzo skuteczna taktyka
Hej tato.
Co?
Czy Rzymianie kamieniowali ludzi??
Poniewż nie mieli pistoletów.
Mmm.
Idź spać.
Dobranoc
Nie chcę się wtrącać, ale wiesz.
Może zechcesz je obrócić jeszcze trochę?
Cóż jeżeli ludzie zjedli je tak szybko, jak je piekę
Nie przypieką sie, prawda?
Dobra, jasne. Hej hej
Hot dogi! Z rusztu.
Zostaw mi jednego
z tych, wporządku?
Troszkę chrupiące.
Tak?
To kiepski moment.
Nie
Nie jestem w domu.
Czego chcesz?
Nikt nie je sałatki.
Nigdy jej nie jedzą.
Mówiłem, że szkoda na nią pieniędzy.
Oddzwonię do ciebie.
Daj mi swój fartuch.
Co?
Zaraz będzie tu klient.
Chcesz coś z tego?
To mój dom. Kurwa... nie
Gość zalega od 6 miesięcy.
Nie
Podwójna prowizja.
Odpalę ci połowę.
połowę.
Płacę za pełny kurs.
Zawieź mnie do Fairmont w śródmieściu.
Spokojnie, będziesz tam za minutę.
Góra dwie minuty.
Nie ma sprawy, dwie minuty.
Tak
Góra dwie minuty
W szafce..
Jesteś boski.
Wiem
Poszedł po więcej mięsa.
Co to za facet?
Co to za facet?
Spokojnie, to mój kumpel.
Twój kumpel?
Wypuść mnie stąd.
Otwórz pieprzone drzwi!
Dalej, człowieku!
Dokąd idziesz?
Po kurtkę.
Przyniosę ci...
Carol!
Mogłem przynieść ci kurtkę, na miłość boską.
Co ty, kurwa, wyprawiasz?
Odchodzę, właśnie teraz
Zabierz to stąd
Nie, nie już odjeżdża
Już go nie ma
Kochanie, daj spokój.
To tylko nerka.
Ma drugą. Nic mu nie jest.
Jak?
Nic mu nie jest. Jake.
Peter, wyłącz telefon.
Daj mi to.
Dokąd idziesz?
Dokąd idziesz?
Daj spokój, tylko nie to.
Porozmawiajmy o tym, co?
Poczekaj, porozmawiajmy.
Podejmij decyzję.
Zrobiłem to najszybciej, jak się dało.
Tak, wiem.
Muszę porozmawiać z Frankiem.
Słyszałeś o tym nowym neurosystemie M-5?
Nie. Czytałeś te pierdolone ulotki?
Widziałem to na targach.
To cholerstwo kontroluje
cały system limbiczny.
Uszkodzenie mózgu, wylew, nieważne.
Podłączają go i
do końca życia żyjesz jak we śnie.
Tak?
Tak? A jak go wyciągnąć?
Zaczekaj chwilę!
Chwila, chwila
Whoa, whoa, whoa, whoa, whoa!
Kurwa
Co?
Mamy gniazdo.
W porządku, jak chcesz, możesz iść pierwszy.
To ma być przysługa? Pewnie, że wchodzę pierwszy.
Ostatnio ty wchodziłeś pierwszy.
Nie, to prosta matematyka.
Masz forsę albo nie.
Masz forsę, znajdę Ci miejsce na łódce
Posłuchaj mnie,
musisz mnie posłuchać
Jest bank w Buenos Aires
na rogu Cacao i Santa Fe!
Jest tam kobieta
Obława!
Powiedz to.
Będę lepszy o dwóch.
A dokąd to się wybieramy?
Dopiero przyszedłem.
I ty i ty
Teraz bawisz się dobrze?
Obudź się, Obudź się.
Moc jest silna, Luke
wporządku
Co ty wyprawiasz? Myślałem, że potrzebujesz pomocy
Już go miałem. Nie widziałeś noża przy boku?
Powaliłem go. Idzie na moje konto.
Jaja sobie robisz? Jake.
Tłukłem się z nim 10 minut.
10 minut napierdalanki,
a ty przychodzisz
i uderzasz go w głowe metalową rurką?
Jake.
Posłuchajcie, nie odbieracie życia.
Zapewniacie byt Unii,
żebyśmy mogli dawać...
Bohaterowie powracają ze swoimi łupami.
Dobra, co macie?
18 nosicieli, 32 artiforgi.
32 i pół.
Pół?
Karzeł.
Mały człowiek.
Proszę, mam kuzyna.
Znaleźliśmy statek. Właśnie miał wypłynąć.
Spójrz na to.
Dwóch miało urządzenia zakłócające.
Namierzyliśmy je. Czysty odczyt.
W każdym razie działały
Mieli po trzy forgi każdy.
Głupi dranie. Próbują wszystkiego.
32 forgi. Imponujące, chłopcy.
Interesuje was taka robota na stałe?
Specjalizacja?
Tak!
Niezależna pozycja.
Zajmiecie się tymi gniazdami.
Bez różowych formularzy.
Wy dwaj, patrolujący teren,
kopiący tyłki i spisujący nazwiska.
Mogę pogadać z zarządem,
żeby trochę podnieśli prowizje.
Co ty na to, stary?
Co o tym myślisz, kumplu?
Zapomnij.
Właściwie, Frank,
to miałem o czymś z tobą pogadać,
O czymś...
Właśnie, zapomnij.
Zapytaj kogoś innego.
Po prostu daj nam nasze różowe druki.
Jak chcecie.
Mogę cię o coś spytać?
Mmm-hmm.
Jak myślisz,
co trzyma w kupie ten gówniany świat?
To nie czary.
O, nie.
Zasady.
Ci ludzie kupują coś na warunkach i
zasadach, które sami podpisują.
To zasady.
Wiesz co jest od nich ważniejsze?
Ich egzekwowanie.
Obaj mamy swoje obowiązki.
To, co robimy,
może jest mało istotne, sam nie wiem,
ale liczy się.
liczy się.
W sumie i tak mniej pracowałem.
Jesteś tego pewien?
Robota to robota...
prawda?
Robota to robota.
Niech ci płacą za szkodliwe warunki.
Siedzieć obok Franka
i wmawiać jakiemuś zrakowaciałemu kutasowi:
"Jest pan to winien swojej rodzinie.
Jest pan to winien sobie."
Możesz zadławić się własnym rzygowinami.
Skończ przynajmniej tę robotę z T-Bone'm.
Jasne!
Wiesz, ostatnia akcja.
W tym czasie Carol trochę ochłonie.
Jesteś gotów dopaść Patricka Mortona?
Byłem tam dzisiaj rano.
Powiedział by powiedzieć cześć
Nie zrobiłeś tego?
Zrobiłem. powiedział by przed tym powiedzieć cześć
Jake ma racje
Jeśli to moja ostatnia robota,
wyjdę na tym znacznie lepiej, niż Jimmy T-Bone..
Every day
Will be like a holiday
Słuchałem jego muzyki
od czasów studenckich.
widzę to tak,
przynajmniej serce usunie
mu ktoś, kto docenia jego twórczość.
When my baby comes home
Ładny dom.
Dzięki.
Tak naprawdę, nie należy już do mnie.
Jesteś ze skarbowego?
Nie.
Krwiopijcy... odbierają wszystko.
Mmm.
Ja też.
Uh...
Mogę dokończyć ten kawałek?
Tak. Pewnie.
Właściwie, to jestem fanem.
Tak? To dobrze. Mógłbyś mi pomóc.
Raczej nie...
chyba nie potrafię.
To nie takie trudne.
Piosenka to tylko wiązka ścieżek dźwiękowych.
Wystarczy wiedzieć, jak je ze sobą spleść.
Wiesz, stworzyć z nich jedną całość.
Chyba dam sobie radę.
And every day, oh, yeah
Will be like a holiday
Oh, yes, it will
When my baby
When my baby comes home
Chyba dam sobie radę.
Urząd skarbowy będzie wniebowzięty.
Upewnisz się, że mój ziomal Terrence
z Blue Note
Records, to dostanie?
Załatwione.
Teraz
I'm legally bound
Mam obowiązek zapytać,
czy ambulans ma być gotowy,
by w razie czego zabrać Cię do szpitala?
Co? Dadzą mi nowe serce?
Chryste, nie.
Nie z twoją historią kredytową.
To jak dylemat z jajkiem i kurą.
Mamy wydział zażaleń.
Nie, człowieku... nie.
poprostu
Mam siedzieć czy stać?
Najlepiej, gdybyś się położył.
Co to, kurwa?
Defibrylator.
Jarvik przestaje pompować
pod wpływem wstrząsu elektrycznego.
Inaczej mógłbym stracić palce.
poczekaj. Czy to... będzie bolało?
Niczego nie poczujesz.
Straciłem przytomność... tylko cztery razy w życiu.
Pierwszy raz, podczas szkolenia wojskowego.
Odchyl się na test wstrząsowy.
Na jaki test?
Gratulacje, synu. Masz bardzo mały mózg.
Małe mózgi, duże czaszki.
Dlatego wsadzili nas do czołgu.
Kurwa, ale czad!
Cel namierzony.
Strzelać na rozkaz!
To ty!
O kurwa!
Zniknął w pizdu
To tutaj, nie?
Pewnej nocy wojna się skończyła.
I byliśmy tam, zwarci i gotowi.
Dla nas wojna wciąż trwała.
Tylko w innym miejscu.
Piękność
Chodź
Chodż i weź sobie
To był drugi raz.
A oto
nokaut numer trzy.
Budzi się.
Hej.
Dobrze wyglądasz.
Naprawdę dobrze.
Napędziłeś nam stracha, kumplu.
Klient...?
Popatrz tylko na niego,
ledwo wyszedł ze śpiączki,
a już pyta o różowy druk.
Przerażasz mnie.
Bez obaw, dorwiemy go
Carol?
Wyszła wcześniej.
Nie
pamiętam.
Nawalił defibrylator.
Chłopaki go właśnie sprawdzają.
Huh? Co jest?
Wiesz, że byłbym tutaj
bez względu na wszystko.
mieniałbym ci jebane pieluchy,
gdybym musiał.
Ale mamy sprawę, którą musimy teraz omówić.
Jasne.
Jake popracuje za mnie, dopóki nie stanę...
na nogi.
Masz farta, wiesz?
To, co tu widzisz,
to najnowszy model, Jarvik-39.
Nie. O, tak.
Nie, nie, nie
Gwarancja na 10 milionów uderzeń,
ma nierdzewne zastawki...
Wyjmijcie to.
Wyciągnijcie to.
Poważnie oberwałeś.
Masz tam teraz świeżą bliznę
Nic mi nie jest.
Nic mi nie jest.
Wystarczy, że podpiszesz kilka papierków,
wyciągniemy mięcho, wsadzimy nowe serce,
zaszyjemy i będziesz, jak nowy.
Sama gwarancja...
nato cacko.
Nie sprzedawaj mi. Nie jestem, kurwa, klientem.
Pewnie, że nie.
Jesteś najlepszym windykatorem
w tym cholernym mieście,
ale potrzebujesz pikawy, żeby wrócić do gry, prawda?
Musisz zrobić, co trzeba, stary.
Trzymaj się.
Jesteś to winien swojej rodzinie.
Jesteś to winien sobie.
Co? Co takiego powiedziałem?
Dupek z ciebie.
Proszę pana,
czy to własność szpitala?
Stary, chodź, wracajmy do środka, co?
To dziecinada.
To uśmierzy ból i
pomoże twojemu
ciału asymilować artiforg.
Jeszcze tylko trzy dni i odstawimy leki.
Carol?
Zamek się zepsuł.
Mój klucz pasuje.
Dokąd się wybierasz?
To dość radykalne.
Mówiłam, żebyś podjął decyzję.
Podjąłeś ją, biorąc następne zlecenie.
Mogę zobaczyć Petera?
Proszę cię, Carol.
Przykro mi.
Kto mi tu wydzwania?
Cholerne bachory.
Cześć, stary. Ładuj dupsko do środka.
Jeszcze raz ci dziękuję.
Jesteś w domu, stary.
Jesteś w domu,
Przyszedłeś w samą porę.
Za 15 minut zaczyna się mecz.
Pamiętasz tę ***ę z parteru?
Tak
Przyjdzie obejrzeć mecz
i przyprowadzi koleżankę.
A jej koleżanka to ostra laska.
Oddaję ci ją.
Mogę coś jeszcze powiedzieć?
To miejsce jest błogosławione. Szczęśliwe, bracie.
Chętnie bym z wami posiedział,
ale najlepiej będzie, jak się położę.
Great.
Chcesz iść spać? Yeah.
Nie ma sprawy,
Ale jeszcze jedno...
Co?
Wszyscy tak się za tobą stęsknili,
że sprawiliśmy ci prezent z okazji powrotu.
Chciałbym przedstawić...
Harry'ego Serduszko.
Siemanko.
Co robisz w moim domu?
Panie Erics, jestem z Unii.
Stój, nie!
Chwała bohaterowi firmy.
- Hej
- Nieźle.
Wrócił
I daje czadu.
Będziesz mni trzymał w niepewności,
albo opowiesz mi szczegóły.
Co się stało?
Normalka. Zwykła robota.
Łatwizna, sam wiesz.
To, co zwykle.. Błaganie, trochę łez
W zeszłym tygodniu dorwałem faceta.
Jak tylko mnie zobaczył, zaczął drzeć się jak mała dziewczynka.
Bąbel z gluta wyrósł mu z nosa.
Im bardziej płakał, tym większy się robił.
Rósł i malał, rósł i malał.
mówię mu wporządku, mówię mu...
Mówię mu: "Spokojnie, spokojnie."
Słuchając opowieści Jake'a
o jakimś fiucie i jego niespłaconej wątrobie,
myślałem tylko o tym, że ten fiut miał imię i nazwisko,
żonę...
i dzieci.
Jak się masz?
Cześć
How are you?
Dobrze.
Jak w szkole?
Chyba nieźle.
Tylko nieźle?
Peter.
wejdź do środka.
Słuchaj mamy. Wejdź do środka
ok
Możemy porozmawiać?
Carol.
Carol!
Gdybym mógł wejść...
choćby na minutkę.
Coś...
się zmieniło.
Właśnie dzwonił Frank.
Powiedział, że nie oddałeś tamtego różowego.
Mówiłeś, że nie było problemu.
Mówiłeś, że to była łatwa robota.
Tak?
Dobra, rozumiem... rozumiem.
Nie ma sprawy, rozumiem.
Znaczy, każdy potrzebuje przerwy, nie?
Wkrótce wrócisz do gry
i zjesz ich na śniadanie.
Mr. Timmons,
Jest pan to winien rodzinie. Jest pan to winien sobie.
Zrobiłem grecką zapiekankę.
Chcę ją spróbować z sosem beszamelowym.
Zaczynam zalegać z ratami.
Naprawdę potrzebuję więcej kasy.
Rób, co musisz.
Potrzebujesz forsy, tak?
Tak.
Ale wykasujecie to ze swojego systemu, tak?
Oczywiście, w razie nie spłacania rat,
ktoś z Unii włamie się do was
w środku nocy,
rozetnie pana skalpelem
od obojczyka po miednicę...
i odbierze naszą własność.
Tylko uprzedzam.
Najwyraźniej nie nadawałem się
na sprzedawcę.
Nowe serce nabijało odsetki z każdym uderzeniem.
Dzień dobry. Możemy odebrać wątrobę?
Większość ludzi nie wie, kiedy umrze.
Ja mam dokładnie 6 dni, 3 godziny i
około 20 - 30 minut.
W zależności, jak punktualny będzie mój windykator.
Zadziwiające, jak szybko mija 90 dni.
Kurwa!
Powinniśmy być partnerami.
A ty wszystko spierdoliłeś.
Wiesz?
A ty wszystko spierdoliłeś.
Rozumiesz?
Tu zawsze masz szczęście.
Stalowy cmentarz to cholerny skarbiec.
W pół godziny będziesz znów w ekstraklasie.
Zobaczysz.
Wporządku?
To czarna dziura.
Po prostu.
Proszę bardzo. Jak na tacy.
Przełyk. 5 miesięcy po terminie.
W porządku... Nie możesz zrobić dzieciaka?
Dobra, dobra.
Hej, hej,
A ty dokąd?
Wątroba i nerki.
Mam zacząć?
Mam zacząć?
Robiłeś to tysiąc razy!
Co jest, kurwa, z tobą?!
Zostań tutaj...
zrób, co trzeba.
Złap tylu, ilu dasz radę.
Złap tylu, ilu dasz radę.
Dorwij ilu możesz.
Musisz się przełamać.
Zrób to.
Część mnie...
większa część mnie
nie przejmowała się, jak to się skończy.
Bo i tak było już po wszystkim.
Dla tych, którzy nadal liczą, to nokaut numer 4.
Well, you can cry me a river
Cry me a river
I cried a river over you
Now you say you're sorry
For being so untrue
Proszę pani.
Well, you can cry
Proszę pani.
me a river
Cry me...
Skąd pani zna tę piosenkę?
Proszę pani.
Proszę pani.
skąd pani zna tę piosenkę?
And dream of days we...
Znam cię.
Za trzy dni mogą legalnie odebrać mi serce.
Chyba nie najlepiej wykorzystuję czas, który mi został.
Dwa dni bez prochów.
Co nie znaczy, że nie widzę brudu blizn i
plam z Q na ustach.
Powinienem odejść,
lecz z jakiegoś powodu nie potrafię.
Widziałem kiedyś wywiad z seryjnym mordercą.
Powiedział, że sześć lat dojrzewał do pierwszego zabójstwa.
Do drugiego rok,
a do trzeciego zaledwie tydzień.
Kiedy puściła tama, nastąpił cholerny potop.
Odbieranie ludziom życia
staje się drugą naturą.
Najwyraźniej, to również działa w drugą stronę.
Jak się czujesz?
Przestań!
Przestań!
Spieprzaj! Nie prosiłam cię o pomoc!
A co miałem zrobić? Zostawić cię na ulicy?
Masz tak samo przesrane, jak ja.
Może nie.
Zajęło mi to trochę, ale chyba w końcu pojąłem,
dlaczego naukowiec wsadzał kota do skrzynki.
Próbował coś nam uświadomić.
Wszyscy jesteśmy żywi...
i wszyscy jesteśmy martwi.
Wszyscy jesteśmy tym kotem,
ale musimy dokonać wyboru.
Możemy mruczeć i wylizywać się,
czekając na trujący gaz,
albo wyjąc i drapiąc,
wydostać się z tej cholernej skrzynki.
Robisz przekręty za moimi plecami?
Mówiłem ci, że mój wujek
rabował banki?
Narobił bajzlu na Zachodnim Wybrzeżu.
Rozpieprzał oszczędności i pożyczki, wiesz?
Był w tym dobry.
Nikt nie miał o niczym pojęcia.
Myślał, że wszystko
ujdzie mu na sucho.
Wstawał rano i
szedł do pracy w warsztacie samochodowym,
ale raz na jakiś czas,
wychodził na obiad,
zakładał kominiarkę
i rabował bank.
Pewnego dnia, gliny zapukały do jego drzwi.
Niech zgadnę,
ulżyło mu.
Nie, wkurwił się.
Wymiękł.
Wypadł z gry.
I wiedział o tym.
Jak myślisz, kogo Frank za mną wyśle? Raya?
Pewnie Raya.
Nie wiem
może mnie?
Mmm.
Robota to robota.
Wciąż w to wierzysz?
Peter?
Peter.
Tata?
Tak.
Hej, słuchaj
wyjeżdżam na jakiś czas.
To znaczy, że nie będę mógł
zabierać cię w soboty,
ale będę myślał o tobie każdego dnia.
To do soboty.
Co się stało?
Wyjeżdżamy.
co?
Wpadłem, gdy próbowałem wykasować twoje forgi.
Teraz będą chcieli odzyskać pozostałe.
Ty jesteś czysty.
Możesz mnie zostawić. Poradzę sobie sama.
Zacząłem od twoich.
Mój był na końcu.
Idziesz?
Problem w tym,
że ja mam sztuczne serce.
A ona ma sztuczne wszystko inne.
Może oboje jesteśmy częścią tej samej układanki?
Może nie tylko ją próbuję uratować?
Dlaczego dajesz to mnie?
bo myślałem, że szukałeś okazji.
Myliłem się?
Daj to komuś innemu.
Chce któryś?
Dawniej twoje oczy były brązowe?
Opticor 2.02. Mają zwiększony zasięg.
Jak zapamiętujesz to wszystko, co masz w sobie?
Pomyślmy...
Trzustka i nerki od cukrzycy.
Na jedną skończyła się gwarancja.
Musiałam ją wymienić na czarnym rynku.
Wątroba, żołądek i płuca od uzależnienia od Q.
Kolano po wypadku samochodowym.
Ulepszenia: oczy, uszy, krtań.
System Reprodukcji Jacksona, wersja 5.3
Model "Tajemnicza Dama", dostępny w sześciu kolorach.
Przestań.
Stawy Flexor Durajoints. Milion kroków gwarancji.
Przestań.
Spytaj o moje usta.
akiej marki masz usta?
Są moje.
Wszystkiego najlepszegoz okazji urodzin.
Nie mam dziś urodzin.
Masz.
Wszystkiego najlepszego.
Ale ja nie mam nic dla ciebie.
Owszem, masz.
Poszedł na wojnę pewien poeta,
ale w powietrze na niej wyleciał.
Nie umarł jednak, biedak nie wiedział...
Co ja takiego piszę?
o nie jakiś nędzny pamiętnik.
Nie są to też przeprosiny za wszystko co zrobiłem.
To raczej przestroga.
Mam nadzieję, że będziecie się uczyć
na moich błędach.
Bo tak naprawdę...
robota to nie tylko robota.
Ona czyni cię tym, kim jesteś.
Jeśli ty się zmieniasz...
cóż, po pierwsze.
musisz też zmienić zajęcie.
There was a man
from Troubadour
who got blown up
during the war.
He did not die,
would not concede.
How many artiforgs
did he need?
Masz. Dzięki.
Stomach, bladder,
pancreas, eyes, intestines.
Co to jest? Powieść?Poemat epicki?
Przemyślenia.
To jest...
...takie coś.
I nie jest jeszcze skończone.
Co jest?
Ktoś tu idzie.
Nie słyszysz?
Co robisz?
Załóż je.
...who got blown
up during the war.
He did not die,
would not concede.
How many artiforgs
did he need?
Stomach, bladder,
pancreas,
eyes, intestines, liver,
blood, guts, head!
Schowaj się.
Kto to?
Własciciel.
Przyszedł po dług.
Bierz maszynę do pisania!
Wyjściem przeciwpożarowym.
Nie, nie! Schodami!
Co to, kurwa, jest?
Jakieś pierdolenie.
Jesteś agentem piątego stopnia.
Szczerze mówiąc,
jestem nieco rozczarowany..
Ty jesteś rozczarowany?
Wysyłają za mną speca od uszu.
Pomyśl, jak ja się czuję.
Dobre.
Przestaniesz dowcipkować,
kiedy będę trzymał w ręku twoje serce.
Cholera. Beth! Cofnij się!
Beth!
Nie
Kurwa
Niech to szlag.
Niech to szlag.
To boli.
Beth wynoś się stamtąd
Wstawaj i uciekaj!
Witaj wśród żywych.
Czyj to samochód?
Własciciela
Pożyczyłem go.
Sporo płynu ci wycieka.
Sama to naprawię.
Dokąd jedziemy?
Po zapasy.
Skąd wytrzasnęłaś cały ten zestaw?
Jeśli popracujesz trochę na ulicach, kotku...
Gotowe.
Czym się zajmujesz? Robię za pierdolone płuco, dasz wiarę?
Żałosne, co?
Daje wspaniały przykład
Jak się czujesz?
Wprost cudownie.
Wracam za pięć minut
Uwaga kupujący, tylko w tym miesiącu
Hej, Larry.
Hej, Larry!
Cześć, Larry!
Uważaj, dzieciaku
Jak chcesz zostać windykatorem,
patrz, kurwa, gdzie leziesz.
Czego tu, kurwa?
Dzieńdoberek, szefie.
Powinieneś robić za to płuco.
Dobrze ci w tym kostiumie.
Tak? Swędzi w nim jak skurwysyn.
Ten dzieciak też tak mówił.
Fajny paralizator.
Twój? Nie.
To też nie.
To samo zrobię z kolejnym.
I z każdym następnym.
Gwarantuje, że prędzej skończą Ci się windykatorzy
niż mi pomysły jak ich zabijać.
No świetnie. Po prostu świetnie.
Wiesz, jak ja teraz wyglądam?
Zdradzony przez jednego z moich ludzi?
Wiem
A teraz usuń mnie z systemu.
Fine. Give me
your heart.
Powiedziałem: usuń mnie z systemu.
A ja ci mówię: oddaj pieprzone serce.
Na miłość boską, brzmisz jak reszta,
skomlisz i błagasz.
Nie można usunąć cię z systemu.
Wszystko spieprzyłeś,
kiedy zacząłeś kombinować z kodem.
Właśnie tak, geniuszu.
Wyłączyli wszystkie lokalne skanery.
Teraz każdy odzyskany artiforg
musi trafić do głównego biura,
i zostać zeskanowanyza różowymi drzwiami.
Więc albo się tam włam, albo
oddaj mi pierdolone serce!
Albo...
i to jest najlepsza opcja...
moglibyśmy usiąść
i to przedyskutować.
Może wymyślimy jakiś sensowny plan...
Wyjeżdżamy.
Dokąd?
Może do Kenii? Do Ameryki Południowej?
Gdzieś, gdzie nie ma Unii.
Lotnisko?
Nikt się nie wydostanie z lotniska. To niemożliwe.
Chyba, że ma się to.
Nie rozumiem. Jak się tu dostał?
Przebrał się za cholerne płuco.
Cieszę się, że cię to bawi,
bo teraz jest twój.
Gdzie moja pieprzona koszula?
Robota to robota, nie?
Prosze o uwagę!
Proszę się zatrzymać.
Można przejść. Dziękuję. Lot 2701 do Sao Paulo w Brazyli, gotowy do załadunku.
Proszę pana?
Naprzód,
proszę się tam zatrzymać
Jeżeli jesteś pasażerem tego lotu prosimy udać sie do bramki numer 29
Dziękuje
A jeśli to nie zadziała?
Musi.
Może trzeba sprawdzić? Nie, nie.
Lepiej, żeby cię tu nie złapali z zakłócaczem.
Spojrzałam na niego. Co?
Spojrzałam na niego. Cholera.
Wypadzik na wakacje?
Na pogrzeb.
Skończył pan?
Życzę miłego dnia.
Dziękuję
Naprzód proszę
Proszę się zatrzymać.
Dziękuję. Można przejść.
Proszę pana naprzód, proszę
Proszę się zatrzymać.
Dziękuję
Naprzód proszę
niezły ubaw.
Dziękuje
Popatrz, kochanie.
Proszę pani...
Noga pani krwawi.
Chodź.
Potrzebuje pani pomocy?
Nie, dziękuję.
Dziękujemy, nic jej nie jest.
Nie może pani lecieć w takim stanie..
Słucham?
Cała podłoga jest we krwi.
Trzeba to opatrzyć.
Dziękuję, nic mi nie jest.
Czy to konieczne?
Im szybciej się z tym uporamy
tym szybciej będa państwo mogli złapać swój samolot
obiecuję
Ale nic jej nie jest.
Chodźmy.
Tędy proszę.
Ale zdążymy na samolot? Oczywiście.
Czy te bilety można zwrócić? Nie mam pojęcia.
Więc kiedy wejdziemy na pokład?
Nie mam pojęcia.
No dobrze, przyjrzyjmy się tej nodze.
Lekarz mówił, żeby na nią uważała,
ale ona nikogo nie słucha.
wporządku, to się zdarza
to on
Lepiej tego nie rób.
Każdy chce być pierdolonym bohaterem
Musimy porzucić samochód, skombinować ci nową rzepkę...
Znam kogoś,kto może nam pomóc.
Jest z poza Unii
Czy on nie jest Sępem
Nie mamy wyboru.
Uwierz to ostatnie miejsce gdzie chce się udać
To zły pomysł
Zawsze zostawia mi tu klucz.
Jak dobrze znasz tego gościa?
Dałem jej swoją miłość
Ona dala mi kopniaka w jaja
Dałem jej pieniądze...
odłóż to!
odłóż to !
Dałem jej część człowieka...
Asbury.
Mała,mała
Miss Muffet.
Nie nazywaj mnie tak.
Potrzebujemy twojej pomocy
Dlaczego musicie się mnie czepiać wy z Uni, co?
Nie jestem już z nimi
Dlaczego? Odszedłeś czy zostałeś odesłany
Masz moje ciasteczka?
Tak mam twoje ciasteczka
Nie dotykaj niczego
Przestan jęczeć;
Myślałem o to tobie, kiedy pracowałem *** tym.
Zawsze zostawia mi tu klucz... Asbury...
Nie nazywaj mnie tak
Pilot uniwersalny. Nagrywa do 8 godzin dzwięku, człowieku.
Mówię Ci
To będzie szpan na każdej imprezie.
Zapamiętaj moje słowa
Widzę, że się nie zmieniłeś.
Cóż, nie,
a ty?
Płacisz za nie?
Co mówiłeś?
Czy za nie zapłaciłeś?
Ty płacisz za swoje?
To co innego
Tak? jak to co innego,
Jestem Robin Hood, kotku
Jestem Jezusem, jestem Ghandi
Mogę załatwić zastawke z jakiegoś świerzego mięsa i podrzucić nowemu klientowi
za połowe ceny.
Nie zabijam swoich klientów.
Czekam aż umrą.
Co robisz ze swoimi klientami gdy z nimi skończysz?
Ćwiartujesz na karmę do psów?
Wiesz co?
Masz swoje własne przemyślenia, co?
Unijna papuga?
Wole być pieprzoną papugą... Papuga
niż pieprzonym sępem!
Pieprzony sęp! Papuga! Papuga!
Myślisz, że jesteś rozwiązaniem
nie jesteś problemem.
Ja jestem problemem
To ty jesteś pieprzonym problemem!
Ej, kiedy skończycie się wkurwiać.
Czy możecie mi pomóc?
Co chcesz żebym zrobił? Chcesz bym wsadziłwas oboje na łódkę, co?
Tak, ale nie mogę biegać, skoro nie mogę chodzić
Przykro mi kotku
nie zajmuję się już stawami.
Bedziemy musieli poprosić Alve o tą wstawkę.
Ta suka prawie mnie zabiła.
To twoja wersja opowieści, prawda?
Ale staje mi na myśl, że wciąż cię to wkurza.
Usiądź sobie.
Jeszcze jedna, mamo?
Tak, skarbie.
Daj mamie minutkę.
To mała Alva.
Siema.
Cześć.
Zanim zaczniemy...
muszę wiedzieć o wszystkich twoich artiforgach.
Przecież większość sama mi wszczepiłaś.
Zrób mi przyjemność.
Uszy - Vocar
oczy - Opticor,
wątroba - Hexa-Tan, specjalny model z Danii.
Moje nerki to dwa różne modele.
Jedna to produkt Unii,
druga...
kiepsko się sprawowała
Boże, myślałam, że nigdy nie przestanie.
Zaraz. Czy nie powinna... opowiedzieć o reszcie?
Nie. To po prostu
moja wersja odliczania od 100.
W porządku, skarbie. Twoja kolej.
Co tym razem? - Kolano.
Ona jest chirurgiem?
Tak. Ja już tylko usypiam.
Młoda ma pewniejszą rękę
Ale ona ma 5 lat!
Właściwie to 9.
Ale zaczęła, jak miała 4
prawda, pączuszku?
Prawie to mam.
Hurra!
Jakbym tańczyła breakdance.
Zatem, naprzód. Biegusiem.
Zaczekaj.
Zostań tu.
Beth, wynośmy się stąd.
Dobra, dobra, już idę. Windykator numer dwa, co?
Jesteście jak nowotwór.
Beth.
wporządku
Będzie się włączać przez jakiś czas.
Jak nas znalazłeś?
Tak samo, jak ty znalazłbyś mnie.
Widzę, co tu jest grane.
Rozumiem to. Naprawdę.
Ale jestem w stanie załatwić sprawy z Frankiem.
Jedyne, co musisz zrobić...
to wrócić ze mną.
Beth, zaczekaj tam
Tobą zajmę się później.
Tobą zajmę się później.
Nie
Nie mogę wrócić.
Tym właśnie jesteś.
Tym właśnie jesteś.
Już nie. Nie od wypadku.
Ty znowu swoje, z tym wypadkiem.
Gdybym wiedział, że ten wypadekzrobi z ciebie taką...
cipę.
jeżeli chodzi o wypadek
Co?
Myślałeś, że to było przeznaczenie?
Zrządzenie losu, które cię nawróciło?
Tak myślałeś?
Jake...
Coś ci powiem,
siły nadprzyrodzone
gówno wiedzą
o przepinaniu kabli.
Grzebałeś w moim defibrylatorze.
Prawda?
Dlaczego?
Żeby urósł mi dług
i żebym nie przeszedł do sprzedaży?
Żaden z ciebie sprzedawca! Nigdy nie mógłbyś nim być!
Żaden z ciebie sprzedawca!
Nigdy nie mógłbyś nim być!
ze mną. Robić to, co trzeba.
Jesteś popierdolony, wiesz?
Mogłeś mnie zabić.
Próbowałem ratować ci życie.
Nigdzie z tobą nie idę.
A ja nie pozwolę ci odejść.
Boże!
Boże
No to chodźmy, kumplu.
jesteś to winien sobie.
Robiłeś to tysiąc razy!
Ty i ja zawsze będziemy windykatorami.
Zostań ze mną.
Zawsze.
Nie można usunąć cię z systemu.
Wszystko spieprzyłeś,
kiedy zacząłeś kombinować z kodem.
Obudź się..
Obudź się..
No już. Wstawaj.
Jesteś cały?
Uh-uh.
Musimy iść.
Nalot! Windykatorzy!
Nalot, nalot!
Dawaj, dawaj, dawaj
Nalot!
Kurwa!
Pomóż mi proszę.
Gdzie oni się podziali?
Śpiewać ulubioną piosenkę.
Wporządku
Czekaj
Odsuń się!
Podaj mi choć jeden powód,
dlaczego nie powinnam
pociągnąć za spust.
Witaj we własnym świecie,windykatorze.
Wracaj do środka.
Możemy tu zostać, póki nie znajdziemy
jakiegoś wyjścia.
Ztąd nie ma wyjścia.
Zatrzymaj się, proszę.
Nie ma wyjścia.
Dla nikogo.
Gdziekolwiek pójdziemy
Gdziekolwiek się ukryjemy,znajdą nas.
Tym się zajmują. Ja też się tym zajmowałem.
Co zamierzasz?
Zakończyć to.
Dobra, prosto do kwatery głównej, znaleźć różowe drzwi...
Idziemy do kwatery głównej, znajdujemy różowe drzwi,
kasujemy system
i koniec z kontami
Koniec z długami.
Łatwizna.
Jest
Orzeszek.
Tsto!
Dzięki za przyprowadzenie go. Nie wierzę, że do tego doszło.
Po prostu pozwól mi
pobyć chwilę z moim synem..
A ona kim jest?
Carol, może dokończymy w pociągu?
Chodźcie.
Frank i Jake dzwonią do mnie trzy razy dziennie.
Próbują cię znaleźć
Nie mam na to czasu.
Proszę jedynie o kilka minut z Peterem.
A myślisz, że ja mam czas
wychowywać go sama? Mamo! Tato!
Ja tu rozmawiam, Peter
Myślisz, że miałem jakiś wybór?
Myślisz, że mogłem po prostu odejść?
Daj mi chwilę z synem.
Dobrze wiem, jaki jesteś!
Zostawiasz swoje problemy
i po prostu znikasz.
To nie...!
Peter...
to było bardzo niegrzeczne.
To, co zrobiłeś, było bardzo, bardzo niegrzeczne.
Chodź. Musimy iść.
Przeczytaj to, kiedy dorośniesz.
Jeśli nadal będziesz chciał mnie widzieć, będę w Punta del Este.
Potrafisz powtórzyć? Punta del Este
l love you.
Kocham cię. Zaopiekuj się mamą.
Cześć.
No nie. Znowu...?
Jaki mamy plan?
Zaczekaj tu.
Ciągle marznę w stopy.
Bawełniane skarpetki nie pomagają?
Zawsze noszę bawełniane skarpetki.
Co to za jeden?
Proszę pana, to jest teren zastrzeżony.
Wszystko zależy od tego, kogo znasz.
Jaki to kolor?
Intensywny róż czy bladoróżowy?
Nie wiem.
Jak zobaczysz różowe drzwi,wal śmiało.
Chodźmy.
Chodź
Chodż.
Ej!
To te?
O choler!
Union men.
Windykatorzy Unii. Co robimy?
Kurwa!
Bierz siekierę.
Stać!
Nie ruszać się!
Rzućcie broń!
Wasza broń.
Rzućcie broń!Już!
Ktokolwiek przejdzie przez te drzwi, zabij go.
Piła!
Proszę kierować się
do najbliższego wyjścia.
To nie są ćwiczenia.
Życzymy miłego dnia.
Chodź, dostarcz przesyłkę.
Proszę kierować się do najbliższego wyjścia.
To nie są ćwiczenia.
Beth!
Beth!
Świetnie.
Po prostu, kurwa, świetnie.
Gdzie klawiatura?
Nie ma klawiatury. I co?
Jak dostanę się do systemu bez klawiatury?
Jak mam wymazać konta?
Może jest inny sposób? Niby jaki?
Nie wiem. Może jakiś interfejs, albo coś?
Rozejrzyj się, Beth. To sam skaner.
Nawet gdybyśmy tylko... może...
Jedyny...
sposób na wykasowanie się z systemu.
To?
Możemy się wykasować tylko wtedy, kiedy zeskanujemy własne forgi.
Nie wejdziemy tam bez jakiegoś artiforga.
Jesteśmy otoczeni tym kurestwem
Proszę kierować się do najbliższego wyjścia.
To nie są ćwiczenia.
Żartujesz, prawda?
Przestań.
Nie. Przestań.
Nie!
Beth.
Umrzemy!
Beth.
Możemy się przebić z powrotem.
Nie przyszliśmy tu po to,
żeby się wycofać.
Pomóż mi.
Zaczekaj.
Nie mogę.
Beth.
Nie mogę tańczyć mambo sam.
Proszę umieścić
odzyskany artiforg w pojemniku.
Życzymy miłego dnia.
Proszę kierować się do najbliższego wyjścia.
To nie są ćwiczenia.
Życzymy miłego dnia.
Zostań ze mną.
Zawsze.
Zostań ze mną.
Został tylko jeden.
Został tylko jeden.
Nie umieraj.
Co ty robisz?
Tracę ją.
Został tylko jeden.
Jezusie, ale to kurewsko żałosne. Zakończ to.
Zostań ze mną.
Czy to n jest tego warte?
Czy ona naprawdę jest tego warta?
Ona jest warta każdej roboty, jaką kiedykolwiek wykonaliśmy.
Zakończ to, Jake.
Teraz
No dobrze.
Dość pierdolenia. Sam to zrobię.
Beth.
Daj jej zastrzyk.
Daj jej zastrzyk.
Jesteśmy czyści.
Proszę umieścić 11 artiforgów w pojemnikach.
Życzymy miłego dnia.
To jeszcze nie koniec, kumplu.
Jeszcze nie.
Spalona ziemia... jak powiedziałeś małemu.
Rzymianie to byli niezłe zabijaki.
Artiforg nie rozpoznany.
Zamykam pomieszczenie.
Zaraz zjawi się Administrator.
Zaraz zjawi się Administrator.
Every day
Will be like a holiday
Mmm.
Chryste, co za upał.
Jesteśmy w tropikach.
Wiem o tym.
Ale upał.
Masz zamiar tu leżeć i zgrywać maczo, czy może pójdziesz się zabawić?
Chryste, co za upał.
Będę zgrywał maczo.
Brzmi dość soczyście.
Peter to opublikował.
"To klasyka."
"Wnikliwość autora jest wręcz zdumiewająca."
Występuję w niej?
Co się dzieje?
Krótkotrwała usterka. Samo się naprawi.
Gotowe. Znacznie lepiej.
Widzisz? Poziom endorfin wysoki.Układ limbiczny działa wyśmienicie.
Hej, hej, ostrożnie, chłopaki.
Nie chcę, żeby odczuwał dyskomfort.
oczywiscie, proszę pana.
Bez obaw.
Gdyby ten hak uderzyłgo troche niżej
to mógły być problem.
Neurosystem M.5 jest z najwyższej półki.
O czym on myśli?
Tego nikt nie wie.
No tak, ale...
jest teraz szczęśliwy?
Tak długo, jak długo ktoś będzie płacił za system.
Tam jest 50 prowizji,
To powinno wystarczyć za jego serce,
to powinn pokryć koszt M-5.
Unia może pokryć resztę kosztów
Proszę pana!
Ta tutaj jeszcze żyje.
Zostaw ją.
Czekaj.
Słodkich snów, kumplu.
W razie rozległych uszkodzeń neurologicznych
polecam neurosystem M-5.
W tym miesiącu mamy ofertę specjalną
18 procent przez pierwszy rok,
24 procenty przez pozostały
okres spłaty.
Dlaczego twój ukochany ma odejść
z powodu jakiegoś urazu mózgu?
To barbarzyństwo.
To zwykła pseudonauka
Dzięki neurosystemowi M-5,
wczorajsze marzenia
dziś stają się rzeczywistością.
Wyobraźcie sobie,
że wasi ukochani
resztę swojego życia spędzą w świecie,
w świecie, w którym zawsze będą szczęśliwi...
i zawsze otoczeni troską.
Jesteś to winien swojej rodzinie.
Jesteś to winien sobie.
Masz ochotę na koktajl?
Czemu nie.
Zdrówko, stary.
Na podstawie tlumacznie:
Sabat1970 & sinu6
Korekta i synchro: Lisu24
Odwiedź www.NAPISY.info